house of saddam s01e03 ws pdtv xvid-river.txt

(32 KB) Pobierz
{1}{1}25
{19}{133}Irak stał się narodem,|o jakim marzylimy.
{198}{367}Pragnę podkrelić duże pragnienie prezydenta|pokoju i stabilizacji na Bliskim Wschodzie.
{372}{459}/Saddam przetrwał pierwszš Wojnę w Zatoce,|/ale drogo to kosztowało Irak.
{461}{538}/W połowie lat 90-tych|/państwo było na kolanach.
{635}{772}A teraz popatrz, z kim zostałe.|Mężczyni, którzy nic, tylko się ciebie bojš!
{847}{921}/Rujnujšce sankcje ekonomiczne|/zostałyby zniesione tylko wtedy,
{922}{972}/gdyby Saddam współpracował|/z Inspektorami Broni z ONZ.
{973}{1020}/Saddam odmówił.
{1030}{1110}Mój ojciec miał wielu ulubieńców.
{1112}{1170}Ale tylko jednego pierworodnego.
{1172}{1254}Dezerterów czeka mierć.|Tchórzy czeka mierć. Rozumiesz?
{1256}{1355}Cóż, jeli nadejdš Amerykanie,|wpakuję mu kulkę w łeb.
{1357}{1410}Z radociš ci na to pozwolę.
{1412}{1488}To jest mój kraj!
{1550}{1616}DOM SADDAMA|/Odcinek 3
{1618}{1723}Tłumaczenie: Yungar|Korekta: Igloo666
{1765}{1843}/Kiedy byłem chłopcem, w Tikricie,
{1845}{1969}/przez mojš wioskę|/przechodził wędrowiec.
{1971}{2060}/Mieszkańcy gapili się na obcego,
{2062}{2118}/ale on się nie zatrzymywał,
{2120}{2212}/dopóki starzec nie|/zatrzymał go i wyzwał.
{2214}{2270}"Co tu robisz?"
{2272}{2359}"Szukasz kłopotów?", rzekł starzec.
{2361}{2487}/Wędrowiec był zdumiony.|/"Co masz na myli?", zapytał.
{2489}{2555}/"Nie szukam kłopotów."
{2557}{2665}/"Nie mam żadnej broni,|/pistoletu, noża."
{2667}{2712}/"Nie mam niczego."
{2714}{2853}/"To włanie mam na myli",|/odrzekł starzec.
{2855}{2937}Przybywajšc tu bez broni,
{2939}{3001}prosisz się o napać.
{3051}{3203}Jestemy obecnie otoczeni|przez wrogów i kolaborantów, Kusaju.
{3205}{3292}Irak ma prawo|chronić swoich ludzi.
{3294}{3422}Korzystać z umiejętnoci|jego naukowców i inżynierów.
{3424}{3595}Obecnoć inspektorów jest niczym więcej,|jak tylko chwilowš niedogodnociš.
{3654}{3703}/Kusaj staje się potężny.
{3745}{3859}- Jest synem prezydenta, nie zapominaj o tym.|- Ja także.
{3861}{3898}Przez małżeństwo.
{3948}{4057}Rozwój uzbrojenia jest|odpowiedzialnociš mojego ministerstwa.
{4059}{4099}Nie Kusaja.
{4101}{4198}To ja powinienem kierować|komisjš odpowiedzialnš za dystrybucję.
{4200}{4341}Husajnie, jeli Saddam każe ci|kopać dół, to kopiesz dół.
{4343}{4399}Nie pozwól, aby kierowała tobš ambicja.
{4443}{4480}Bšd cierpliwy.
{4546}{4659}Ile z tych dokumentów|mamy zakopać?
{4661}{4746}Nie musimy zakopywać żadnych.|My tylko pilnujemy.
{5125}{5263}/Dłoń rewolucji może dosięgnšć swoich wrogów,|/gdziekolwiek się znajdujš. Saddam Husajn
{5342}{5427}Bagdad|Maj, rok 1995
{5513}{5563}Panie Aziz.
{5565}{5671}Strasznie dużo czasu trzeba,|żeby dojechać do fabryki.
{5673}{5732}Prawie jestemy, panie Ekeus.
{5734}{5771}Już niedaleko.
{5968}{6011}Stój.|Stój.
{6068}{6153}Może pan zawrócić?|To nie jest właciwy wjazd.
{6177}{6208}Panie Aziz, co się dzieje?
{6210}{6250}Proszę zatrzymać autobus.
{6252}{6350}- Przykro mi, to nie jest właciwy wjazd.|- Proszę zatrzymać autobus.
{6367}{6478}Proszę natychmiast|zatrzymać autobus!
{6480}{6528}Zatrzymaj się.
{6561}{6611}Wszyscy idš.
{6754}{6833}Jestemy z ONZ.|/Nazywam się Rolf Ekeus.
{6835}{6899}/- Wszystko w porzšdku. Dziękuję.|- Panie Ekeus.
{6912}{6959}Proszę ić za mnš.
{6990}{7104}W porzšdku, nie zatrzymujcie się.|Nie mogš nam zabronić wejć do budynku.
{7106}{7155}W porzšdku, oni sš ze mnš.
{7157}{7244}Błagam, niech pan chwilkę poczeka.|Zajmę się tym.
{7246}{7310}- Niech pan posłucha, panie Aziz...|- Proszę...
{7376}{7454}Zachować spokój!|Nie ma potrzeby do niepokoju.
{7456}{7508}Wszystko jest pod kontrolš.
{7510}{7608}Proszę wszystkich!|Zachowajcie spokój!
{7683}{7755}Powiniene zniszczyć autobus, Tariku.
{7757}{7823}Ze wszystkimi inspektorami w rodku.
{7825}{7907}Wtedy mogliby poznać stan naszych|szpitali z pierwszej ręki.
{7909}{8022}Co się stało, to się nie odstanie.|To było pechowe, ale nic nie zmienia.
{8024}{8104}- Poza tym, że jeszcze mniej nam ufajš.|- Czy to w ogóle możliwe?
{8106}{8232}Ekeus musi zrozumieć cierpienie,|jakie przysparza Irakowi.
{8234}{8267}Żadnych towarów w sklepach.
{8269}{8376}Żadnych leków w szpitalach.|Żadnych ksišżek w szkołach.
{8378}{8463}Tato.|Przepraszam za spónienie.
{8465}{8480}Wybacz mi.
{8553}{8603}Więc, o czym rozmawiamy?
{8605}{8693}Psy z ONZ i sankcje ekonomiczne.
{8695}{8742}Omawiamy strategie.
{8764}{8800}Jakie genialne pomysły?
{9071}{9195}Powinnimy im powiedzieć, żeby się odpierdolili.|Podoba ci się taki pomysł?
{9197}{9210}Udaju.
{9384}{9483}Jeli Ekeus ma zażalenie,|to może przyjć do mnie.
{9485}{9554}Zajmę się tym.
{9556}{9626}Nie chcę, żeby mi teraz przeszkadzano.
{9775}{9875}Jakie genialne pomysły, powiadasz?
{9965}{10082}Próbujesz zrobić ze mnie głupca|przed moim ojcem?
{10084}{10165}- Co ty wyprawiasz?|- Udaj, uspokój się.
{10167}{10249}Próbował zrobić ze mnie głupca.
{10320}{10362}Ja tylko zadałem pytanie.
{10364}{10419}Tak, mam pomysł, Husajnie.|Żeby cię, kurwa, zabić.
{10421}{10464}- Udaj!|- Podoba ci się?
{10700}{10755}I ten dzień nadchodzi.
{10757}{10794}Udaj!
{10796}{10847}Wszyscy jestemy rodzinš.
{10849}{10922}Ten dzień nadchodzi.
{10963}{11023}Czemu musimy go znosić?
{11025}{11117}Jest zagrożeniem.|Zagrożeniem dla nas wszystkich.
{11196}{11276}- I dla tego kraju!|- Husajn!
{11408}{11473}- Tato.|- Kusaju.
{11475}{11574}Tu jeste.|Chod, zobacz moje drzewo genealogiczne.
{11576}{11662}- Tato, musisz porozmawiać z Udajem.|On i Husajn... - Patrz!
{11664}{11715}Zostało dowiedzione.
{11717}{11764}Tu jest prosta linia.
{11766}{11870}Wywodzę się od proroka.
{11872}{11957}Mamy szlacheckš i królewskš|krew w naszych żyłach.
{11959}{12016}Jestemy błogosławieni|i uprzywilejowani!
{12061}{12105}Wiedziałem.
{12107}{12252}A jednak ten...|dar narzuca także brzemię.
{12254}{12360}Ponieważ wznielimy się tak wysoko,|stalimy się celem, zagrożeniem.
{12362}{12485}Zawsze musimy się strzec, Kusaju.|Zawsze.
{12708}{12738}Pójdę na dół, tato.
{12740}{12799}Tak, id.|Id.
{13087}{13180}/Drugi Saladyn, Owiecony Mšż,|/Zwycięski Wódz, Przyboczny Proroka,
{13181}{13222}/Prezydent Iraku, Saddam Husajn.
{13488}{13560}- Co ci się stało?|- Udaj mi się stał.
{13562}{13625}- Ma pomieszane w głowie.|- Co zrobił?
{13627}{13741}Ledwo twój ojciec wyszedł, zaczšł|na mnie krzyczeć, rzucać we mnie jedzeniem.
{13745}{13762}Dlaczego?
{13763}{13832}Bo to Udaj.|Robi, co mu się podoba.
{13834}{13879}- Porozmawiam z tatš.|- Nie!
{13881}{13930}Powinien wiedzieć,|jak się zachowuje Udaj!
{13932}{14047}Mylisz, że twój ojciec nie wie?|To nic nie zmieni, wyjdę tylko na słabego.
{14049}{14125}Zostaw to.|Ja się tym zajmę.
{14127}{14187}Twój ojciec już się nie interesuje.
{14189}{14251}- Tobš?|- Niczym.
{14342}{14453}Mamo, będziesz dzisiaj|obchodzić narodowe więto?
{14455}{14538}Wštpię. Wszystkie moje|dzieci będš ze swoim ojcem.
{14540}{14601}Bo musimy, mamo.
{14603}{14726}- Wolałbym być w moim klubie.|- Z twoimi ruskimi prostytutkami?
{14749}{14786}To tancerki.
{14858}{14941}Więc, co u waszego ojca?|Cišgle z blondynkš, jak rozumiem?
{14980}{15017}Nie bardzo.
{15019}{15078}Tak, bardzo.|Jedz, Azizzi.
{15080}{15131}Nie jestem głupia.
{15133}{15173}Jest teraz sam, mamo.
{15200}{15294}Ma teraz na głowie inspektorów.|Sankcje.
{15306}{15377}Przepisuje Koran własnš krwiš.
{15413}{15442}Poważnie.
{16978}{17077}www.NapiProjekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
{17078}{17207}Dzisiaj jest Dzień nad Dniami,|więtujemy zwycięstwo nad Iranem.
{17209}{17326}- Tak, wiem.|- Prezydent jest do dyspozycji swojego ludu.
{17405}{17424}Panie Ekeus.
{17426}{17583}Dokładnie, ile jeszcze miesięcy,|lat będš trwały te inspekcje?
{17585}{17698}W końcu widział pan wszystko,|co możliwe, po kilka razy.
{17700}{17831}Panie prezydencie, moja praca potrwa,|dopóki nie stwierdzę, że zobaczyłem wszystko.
{17833}{17918}Dzisiaj, spotykam się z ludmi.
{17920}{17972}Proszš mnie o przysługi.
{17974}{18016}Tradycja Dnia nad Dniami.
{18018}{18134}Co mam powiedzieć matce,|która prosi mnie o mleko dla dziecka?
{18136}{18223}Mam jej powiedzieć, że szukacie|niewidzialnej broni atomowej
{18225}{18361}i dopiero, gdy jš znajdziecie,|jej dziecko zostanie nakarmione?
{18363}{18511}Panie Ekeus, ONZ|karze lud Iraku.
{18513}{18587}Bez żadnego powodu.|Bez powodu.
{18589}{18658}Pan może powstrzymać tę mękę.
{18660}{18716}Panie prezydencie.
{18718}{18755}Panie prezydencie!
{18876}{18951}Dostarczę panu listę osób,|z którymi pragnę porozmawiać.
{18953}{19042}- Panie Ekeus, ja...|- Miłego więtowania, panie Aziz.
{19424}{19517}Nasz kraj umiera, Saddamie.|Popatrz na to.
{19519}{19655}Wystarczy, że stracę panowanie|przy Udaju chociaż raz,
{19657}{19701}a możemy do nich dołšczyć.
{19703}{19779}Spójrz na nich,|biedni nędznicy.
{19815}{19919}Więc sugeruję,|żeby nie tracił panowania.
{19999}{20020}Wjeżdżaj!
{20160}{20254}Tak je sprzedajemy?|Z etykietami pomocy medycznej?
{20256}{20318}Oczywicie, że nie,|zmienimy etykietki.
{20320}{20381}Wwieziemy to do Jordanii|z samego rana.
{20383}{20471}- Tam sprzedamy.|- Wszystko wytłumaczone?
{20473}{20575}- Tak, panie.|- Rozładuj resztę ciężarówek.
{20669}{20711}Słyszałe, co powiedziałem?
{20713}{20752}Rozładuj je.
{20769}{20831}Panie, kto na pana czeka.
{20948}{21044}Witaj... złoty chłopcze!
{21087}{21143}Podoba ci się moja nowa spluwa?
{21196}{21300}Zabieram twoje ciężarówki|z całš zawartociš.
{21302}{21361}Co zamierzasz w zwišzku z tym zrobić?
{21408}{21462}Ciężarówki i ich zawartoć
{21464}{21531}należš do ludu Iraku.
{21533}{21598}Pomoc awaryjna.
{21600}{21675}A jednak ty sprzedajesz|to na czarnym rynku.
{21745}{21818}/Hasta la vista, baby!
{22199}{22231}Czemu mnie nie ostrzegłe?
{22233}{22319}Jak, panie?|On miał broń. To pan Ud...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin