T HE G AIJIN S AMURAI
Japonia, lato 1614
"Hej, obcy, jesteś na moim miejscu!" Warknął wojownik samuraja.
Jack zatrzymał slurping swoje kluski. Mimo że było mnóstwo pustych ławek w opłakanym Inn at Shono, stacji post, który służył jadących wzdłuż Tokaido Road, Jack nie odważył kwestię, samuraja. Nie patrząc spod słomkowym kapeluszu, zsunął się do całej tabeli. Potem wrócił jego uwagę do miski parowej i wziął kolejny kęs.
"Powiedziałem, że jesteś na moim miejscu," powtórzył mężczyzna, jego ręka spoczywała teraz na rękojeści miecza samurajskiego w wyraźnym zagrożeniem. Za nim dwóch innych par sandalled stóp pojawił.
Jack starał się zachować spokój. Do tej pory w jego podróży, on dalszy udało się uniknąć poważnych konfrontacji. Miał nadzieję, że utrzymanie go w ten sposób.
Ale z Japonii w przewrotu, wiedział, że to będzie trudne. Daimyo Po zwycięstwie w Kamakura wojny domowej, samuraj pan oświadczył się Shogun, Najwyższym władcą Japonii. Wiele z samuraja, który służył mu były agresywne z tego powodu. Drunk on zwycięstwo, sake i mocy nowo nabytej one prześladowane ludność i kogokolwiek o niższym statusie.
Na pierwszy rzut oka wydaje się być Jack nie więcej niż rolnika lub pielgrzyma wędrującego. Nosił skromne zwykły niebieski kimono, parę sandałów i stożkowy słomkowy kapelusz typowy rolnik ryż lub mnich. Jego szerokie rondo ukrył twarz obcego.
Bez protestu, Jack przeniósł się do innej tabeli.
"To mój przyjaciel seat".
Było snigger śmiechu od pozostałych dwóch żołnierzy. Jack uświadomił sobie, że w sytuacja bez wyjścia. Będzie musiał odejść. Jeśli odkryli swoją prawdziwą tożsamość, to on się w prawdziwe kłopoty. Jako obcokrajowiec, gaijin, był celem prześladowań. Pierwszy akt shoguna w biurze było
wydać edykt ogólnokrajowego wygnaniu wszystkich cudzoziemców i chrześcijan z jego ziemi. Mieli wyjechać natychmiast - lub kara twarz. Przez jakiś gorliwy samuraja, cudzoziemcy nie odchodząc wystarczająco szybko.
Nawet w swojej krótkiej podróży z Toba do Tokaido Road, Jack już minęła jeden niefortunny chrześcijańskiego kapłana, jego okaleczone ciało wiszące na drzewie i lewo gnić w słońcu.
"Będę się zakończyć szybko i na mojej drodze, odparł Jack w doskonałych Japończyków.
Zbyt głodny opuścić jakikolwiek tyłu, on pospiesznie przełknął dół więcej makaron z jego pałeczki. To był pierwszy ciepły posiłek miał już od pożegnania do swoich przyjaciół cztery dni temu.
"NIE! Skończysz teraz! Nakazał samurajów, uderzając pięścią w stół.
Miska łoskotem na ziemię, rozsypując zawartość po całej ziemi ciężko pakowane. Stunned cisza małą karczmę. Jej niewielu klientów zaczął krawędzi w kierunku drzwi.
Dziewczyna serwująca skulił za ladą z ojcem.
Zmuszony do konfrontacji napastnika, Jack spojrzał po raz pierwszy.
Samuraj, tęgi mężczyzna z szczura wąsami i krzaczaste brwi czarne, patrzył ze zdziwieniem na niebieskich oczach Jacka i blond włosy.
"Gaijin! Wysapał.
Jack wstał. Choć tylko piętnaście, był wyższy niż wielu japońskich mężczyzn. "Jak powiedziałem, odchodzę."
Samuraj, szybko odzyskuje rozum, przedawnione drogę Jacka. "Ty nigdzie nie idziesz," powiedział. "Jesteś uciekinierem i wrogiem Japonii."
Pozostali dwaj żołnierze zamknięte rangę. Jednym z nich był cienki z wąskim nosem szczypał i blisko osadzone oczy, drugi krótki i gruby jak ropucha. Każdy z nich niósł parę mieczy samurajskich - standardowy katana i krótszy wakizashi.
"Nie chcę, aby spowodować żadnych problemów," Jack nalegał, jego ręka ściskając paczkę w gotowości do dokonania ucieczki. "Jestem tylko przejazdem, w drodze do Nagasaki. Wyjeżdżam na zlecenie Szoguna.
"Nigdy nie przybył na pierwszym miejscu," zadrwił cienką samurajów, plucia pod nogi Jacka. "Jesteś aresztowany - '
Jack rzucił pałeczki na twarzy mężczyzny, na chwilę rozprasza go, a przykręcone do drzwi.
"Chwytaj go! Nakazał ich przywódcę.
Ropucha-jak żołnierz chwycił nadgarstek Jacka. Nagle, mężczyzna był na kolanach i płakała z bólu jak Jack zawartej nikkyō na niego. Ten wristlock był pierwszy ruch taijutsu Jack kiedykolwiek zostały nauczał w Niten Ichi Ryu, w szkole samurajów w Kioto, gdzie był szkolony w ciągu ostatnich trzech lat.
'Help!' Piszczeć człowieka.
Lider, unsheathing miecz, teraz opłata przodu.
Jack wydany blokadę tylko krótkie przerwania reke i rzucił go na ścieżkę samuraja ataku. W tym samym czasie, doszedł do katana przymocowaną do jego opakowania.
Jako samuraja śmiertelne ostrze łukiem w kierunku szyi, jego miecz stal błysnęła z jego Saya.
Dwa katana zderzyły się w powietrzu. Przez krótki sekund nikt przeniesiony.
"Gaijin samuraj! Zawołał przywódca, szeroko oczy jak spodki.
"To jest to!" Ropucha-jak wojownik piszczy jak on wstał. "Gaijin nasz Shogun szuka!"
"I jest to cena za jego głowę," dodaje cienką samurajów, wyciągając miecz też
.
Wszystkie trzy w otoczeniu Jacka, blokując jakąkolwiek nadzieję na ucieczkę.
Nie miał wyboru. Musiał walczyć jego drogę.
2
N U NFAIR rawo F
Służąc dziewczyna, poślizg rzeczy z krótkim bob czarnych włosów, zajrzał bojaźliwie recepty. Jej oczy nigdy nie opuścił Jack jak go do muru.
Ponieważ był to zajazd dla plebsu, drewniany budynek był zbudowany głównie prosta sprawa z bambusa i kremowe ściany Washi papierowych, z kilku filarów drewnianych o wsparcie.
Stoły były chwiejne i zużyte. Nad ladą była duża beczka sake i kilka słoików, kamień do serwowania wina ryżowego. Jack dostrzegł ojciec dziewczyny, pośpiesznie chowa oddalony kilka cennych china miski on własnością, i zastanawiał się, czy nie było z powrotem wyjście z karczmy. Przesuwane drzwi Shoji, który był jego najbardziej oczywiste drogi ewakuacji stał po przeciwnej stronie pokoju, z trzech samurajów pomiędzy.
"Musimy wziąć go żywcem?" Zapytał chudy.
"Nie, jego głowa będzie wystarczająco dobry dla Szoguna odparł lidera.
Jack, zdając sobie sprawę, że nie może pokonać ich wszystkich z jednym mieczem, wycofał swoje wakizashi. Podniósł obie bronie i przygotowane do obrony. Dwa wspaniałe miecze z ich ciemno-czerwonymi uchwytami tkanych dano mu przez Akiko, jego przyjaciel najbliższy i najdroższy. Byli jej zmarły ojciec i bardzo cenione przez Shizu, największy kowala aby żyć. To będzie pierwszy raz Jack używała ich w walce. Ale ich waga się dobrze w jego rękach, łopatki doskonale zrównoważone.
Liderem w swojej wahał ataku podjąć poza strażnika niezwykłej stylu Jacka walki. Większość samurajów używać ich katany w pojedynku.
"Zna dwa Heavens! Ropucha-jak wojownik zawołał.
"I co z tego?" Splunął lidera. "Jest nas trzech! '
Pomimo swojej brawury, Jack zauważył końcówkę mężczyzny katana drżące nieznacznie. Dwie Heavens był legendą wśród samurajów - niszczycielski dwukrotnie miecz technika nauczana tylko dla najlepszych studentów Niten Ichi Ryu. To było prawie niemożliwe do opanowania, ale ci wojownicy, którzy to zrobili uznano niezwyciężony. Masamoto, założyciel tej szkoły samurajów i opiekuna Jacka byłego, walczył ponad sześćdziesięciu pojedynków i nigdy nie stracił jednego.
"On tylko udaje. Nie mógł wiedzieć, gaijin taką umiejętność, "powiedział przywódca, spychając tłuszczu samurajów przodu. "Zabij go!"
"Dlaczego ja?"
Bo rozkazuję ci! '
Z niechęcią, Samuraj wyciągnął miecz. Jack spojrzał na ostrze. To był czysty i unchipped. Domyślił się człowiek nigdy nie był w prawdziwym pojedynku w swoim życiu.
"Ss poddanie, gaijin, inaczej!" Wyjąkał.
"Albo co? 'Jack zakwestionowane, gra na czas, kiedy stanął za stołem.
"Będę ... wyciąć ci głowę", odparł bez większego przekonania.
"A jeśli poddam?
Samuraj, stumped na odpowiedź, spojrzał na jego lidera.
"Będziemy nadal obniżyć głowę odparł lider z sadystycznym uśmiechem.
W tym momencie, skinął sygnał do cienkiej samuraja.
"Atak!"
Wszystkie trzy są zbieżne w Jacku na raz.
Jack kopnął nad stołem i gruby spadł na ziemię, tracąc przyczepność miecza. Cienkie plasterki na szyję samuraja Jacka jako lidera sens dla jego żołądka. Gniazdo schował pod pierwszym ostrzem, w tym samym czasie druga odchylającego jego wakizashi atak.
Przed jedną z nich może przeciwdziałać, Jack side-kopnął cienką samurajów w klatce piersiowej, wysyłając go w powietrze w słup. Było ostre pęknięcie jak drewno podzieliły i budynek zadrżał. Spinning rundę, Jack teraz kierowane lidera głowę swojej katany. Ostrze zagwizdał w powietrzu, krojenie czyste powyżej samurajów.
"Ty przegapić!" Krzyknął.
"Czy mogę?" Jack odpowiedział jako samuraja kok włosów zsunęła głowę i upadł na ziemię.
W szoku po stracie symbol statusu, lider nie zauważyłem skrzypienie i trzask drewna, aż było za późno. Ostrze Jacka miał również przeciąć więzi posiadających łącznie odcinek bambusa sufitu. Rock-hard macierzystych spadł na głowę mężczyzny, powalając go na zimno, a on został pogrzebany pod lawiną bambusa.
Z okrzykiem oburzenia, cienki samuraj zaatakował jeszcze raz, tnąc na serce. Zmusił Jacka w stronę lady. Jack zablokowane falę strajków, ale mężczyzna był szybki piorun i udało się w błędnym plasterkiem całym brzuchu.
W ostatniej chwili, Jack odskoczył. Ostry nóż przeciął Sake beczce zamiast rozszczepienie drewnianą beczkę na pół. Wino ryżowe wypłynęły. Tłuszcz samurai, wciąż na kolanach przywoływania miecz, był pół-utonął pod alkoholu wodospadu. Idiotyczny uśmiech zakwitł na jego twarzy, gdy przełknął dół kilka mimowolnych kęsy sake.
W przeciwieństwie do cienkiej samuraja wyrazem było węzeł wściekłości. Podniósł miecz znów postanowił zakończyć Jack off. Gdy to zrobił, dziewczyna serwuje się zza lady i rozbił dzban sake w całej tylnej części głowy. Samurai kołysał lekko, przed zawaleniem się na podłogę.
Jack patrzył ze zdumieniem na dziewczynę.
"Oni po prostu nie radzi sobie z ich pić," powiedziała, uśmiechając się niewinnie, jak gruby samuraj walczył w osadzie błota i wina.
Mężczyzna podniósł się na nogi, twarz jego ociekające sake. Zerkając rundę na jego poległych towarzyszy, zatoczył się od Jacka.
"To nie jest uczciwa walka", błagał jego miecz drży w dłoniach.
"To nigdy nie było, odparł Jack wykonanie w strajku jesienny liść.
Jego ostrze uderzyło w plecy mężczyzny mieczem dwukrotnie, rozbrojenie go jego bronią w jednej chwili.
Samuraj uniósł ręce w kapitulacji blubbing, "Proszę, nie zabijaj mnie!"
W mgnieniu oka, Jack plastry w poprzek ciała mężczyzny z obu jego miecze. Samurai krzyczał, jego piskliwy krzyk na blaknięcie żałosnym skomleniem.
"Nie chcę nikogo zabijać odparł Jack, poszycie swoje miecze. "Chcę wrócić do domu."
Samurai kontrolowane siebie ze zdziwieniem. Był całkowicie bez szwanku, ale potem jego obi rozpadło i spadł z pasa do kostek, wraz z sayas dla swoich mieczy, jego inro torba i ciąg monet przymocowanych do pasa.
Przerażony najwyższych umiejętności Jacka miecz samuraja uciekł z karczmy.
3
T HE I GA Mazurach M
Jack rozejrzał się w destrukcji. Pensjonat, zaniedbany na początku, teraz jatka - zadarte tabele, pół sufit zawalił i podłoga pulę lepkiej sake. Właściciel zakładu siedział w kącie, z głową w dłoniach.
Szpiegostwo ciąg monet pozostawionych przez samurajów, Jack podniósł go i oddał pieniądze do dziewczyny obsługującej. "To powinno płacić za szkody."
Pochyliła dzięki, kieszeni monety wewnątrz tulei jej kimono.
"Powiedz mi, dlaczego mi pan pomóc?" Jack zapytał zaskoczony dziewczyna miała odwagę walczyć, nie mówiąc już przyjść na pomoc cudzoziemca.
"Te trzy zawsze nękają naszych klientów," wyjaśnia. Następnie, skradanie się podziwu spojrzenie Jacka, dodała: "Jesteś pierwszą walczyć ... i wygrać."
Spod stosu bambusa przywódca jęknął.
"Powinieneś iść, powiedziała dziewczyna. "Jego przyjaciel powróci z większą samuraja".
"Czy ktokolwiek wierzy w połowie ubrany mężczyzna śmierdzący sake? Jack zażartował.
Dziewczyna serwująca chichotał, ale zatrzymał się brzęk stacji postu dzwon zabrzmiał.
"Musisz teraz wyjść!" Nalegała.
Jack pospiesznie barkach jego opakowanie. Kłucie głowy z drzwi, zobaczył oddział maszerujących samurajskich w kierunku karczmy.
"Chodź ze mną", powiedziała dziewczyna, prowadząc go za ladą i przez małą kuchnią do tylnego wejścia. Chwyciła pojemnik słomy ryżu i popchnął go w dłoniach. "Weź to i przestrzegać tej trasy na południe."
Wskazała na polną że rozgałęzione z głównej drogi i zniknął w lesie.
"Gdzie to prowadzi?" Jack zapytał.
"Into the Iga górach.
Jack pokręcił głową w rozpaczy. Domena ninja była ostatnim miejscem chciał iść. Ale katastrofa rozszczepieniem zza jako oddziału samurajów wykopany dół w Inn w drzwi zostawiła go z małym alternatywy.
"Trzymać się głównego szlaku i strzeżcie bandytów" dziewczyna poinformowała.
"Dziękuję", powiedział Jack, wiedząc, że ona ryzykuje własne życie, aby go uratować. "Ale co z tobą?"
"Będzie dobrze", powiedziała, machając go. "Powiem, że zmusił mnie do pomocy."
"Gdzie jest Gaijin? Przyszedł szorstkim głosem z wnętrza karczmy.
Słysząc właściciela posłusznie odpowiedzieć, Jack pobiegł do swojego życia.
"I uważaj na ninja!" Dziewczynę nazwie po nim.
Uciekając przed samuraja shoguna i do Heartland swego wroga, Jack zrealizowane jego droga ucieczki była samobójcza. Ale był zachęcani przez rozgniewanych okrzykami samurajów. Policzył do utworów w pościg. Dziewczyna serwująca wskazywał wściekle w jego kierunku, krzycząc: "Złodziej! Złodziej! On ukradł mój ryż!
Ona jest tak bystry jak Akiko, pomyślał Jack.
Uspokojony, że ona przekonała samurajów jej niewinności, on włączony i prawie osiągnęła Treeline kiedy druzgocący cios od tyłu powalił go na ziemię. Oszołomiony, Jack wpełzł na słabo. Zerknął przez ramię i zobaczył, zamknięcie samuraja w szybki dla zabijania. Odkrył również, co go uderzył - strzała wystająca z jego plecami.
To był koniec. Samuraj to nie okazują litości.
Ale nie czuł bólu.
To było, kiedy zdał sobie sprawę, grot uderzył swoją paczkę, nie jego. Mieszanie się na nogi, Jack podskoczył do lasu. Sekund strzałą wystrzeloną przeszłości głowę, przebijając pnia drzewa z głośnym hukiem.
Jack nie obejrzał się ponownie. Biegł szybciej, jego dudniący serca, płuca pali. Szlak zlikwidowane przez las, zwężenie jak róża w stronę gór, które ringed notorycznie Prowincja Iga.
Samurai zostały zyskuje na nim.
...
Madziaga88