00:00:02:Oczy tak czyste jak niebieskie niebo... 00:00:05:znak kontrahenta. 00:00:08:Przedstawiony jako Lord Wiatru, który kontroluje powietrze... 00:00:13:piętno wiatru. 00:00:18:Wybuch Wiatru 00:00:22:w moich oczach 00:00:30:Kaze no Stigma 00:00:32:Tłumaczenie: Krecik89 |tomzab3@wp.pl 00:00:34:Ten pojedynczy ból zwleka ciężki na mnie 00:00:42:Moje emocje przebiegajš przez ciemnoć 00:00:48:Wspomnienia otworzyły klucz 00:00:55:Wybuch wiatru, naszego przeznaczenia 00:00:59:Zaczšł płynšć 00:01:03:Tak jak woda 00:01:09:Zużył się przez nienawić 00:01:12:Prawdziwy blask 00:01:16:Nie wiedziałem 00:01:20:Pragnę ić naprzód! 00:01:26:Czy mogę ujrzeć sen jeszcze raz! 00:01:30:Odpowiedz mi 00:01:52:Członek rodziny i ty boisz się ognia, Kazuma? 00:01:55:Jakie żałosne, ty przegrańcu. 00:01:57:Posmiewisko z rodziny Kannagi. 00:01:58:Powinienem to zrobić jeszcze raz? 00:02:01:Zrób to, zrób to! 00:02:02:Spójżcie na niego, jest cholernie przerażony! 00:02:08:Cena Duszy 00:02:23:Czy będę zdolna to zrobić? 00:02:25:Jeli on będzie poważny 00:02:28:czy będę zdolna stanšć na przeciwko niego? 00:02:36:Nie ma mowy... 00:02:37:Ona jest poważna? 00:02:46:Misao! 00:02:48:Na co tak patrzysz? 00:02:51:płomień który próbuje spalić wiatr. 00:02:54:Jakie bzdury tam gadasz, kiedy twoje życie dobiega końca? 00:02:58:Moje życie dobiega końca? 00:03:00:Pierwsze słyszę o takich rzeczach. 00:03:01:Nie baw się ze mnš! 00:03:06:Ayano siostrzyczko... 00:03:12:Jak wiele minut wytrzymam? 00:03:14:Lub będš to sekundy? 00:03:15:Nie, muszę zrobić to co potrafię. 00:03:22:Nadchodzi. 00:03:31:Do Ducha Ognia... 00:03:34:Błagam cię... 00:03:50:Nadchodzę! 00:03:58:Cóż, pokazała dobrš walkę. 00:04:11:Kazuma... 00:04:12:To był imponujšcy podstępny atak, pochodzšcy od ciebie. 00:04:15:Byłam poważna! 00:04:17:Poważna? Planowała mnie zabić? 00:04:20:Oczywicie? 00:04:21:Oh taak? 00:04:24:Siostrzyczko! 00:04:29:Sšdziłam, że wytrzymam dłużej! 00:04:31:Wię twoim celem było zdobycie czasu? 00:04:34:I co dalej? 00:04:41:Mylisz, że wyzwałam cię bez zastanowienia się nad następnym krokiem? 00:04:47:Oczywicie. 00:04:49:Odkošd jeste kim kto żyje sam i instynktownie. 00:04:53:W takim wypadku, patrz na to! 00:04:55:Druzgocšca bariera Ren! 00:04:59:Huh? 00:05:00:I jak? Teraz definitywnie nie możesz mnie zaatakować. 00:05:04:Perfekcyjna bariera. 00:05:07:Jako następna Mistrzyni Kannagi nie czujesz się zażenowana? 00:05:11:Dla twojej informacji, ja jestem zażenowany. 00:05:14:NNie mogę sobie pozwolić sobie by być wybiórczš j jeli chcę wygrać. 00:05:18:Nie, nie wygrasz w ten sposób. 00:05:20:Rozumiem. 00:05:21:Daj spokój... 00:05:23:W każdym razie, zostaniesz tu ze mnš dopóki nie zajmš się Misao. 00:05:27:Wręcz przeciwnie. 00:05:30:Przeciwnie? 00:05:33:Trzy... 00:05:34:Dwa... 00:05:35:Jeden... 00:05:41:Co się stało? 00:05:51:Co to jest? 00:05:53:To straszne... 00:05:56:Misao! 00:06:02:Hey, hey... całkowity wipeout? 00:06:06:Całkiem wspaniałe. 00:06:07:Nie byli oni członkami twojej rodziny? 00:06:11:Mojej rodziny tu nie ma. 00:06:15:Ci którzy wyroli na wielkich i tyranizowali tych pod sobš upadnš. 00:06:21:Mojš rodzinš jest... 00:06:22:Mój zmarły brat... prawda? 00:06:27:Tak. 00:06:28:Ten zamordowany przez ciebie. 00:06:30:Nareszcie, nadszedł czas. 00:06:34:Czas pomcić mierć brata. 00:06:39:Rozumiem. 00:06:44:Giń! 00:06:53:Wtedy to! 00:07:01:JJa nie mogę w to uwierzyć... 00:07:03:Misao, jeżeli Kazuma miałby zginšć od płomienia twojego kalibru, zabiłabym go już dawno temu. 00:07:10:Siostrzyczko! 00:07:11:Jeste silniejsza niż wczeniej, ale nie możesz nawet sprostać Ren. 00:07:14:Usiłujšc zniszczyć Kazume takim słabym atakiem jest takie nieudolne, to nie jest nawet mieszne. 00:07:18:Nie może być! 00:07:20:Tenshisama gwarantował, że mogę pokonać Kazume w moim obecnym stanie! 00:07:25:Tenshisama? 00:07:26:Jaki to rodzaj perweancji jest? 00:07:29:Perweancji to ładny mężczyzna. 00:07:35:Tenhisama! 00:07:41:Jeste... aniołem? 00:07:47:Tenshisama, proszę poprowad mnie. 00:07:50:Przekaż mi sposób abym mogła zgładzić moich wrogów! 00:07:54:Nie ma takiej rzeczy. 00:07:57:Huh? 00:07:58:Dla ciebie pokonanie Yagami Kazumy jest absolutnie nie możliwe. 00:08:02:AAle, Tenshisama... powiedziałe mi, że zgromadziłam wystarczajšco mocy by pokonać mojego przeciwnika... 00:08:08:To było kłamstwo. 00:08:10:Zdolnoć by kontrolować moc jest wrodzonš cechš. 00:08:14:Nie ważne jak wiele jej nazbierasz nie będziesz mogła jej kontrolować poza twojš pojemnociš. 00:08:19:Będšc przeniesiona do rodziny z duchami magów, powinna to wiedzieć. 00:08:23:Nie... 00:08:25:Ale, Tenshisama, ty... 00:08:27:Tak, to ja powiedziałem, że możesz pokonać Kazume. 00:08:31:Ludzie to interesujšce stworzenia. 00:08:33:Jeli powiesz im co chcš to uwierzš 00:08:36:oni łatwiej uwierzš w obce rzeczy. 00:08:41:Tak, na przykład... 00:08:44:To nie jest grzech. Jeli twoje życzenia sš właciwe wtedy twoje działania też. 00:08:56:Jeli twoje życzenia sš właciwe, wtedy nie możesz zrobić nic. 00:08:59:Nawet jeżeli to znaczy zabicie tysięcy osób i zabranie im życiowej energii. 00:09:05:I zabicie członków rodziny. 00:09:08:To nie jest grzech. 00:09:10:Nie... nie... mylisz się! 00:09:13:Nie mylę się. 00:09:15:Zrobiła to wszystko sama. 00:09:31:Misao! 00:09:32:Misaosan! 00:09:36:Co to za energia? 00:09:38:To życiowa energia którš zebrała Misao. 00:09:40:Huh? 00:09:41:Życiowa energia tysięcy osób którš zebrała Misao, ale nie może jej kontrolować... 00:09:45:Wynurza się z jej nieprzytomnego ciała. 00:09:49:Gdzie on wchłania życiowš energię jako złowieszczš energię. 00:09:54:Taki był twój zamiar na poczštku? 00:09:56:Tak, w rozkazie by zebrać niezbędnš życiowš energię by pokonać Yagami Kazume... 00:10:01:Potrzebowałem porednictwa z uprzywilejowanego klanu takiego jak rodzina Kannagi. 00:10:07:W rozkazie by pokonać mnie? 00:10:09:Ze spónieniem, pozwól, że się przedstawię. 00:10:12:Nazywam się Michael Hurley. 00:10:15:W imieniu Stars Sagacity, jestem tym który pokona Yagami Kazume naszego zaprzysiężonego wroga. 00:10:22:W imieniu Stars Sagacity... 00:10:26:Ah, jeli się nie mylę, zostałe zaznajomiony z moim wielkim mistrzem. 00:10:32:W imieniu Stars Sagacity, szukam jedynie duchowej prawdy. 00:10:40:W imieniu Stars Sagacity, szukam jedynie duchowej prawdy. 00:10:50:Więc to tak... 00:10:52:A zatem, wyle cię do twojego pana do piekła! 00:10:57:Czy nie powiedziałem, że to ty umrzesz? 00:11:07:To jest... 00:11:25:Czy nie jest cudowny? 00:11:27:Vilitra, smok który stworzyłem z Misao! 00:11:32:Więc, Yagami Kazuma, 00:11:34:czy będziesz zdolny pokonać Vilitre, doskonałego smoka? 00:11:37:Oh, jeżeli go pokonasz, Misao też może umrzeć. 00:11:46:Czy Misao jest gdzie w tym smoku? 00:11:48:Tak więc nie będziemy mogli zaatakować z pełnš siłš! 00:11:54:Jęli użyjemy płomienia oczyszczenia Kannagi, będziemy prawdopodobnie mogli strawić smoka bez krzywdzenia Misao. 00:12:00:Daj spokój, nie mogę jeszcze robić takich zręcznych rzeczy. 00:12:04:Huh? 00:12:05:Jedynymi osobami zdolnymi robić tak sprawne rzeczy sš ojciec i wujek Genma. 00:12:10:Więc to bezcelowe... 00:12:12:To nie moja wina? 00:12:16:Kazuma, nadal chcesz ocalić Misao? 00:12:20:Taak, chcę aby żyła nie ważne co. 00:12:24:Kazuma... 00:12:27:Nadal, nie możemy zostawić rzeczy takie jakie sš. 00:12:36:Siostrzyczko! 00:12:46:Dlaczego? 00:12:49:Dlaczego tak uporczywie jeste przy Misao? 00:12:57:To dlatego, że lubisz Misao? 00:13:00:Dlaczego? 00:13:04:Nie! 00:13:08:Obudziła się już! 00:13:09:Głupia dziewczyno. 00:13:11:KKazuma! 00:13:13:Uratowałe mnie? 00:13:18:Nie pozwolę ci! 00:13:22:Dzięki Ren. 00:13:24:Dlaczego mnie uratowałe? 00:13:26:Misao jest jedynš za którš podšżasz. 00:13:29:Nie zajmuj się mnš! 00:13:30:Nawet jeżeli uratowałbym Misao, to byłoby bez znaczenia jeli by zginęła. 00:13:34:CCo masz na myli? 00:13:36:Próbujesz mnie oszukać? 00:13:38:Czy to oszustwo lub nie, i tak to zrobię. 00:13:40:Posiadam moc by ochronić wszystko, ponad wszystko. 00:13:44:Ochronić wszystko... 00:13:47:Nie otrzymałem mocy by być wybiórczym. 00:13:50:Nie mam zamiaru zaniechać czegokolwiek. 00:13:52:Ocalę Misao. 00:13:54:Nie pozwolę umrzeć tobie i Ren. 00:13:56:Zamierzam zabić tego aroganckiego bachora. 00:13:58:Całkowita perfekcja. 00:14:00:Jaki sprzeciw? 00:14:02:Er, nie... żaden. 00:14:07:Kazuma! 00:14:09:Co się stało, Kazuma? 00:14:11:To jest... 00:14:12:Kiedy chciałe mnie ochronić... 00:14:15:Nic mi nie jest. 00:14:17:Nie ma mowy, nie jeste cały! 00:14:18:Po pierwsze, musisz przestać krwawić. 00:14:20:I odpoczšć jeżeli to możliwe. 00:14:22:Do tego czasu, Ren i ja zatrzymamy go na uboczu. 00:14:25:Nie ma mowy nie mogę liczyć na was dwoje. 00:14:28:Idioto! Nie ocalisz Misao? 00:14:31:Nie ochronisz Ren i mnie? 00:14:34:Jeste tym który powiedział, że ocali wszystkich, ja także! 00:14:38:Trzymaj się od tego z dala dopóki nie będziesz zdolny poruszać się prawidłowo! 00:14:47:Kazuma... 00:14:49:Możesz zmienić się w fantastycznš kobietę w przyszłych latach. 00:14:56:Co masz na myli przez może? 00:14:58:Stanę się fantastycznš kobietš, na pewno! 00:15:01:Kto wie. 00:15:03:Pięć minut. 00:15:04:Huh? 00:15:06:Powstrzymaj go przez pięć minut. 00:15:19:Przedstawiasz tu zaskakujšco dobrš walkę! 00:15:21:Siostrzyczko! 00:15:22:Ta krew jest braciszka... 00:15:24:Powiedział mi, że mamy go zatrzymać przez pięć minut. 00:15:27:Zaufaj mu. 00:15:29:Twój braciszek jest silnš osobš. 00:15:32:Tak. 00:15:33:Siostrzyczko, wróciła do swojej normalnej osobowoci. 00:15:37:Przepraszam, że musiałe się martwić. 00:15:39:Dalej, idziemy! 00:15:41:Tak! 00:15:52:W imieniu kontrahenta 00:15:54:powierz wszystkie twoje wiatry mi. 00:16:07:...
mekami