{1440}{1505}/Kto się pojedynkuje,|/żšda satysfakcji. {1508}{1569}/Łaknie honoru. {1572}{1640}/Oto opowieć o tym dziwacznym głodzie. {1642}{1693}/To historia prawdziwa,|/majšca poczštek w roku, {1696}{1767}/w którym Napoleon Bonaparte|/objšł władzę we Francji. {6048}{6086}Panowie, generał Treillard. {6381}{6416}Kto zna porucznika Ferauda... {6486}{6536}z siódmego pułku huzarów? {6576}{6601}Ja, panie generale. {6604}{6665}- Zna go pan dobrze?|- Spotkałem go raz czy dwa. {6668}{6767}Więc proszę go spotkać i powiedzieć,|że nałożono na niego areszt. {6769}{6859}Porucznik Feraud wypatroszył|synowca burmistrza... {6861}{6903}w pojedynku o drobnostkę. {6906}{7011}Przez dwie godziny|tłumaczyłem się burmistrzowi. {7013}{7086}Czy przekaże pan porucznikowi|Feraudowi, że oczekuję od niego... {7088}{7143}tego samego? {7145}{7218}- Mam takš nadzieję, sir.|- Taaa, ja też mam takš nadzieję. {7221}{7296}Gdyby go to zainteresowało,|synowiec burmistrza jeszcze żyje... {7340}{7416}mniej więcej.|Proszę mu przekazać, że z przyjemnociš... {7419}{7487}się z nim zobaczę. {7489}{7572}Chcę jeć!|Raczcie podać co wieżego. {7615}{7681}Przepraszam za niedogodnoć. {7684}{7717}Sir. {8273}{8363}- Porucznik Feraud jest na kwaterze?|- Wyszedł. {8366}{8411}- Dokšd?|- Nie wiem. {8414}{8491}Kochana, to bardzo ważne.|Sprawa wojskowa. {8531}{8604}Poszedł złożyć wizytę. {8607}{8652}Złożyć wizytę komu? {8706}{8756}Na pewno nic przed tobš nie ukrywa. {8783}{8811}Madame de Lionne. {8814}{8847}Doprawdy? {8919}{9047}Ma tu anioła, który reperuje mu spodnie,|a on idzie do madame de Lionne? {9049}{9113}Chyba jest lepy. {9140}{9168}Dziękuję. {9998}{10031}Madame. {10074}{10143}Proszę mi wybaczyć to najcie. {10145}{10196}Jestem tu w sprawie służbowej,|choć wiem, że to... {10199}{10253}żałosny powód|aby wdzierać się do pani salonu. {10255}{10313}Proszę wrócić dzi wieczór|i błagać o wybaczenie. {10315}{10352}Bardzo pani łaskawa. {10355}{10415}Madame, mam rozkazy|dla porucznika Feraud. {10472}{10512}Proszę nam wybaczyć. {10582}{10632}Przekazuję rozkaz generała Treillarda. {10660}{10737}Ma pan zameldować się w swojej kwaterze|i pozostać tam pod aresztem. {10792}{10845}Co pan powiedział? {10847}{10922}Jestem tylko posłańcem.|To chyba jasne. {10925}{10964}Zrozumiał pan wiadomoć? {10967}{11016}Tak, do diaska, zrozumiałem.|Za co ten areszt? {11019}{11079}Pojedynkował się pan dzi rano? {11131}{11166}Naturalnie. {11168}{11251}Brzmi to, jakby pojedynek|był dla pana rajskš rozkoszš. {11315}{11370}Chyba powinnimy już wyjć,|zgodzi się pan? {11423}{11457}Co ja takiego zrobiłem? {11459}{11539}Czy miałem pozwolić|jakiemu zjadaczowi kapusty... {11542}{11600}wycierać swoje buty|o uniform siódmego pułku huzarów? {11620}{11698}Stryj tego zjadacza kapusty|jest burmistrzem Strasbourga. {11743}{11815}Generał był zmuszony przepraszać. {11818}{11903}Więc teraz ja mam przeprosić generała?|A może mam być panu wdzięczny|za odnalezienie mnie? {11906}{11972}Prawdę mówišc, powinien pan. {11975}{12032}Odszukałem pana z wielkim trudem. {12035}{12059}- Proszę się uspokoić.|- Uspokoić?! {12059}{12080}- Proszę się uspokoić.|- Uspokoić?! {12083}{12144}Najusilniej to panu radzę. {12188}{12263}Pozwoliłby im pan pluć|na Napoleona Bonaparte? {12266}{12344}Bonaparte ma z tym tyle|wspólnego co madame de Lionne. {12347}{12430}Wyciera pan sobie gębę|tym nazwiskiem na ulicy? {12433}{12498}Jakiegokolwiek nazwiska zechce pan|bronić, wypowiem je... {12500}{12540}jedynie z najwyższym szacunkiem,|jako słuszny argument. {12543}{12598}Jakiegokolwiek?|Pan dobrze wie o czyje imię tu idzie. {12777}{12822}Mogłaby zostawić nas samych, proszę? {13078}{13142}Pańskim zadaniem jest mnie pogršżyć. {13145}{13192}Czy się mylę? {13195}{13267}Wybrano pana,|żeby mnie pan wytropił w salonie damy... {13270}{13305}wobec której żywię najgłębszy... {13307}{13362}Szanuję pańskie niewypowiedziane uczucie. {13365}{13412}Ale zapewniam,|że nie miałem zamiaru na pana polować. {13415}{13459}Znieważył mnie pan. {13486}{13513}Pan mnie znieważył! {13515}{13571}Przywołałem całš swojš cierpliwoć,|żeby tego nie zrobić. {13574}{13651}- Żšdam przeprosin!|- To mieszne. {13702}{13781}A co w tym miesznego? {13783}{13841}Prawdziwy pudelek generała.|Umie pan walczyć? {13843}{13889}Nie widzę powodów do walki. {13891}{13978}Jaki powód wystarczy?|Mam napluć panu w twarz? {13980}{14034}Mam panu co obcišć,|czy to byłoby zbyt mieszne? {14111}{14171}Jak pan teraz wróci do generała?|Przez okno? {14206}{14253}Pan jest zupełnie obłškany. {14299}{14336}Wycišgaj szablę. {14473}{14537}Wycišgaj szablę. {14558}{14612}Albo na Boga, pogonię pana|ulicš jak kurczaka! {14614}{14690}Nigdzie mnie pan nie pogonisz. {14693}{14744}Z rozkoszš będę z panem walczył|przy najbliższej sposobnoci. {14746}{14768}Więc walcz teraz. {14770}{14837}Teraz jestem na służbie, a pan jest aresztowany... {14839}{14876}- Natychmiast!|- ... za pojedynek, małpiszonie! {14878}{14911}Natychmiast! {14914}{14986}- Będziemy walczyć teraz.|- Gdzie? {14989}{15026}W ogrodzie. {15062}{15151}- Potrzebujemy sekundantów.|- Znajdę sekundantów. {15154}{15200}Starcze... {15202}{15274}Stań tu... i patrz. {17294}{17327}Wejć. {17506}{17551}Zadrapała cię jaka kobieta. {17554}{17601}Zgadza się. {17603}{17649}Popełniłe zbrodnię namiętnoci? {17651}{17685}Oczywicie, że nie. {17725}{17774}Zgadza się. To nie w twoim stylu. {17865}{17922}Więc co się stało? {17925}{17988}- Zraniłem człowieka w pojedynku.|- Co to za rana? {17990}{18077}- Cięcie przedramienia.|- Nazwisko przeciwnika? {18080}{18160}- Gabriel Feraud.|- Pojedynkował się dzi rano. {18162}{18219}Po południu też. {18270}{18317}Znam na wylot typ wojownika. {18320}{18403}Dosłownie zaglšdałem im do mózgu. {18406}{18455}Moim przeznaczeniem jest składać go do kupy. {18458}{18510}Nadal nie mam pojęcia jak to działa. {18537}{18583}Gdzie znajdę tego... {18586}{18623}Porucznika Ferauda? {18686}{18736}Co było przyczynš zatargu? {18790}{18828}Jego spytaj. {18830}{18890}Przyczyna sprzeczki... niejasna. {18960}{19026}Postaraj się zachowywać|bardziej cywilizowanie. {19029}{19138}Kocur nigdy nie wysłałby|chirurga do innego kocura. {19338}{19393}Spróbuj tego na twarz. {19548}{19630}Rekomendowano mi pana jako godnego|zaufania, inteligentnego młodego oficera. {19633}{19682}Zachował się pan haniebnie! {19685}{19735}Wyglšda pan haniebnie,|jak przeklęty dzikus. {19774}{19829}Niech pan na siebie spojrzy. {19831}{19895}Natychmiast powróci pan|do swojego regimentu. {19898}{19965}Nie potrzeba mi tu pana. {19967}{20033}W trakcie dochodzenia pozostanie|pan pod cisłym aresztem. {20035}{20072}Proszę odejć. {20075}{20112}Sir, z radociš poddam się dochodzeniu. {20114}{20165}Czyżby... {20168}{20216}Poruczniku? {20218}{20294}Nawet jeli okaże się pan|czysty jak nieg... {20297}{20349}pozostanie pan imbecylem. {20351}{20385}Wyjć. {20886}{20939}Całe miasto mówi tylko o tym. {20968}{21054}Rozmawiałem z przemiłym starszym panem, {21057}{21126}który wierzy w wędrówkę dusz. {21129}{21200}Uważa, że moglicie być wrogami|w poprzednim wcieleniu. {21295}{21332}A co mówił Feraud? {21334}{21414}Wyjštkowo mało, podobnie jak ty. {21450}{21484}Więc... {21533}{21584}wszystko się wyjani podczas dochodzenia. {21587}{21626}Nie będzie żadnego dochodzenia. {21629}{21699}- Rozczarowany?|- Wojna? {21721}{21764}Tak, tak. {21766}{21807}Znowu wojna. {21809}{21884}Rano będziesz wolny|i przy swoim oddziale. {21907}{21968}- Dobrze.|- Spodziewałem się, że tak zareagujesz. {21970}{22016}Więc przyniosłem... {22135}{22169}dwie flaszki... {22212}{22245}jeden korkocišg... {22272}{22309}i swój flet. {22586}{22688}- Feraud chce cię zabić.|- Tak ci powiedział? {22691}{22784}Nie mnie, ale plotka się szerzy. {22786}{22882}Do diabła z nim!|Zachowuje się nierozsšdnie. {22915}{23000}Wrogowie z rozsšdku majš szczególnie|obłškane spojrzenie. {23002}{23071}- On je ma, nie sšdzisz?|- Cóż mogę poradzić? {23121}{23179}Mylałem nad tym. {23210}{23268}Po pierwsze nie możecie walczyć,|kiedy będziecie w innych miejscach. {23270}{23312}Bo to fizycznie niewykonalne.|Po drugie... {23314}{23421}jeli będziecie w innej randze,| to będzie to naruszenie dyscypliny. {23423}{23545}I po trzecie,|jeli kraj jest w stanie wojny... {23548}{23612}to pojedynki narodów majš pierwszeństwo. {23648}{23719}Zatem trzymaj się z dala od niego. {23721}{23810}Awansuj przed nim.|I zaufaj Bonapartemu. {23951}{23984}Dziękuję. {24113}{24209}A zanim historia to przyćmi,|co było przyczynš pojedynku? {24285}{24358}Pytasz w imieniu miasta? {24409}{24452}Nazwij to... {24455}{24499}potyczkš lekkiej kawalerii. {24550}{24611}Koniec końców... {24613}{24668}sam nie jestem pewien. {25061}{25129}/Po ciężkiej, półrocznej kampanii {25132}{25180}/nastšpił okres pokoju. {25353}{25408}- Trzymaj go, Gabriel.|- Trzymasz się stołu? {25447}{25522}- Richard, trzyma się stołu?|- Nie trzymam! {25568}{25626}Mam cię! Mam cię!|No dalej. {25629}{25703}- Lewa ręka, podwajam.|- Nie, stawiam tylko na prawš. {25746}{25783}- Jeszcze raz?|- Tak. {25785}{25842}- Gdzie stawka?|- Zaufaj mi. {25845}{25898}- Chyba żartujesz.|- Zaufaj mi! {25928}{25961}Dawaj. {26024}{26083}Następny.|Kto chce postawić? {26171}{26223}Cholerny mięsień le mi się zagoił. {26372}{26417}Pamiętasz tego buduarowego|żołnierzyka w Strasbourgu, {26420}{26462}tego sztabowego lizuska? {26545}{26592}Będziesz mi sekundował? {27089}{27136}Hej, Moustache, mój bagaż. {27233}{27283}Nie mów, że żonaty. {27286}{27340}Madame, jestem na pani usługi. {27342}{27427}Mój drogi Armandzie, co za galanteria. {27459}{27507}I co za ulga. {27576}{27652}Skoro cię znalazłam,|byłoby aktem miłosierdzia, {27655}{27711}gdyby położył nas oboje do łóżka. {27780}{27855}Marie Rose wyłysiała.|Złapała...
Pierwszy_113