S01E08.txt

(36 KB) Pobierz
{1}{1}25
{13}{60}Dlaczego nadal tu jestem?
{64}{108}{C:$aaccff}/W poprzednich odcinkach
{112}{164}/Jeli nie potrafimy utrzymać|/porzšdku u siebie,
{168}{212}/to jak ludzie majš nam ufać?
{216}{297}/Ludzi nie obchodzi, co robimy,|/dopóki mamy wyniki.
{301}{322}/Mylisz się.
{326}{433}/Prawdziwy detektyw w moim domu.|/Syn byłby pod wrażeniem.
{444}{502}/Co bym nie zrobił,|/to nic się nie zmienia.
{506}{548}/Nie zostawiaj mnie tu!
{565}{612}/Tata wszedł do pokoju.
{628}{679}/Nie odwróciłem się, bo chciałem...
{683}{733}/zachować tę chwilę...
{766}{805}/Zdajšc sobie sprawę, że on tam był.
{809}{845}/Na pomoc!
{854}{937}/Nie... porzucaj mnie, Annie.
{963}{1040}/Mogłe wrócić, kiedy tylko chciałe.|/Prawda jest taka...
{1044}{1112}/że podoba ci się tu,|/tylko nie chcesz się przyznać.
{1116}{1162}/Zabierzcie mnie stšd!
{1304}{1362}/Zrobiłe wszystko,|/co tylko mogłe wymylić...
{1387}{1448}/a nadal nawet nie zbliżyłe|/się do domu.
{1467}{1509}/Dlaczego wcišż tu jeste, Sam?
{1542}{1592}Jestem tu z jakiego powodu.
{1913}{1957}/Gdzie jeste?
{2596}{2695}www.NapiProjekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
{2696}{2772}870 do Alfa Jeden,|co do tego napadu na bukmachera,
{2776}{2832}podejrzani zostali otoczeni|na Winton Drive.
{2836}{2863}Dobra, skończmy to.
{2867}{2917}Bez broni? Ci kolesie|rozwalili sprzedawcę.
{2921}{2983}Powinnimy zaczekać|na mundurowych...
{3055}{3152}Może powiecie, dla kogo pracujecie,|a my zapomnimy o tym małym incydencie?
{3156}{3194}No dalej! Chcecie czego?
{3198}{3246}Powiesz nam o braciach Morton?
{3250}{3301}Rzuć broń.
{3312}{3346}Nie macie dokšd uciec, chłopcy.
{3350}{3399}Poddadzš się. Majš inne wyjcie?
{3403}{3437}Jestemy mocni..
{3442}{3495}I niech moc będzie z tobš.
{3532}{3561}O, cholera.
{3908}{3953}Zawsze zapinaj pasy.
{3957}{4034}Chyba bracia Morton na poważnie|wzięli się za przejmowanie miasta.
{4067}{4118}Nie tak traktuje się damy.
{4178}{4275}Nasz najlepszy trop do nowego gangu|skończył jak siekana wštróbka.
{4279}{4317}Teraz nic nie mamy.
{4338}{4388}Nie powiedziałbym, szefie.
{4392}{4450}{C:$aaccff}Hotel Victoria Park|Pokój nr 16
{4710}{4785}Policja. Ręce nad głowę i na kolana.
{4797}{4877}- Słyszałe.|- Ręce, kolana, na ziemię.
{4883}{4930}Zapłaciłem za ten pokój.
{4934}{4963}Tata...
{5067}{5119}Chciałem powiedzieć sratatata.
{5476}{5529}/Tatu odszedł, Sammie.
{5547}{5590}/Nie chciał...
{5602}{5640}/ale musiał.
{5667}{5743}/Znów jest w drodze.|/Po prostu ruszył w trasę.
{5795}{5835}/Ale kocha nas.
{5849}{5883}/I jeszcze go zobaczysz.
{5934}{5981}/Proszę... Mogę zadzwonić do żony?
{6385}{6426}Nazywam się Sam Tyler.
{6430}{6503}/Miałem wypadek i|/obudziłem się w roku 1973.
{6507}{6592}/Jestem szalony, w pišczce?|/A może cofnšłem się w czasie?
{6596}{6681}/Cokolwiek się stało, czuję się,|/jakbym wylšdował na innej planecie.
{6685}{6775}/Może jeli poznam przyczynę,|/uda mi się wrócić do domu.
{6881}{6988}{C:$aaccff}Life On Mars|Odcinek 8
{6992}{7477}{C:$aaccff}Tłumaczenie: k-rol|Korekta: patoriku
{7991}{8054}/Tatu odszedł, Sammie.
{8073}{8117}/Ale kocha nas...
{8126}{8179}/I jeszcze go zobaczysz.
{8202}{8267}/- Sam?|- Tak?
{8272}{8313}Pracusiu.
{8317}{8368}Nie uwierzysz.
{8389}{8458}Znasz tego gocia, którego|zgarnęlimy w hotelu?
{8487}{8525}To mój ojciec.
{8541}{8599}Podejrzany, którego|włanie aresztowalimy?
{8609}{8651}Jest od ciebie młodszy!
{8655}{8697}To mój tata!
{8707}{8783}Szukałem odpowiedzi na pytanie,|po co tu jestem, i...
{8787}{8841}I jak mam wrócić.
{8873}{8923}Może to odpowied znalazła mnie.
{8976}{9015}Dobra. Możemy zaczynać?
{9019}{9063}Mylę, że powinnimy dać|mu kilka minut.
{9067}{9123}Nie czuje się za dobrze.
{9127}{9173}Mam mu zanieć mleko z magnezem?
{9177}{9199}Ten goć jest niewinny.
{9203}{9252}Nic na niego nie mamy,|nic nie znalelimy w pokoju...
{9253}{9319}Popatrz na niego, był w złym miejscu|w złym czasie, i tyle.
{9323}{9365}Nie uważałe na zajęciach?
{9369}{9426}Zapominasz się, posterunkowy.
{9430}{9521}To ty, harcerzyku, chciałe wypucić|Stephena Warrena. Pamiętasz?
{9537}{9586}Kiedy wielki stary rekin
{9605}{9674}spada ze szczytu|przestępczej drabiny,
{9678}{9734}mniejsze rybki podniecajš się.
{9739}{9785}Chcš się wdrapać na tę drabinę.
{9797}{9847}Strasznie zamotana metafora.
{9851}{9890}Wielki rekin odszedł,
{9897}{9965}a inne chcš przejšć|jego żerowisko, i mówię ci,
{9969}{10030}nie miałem pojęcia,|że w moim stawie jest tyle ryb.
{10034}{10076}Możemy przestać?
{10082}{10139}Słuchaj, w miecie|mamy nowy gang, Mortonów.
{10143}{10197}Próbujš wcisnšć się na miejsce|zwolnione przez Warrena.
{10201}{10264}Mortonowie stojš za dzisiejszym napadem,
{10268}{10361}a nasze jedyne tropy przeleciały włanie|przez przedniš szybę Rovera P6.
{10365}{10405}Pozostał nam jedynie niewinny człowiek,
{10410}{10458}którego z jakiego powodu|wpakowalimy do aresztu.
{10462}{10518}Musimy rozbić ten gang,|zanim uronie w siłę, Sam.
{10522}{10622}Mylisz się. Nasz jedyny trop jest|w biurze rzeczy znalezionych.
{10626}{10680}Mam zejć na dół i|podgrzać go dla ciebie?
{10685}{10779}Słuchaj no.|Tknij go tylko...
{10802}{10852}Pierwszy z nim pogadam.
{10865}{10911}- Niewiarygodne.|- Jeszcze raz?
{10915}{10942}Dawaj.
{11001}{11098}Kręci się kręci, gdzie się zatrzyma...
{11135}{11189}Dobra, ta to pewniak.
{11269}{11354}To dla mnie nauczka. Nigdy nie próbuj|przechytrzyć umysłu gliniarza.
{11358}{11446}Dochodzeniowy mózg, co nie?|To, lat... latrynalne.
{11450}{11481}Lateralne.
{11495}{11547}Lateralne mylenie, Chris.
{11551}{11587}Starszy oficer?
{11591}{11628}Nie znowu taki stary.
{11662}{11720}Jestecie spokrewnieni?|Dwaj Tylerowie?
{11725}{11811}- No proszę.|- Niech kto zadzwoni do Esthera Rantzena.
{11821}{11901}Dobra, panie Tyler.|Zna pan Mortonów?
{11911}{11925}Nie.
{11933}{11995}Rzuć okiem na tych dwóch kolesi.
{12014}{12110}Jay Borrows i Danny Hutchins.|Pracowali dla nich.
{12115}{12163}Przykro mi, sir. Nie mam pojęcia.
{12168}{12245}Mortonowie sš funta kłaków wartymi|przestępcami panoszšcymi się po tym miecie,
{12249}{12306}szukajšcymi swojej szansy na zaistnienie.
{12311}{12394}Problem w tym, że znaleli się|przez to na moim radarze.
{12398}{12425}Chcš być wielcy.
{12429}{12494}Narybek zmieniajšcy się|w wielkš rybę.
{12499}{12574}Potrzebujš pokarmu, i to szybko.
{12674}{12754}Sęk w tym, że Mortonowie|stajš się paskudni,
{12758}{12850}i zamierzam wdeptać ich w ziemię.|A ty...
{12854}{12899}Ty mi pomożesz.
{12921}{12984}Sprzedaję produkty czyszczšce.|Jako akwizytor.
{12988}{13031}Pracuję dla pana Belmonta.
{13035}{13095}To kierownik regionalny.|Może pan do niego zadzwonić.
{13164}{13204}Niech się pan nie martwi,|panie Tyler.
{13209}{13335}Proszę powiedzieć, co pan robił|w pokoju nr 16 w hotelu Victoria Park.
{13339}{13409}Miałem nadzieję na zawarcie umowy ze szkołš.|Przebierałem się...
{13414}{13519}Więc zarezerwowałe pokój|w hotelu 6 kilometrów od domu.
{13523}{13581}Dobry neutralny teren|na spotkanie z klientem.
{13585}{13663}Pewnie chciał przetestować|sprzęt do parzenia herbaty.
{13668}{13708}Ale może powinnimy|jego zapytać, komisarzu?
{13713}{13759}Zalegam trochę z czynszem,
{13763}{13853}od tygodnia próbuję trzymać się|z dala od właciciela.
{13858}{13910}Więc nie stać cię na czynsz,
{13914}{13978}ale możesz szarpnšć się|na hotelowy pokój.
{13983}{14013}To tylko przypuszczenie.
{14017}{14090}Dalej będę przypuszczał, dopóki nie dostanę|jasnych odpowiedzi, panie Tyler,
{14094}{14177}ponieważ wie pan, jak długo według prawa|mogę pana tu zatrzymać?
{14199}{14259}Ile tylko dusza zapragnie.
{14425}{14470}Zacznijmy jeszcze raz.
{14552}{14596}Gram w karty.
{14601}{14652}Facet ze zdjęcia...
{14657}{14717}ustawił partyjkę w hotelu.
{14721}{14749}No i proszę.
{14754}{14829}Ale nie jestem oszustem.|To tylko gra.
{14833}{14863}A bracia Morton?
{14868}{14928}Nie było o nich mowy.
{14943}{15043}Wszyscy wzięli pokoje, a ja chciałem|ukryć swoje problemy finansowe.
{15055}{15111}Szykowałem się, kiedy wy wpadlicie.
{15190}{15284}I na tym kończy się twój udział?|Nic więcej nie wiesz?
{15297}{15383}Co mówisz?|Powinnimy go wypucić, Sam?
{15406}{15458}Mam synka, który ma na imię Sam.
{15463}{15536}A ja mam wrzód na dupie,|który nazywa się Sam.
{15592}{15651}Co lubi twój chłopak?
{15656}{15729}Wcišż jest zajęty.|Tutaj...
{15742}{15843}Wiesz, jakie sš dzieciaki.|Cała ta fantazja.
{15977}{16076}Pan Belmont - Gateway Cleaning|Products - sprawdzony.
{16116}{16207}Więc to goć, który lubi pograć w karty,|i zadał się ze złymi ludmi.
{16212}{16244}Uwolnijmy go.
{16251}{16339}Kto mógłby... go odwieć.
{16352}{16375}Mógłbym zawsze...
{16379}{16456}Może i jest Pippi Pończoszankš|w twoich oczach,
{16460}{16515}ale to nasz jedyny trop.
{16520}{16554}Przeszukamy dom.
{16920}{16968}Nigdy nie dzwonisz.|Rozgniewałam się.
{16972}{17002}Wybacz, kochanie.
{17013}{17071}Ci policjanci chcš się|rozejrzeć po domu.
{17075}{17138}- To zajmie tylko chwilkę.|- Pan.
{17165}{17194}Znacie się?
{17198}{17264}- Komisarz... Bolan?|- Tyler.
{17305}{17388}Poznalimy się|w zwišzku z włamaniem. I...
{17417}{17464}Pomylałem, że jeli|podam pani prawdziwe nazwisko,
{17465}{17504}mogłaby się pani zdezorientować. Więc...
{17508}{17594}przyjšłem zawodowy pseudonim.
{17627}{17706}On się nie drażni.|Naprawdę tak myli.
{18039}{18088}Duża wskazówka zawsze|zacina się na dwunastej.
{18133}{18173}Naprawię to.
{18177}{18211}Nigdy tego nie zrobisz.
{18357}{18399}Mšż ciężko pracuje,|by nas utrzymać.
{18403}{18444}Wcišż jest w trasie, ale...
{18450}{18519}pierwszš rzeczš, jakš robi|po powrocie, to przynosi mi kwiaty, i...
{18523}{18566}prezent dla Sammiego.
{18572}{18690}Gdy byłem mały, ojciec był|często w rozjazdach.
{18...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin