{1}{1}23.976 {821}{916}www.NapiProjekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. {917}{1003}- Wszystko gra?|- Tak. {1004}{1179}Widziałam dziewczynę, może 18-letniš,|uwięzionš w płonšcym budynku. {1181}{1349}- Dzwonisz po straż pożarnš?|- Nie wiem. Nie widziałam adresu. {1397}{1495}Kiedy czytałem|co ciekawego. {1497}{1590}Wiesz, że przeciętni ludzie majš|szeć snów jednej nocy? {1591}{1704}Nie wiedziałam.|A co to ma do rzeczy? {1705}{1783}Szeć snów na noc|to 42 sny tygodniowo, {1785}{1939}168 miesięcznie,|czyli... 2016 rocznie. {1940}{2024}- Nie roz...|- Wiem, że ty to ty, i w ogóle, {2025}{2113}ale nawet ty nie masz|2016 znaczšcych snów rocznie. {2115}{2294}Wiele twoich snów|po prostu nic nie znaczy. {2295}{2398}Dziewczynę w płonšcym budynku...|uważasz za nieistotnš? {2399}{2564}- I mam to po prostu zignorować?|- To czemu nie widziała adresu? {2662}{2743}Chyba masz rację. {2798}{2894}- Dzięki.|- Nie, to ja dziękuję. {2949}{3046}{C:$FF99FF}{Y:b}Tekst polski: loodka {3047}{3143}{C:$E97451}{Y:b}/Zapraszamy na:|/w w w. facebook. com/NewAgeSubTeam {3163}{3295}{C:$FF99FF}{Y:b}NewAge SubTeam|w w w. n a s t. w s {3775}{4036}{C:$FF99FF}{Y:b}MEDIUM 7x08|Smoke Damage {4139}{4256}/Panie prokuratorze, jak pan|/skomentuje dzisiejsze spotkanie? {4258}{4316}Nie jestem zaskoczony,|że prawnicy De La Vegi {4318}{4381}złożyli wniosek|o opónienie procesu. {4382}{4446}Gdybym należał|do kartelu narkotykowego, {4447}{4522}zabił człowieka|i zlecił zabójstwo, {4524}{4587}też starałbym się|opóniać mój proces. {4589}{4634}/Panie De La Vega! {4640}{4732}/Skomentuje pan odrzucenie|/pana proby przez sędziego? {4734}{4793}Prawdš jest, że była|człowiek-prawa ręka De La Vegi {4794}{4863}zgodził się z panem współpracować|i dlatego obrona opónia proces? {4865}{4915}Na pewno co ich martwi. {4917}{5012}A teraz pozwólcie,|że wrócę do biura. {5216}{5296}Cieszę się, że jeste.|Chod ze mnš do konferencyjnej, {5297}{5352}bo Wilfredo Soto|chce przejrzeć zeznania. {5354}{5443}Jasne. Nie sšdziłam, że prowadzimy|jeszcze rozmowy ze stażystami. {5444}{5529}Nie, ci tutaj ubiegajš się o posadę|asystenta prokuratora. {5531}{5642}Wyskrobałem jeszcze trochę kasy,|by trochę nas odcišżyć. {5644}{5703}Żartuje pan!|To asystenci prokuratora? {5704}{5753}Wyglšdajš jak dzieci,|a nie prawnicy. {5754}{5825}Tylko tacy zgodzš się|na pienišdze, które oferujemy. {6030}{6086}Oto Wilfredo Soto. {6150}{6213}Panie prokuratorze,|chyba wyraziłem się jasno, {6215}{6313}gdy zgodziłem się zeznawać.|Musimy unikać nowych twarzy. {6315}{6404}Każda nowa osoba, to kolejny kto,|kto może mnie wsypać. {6407}{6479}Zapewniłem, że ograniczę|liczbę takich osób, {6480}{6547}ale nie mogę ich|wyeliminować całkowicie. {6549}{6624}Pani Dubois pomagała w doborze|ławników na proces De La Vegi. {6626}{6694}Jej wyczucie, jak zareagujš|na pana zeznania, jest znaczšce. {7317}{7365}Możemy zaczynać? {7416}{7523}Mylę, że już go namierzono.|Że już kogo wynajęto, by go zabił. {7527}{7572}Przez kogo namierzony? {7573}{7654}Nie wiem... gdy zobaczyłam|naszego wiadka, {7655}{7734}ujrzałam mężczyznę z walizkš|pełnš pieniędzy i zdjęć Soto. {7736}{7804}Możesz opisać tego mężczyznę? {7805}{7920}Może zrobimy portret|i damy go ochronie Soto. {7922}{7964}Oczywicie. {8012}{8056}Lynn, chciała mnie widzieć? {8057}{8143}Burmistrz prosił,|bym zadała ci kilka pytań. {8157}{8194}Zatem pytaj. {8207}{8261}Zamierzasz wygrać tę sprawę|i zamknšć tego potwora? {8264}{8365}Spróbuję. Kolejne pytanie? {8395}{8486}Co sšdzisz o zostaniu|burmistrzem Phoenix? {8529}{8593}Burmistrz chce startować|na urzšd gubernatora, {8594}{8646}a jeli wygra, chce poprzeć|kogo na swoje miejsce... {8648}{8704}I tym kim jeste ty. {8938}{9007}Nie czujesz się wyróżniony? {9009}{9193}Oczywicie, że tak.|Tylko... jestem zaskoczony. {9195}{9249}Czy to znaczy,|że się zgadzasz? {9281}{9355}Manny, muszę wiedzieć,|czy tego chcesz. {9356}{9405}Czy jeste gotów o to walczyć? {9407}{9506}Gdy tylko burmistrz ustšpi,|zacznie się oficjalny wycig. {9510}{9568}Wiemy, że John Barnes|z Urbanistyki tego chce. {9569}{9642}- Radny Velez.|- Benito Velez? {9648}{9698}Czuje głód władzy. {9723}{9822}Nie, tylko... nasze żony|sš przyjaciółkami. {9824}{9882}Powiedz żonie,|by poszukała nowej. {9896}{10008}Wiem, że to zaskoczenie,|ale potrzebuję szybkiej odpowiedzi. {10061}{10140}Jasne, rozumiem,|daj mi ze dwa dni. {10141}{10182}Przemylę to,|pogadam z żonš. {10214}{10264}Burmistrz drugi raz|nie zapyta. {10438}{10497}Dzi rekrutowali|nowego asystenta prokuratora. {10517}{10605}- No i?|- Byli sami młodzi ludzie. {10637}{10743}- Jak młodzi?|- Nie wiem, jakie 27, 28 lat. {10755}{10825}To chyba się zgadza, nie? {10829}{10915}Skończyli studia, majšc 21 lat,|potem 3 lata szkoły prawniczej, {10925}{11045}- 3, 4 lata praktyki...|- Nie miałe robić obliczeń. {11046}{11104}Mówię tylko,|że sš młodzi. {11144}{11194}Może to nie o to chodzi. {11195}{11281}Może nie o to, że sš młodzi,|ale o to, że ja nie jestem. {11312}{11377}Wiesz co?|Nie zgadzam się z tym. {11380}{11441}Nie jeste stara.|Nie możesz być. {11452}{11508}Byłem starszy od ciebie,|gdy się poznalimy, {11515}{11566}nadal byłem,|gdy bralimy lub, {11572}{11633}na pewno jestem teraz|starszy od ciebie... {11636}{11730}a ja nie jestem stary...|więc ty tym bardziej nie możesz. {11732}{11820}Nie chodzi o wiek, ale o to,|co się osišgnęło. {11825}{11922}Pamiętasz? Byłam na prawie.|Zdałam egzaminy. {11925}{11999}Gdybym tam została, może ja|byłabym asystentkš. {12009}{12046}Czemu tak mówisz? {12047}{12145}Przecież możesz być.|Co cię powstrzymuje? {12147}{12213}Przestań, spójrz na moje życie...|Mam córkę studentkę. {12214}{12325}Raczej nie zacznę teraz|czego od nowa. {12377}{12462}To już poza mnš. {13917}{13967}- Co jest?|- Uratowano jš. {13969}{14008}Kogo? {14009}{14099}Tę dziewczynę z płonšcego budynku,|o której niłam zeszłej nocy. {14100}{14173}Strażak jš uratował.|Nie spłonęła. {14211}{14278}Chodzi o ten nieistotny sen|z zeszłej nocy? {14330}{14421}Czyli nie muszę się martwić|o co, co się nie wydarzyło, {14422}{14497}bo nikomu nic|się nie stało. {14498}{14544}Fantastycznie. {14545}{14610}Dobrej nocki,|karaluchy pod poduchy. {14711}{14793}- To Devalos.|- Nie pytałem. {14853}{14926}/Wybacz, że tak póno,|/ale chciałem, by wiedziała. {14941}{14982}/Wilfredo Soto nie żyje. {15005}{15033}Słucham? {15034}{15081}To ten facet,|którego dzi widziałam? {15083}{15138}Ten z pieniędzmi|i zdjęciami Soto? {15140}{15258}/Nie. Był wypadek.|/Nie znam jeszcze szczegółów, {15259}{15334}/ale najwyraniej|/nasz wiadek spłonšł. {15491}{15531}Wytłumacz mi,|bo nie rozumiem. {15533}{15661}Był pożar w hotelu|i zginšł tylko Wilfredo Soto? {15662}{15754}Ogień wybuchł w pustym pokoju|piętro niżej. {15755}{15810}Ponad tuzin hotelowych goci|podtruło się dymem {15812}{15852}lub doznało|drobnych poparzeń, {15854}{15920}a Soto był jedynš|ofiarš miertelnš. {15921}{16016}Był chroniony przez policję. {16018}{16063}Jak to możliwe, Lee? {16065}{16157}Według techników pożar zaczšł się|od gniazdka w cianie. {16158}{16240}Zapaliła się plastikowa|izolacja kabli w cianie. {16242}{16326}Plastik wytworzył cyjanowodór|i tlenek węgla, {16327}{16403}które powędrowały wentylacjš|do jego pokoju. {16423}{16517}Soto pewnie spał w tym czasie,|ale opary były tak toksyczne, {16519}{16586}że dwa, trzy wdechy|i po sprawie. {16601}{16690}Wniosek... to był wypadek,|jasne i proste. {16691}{16718}Dobrze, spytam ponownie. {16719}{16795}Gdzie była ochrona,|gdy pokój wypełnił się dymem, {16797}{16849}a mój wiadek|miertelnie się dusił? {16850}{16924}- Całe piętro miało być dla nas.|- I było. {16927}{16974}Jeden agent robił obchód. {16975}{17033}Dwóch było w pokoju obok,|plus człowiek przy każdym wyjciu. {17034}{17120}Gdy włšczył się alarm,|wszyscy pobiegli do pokoju Soto, {17121}{17159}ale było już|za póno, Manny. {17162}{17216}Nie żył, zanim do niego dotarli. {17241}{17300}Wybacz, ale jeli to|co warte, {17302}{17357}ale hotel ma papiery|przeciwpożarowe bez zarzutu. {17363}{17395}Nikt by tego nie przewidział. {17443}{17531}No dobrze, to co|z naszš sprawš? {17533}{17571}Nie jestem pewny,|czy nadal jš mamy. {17725}{17800}/Kanał 9 potwierdził,|/że Wilfredo Soto, {17801}{17914}/wysoko postawiony|/członek kartelu Oaxaca, {17915}{17962}/zginšł wczoraj w nocy|/w pożarze hotelu. {17963}{18019}/Soto miał zeznawać... {18021}{18107}- Radny Velez.|- Pan prokurator. {18137}{18199}- Przeżyłe prawdziwy cios.|- Nie wiem. {18206}{18242}Jeszcze żyjemy. {18244}{18306}Niedawno sprawdzałem|swój puls. {18308}{18343}Kawa. Czarna. {18367}{18412}Dziękuję za przybycie. {18416}{18519}Jestem prostym radnym.|Mam biuro w centrum handlowym. {18521}{18611}Gdy prokurator zaprasza,|to się stawiam na spotkanie. {18634}{18722}Chodzi o potwierdzenie|planów wištecznych. {18723}{18803}Moja żona miała przekazać twojej,|że tym razem wy wybieracie. {18805}{18839}Ja chcę na narty. {18841}{18923}- Nieważne w jakie góry.|- Nie o to chodzi. {18929}{19017}Słyszałe, że burmistrz chce|startować na gubernatora? {19060}{19099}Może. {19116}{19176}Wiem, że chcesz się wyrwać|z tego centrum handlowego. {19200}{19234}Masz rację. {19247}{19353}Burmistrz nie poprze nikogo.|I raczej tego nie planuje. {19356}{19392}więc mógłbym spróbować. {19396}{19481}Kto wie? Jeli narobię hałasu,|może mnie poprze. {19482}{19527}Dlatego chciałem się|z tobš spotkać. {19638}{19725}Poprosił, bym kandydował|i zaoferował mi swoje poparcie. {19800}{19848}Cóż, to ma sens. {19874}{19921}Czyli to wszystko? {19923}{20009}Właciwie... jeszcze|nie podjšłem decyzji. {20044}{20130}A co ty na to?|Czy to co zmieni? {20169}{20241}Jak powiedziałe,|chcę się wydostać z tego centrum. {20318}{204...
matip1985