00:00:00:Napisy od ~Yeti'ego~ 00:00:03:Jak zwykle będzie kawał, 00:00:06:a jeli nie lubisz moich kawałów, 00:00:09:to ich nie czytaj! ;P 00:00:12:Co jeszcze: 00:00:14:Ten kawał zawiera wulgaryzmy. 00:00:17:W piekle jest Polak, Rusek i Niemiec. 00:00:20:Spotykajš oni diabła. 00:00:22:Diabeł do nich mówi: 00:00:24:-Wypuszczę z piekła tego, | który wybuduje sklep i będzie miał w nim to, czego ja chcę, 00:00:30:a jeli nie, to zrzucę go w najgłębsze czeluci piekła. 00:00:34:Macie na to miesišc. 00:00:36:Po miesišcu przychodzi i idzie do Ruska. 00:00:39:Diabeł mówi do niego: 00:00:41:-Poproszę 2 kilo ni chuja. 00:00:43:Rusek zdziwiony, nie wie o co mu chodzi, więc mówi, że nie ma. 00:00:47:Więc diabeł zrzucił go do czeluci. 00:00:50:Idzie teraz do Niemca i mówi: 00:00:53:-Poproszę 2 kilo ni chuja. 00:00:55:Niemiec w strachu, nie wie o co biega, więc mówi, że nie ma. 00:00:59:Więc i jego zrzucił. 00:01:01:Na koniec idzie do Polaka i mówi: 00:01:04:-Poproszę 2 kilo ni chuja. 00:01:06:Polak zaczyna kombinować i wymylił. 00:01:09:Zabrał diabła do piwnicy, zgasił wiatło i się zapytał: 00:01:13:-Widzisz co? 00:01:15:Diabeł mówi: -Ni chuja. 00:01:17:Polak na to: -To bierz 2 kilo i spierdalaj! 00:01:20:Mam nadzieję, że się podobał ;) 00:01:45:Przestań... 00:01:47:Co ty rob...? 00:01:52:Lala, co ty tam robisz?! 00:02:00:Momo? 00:02:02:Dzień dobry, dobrze spałe? 00:02:08:Rito, spónisz się do szko~ły~ 00:02:14:Rito... 00:02:15:Nie, to nie tak... 00:02:17:Ty!!! 00:02:19:Dlaczego spałe z mojš siostrš?! 00:02:22:To nie tak... 00:02:23:Ona już tam była gdy się obudziłem. 00:02:25:Oh, gdy się obudziłe...? 00:02:28:Widocznie nie pamiętasz co działo się ostatniej nocy. 00:02:36:Ostatniej nocy? 00:02:39:O czym mówisz? 00:02:41:Momo!!! 00:02:46:Co ty sobie mylała, Momo? 00:02:48:O co Ci chodzi? 00:02:50:O wchodzenie do łóżka tej bestii! 00:02:53:Rito-san jest bestiš? 00:02:56:Dlaczego się rumienisz? 00:02:58:No bo... 00:02:59:Pamiętaj o tym, że on jest narzeczonym naszej siostry. 00:03:03:Wiem przecież o tym. 00:03:05:Ale z kim Rito się umawia, to już nie ma znaczenia, co? 00:03:08:Mi nie przeszkadza być jego kochankš. 00:03:12:Kochankš? 00:03:14:Może to dla Ciebie zbyt wczenie by zrozumieć. 00:03:17:Miłoć jest czym innym dla każdego. 00:03:20:Nie łapię tego. 00:03:22:A co jest w nim takiego dobrego, co? 00:03:24:Jest słaby i w niczym nie jest dobry. 00:03:27:Więc... 00:03:29:Dlaczego się nie przekonamy? 00:03:32:"Nana i Momo" 00:03:38:Mówię Ci, znalazłem dobre miejsce 00:03:41:Pójdmy tam po szkole. 00:03:43:Dobra, Mikan już o tym wie. 00:03:46:I wszystkich już zaprosiłem, to będzie zabawa! 00:03:49:Tak, nie mogę się już doczekać! 00:03:52:One mnie dotykajš... 00:03:54:Co takiego? 00:03:55:Nie, nic. 00:04:01:Dlaczego musimy się ukrywać by to zobaczyć? 00:04:03:By kogo poznać musisz zobaczyć jego zachowanie w ekstremalnych sytuacjach. 00:04:08:Więc to tak. 00:04:10:Ah, tam sš. 00:04:14:Dzień dobry! 00:04:17:Dzień dobry Yuuki-kun, Lala-san. 00:04:20:Dzień dobry Sairenji, Oshizu-chan. 00:04:28:Yuuki-kun! 00:04:29:Rito! 00:04:30:Co za refleks Haruna, by odskoczyć w ostatniej chwili, wspaniale! 00:04:37:Wszystko w porzšdku, Yuuki-kun? 00:04:39:Hehe. Huh? 00:04:41:Rito, powiniene patrzeć pod nogi. 00:04:46:Wszystko widzę. 00:04:49:Co za niezdara. 00:04:50:On włanie się potknšł o puszkę. 00:04:56:Już Ci mówiłem, nie musisz mnie trzymać za rękę. 00:05:00:Yuuki-kun i Lala-san, nie mogę znieć takiego bezwstydnego zachowania! 00:05:06:Przestańcie! 00:05:07:Nie! 00:05:08:Rito-kyun! 00:05:29:Co za bestia. 00:05:30:On tylko upadł. 00:05:33:Ała... 00:05:38:Huh? 00:05:46:Widziałe je, nieprawdaż? 00:05:50:Zginiesz. 00:05:51:Przecież stała na schodach, na Boga! 00:05:55:Słabeusz. 00:05:56:Ja uważam, że jego przeciwnik jest za potężny. 00:06:01:Widzisz, jest tak jak mówiłam. To nieudacznik. 00:06:05:To takie dziwne... 00:06:07:Może on jest typem, który zaczyna działać gdy jest przyparty do muru. 00:06:11:Do muru? 00:06:12:Czasami musi mu się to przytrafiać, nie? 00:06:15:Taa, ale kiedy to będzie? 00:06:18:Oh, ależ to proste. 00:06:23:Ładnie, Saruyama! 00:06:25:Dajesz! Dajesz! 00:06:27:Użyjemy twoich zdolnoci do rozmowy ze zwierzętami i moich do rozmowy z rolinami. 00:06:34:Razem z Te-Dail naszej siostry, zmusimy go do pokazania jego mocy. 00:06:39:Masz rację. Do dzieła! 00:06:43:Ok! 00:06:48:Giga-guziec, którego spotkałymy na Shishinabe. | Gii-Chan! 00:06:52:Do dzieła! 00:06:55:Co to jest do diabła?! 00:06:57:Guziec?! 00:07:15:Zatrzymaj się Yuuki Rito! 00:07:17:Dlaczego zawsze zakłócasz moje życie?! 00:07:20:Przepraszam! 00:07:25:Nadal nic nie robi. 00:07:29:Rito, w porzšdku? 00:07:31:Taa, tak jak zwykle. 00:07:36:Ale... 00:07:38:...czuję jakby ten dzień uwzišł się na mnie. 00:07:44:To nieudacznik. Kompletny matoł. 00:07:47:To tylko kolejny idiota. 00:07:50:To dziwne, nie powinien być taki. 00:07:54:Ty i nasza siostra, i wszyscy inni wyobrażacie sobie nie wiadomo co. 00:07:58:Mimo wszystko, on nie pokazał żadnej umiejętnoci. 00:08:02:Tak jak mówiłam na poczštku, on jest... 00:08:06:Może on nas rozgryzł? 00:08:08:Huh? 00:08:09:Może wiedział, że się przyglšdamy, więc tylko udawał. 00:08:14:Ale jak? 00:08:15:Nie jestem pewna, ale... 00:08:20:Bez wštpienia, jest lubiany przez wszystkich. 00:08:27:Tak sšdzę. 00:08:29:I co więcej, nasza siostra go lubi. 00:08:31:Musi być jaki powód tego! 00:08:33:Więc, nie możemy go przeladować. 00:08:39:Nie mogę teraz odejć i zostawić Ciebie samej. 00:08:44:Zostać wykrytym i wyjć na głupka przez tego kolesia. 00:08:48:Nie ma co wštpić w mojš wietnoć. 00:08:53:Muszę tylko wzišć sprawy w swoje ręce i wpać na pomysł. 00:08:59:Skończyła już? 00:09:03:Mój ogonek, puć... 00:09:05:Hehe... 00:09:10:O ty! 00:09:13:Czas na zapłatę! 00:09:16:Puszczaj! 00:09:18:Najpierw ty! 00:09:23:Puszczaj! 00:09:25:No puć wreszcie! 00:09:30:Wybaczcie, że przeszkadzam, ale już czas. 00:09:34:Już czas? 00:09:36:Oglšdać kwiatki? 00:09:40:Tak, idziemy oglšdać rozkwitajšce winie, i zjeć lunch ze wszystkimi. 00:09:45:Dla nas, Japończyków, to co ważnego, co co może być zrobione tylko teraz. 00:09:52:To brzmi zabawnie. 00:09:55:Dlaczego nie pójdziecie z nami? 00:09:57:Oczywicie, że... 00:09:59:Huh? 00:10:00:Naprawdę przepraszamy. Dziękujemy za zaproszenie, ale mamy kilka spraw do załatwienia. 00:10:09:Naprawdę? Nie przypominam sobie... 00:10:13:Więc, dzisiaj sobie odpucimy. 00:10:17:Udanej zabawy. 00:10:20:Chodmy. 00:10:21:Chwila... 00:10:25:O czym ty mówiła? 00:10:26:Zadali sobie tyle trudu. 00:10:29:Ale to jest nasza wielka szansa. 00:10:33:Możemy się w końcu czego dowiedzieć o nim. 00:10:37:Dowiedzieć czego... ale jak? 00:10:40:Nie martw się, co wymyliłam. 00:11:11:Te drzewa wini sš przepiękne! 00:11:13:Naprawdę, sš w pełnym rozkwicie. 00:11:15:Byłoby wspaniale, gdyby Nana i Momo przyszły razem z nami. 00:11:19:Lala-san! 00:11:20:Ah! Haruna, Oshizu-chan! 00:11:23:Już jestecie. 00:11:24:Przyszłymy trochę wczeniej. 00:11:26:W porzšdku, chodmy poszukać miejsca! 00:11:37:Yami-san, jak Ci smakuje? 00:11:41:Naprawdę dobre. 00:11:43:Znalazłymy dobre miejsce. 00:11:45:Szczęciarze z nas. 00:11:47:I pogoda jest ładna, idealny dzień na piknik! 00:11:51:Tak! Najlepszy! 00:11:53:Więc, co będziemy robić? 00:11:56:Włanie to. 00:12:01:To jest... 00:12:03:To Sugitani z Cedrowej planety. 00:12:07:Jeli będziesz wdychać jego pyłek, ukaże się twoje prawdziwe oblicze. 00:12:15:Nie wiem do czego zmierzasz. 00:12:17:Innymi słowy, kiedy będš je wdychać ujrzymy prawdziwe oblicze Rita. 00:12:24:Liczę na Ciebie, Sugitani! 00:12:44:Czas zaczšć. 00:12:46:Powiedz Yuuki-kun... 00:12:48:Eee, tak? 00:12:53:Kiedy wreszcie zdecydujesz?! 00:12:56:Stała się taka agresywna bez ostrzeżenia. 00:12:59:Mylałam, że już dawno temu to zrobisz. 00:13:02:Nie uważasz, że za długo już zwlekasz? 00:13:05:Sairenji? O czym ty mówisz? 00:13:11:A teraz płacze? 00:13:13:To oczywiste, o twoich uczuciach. 00:13:18:Ja zawsze... zawsze... 00:13:22:Sairenji... 00:13:25:Jeste pijana? 00:13:26:Nie jestem pijana. Dlaczego tak mówisz? 00:13:29:Nie jestem pijana! 00:13:32:Ale pijany zawsze mówi, że nie jest pijany, to trochę... 00:13:38:Ze mnš wszystko dobrze! 00:13:41:Wcale nie. 00:13:45:Haruna wyglšda jakby miała dobrš zabawę. 00:13:47:To dziwne, tu nawet nie ma alkoholu. 00:13:51:Bezwstydne zachowanie... 00:13:52:Kotegawa?! 00:13:54:Nie pozwolę Ci robić bezwstydnych rzeczy z kimkolwiek, tylko ze mnš! 00:13:59:Nie wybaczę Ci jak to zrobisz z kim innym. 00:14:06:Dzięki Mikan. 00:14:08:Mylałem, że tam umrę. 00:14:10:Onii-chan. 00:14:11:Huh? Onii-chan? 00:14:13:Onii-chan! 00:14:19:Onii-chan, ja zawsze Cię kochałam... 00:14:23:Daj mi też trochę podziałać! Yuu-kun! 00:14:26:Ja też chcę Cię pociskać! 00:14:28:Co się dzieje do diabła?! 00:14:31:Co się stało ze wszystkimi? 00:14:33:To jest strasznie dziwne. 00:14:37:Księżniczko. 00:14:38:Oh, Yami-chan, 00:14:41:Widzę tu onsen. (goršce ródła) 00:14:43:Huh? Co masz na myli mówišc onsen? 00:14:47:Co więcej, jest naturalne. 00:14:53:Oh, rozumiem. 00:14:55:Też się niele bawisz, co? 00:14:57:Ona tylko się z niš bawi?! 00:15:00:Hej, to tylko staw! 00:15:04:Próbujšc wejć na szczytu, zmieniam zdanie i chcę wejć do onsen, jeste strasznie uporczywy. 00:15:08:Pomogę wam się rozebrać. 00:15:10:Czy to nie zmieniło sie przypadkiem w co niekontrolowanego? 00:15:14:Wyglšda na to, że mieszkańcy z innych planet, majš różne reakcje na pyłek? 00:15:18:Nie uważasz, że przesadzamy? 00:15:20:Może być jeszcze gorzej. 00:15:23:Możesz mieć rację. 00:15:25:Ale on jeszcze... 00:15:38:Nie możesz tu spać Oshizu-chan, musisz stšd uciec...
anime2444