[5.24] Casual Friday.txt

(21 KB) Pobierz
{1}{1}23.976
{1}{30}movie info: XVID  624x352 23.976fps 174.9 MB|The.Office.US.S05E24.DVDRip.XviD-REWARD
{30}{56}Przynajmniej raz w roku
{67}{148}Lubię przynosić do pracy moje słynne chilli
{174}{193}Sztuka polega na tym,
{208}{251}żeby nie dogotować cebuli.
{269}{322}Wszyscy spotkajš się nad garnkiem.
{343}{412}Bardzo mi na tym zależy
{416}{451}Nie spałem poprzedniej nocy
{464}{488}Wyciskałem czosnek
{492}{540}I siekałem pomidory
{559}{614}Podpiekałem własne słodkie papryczki chilli
{687}{749}To przepis przekazywany w rodzinie Malone'ów
{753}{795}Z pokolenia na pokolenie
{802}{880}To chyba rzecz, która najlepiej mi wychodzi
{936}{1031}www.NapiProjekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
{1032}{1154}Tłumaczenie: Pytanka|pytanka@gmail.com
{1155}{1269}Korekta i wsparcie duchowe: Cortzas|Synchro do wersji DVDRip: laptopik
{1334}{1397}Odcinek 5x24|"NIEFORMALNY PIĽTEK"
{1511}{1566}Kto powraca
{1585}{1650}Założył własnš firmę, a teraz wraca
{1654}{1690}Kto to może być?
{1707}{1734}Podpowiem wam
{1744}{1766}To człowiek
{1790}{1846}Człowiek, za którym tęsknilicie|z całego serca
{1850}{1926}Człowiek, który zniszczył dla was innych
{1930}{1983}Kto to taki?
{1987}{2040}- Kto to?|- Kto to?
{2203}{2255}To Michael Scott...
{2362}{2403}W sali konferencyjnej, za pięć minut
{2497}{2544}Cóż, chyba pierwszym punktem spotkania
{2548}{2624}Jest powitanie z powrotem mnie, Pam i Ryana.
{2691}{2711}A jak wam się podoba
{2715}{2757}wprowadzenie znowu nieformalnego pištku, co?
{2761}{2818}Wprowadzamy go na nowo.
{2827}{2850}Wszyscy wyglšdacie wietnie
{2862}{2948}Chciałbym teraz zrobić co innego
{2971}{3003}Zacznę od tego spotkania
{3007}{3037}Chcę, żebycie je sami poprowadzili
{3041}{3091}Powiedzcie co chcecie
{3095}{3134}Ulżyjcie sobie, to wasze spotkanie
{3211}{3227}Co... co ty robisz?
{3228}{3304}Jeli jest co, co chcielibycie|powiedzieć jako grupa
{3308}{3384}To nie krępujcie się, włanie teraz.
{3399}{3451}Ok, ludzie sš nieodpowiednio ubrani.
{3455}{3477}Poskarż się Toby'emu.
{3481}{3498}Chodzi mi o to,
{3502}{3561}Żebycie zajrzeli wewnštrz siebie
{3585}{3614}I chcę, żebycie się zastanowili
{3633}{3662}I żebycie powiedzieli co innego.
{3666}{3701}Możesz nam dać jakš podpowied?
{3725}{3787}Kiedy szukałem sprzedawców|do mojej nowej firmy papierniczej
{3791}{3846}Wszyscy tutaj się ode mnie odwrócili.
{3861}{3953}Czy będę ich prosił,|żeby błagali o wybaczenie? Nie.
{3957}{4066}Czy będę wymagał wielkich,|płaczliwych przeprosin? Nie.
{4080}{4166}Czy będę wymagał, żeby się dla mnie pocięli? Nie.
{4176}{4265}Chcę tylko malutkiej,|mikroskopijnej wersji tego.
{4286}{4309}Oscar, co miałe powiedzieć?
{4313}{4369}Nic. Nic nie mówiłem.
{4380}{4402}W porzšdku.
{4406}{4437}Czy ja cišgle mam pracę?
{4441}{4460}Nie istotne.
{4464}{4536}Dobra, w porzšdku.
{4555}{4599}- Zasługuje na to, żeby wiedzieć.|- Tak, masz pracę.
{4603}{4684}Szczerze mówišc, dlatego, że Ryan i Pam
{4688}{4743}Zaczynajš pracować z nami jako sprzedawcy
{4754}{4771}Czekaj, co??
{4775}{4802}I jak to niby ma wyglšdać?
{4806}{4863}Bardzo fajnie, bo Pam i Ryan
{4867}{4906}Przyprowadzajš ze sobš kupę klientów
{4910}{4959}Z firmy papierniczej Michaela Scotta
{4963}{4993}Mówisz o klientach, których nam ukradlicie?
{4997}{5022}Włanie, odzyskamy tych klientów?
{5026}{5076}Nie, stracilicie ich.
{5080}{5109}Zgłaszam sprzeciw, proszę pana!
{5123}{5235}Zostalicie wykupieni, więc firma|wykupiła też wszystkich ukradzionych klientów
{5239}{5282}Ok, Dwight, pozwól, że ci co wyjanię
{5286}{5372}To ja ustalam reguły, a wy się do nich|stosujecie - bez dyskusji.
{5392}{5453}A jeli masz z tym problem
{5457}{5532}Możesz to zgłosić do wydziału skarg.
{5553}{5570}To kubeł na mieci!
{5735}{5773}Nie zakochaj się we mnie, dzieciaku.
{5941}{5970}Ta sama wyprzedaż w centrum handlowym?
{5974}{6018}wietnie wyglšdało na manekinie.
{6022}{6049}Masz wietny gust.
{6053}{6134}Dzięki. Chociaż, chciałabym mieć|więcej czasu dla klientów
{6138}{6165}Co?
{6169}{6250}Czy włanie nie to mówiła moim klientom,|kiedy mi ich kradła?
{6254}{6286}Że nie mam dla nich czasu?
{6290}{6321}Och, ja...
{6325}{6385}Zamknij buzię, kochanie. Wyglšdasz jak pstršg.
{6458}{6486}Ten człowiek nosi sandały
{6490}{6541}Nie chcę oglšdać palców u stóp Oscara w pracy!
{6545}{6561}Ohyda!
{6565}{6608}Wyglšda, jakby włanie wysiadł z łodzi!
{6612}{6667}A nie możesz po prostu nie patrzeć|na jego stopy?
{6671}{6716}Że co proszę?
{6720}{6794}Och, jeste taki wykształcony Toby, prawda?
{6798}{6873}Taki wyszkolony, żeby radzić sobie z histeryczkami!|Nie chcę oglšdać jego stóp!
{6889}{6912}Zrób, co do ciebie należy!
{6950}{6975}Byłem w seminarium przez rok
{6979}{7043}I opuciłem je, bo chciałem uprawiać seks
{7047}{7072}Z dziewczynš o imieniu Kathy
{7076}{7111}Przyjechałem za niš do Scranton
{7115}{7171}I wzišłem pierwszš robotę,|która była zwišzana z HR
{7175}{7243}Potem ona się ze mnš rozwiodła
{7295}{7350}Więc... Nie, nie powiedziałbym
{7354}{7383}Że kadry to moja pasja.
{7466}{7493}- Proszę...|- Dzięki.
{7543}{7612}- Pamela.|- Dzięki, Michael.
{7714}{7789}wieży, goršcy tusz.
{7807}{7835}Nowy system układania akt.
{7839}{7944}Zaufaj mi, Stanley. Będziesz chciał przeczytać|tę notatkę bardzo uważnie.
{7948}{8003}Nie zmienię mojego sposobu układania dokumentów.
{8007}{8078}Nie, nie. To dotyczy was wszystkich.
{8082}{8213}Uwierzcie, będziecie chcieli podgrzać moje słowa...
{8241}{8317}Podtrzymany nad ciepłem,|niewidzialny tusz się pojawi.
{8321}{8380}Że wszyscy powinni się natychmiast|spotkać w magazynie.
{8392}{8458}Nie pytajcie mnie, skšd mam niewidzialny tusz.
{8498}{8559}Mocz. To był mocz.
{8667}{8703}Przykro mi, że nie podobajš ci się moje obuwie
{8707}{8761}Ale nie zamierzam jechać do domu, żeby się przebrać.
{8765}{8842}Mogę ci pożyczyć moje skarpetki. Sš czyste.
{8846}{8876}Miałem je założyć na trening siatkówki.
{8880}{8893}Nie sšdzę.
{8955}{8977}Andrew Bernard.
{8981}{9015}Co jeszcze robisz przy biurku?
{9019}{9099}A ty co jeszcze robisz nie przy biurku?
{9103}{9149}Przeczytałe w ogóle notatkę?
{9153}{9222}Wszystkie moje dokumenty sš teraz|w odwrotnym porzšdku alfabetycznym.
{9226}{9259}Nie, ty idioto!
{9263}{9310}W notatce ukryty był kod.
{9314}{9398}Posłuchaj, musisz przyprowadzić wszystkich sprzedawców|poza Pam i Ryanem.
{9402}{9458}Musisz przyprowadzić ich do magazynu, natychmiast.
{9462}{9548}Już się za to biorę, jak tu widzę norę.
{9552}{9598}Przestań bawić się w częstochowskie rymy!
{9602}{9649}Po prostu powiedz im, żeby tu przyszli.|To takie proste.
{9729}{9757}Mamy kryzys, rozumiecie?
{9761}{9838}Tych dwoje niewykwalifikowanych,|tak zwanych "sprzedawców"
{9842}{9909}ma fory, bo wspólnie im się nie udało.
{9913}{9956}Szczerze mówišc, nie jestem przekonany
{9960}{10018}że Michael nie kręcił z Pam.
{10022}{10070}- Mogę się do tego odnieć?|- Nie, jeste zbyt blisko.
{10074}{10102}Stanley, co sšdzisz o tym, że ci dwoje
{10106}{10124}Zabierajš ci klientów?
{10128}{10176}To nie fair. Nie podoba mi się to.
{10180}{10203}Nie podoba mu się to.
{10207}{10272}Nie zabiera mi się klientów, żeby dać je sekretarce...
{10276}{10341}Bez obrazy, Jim. Mylę, że jest bardzo ładna...
{10345}{10387}Twarz ma w porzšdku, ale...
{10400}{10444}Chryste, co ty tu robisz?!
{10448}{10526}Nic, zobaczyłam tłum, pomylałam, że może...
{10530}{10564}Wyno się!
{10568}{10640}Musimy co zrobić. Mylę o spisku
{10644}{10689}Albo wzięciu Ryana jako zakładnika
{10693}{10712}To brzmi zbyt ostro...
{10716}{10792}Nie mówię, że to zrobimy.|Mówię, żeby zrobić co w tym rodzaju!
{10811}{10840}A co to znaczy "jak zakładnika"?
{10844}{10874}wietne pytanie.
{10879}{10919}Moglibymy napisać ostry list protestacyjny
{10923}{10951}Słowa to zbyt mało.
{10961}{10983}Narysujmy ostry rysunek.
{10987}{11012}Nie. Obrazki można dowolnie interpretować.
{11016}{11072}Czy mogę co powiedzieć?|Wiem, że sytuacja jest goršca,
{11076}{11138}Ale mylę, że najlepiej byłoby|porozmawiać bezporednio z Michaelem
{11223}{11296}To wietny pomysł, Jim. Całkowicie cię rozumiem.
{11313}{11346}Ok, porozmawiamy bezporednio z Michaelem.
{11350}{11420}Chyba kończymy spotkanie. Do zobaczenia na górze.
{11424}{11478}Widzimy się na górze. Chodcie.
{11517}{11590}Posłuchajcie. Teraz jest czas na reakcję.
{11662}{11679}To jest wietne.
{11683}{11751}Wiem. Wyglšdasz bardzo elegancko.
{11755}{11788}To prawda. Cóż.
{11803}{11827}Gdzie jest ta miska?
{11831}{11864}Hej, masz chwilkę?
{11868}{11906}Tylko dla Firmy papierniczej Michaela Scotta...
{11910}{11952}A propos. Może lepiej, żeby trochę z tym zastopował.
{11956}{11977}Zaczyna to działać na nerwy innym sprzedawcom.
{11981}{12011}- Ok.|- Trudno.
{12021}{12101}Nie. Pogadam z nimi, jak wrócš z łazienki.
{12105}{12270}To niezręczne, ale być może, a raczej na pewno,|oni włanie spiskujš w magazynie.
{12274}{12285}Przeciw komu?
{12289}{12311}Tobie.
{12315}{12348}Przeciw nam.
{12352}{12359}Co?
{12363}{12407}Chodzi o to, że chcš spowrotem swoich klientów.
{12411}{12487}Ze starym Michaelem Scottem można by tak pogrywać
{12491}{12517}Ale nie z nowym Michaelem Scottem.
{12521}{12580}Bardzo się zdziwiš.
{12584}{12628}Mnie nie wolno lekceważyć.
{12662}{12732}Szeć tygodni temu nikt z nich nie chciał pójć ze mnš.
{12736}{12814}Wy dwoje jako jedyni mielicie jaja,|żeby dołšczyć.
{12840}{12876}To włanie my, o tam.
{12887}{12905}Bylimy inni.
{12909}{13026}Musisz pójć do magazynu i zmiażdżyć kilka czaszek.
{13030}{13056}Na chłodno.
{13060}{13100}Tak. Jak w serialu "The Commish".
{13104}{13199}Taaak, ale na chłodno jak w serialu "The Shield".
{13203}{13233}No no, "The Shield".
{13313}{13362}To co się dzisiaj tu dzieje, to wariactwo, co nie?
{13366}{13448}Wie...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin