{1}{100}www.napiprojekt.pl - nowa jakość napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. {1}{75}movie info: DX50 512x384 25.0fps 349.9 MB|/SubEdit b.4072 (http://subedit.com.pl)/ {32}{93}/WSZYSTKIE ZWIERZĘTA DUŻE I MAŁE {267}{327}Tłumaczenie: wankat {1254}{1349}- Zajmie ci to więcej czasu, Tris?|- Nie, James, to tylko przypadek wzdęcia. {1351}{1428}OK, poczekam. Panie Skerry. {1430}{1542}- Dobrze pan zrobił, że zadzwonił.|- To nic poważnego. {1544}{1611}Nieleczone wzdęcie może zabić. {1613}{1695}To prawda. Zbyt dużo trawy zjedzonej za szybko {1697}{1753}powoduje nagromadzenie się gazu w jelitach, {1755}{1820}stąd rozdęty wygląd. {1822}{1907}Jeśli ciśnienie zwiększy się o połowę, {1909}{2029}serce zwierzęcia może tego nie wytrzymać,| więc musimy pozbyć się gazu. {2063}{2188}Widzi pan to? To jest trokar i rurka,| cud współczesnej nauki. {2190}{2301}Musimy tylko znaleźć odpowiednie miejsce.| Wsunąć ostrze, niech gaz z... {2303}{2361}i załatwione. {2363}{2415}Musisz znać właściwe miejsce. {2417}{2491}Milimetr na zewnątrz i możesz trafić w serce. {2493}{2603}Proszę się nie martwić, panie Skerry,|dokładnie wiem co robię. {2605}{2654}Nic nie poczuje. {2656}{2705}Dobrze. {2707}{2760}Tutaj. {2928}{2988}Wszystko w porządku, Tris? {3043}{3136}Dziękuję, James, dziękuję. {3138}{3194}Gdzie jest pan Skerry? {3219}{3297}Metan, drogi Tristanie, jest łatwopalnym gazem. {3299}{3387}- Każdy głupiec to wie.|- Nie Skerry. Powinieneś go ostrzec. {3388}{3474}- Skąd miałem wiedzieć...?|- W każdym razie powinieneś go ostrzec. {3476}{3547}Mogło być gorzej.| Nie doszło do żadnego uszkodzenia. {3547}{3609}- Jeszcze nie.|- Co to ma znaczyć? {3611}{3667}Myślę o naszej reputacji. {3669}{3756}Pan Skerry nie jest osobą, |która trzyma gębę na kłódkę. {3758}{3883}To jest jedna z tych rzeczy, |która rozprzestrzenia się lotem błyskawicy. {3825}{}Za trzy dni, będziemy przedmiotem drwin. {3885}{3950}- Ja nie...|- Co z wybuchającym bykiem? {3952}{4037}Helen... To niemożliwe żebyś wiedziała. {4039}{4088}Dlaczego nie? Tak mówią w całym Darrowby. {4090}{4196}- Tris, biedactwo, wszystko w porządku?|- Lekko osmalony, straciłem trochę brwi. {4198}{4259}A co z bykiem? {4261}{4331}Nieco zaskoczony, ale poza tym bez szwanku. {4333}{4401}- Czy to nie jest dość niezwykłe?|- Tak myślałem. {4403}{4466}Uwolniony gaz musiał go uratować. {4468}{4560}Tak jak tych zjadaczy ognia w cyrku| wyrzucających płomienie. {4562}{4643}- To jest pomysł.|- Jestem tym całkowicie zadziwiony. {4645}{4731}Albert Skerry mieszka dziesięć mil stąd,| nie ma telefonu. {4733}{4849}Od tego incydentu minęły tylko dwie godziny,| a Helen mówi, że całe Darrowby już wie. {4851}{4944}Wyobrażam sobie, że ani ty ani James| nie pisnęliście słowa żywej duszy. {4946}{5010}To nie do końca prawda, Zygfrydzie. {5012}{5083}- Co chcesz powiedzieć?|- Tris był w paskudnym szoku. {5085}{5139}- Zabrałem go na piwo.|- I? {5141}{5245}Porzuć tę pozę oskarżyciela.| Czy to nie jest oczywiste? {5247}{5313}- Nie dla mnie.|- Poszliśmy do Drover'a. {5315}{5411}Była tam właśnie Betty. |Wyglądałem jak kominiarz, {5413}{5492}śmierdziałem jak mokre ognisko.| Chciała wiedzieć. {5494}{5553}- Powiedziałeś jej?|- Spodziewałeś się, że nie? {5555}{5618}- Winisz Skerry'ego?|- Nie winię nikogo. {5620}{5758}- Idę pomóc pani Hall z lunchem.|- Nie, Helen, zapomnij. Wybacz mi. {5760}{5829}Daję się ponieść emocjom. {5831}{5880}Odbiorę. {5949}{6025}- Uratowany przez dzwonek.|- Piękna Helena. Dziękuję. {6027}{6082}Więcej sera, Helen? {6084}{6164}- Och, nie, dziękuję, Tris.|- Nie, dziękuję. {6166}{6241}Wiecie, że przed lunchem miałem telefon? {6243}{6297}- Tak, kto dzwonił?|- To był Ewan Ross. {6299}{6353}- Dobry Boże. |- Dlaczego tak mówisz? {6355}{6405}- No cóż, słyszałem...|- Co? {6407}{6490}- Nic takiego, to nieważne.|- Nie, to nie ma znaczenia? {6492}{6562}- Nie wierzę, że go poznałeś.|- Nie, nie poznałem. {6564}{6632}- Tu jesteś.| - Kto to jest, Zygfrydzie? {6634}{6732}On jest moim dobrym przyjacielem.| Prawdopodobnie najlepszy weterynarz jakiego spotkałem. {6734}{6815}Ewan Ross, nazwisko jest znane. |Gdzie mieszka? {6817}{6881}- Scarburn.|- To jest piękne miejsce. {6883}{6969}Takie jest. To prowadzi mnie do sedna sprawy. {6971}{7119}Próby tuberkulinowe oznaczają więcej pracy.| Jest ciężko przy jednoosobowej praktyce. {7121}{7197}I Ewan też ma z nimi problemy. {7199}{7287}Chciałbym wysłać Jamesa, żeby mu pomógł.| Puścisz go, Helen? {7289}{7372}- Na jak długo?|- Wyłącznie do końca pracy. {7374}{7493}To słodkie, że pytasz. Jeśli James chce pójść,| nie zatrzymywałabym go. {7495}{7552}Nie mam specjalnie ochoty. {7554}{7609}Próby tuberkulinowe? {7611}{7660}Ale zrobię to, oczywiście. Kiedy? {7662}{7764}Dziś po południu, on cię przyjmie.| Ja będę musiał dźwigać brzemię tutaj. {7766}{7850}- A co ze mną?|- Nie chcę tego wypominać, {7852}{7976}ale po aferze ze Skerry'm,| wolę trzymać cię z dala od dużych zwierząt. {7978}{8056}Powiedzmy więcej pracy w przychodni?| Koty, psy, domowe króliczki? {8058}{8091}Dziękuję. {8093}{8166}Ross i ty podzielicie się zyskiem, James, {8168}{8224}więc to oznacza dodatkowy zastrzyk gotówki. {8226}{8296}Och, świetnie. Wszystko może się przydać. {8298}{8352}Jestem pewien, że spodoba ci się Ewan. {8354}{8434}On wie więcej o koniach, niż jakikolwiek człowiek, |którego kiedykolwiek spotkałem. {8475}{8524}Co ci dolega, chłopcze? {8526}{8575}Ewan Ross, ot co. {8577}{8678}Spojrzałem na mapę.| Scarburn jest odległe, wysokie i dzikie. {8680}{8790}Owce, jakieś bydło.| Nie spodziewam się tam koni przez wiele mil. {8792}{8831}Konie? {8833}{8909}Twój brat jest jednym z najlepszych ludzi |od koni, jakich znam. {8911}{8968}On nie rozdaje lekko komplementów. {8970}{9047}Co sprawia, że Ross jest jednym |z najlepszych końskich lekarzy w okolicy. {9049}{9135}- Chyba tak.|- Więc co on robi w Scarburn? {9162}{9212}Dobre pytanie. {9214}{9328}Czuję zapach tajemnicy. Zacząłeś coś mówić,| jak tylko o nim wspomniałem. {9330}{9395}Cóż, zmieniłem temat, to wszystko. {9397}{9486}Zygfryd nie był zadowolony z byka Skerry'ego. {9488}{9537}Nie chciałem kusić losu. {9572}{9677}- Ty coś wiesz.|- To tylko plotka. Ledwie zarysowana. {9679}{9741}Jeśli jest to tylko plotka. |Z drugiej strony... {9743}{9802}Z drugiej strony, co? {9804}{9888}Przezorny zawsze ubezpieczony.| Nie będę mieć w nikim oparcia. {9890}{9950}- Jeśli coś wiesz, powiedz.|- Cóż... {9952}{10057}No dalej, Tris, Zygfryd jest w środku.| Nikt nie może nas usłyszeć. {10059}{10124}W porządku. {10126}{10180}To tylko historie, które słyszałem. {10182}{10272}Ewan Ross jest jednym |z największych ochlapusów w biznesie. {10274}{10336}Chodzi na libacje trwające przez dni. {10338}{10417}- Także na jakieś "silne ręce".|- Jakieś "silne ręce"? {10419}{10560}W dosłownym znaczeniu tego słowa. |On lubi wyzywać w barach silnych farmerów na pojedynki w siłowaniu. {10562}{10640}Wiesz, chwytają się za ręce |i sprawdzają kto jest mocniejszy. {10642}{10737}Ci silni mężczyźni kończą zazwyczaj |we łzach i na kolanach. {10739}{10793}To nie brzmi śmiesznie. {10795}{10868}- Myślisz, że to prawda?|- To tylko plotka. {10870}{10982}Oczywiście zwykle nie ma dymu bez ognia. {10984}{11087}I wiem, że odebrano mu prawo jazdy |za jazdę po pijanemu. {12365}{12422}Dzień dobry. Szukam... {13086}{13152}Nigdy wcześniej go nie widziałem. {13210}{13281}- Kim pan jest?|- Nazywam się Herriot. {13283}{13366}- Skąd pan jest?|- Z Darrowby. Szukam pana Ross'a. {13368}{13420}- Kogo?|- Pana Ewana Ross'a. {13422}{13532}- Nigdy o nim nie słyszałem.|- Jest tutaj weterynarzem. {13534}{13651}W Scarburn jest tylko jeden weterynarz.| To jest Duke. {13653}{13739}- Duke?|- Chodzi o mnie. {13773}{13822}Nie rozumiem. {13824}{13897}Wystarczy, chłopcy. Szuka pan pana Ross'a? {13899}{13978}Tak. Szukam. {13980}{14065}- Pierwszy z prawej. Na pewno pan trafi.|- Och, dziękuję. {14118}{14214}Dziękuję bardzo. {16001}{16055}- Musisz być James Herriot.|- Tak. {16057}{16121}- Chodź do środka. |- Dziękuję. {16123}{16172}Dziękuję. {16198}{16275}Ginnie, jest tutaj prawa ręka Zygfryda. {16277}{16326}Poznaj Jamesa Herriot'a. {16328}{16395}- Bardzo mi miło pana poznać, panie Herriot.|- Jak się pani miewa, pani Ross? {16397}{16452}- Jadł już pan lunch?|- Tak, przed wyjazdem, dziękuję. {16454}{16530}- My właśnie skończyliśmy. Jest pan pewny?|- Całkowicie. {16532}{16588}- Więc kawa. Tak?|- Mm. Proszę. {16590}{16695}Dobrze. Pomóż panu się rozgościć, Ewan.|Praktycznie tu mieszkamy. {16697}{16786}Więc, byliśmy Ewan i Ginnie, a teraz będzie i James. {16788}{16841}Czy wolisz Jim? {16843}{16908}- James jest w porządku.|- Więc się zgadzamy. {16910}{16989}- Siadaj, James.|- Dziękuję. {16991}{17075}Dobrze, teraz. Co wolisz, czarną czy białą? {17077}{17126}Poproszę czarną. {17128}{17202}- Palisz?|- Próbowałem to. Kasłałem. {17204}{17278}W takim razie nie skuszę cię jednym z nich. {17305}{17402}Gdzie się tego nauczyłeś? |Widziałem to tylko w westernach. {17404}{17483}Lata temu, w Kanadzie.| To był jedyny sposób, by zapalić. {17485}{17557}- Nigdy tego nie zapomniałem.|- Och, Ewan. {17559}{17625}- Jest jak mówi.|- Dziękuję. {17627}{17688}A teraz powiedz mi, James. Jaki jest Zygfryd? {17690}{17742}Jaki on jest? {17744}{17817}- Wydawał się w porządku, gdy zadzwoniłem.|- O, on ma się dobrze. {17819}{17928}Słyszeliśmy wspaniałe rzeczy o tej energicznej praktyce| w Darrowby. Wszystkie dobre. {17965}{18056}Przekonasz się, że tutaj sprawy| mają się trochę inaczej. {18033}{18104}- Och? |- Ewan ma na myśli bardziej spokojnie. {18101}{18159}Nie chcę nabawić się wrzodów. {18161}{18255}To niezły pomysł. |Ale te badania przysporzą nam sporo pracy. {18257}{18343}Och, z nami oboma, nie zauważymy różnicy. {18345}{18428}- Czy mam coś po południu?|- Tylko źr...
czara_wyroczni