{1}{1}23.976 {328}{423}www.NapiProjekt.pl - nowa jakość napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. {424}{499}DIJON - WIOSNA 1954 {880}{923}Zbieramy na rannych w Indochinach. {927}{999}Nie mam drobnych. {1023}{1146}Czerwony Krzyż - zbieramy|na rannych w Indochinach. {1287}{1378}Sknery! Chodźmy gdzie indziej. {1743}{1811}SZMERY W SERCU {2941}{3009}Słyszałeś wczoraj|Jelly'ego Rolla w radiu? {3013}{3057}Dał niesamowte solo|na fortepianie. {3061}{3145}Na rannych w Indochinach. {3565}{3627}Oszalałeś? {3757}{3849}Mam dość starego|jazzu. Ciągle to samo. {3853}{3920}W sklepie mają nowego|Charliego Parkera. {3924}{4004}Chodźmy.|- Masz forsę? {4332}{4400}Au! Masz czelność z|tym tu przychodzić? {4404}{4472}Nie mam pieniędzy Poza tym,|jestem przeciw wojnie. {4476}{4496}To na rannych. {4500}{4520}Co za różnica. {4524}{4653}Idź do szefa. To dupek.|- Chodź ze mną. Sam się wstydzę. {4884}{4975}Nie mam nic przeciwko|akcjom charytatywnym, {4979}{5119}ale gruźlicy, zakonnice, starcy,|rak, dzieci z chorobą|błękitną - gdzie są tego granice?! {5123}{5224}To wszystko dla|Francji, proszę pana. {5291}{5335}Niesamowita płyta. Sam|Charlie Parker, tylko|z sekcją rytmiczną. {5339}{5431}To wariatkowo dobrze mu zrobiło.|- Słucham? {5435}{5479}Dom wariatów, głupku. {5483}{5527}On oszalał? {5531}{5575}Załamał się nerwowo.|Wielu jazzmanów tak ma. {5579}{5683}Co się dziwić - wódka,|dragi, panienki. {5819}{5887}Policz. Ale nie|kradnij wszystkich. {5891}{5934}Masz moją książkę Corneille'a? {5938}{5958}Jeszcze nie skończyłem. {5962}{6006}Potrzebuję jej do pracy domowej. {6010}{6054}Poproś o pomoc ojca. {6058}{6078}Nie jest intelektualistą. {6082}{6126}Składa umywalki. {6130}{6211}Spoko. Będzie na jutro. {6298}{6366}Co robisz, Joseph? {6370}{6438}Mam płytę, po której|spadną wam skarpetki. {6442}{6539}Scenariusz i reżyseria LOUIS MALLE {6682}{6774}/Powinienem cię zwolnić!|/Wszystko psujesz! {6778}{6862}/Co w tym jest trudnego?! {6874}{6917}/Nie płacz! Nie znoszę tego! {6921}{7025}/Sekretarka medyczna|/to poważny zawód! {7089}{7157}/No już, Solange, nie płacz. {7161}{7238}Weź moją chusteczkę. {7257}{7344}Chodź, odwiozę cię do domu. {7377}{7445}Czołem, Augusta. Mama w domu? {7449}{7517}Oczywiście. Wiesz,|która jest godzina? {7521}{7589}Gdzie masz czapkę? {7593}{7613}/Thomas, nie jestem|/głupia. Z takimi ocenami, {7617}{7691}oblejesz egzaminy! {7713}{7757}To pewne jak dwa dodać|dwa równa się cztery. {7761}{7829}Na pewno cztery? {7833}{7877}Dla ciebie pięć. {7881}{7963}Mój Renzino, co słychać? {7976}{8044}Czemu jestes tak późno?|- Kwestowaliśmy dla|Czerwonego Krzyża. {8048}{8092}Świetnie. Pooddychałeś|śierzym powietrzem. {8096}{8188}Thomas, oblejesz egzaminy,|a ojciec wpadnie w furię. {8192}{8277}Zepsuje wszystkim wakacje. {8288}{8332}Marc, ty świnio! {8336}{8416}Nie rób tego do zlewu! {8456}{8524}Po pierwsze, tata mógłby|się mniej przejmować. {8528}{8572}Nie prawda. {8576}{8668}Po drugie, powiedziałeś,|że sama nigdy nie zaliczyłaś|ani jednego egzaminu. {8672}{8764}Ale ja jestem dziewczyną.|I zobacz co się stało. {8768}{8812}Nikt mnie tu nie słucha. {8816}{8884}Thomas, tego już za wiele! {8888}{8955}Oddaj to! Już za|dużo mi ukradłeś! {8959}{9051}Tym razem powiem to twojemu ojcu. {9055}{9075}Przestańce obaj! {9079}{9170}Jaki to przykład dla Laurenta! {9175}{9285}Jestem starszą kobietą!|Nie macie szacunku! {9511}{9569}Gnojki! {9631}{9675}Potrzebuję tej forsy. {9679}{9747}Nie obsłużą mnie w barze Cintra. {9751}{9795}To będzie źle o mnie świadczyć. {9799}{9886}Nie powinieneś tam chodzić. {9918}{9986}Masz. Jestem dla was za dobra. {9990}{10082}Ale przestań mi podbierać.|Przecież to jest śmieszne. {10086}{10167}Nigdy nie wiem ile mam. {10206}{10250}Ty byś mi tego nigdy|nie zrobił, Renzino.|Nie jesteś złodziejem. {10254}{10365}Nie musi nim być. Zbiera|pieniądze na ulicy. {11093}{11175}Solange jest niemożliwa. {11189}{11233}Znów umówiła dwie pacjentki|w tym samym czasie. {11237}{11305}Oszalała, ciągle coś je. {11309}{11353}Ale z drugiej strony,|jest czarująca, prawda? {11357}{11434}Tak, jest czarująca. {11453}{11473}Co dziś zrobiłaś? {11477}{11569}Zjadłam lunch z Desagesami.|Ich syn jest w Dien Bien Phu. {11573}{11660}Bardzo się o niego martwią. {11717}{11785}Dlaczego Francuzi wkroczyli|w tą piekielną dziurę? {11789}{11881}'Bo nasi generałowie są|niewydarzeni. Wszyscy to wiedzą. {11885}{11952}Wojna jest zbyt poważna by|powierzać ją militarystom. {11956}{12020}Oryginalne. {12028}{12072}Jest tyle ludzi w Indochinach. {12076}{12192}A nasi parszywi politycy|tylko trzepią pieniądze. {12196}{12264}Głosowałeś na nich, tato. {12268}{12312}A ja powoływałem ministrów? {12316}{12408}Powołali ich ci, których wybrałeś. {12412}{12432}Czyż nie? {12436}{12480}To moja wina? {12484}{12552}Dajcie mi spokój. Zobaczymy,|jak wy wybierzecie lepiej. {12556}{12624}Nie głosowałam, więc nie|powininnam się odzywać, {12628}{12720}ale wyprawy kolonialne są|troszkę passé w 1954, prawda? {12724}{12840}Renzino, jak nie zjesz,|nie urośniesz duży i silny. {12844}{12911}O co chodzi? To twoja|ulubiona potrawa. {12915}{12959}Nie jestem głodny.|Dajcie mi spokój. {12963}{13031}Przestańcie traktowac|mnie jak dziecko. {13035}{13103}Nie odnoś się tak do swojej matki! {13107}{13151}Augusta, podaj mu. {13155}{13247}Nie będę jadł. Powiedziałem,|że nie jestem głodny. {13251}{13343}Działasz mi na nerwy.|Nie będziesz jadł? {13347}{13367}Więc odejdź od stołu! {13371}{13430}Wynocha! {13587}{13672}/To tak wychowujesz synów? {13683}{13751}/Nie bądź dla niego taki|/ostry. To delikatny chłopak. {13755}{13823}/Delikatny! Daje|/wszystkim popalić. {13827}{13918}Niedługo zacznie być nieznośny. {13922}{13990}Idź, daj mu buzi. {13994}{14038}Poza tym, to twój syn. {14042}{14110}Twój też. Jakbyś nie wiedział... {14114}{14158}Mam nadzieję. {14162}{14282}Dwóch głupków i jeden|geniusz - tego już za wiele! {14330}{14422}Ojciec ma rację. Powinnam|być na ciebie zła. {14426}{14470}Chodź, posłuchaj|mojej nowej płyty. {14474}{14518}Wiesz, że nie znoszę jazzu. {14522}{14566}I wuj z ciotką przyjeżdżają. {14570}{14686}Tym razem muszę się z|nimi spotkać. Wiem,|że nie są zbyt zabawni. {14690}{14758}Przyjdziesz powiedzieć dobranoc? {14762}{14872}- A zasłużyłeś?|- Niezbyt mnie to obchodzi. {14882}{14902}Kłamczuch. {14906}{15030}Pójdziesz się uczyć?|Obiecujesz, że założysz okulary? {15529}{15621}Przyszłam połozyć mojego|kochanego Renzino do łóżka. {15625}{15741}Mój najukochańszy,|najwrażliwszy ze wszystkich. {15745}{15837}Pupilek mamusi, zawsze|najlepszy w klasie. {15841}{15885}Co? Nie założyłeś okularów? {15889}{15980}Nie zostaniesz|ginekologiem jak tatuś. {15984}{16028}Musimy wyrównać rachunki. {16032}{16076}Nie zgrywaj niewiniątka. {16080}{16148}Twój bohaterski gest z|pieniędzmi. Wiesz kim jesteś? {16152}{16244}Kapusiem! Powinienem|ogolić cię na łyso. {16248}{16268}Posłuchaj tego. {16272}{16340}"Lecz jak napipsał Camus, {16344}{16388}tylko poważny problem|filozoficzny jest samobójstwem." {16392}{16508}Być może działanie jest drogą|do uniknięcia samobójstwa." {16512}{16604}Ciekawe czy stosujesz|się do tego co czytasz. {16608}{16700}Wyślij to do Camusa z|podpisanym zdjęciem. {16704}{16805}"Do Alberta, od jego|młodego ucznia." {16919}{16987}Jaki miękki, jaki|słodki i różowiutki! {16991}{17059}W sam raz do schrupania!|- Stanął mu! {17063}{17155}Naszemu harcerzowi|stanął! Wstydź się! {17159}{17227}Nawet nie zauważyłem. Chyba|masz takiego jak Marc. {17231}{17299}Obaj jesteście przegrani. {17303}{17323}Z takimi siuśkami to|wy seksu nie doznacie! {17327}{17395}Tak? To popatrz. {17399}{17443}Większy niż teraz twój,|a ja ciągle rosnę. {17447}{17539}Karzeł! Chcesz zobaczyć|męskiego członka? {17543}{17624}Tylko się nie wystrasz. {17663}{17707}Okazały! {17711}{17779}Dajcie mi lupy. {17783}{17875}Chcesz zmierzyć?|Zobaczymy kto tu rządzi. {17879}{17946}Rozmiar to nie wszystko. {17950}{18042}Czasem może nawet|szkodzić zdrowiu. {18046}{18066}- 17 i pół.|- A nie, bo 16 {18070}{18137}Co oni robią? {18142}{18237}Wcale mi nie stoi. Taki już jest. {18262}{18306}Okropne świntuchy! Wstydźcie się! {18310}{18402}Patrz! Czyż nie jest wspaniały? {18406}{18507}Wolałam patrzeć jak|byliście dziećmi. {18526}{18611}Jeszcze tylko ty zostałeś! {18909}{18977}To całkiem niezłe co|napisałes zeszłego wieczoru. {18981}{19073}Ale daj spokój z Camusem.|Nie jest tego wart. {19077}{19145}Jesli planujesz samobójstwo,|poczytaj Crevela.|- Kto to? {19149}{19239}Surrealista. Otruł się gazem. {19245}{19313}Chciałeś kiedyś|popełnić samobójtwo? {19317}{19337}Ty? {19341}{19406}Raz czy dwa. {19437}{19457}Weźmy takiego Generała Lasalle. {19461}{19577}Zwanego "najlepszym mieczem|imperium." Wiesz co powiedział? {19581}{19673}"30-letni żołnierz nie|jest wart funta kłaków." {19677}{19721}Ile miał lat jak umarł? {19725}{19841}Strzał w głowę w wieku 32 lat,|w bitwie pod Wagram. Nie źle. {19845}{19927}O nie, jestem spóźniony! {21139}{21211}Dzieńdobry, Tato. {21547}{21591}Chevalier, tego już za wiele. {21595}{21639}Po raz ostatni służysz do mszy. {21643}{21711}Pomagałem ślepcowi|na skrzyżowaniu. {21715}{21796}Nie opowiadaj mi bzdur! {22170}{22254}He's cranky this morning. {22338}{22454}Wiesz, że dziś piątek. Compulsory|communion. Spożywałeś? {22458}{22478}Tak, no i co z tego? {22482}{22557}Rebeilant dzisiaj?? {23033}{23125}Dzieci, nie będzie dziś kazania. {23129}{23197}Wiadomości z Dien Bien|Phu są niepokojące. {23201}{23309}Ostatni, którzy ocaleli|walczą desperacko. {23369}{23413}Wznieśmy modlitwę|za tych bohaterów, {23417}{23509}którzy przez ostatnie tygodnie|byli podziwiani przez świat. {23513}{23605}A w szczególności za dwóch|naszych byłych uczniów - {23609}{23653}Françoisa Barsaca i|Pierre'a de Chambigesa, {23657}{237...
macurb1