Beelzebub-ep.08.txt

0:00:01:Napisy konwertowane za pomocš: ASS subs Converter.
0:00:01:Proszę, chod ze mnš!
0:00:17:Co za dziwny goć.
0:00:24:Kota, będę już wychodziła.
0:00:33:Dobry, Aoi!
0:00:38:Jeli chodzi o Ogę Tatsumiego i jego wyczyny,
0:00:41:to z drugiego roku ucierpieli Abe, Shimokawa i bracia Sanada,
0:00:44:a z trzeciego Kanzaki i Himekawa.
0:00:47:Jest tak silny, że wszystkich|załatwił jednym uderzeniem.
0:00:51:Poza tym zawsze ma ze sobš...
0:00:59:Wszystkich tych, którzy stanowiš zagrożenie dla dziewczyn z Ishiyamy
0:01:10:spotka boska kara wymierzona z mojej ręki!
0:01:13:Jeste wspaniała, jak zawsze!
0:01:18:Oga Tatsumi, lepiej się przygotuj!
0:01:21:To opowieć o pewnym nastoletnim chuliganie
0:01:25:zmuszonym do wychowywania dziecka.
0:01:27:Jednak nie takiego zwyczajnego,
0:01:31:a samego władcę demonów!
0:03:13:Znowu się spotykamy
0:03:23:I jak, smakuje?
0:03:27:Cieszę się, że w końcu do tego przywykłe.
0:03:31:W końcu ta cholerna beksa|razem razi mnie pršdem za każdym, kiedy płacze!
0:03:36:Poza tym to nie ty powinna się tym zajmować?
0:03:39:W ludzkim wiecie mężczyni i kobiety majš równe prawa.
0:03:43:Słyszałam, że faceci pełniš równie ważnš rolę w wychowywaniu dzieci co kobiety.
0:03:47:Ale to nie wiat, tylko moja chata!
0:03:49:Ogu!
0:03:53:Pójdziemy razem do szkoły?!
0:03:55:Z podstawówki się urwałe?!
0:03:59:Wiem, że do tej pory cały czas|próbowałe wcisnšć komu panicza.
0:04:04:To, że cię wybrał, dowodzi twojej siły,
0:04:08:więc powiniene być z tego dumny.
0:04:11:Popiesz się!
0:04:14:Morda!
0:04:21:I z czego cieszysz michę?
0:04:23:W końcu królowa wróciła!
0:04:26:Że kto?
0:04:28:Cesarzowa, królowa Ishiyamy!
0:04:31:Królowa?
0:04:39:Ty, patrz!
0:04:41:Co jest?
0:04:42:O, przyszyły laseczki!
0:04:53:No dalej, zagaj do nich!
0:04:55:Bez szans. Ty id.
0:04:57:Nie pieniaj!
0:04:58:Przecież widzę, że samemu się pietrasz!
0:05:01:Co że powiedział?
0:05:03:To, co usłyszał, skurwielu!
0:05:04:Chcesz w mordę?
0:05:11:Witamy!
0:05:17:Przecież to...
0:05:18:Wróciła po pokonaniu wszystkich|dziewczyn w północnym Kanto!
0:05:25:Nasza królowa!
0:05:27:Cesarzowa Kunieda!
0:05:33:Jej Wysokoć Aoi!
0:05:34:W dodatku Nene jest jeszcze|bardziej dystyngowana niż wczeniej!
0:05:37:Chiaki jest fajna, jak zawsze!
0:05:43:Oga, patrz!
0:05:46:Dziewczyny, laseczki, foczki, dupcie!
0:05:50:Dzięki powrotowi królowej,
0:05:52:wydaje się, że róże zaczęły kwitnšć na pustkowiu Ishiyamy!
0:05:59:Chcesz se chlusnšć?
0:06:02:Oga, nawet widzšc te wszystkie laseczki,
0:06:05:wcišż nie jarzysz powagi sytuacji?
0:06:07:Przecież to normalne, że sš tu dziewczyny,|w końcu to liceum koedukacyjne, nie?
0:06:11:Niby skšd to wiesz?!
0:06:13:Przecież większoć ludzi myli,|że to liceum tylko dla facetów!
0:06:17:To było potworne!
0:06:21:Było tak chłodno, że czułem się, jakbym zamarzał.
0:06:24:Włanie tak wyglšdało moje szkolne|życie w tej budzie pełnej hołoty.
0:06:28:Ale teraz
0:06:30:to całkowicie się zmieni!
0:06:32:Oga, jak mylisz, która się we mnie zakocha?
0:06:35:Daj se siana.
0:06:37:Mój foczko-detektor szaleje!
0:06:40:Chod!
0:06:43:To...
0:06:44:Furuichi, chcesz w mordę?!
0:06:49:Jest solidnie zbudowana!
0:06:51:Zapewne ma zgrabnš dupcię!
0:06:53:Co o niej mylisz?
0:06:57:Panie Furuichi, szukałam cię.
0:07:00:Byłam taka samotna z dala od pana,
0:07:02:że nie wytrzymałam i przyszłam pana odwiedzić!
0:07:05:Jak ci się podoba mój mundurek?
0:07:07:W każdym razie dziewczynom|z naszej szkoły przewodzi
0:07:10:królowa Ishiyamy, Kunieda!
0:07:14:Królowa?
0:07:15:Dobra, chodmy jš zobaczyć.|Musimy się jej przyjrzeć. No, chod już!
0:07:18:Zabieraj te łapska!
0:07:21:Panie Furuichi!
0:07:23:Ej, co to, kurwa, jest?
0:07:25:Zaraz się porzygam.
0:07:26:To transwestyta, nie?
0:07:32:Buja się jak u siebie zaraz po powrocie do budy, co?
0:07:35:Jeste zbyt pewna siebie, szmato!
0:07:37:Wiesz, co to spódniczka, babochłopie?
0:07:39:Nie nauczyli się za grosz kultury.
0:07:45:Siostro, pokaż im, kto tu rzšdzi!
0:07:48:Nie pozwól im tak do siebie mówić!
0:07:49:Zignoruj ich.
0:07:51:Brak im jaj, żeby cokolwiek zrobić.
0:07:54:Teraz to mnie wkurwiła.
0:07:56:Ja się niš zajmę!
0:07:59:To Tłuczek do Mięsa Abe!
0:08:00:Kogo chcesz dzi stłuc?
0:08:02:Moje oczy widzš, widzš jš!
0:08:05:Ojoj, polizgnšłem się i upadłem!
0:08:21:Chiaki, przestań już, bo zrobisz mu krzywdę.
0:08:25:Jaka straszna.
0:08:29:Słyszałem kiedy, że woda pod wysokim cinieniem może przecišć nawet stal,
0:08:33:ale widzšc co takiego na własne oczy,|serio można się przestraszyć.
0:08:36:Dobranoc.
0:08:38:Co to za palant?
0:08:40:Przecież jest dopiero ranek.
0:08:42:Nie bšd taka chłodna.
0:08:44:Pamiętasz naszš umowę?
0:08:46:Niby jakš?
0:08:48:Obiecała, że jeli cię pokonam,|to się ze mnš umówisz, pamiętasz?
0:08:54:Racja, chyba powiedziałam co takiego.
0:08:57:Znakomicie, kocham, kiedy robisz takš minę.
0:09:05:Jeli masz do niej jakš sprawę,|najpierw musisz porozmawiać ze mnš!
0:09:10:Spoko, ale z tobš się nie umówię, jasne?
0:09:13:O to nie musisz się martwić, ty napalona winio!
0:09:17:Nene, daj spokój!
0:09:20:W trzy sekundy będziesz moja.
0:09:24:I będzie dobranoc!
0:09:26:Rozłożę cię w jednš!
0:09:37:Prosiłam, żeby przestała.
0:09:42:Chwila, to przecież drewniany miecz, nie?
0:09:46:No i?
0:09:48:Co szło po tym, jeli mnie pokonasz?
0:09:52:Może innym razem.
0:09:55:Dobranoc!
0:09:59:Super.
0:10:00:Jak ona to zrobiła drewnianym mieczem?
0:10:03:Gdzie? Gdzie ona jest?
0:10:05:Gdzie jest nasza królowa?
0:10:10:Wezwijcie karetkę.
0:10:12:Kto się tu bił?
0:10:15:Zaraz muszę nakarmić Beela.
0:10:17:Chyba tu jej nie ma. Dobra, idziemy dalej!
0:10:20:Słuchaj, co do ciebie mówię.
0:10:31:Lustereczko, lustereczko, powiedz przecie, kto jest najpiękniejszy w Ishiyamy wiecie?
0:10:39:Włanie wróciła do szkoły, mój panie.
0:10:43:Ale że popsuł mi humor.
0:10:47:Mniejsza o to, że niby kto wrócił?
0:10:51:A tak, Kunieda, nazywajš jš królowš Ishiyamy.
0:10:55:Co że powiedział?!
0:10:58:Spytam jeszcze raz.
0:11:00:Lustereczko, lustereczko, powiedz przecie, kto jest najpiękniejszy w Ishiyamy wiecie?
0:11:06:O-Oczywicie, że ty, panie Miwa.
0:11:11:Widzę, że w końcu załapałe.
0:11:13:W tej budzie nie ma miejsca dla dwóch królowych!
0:11:19:Słuchaj, masz obserwować całš tę Kuniedę Aoi.
0:11:23:Chcę wiedzieć o każdym jej poczynaniu!
0:11:41:Jeli będziesz dawać się tak łatwo sprowokować, to będš przychodzić jeden za drugim!
0:11:45:Przepraszamy.
0:11:46:Mamy tylko jednego wroga.
0:11:49:Tak, wiem.
0:11:50:Więc powiedz, o kogo chodzi.
0:11:52:O Ogę Tatsumiego.
0:11:54:Dokładnie!
0:11:55:Pod naszš nieobecnoć,
0:11:57:podczas 13. walk na terenie szkoły,|posłał ponad 50 osób do szpitala!
0:12:01:Jest na pierwszym roku, a poradził|sobie z drugo, a nawet trzecioklasistami!
0:12:06:Ten mężczyzna to zło wcielone!
0:12:12:Jeli tak dalej pójdzie,|to po Ishiyamie zostanš jedynie zgliszcza.
0:12:16:Rozumiem.
0:12:17:Inni chłopcy sš niegroni, ale żeby zapewnić spokój dziewczynom z naszej szkoły
0:12:22:musimy zajšć się Ogš Tatsumim!
0:12:25:Rozumiem.
0:12:29:Ciekawe, jakim przeciwnikiem|będzie ten cały Oga Tatsumi?
0:12:32:Ale jaki by nie był i tak z pewnociš...
0:12:34:Wasza Wysokoć, gdzie jeste?
0:12:38:Cholera, nigdzie jej nie ma!
0:12:41:W kółko nazywasz jš królowš,|ale to tylko zwykła laska, nie?
0:12:44:W żadnym wypadku, z tego,|co słyszałem, ona jest ideałem piękna!
0:12:47:W dodatku broni reszty dziewczyn|przed motłochem z Ishiyamy!
0:12:52:Więc z pewnociš będziesz jej pierwszym celem.
0:12:56:A jeszcze plotki mówiš, że jest|silniejsza od Himekawy i Kanzakiego.
0:13:05:Przeziębiłem się?
0:13:07:Chyba kto mnie obgaduje.
0:13:09:W każdym razie łapiesz, o co biega?
0:13:12:Ta, nie możemy pozwolić, żeby pod naszš nieobecnoć Kunieda przejęła całš budę.
0:13:17:Obrobimy jej dupcię tak,|że przez rok nie będzie mogła niš kręcić.
0:13:35:Kanzaki i Himekawa.
0:13:37:Nie powinnicie być w szpitalu?
0:13:40:Pienišżki majš magicznš moc.
0:13:43:Przyszlimy co ci powiedzieć.
0:13:46:A co takiego?
0:13:48:No, dalej.
0:13:49:Ty jej to powiedz.
0:13:54:Łapiesz, nie? Pod naszš nieobecnoć...
0:14:02:P-Pod naszš nieobecnoć...
0:14:04:Gratulujemy podbicia północnego Kanto.
0:14:06:I witamy w domu!
0:14:11:Co to było?
0:14:12:Nie przejmuj się nimi.
0:14:13:Idziemy.
0:14:15:Takie płotki mnie nie obchodzš,|musimy szybko znaleć tego całego Ogę!
0:14:20:Wasza Wysokoć!
0:14:22:Beel zaczyna robić się głodny!
0:14:26:Spójrz.
0:14:26:Widzę.
0:14:27:Gdzie jeste?
0:14:30:Dajesz.
0:14:31:Trzeba mu się odpłacić, nie?
0:14:38:Gdzie jeste?
0:14:39:Królowo!
0:14:42:Ale najpierw musimy się wykurować.
0:14:44:Nie?
0:14:45:Ta, chcesz banana?
0:14:48:Czemu nie. Dzięki.
0:14:50:Cesarzowo!
0:14:52:Gdzie on...
0:14:54:Wasza Wysokoć!
0:14:56:Panie Furichi, gdzie jeste?!
0:15:02:Siostro, jak dalej pójdzie, to nic nie załatwimy.
0:15:04:Królowo!
0:15:05:Wracajmy...
0:15:09:Daj mi w końcu spokój, dobra?
0:15:11:Oga, co ty chrzanisz? |Przecież sam chciałe zobaczyć Kuniedę, nie?
0:15:15:To...
0:15:16:Idzie tu.
0:15:17:Szukał nas?
0:15:19:Chce spotkać Kuniedę?
0:15:23:Rozumiem.
0:15:24:Mam być następnš po Kanzakim i Himekawie, tak?
0:15:29:Oga Tatsumi, nie lekceważ mnie!
0:15:32:Przygotuj się!
0:15:33:Tu kończš się twoje niecne czyny!
0:15:49:Czyżby to była Kunieda Aoi?
0:15:56:Zajebioza, ma pępek na wierzchu!
0:16:01:T-Ty jeste Oga Tatsumi?
0:16:04:Ta, i co z tego?
0:16:07:Chyba gdzie już go widziałam.
0:16:14:Hej, patrzcie!
0:16:16:Super!
0:16:16:Rozszalały demon i królowa|Kunieda zaraz będš walczyć!
0:16:20:Serio?
0:16:22:Ciekawe, kto wygra.
0:16:25:Co teraz? Na szczęcie|wydaje się mnie nie pamiętać,
0:16:29:w...