Gran.Torino.2008.DvDRip-FxM.txt

(67 KB) Pobierz
{1}{1}23.976
{825}{920}www.NapiProjekt.pl - nowa jakość napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
{922}{965}Oglądaj legalnie, polecaj i zarabiaj – Vodeon.pl
{969}{1098}Tłumaczenie: Animol|Korekta: jot, JediAdam, zic84
{1636}{1711}Bardzo mi przykro|z powodu Dorothy, Walt.
{1713}{1829}- Była wspaniała.|- Dzięki, że przyszedłeś, Al.
{2750}{2823}Patrz, jak staruszek zmierzył Ashley.
{2825}{2914}Nie może się opanować|nawet na pogrzebie mamy?
{2916}{2988}A czego się spodziewałeś?|On dalej żyje w latach '50.
{2990}{3057}Wolałby, żeby jego wnuczka|ubierała się skromniej.
{3059}{3153}Twój dzieciak ubrał koszulkę Lionsów.|Ojcu na pewno się to podoba.
{3155}{3250}Chodzi mi o to,|że nie da się nie zawieść.
{3252}{3323}To nieuniknione.
{3368}{3432}Dlatego przestaliśmy obchodzić|razem Święto Dziękczynienia.
{3434}{3555}Sprawa z motorówką, zepsutą sadzawką...|Zawsze coś się znajdzie.
{3557}{3588}Co my z nim zrobimy?
{3590}{3697}Narobi sobie kłopotów|w starej dzielnicy.
{3751}{3849}Może niech się wprowadzi do ciebie?
{4352}{4479}Śmierć zawsze jest słodko-gorzkim|wydarzeniem dla katolików.
{4481}{4589}Gorzka z powodu bólu,|słodka od zbawienia.
{4615}{4733}Gorzka z powodu bólu, który sprawia|umierającemu i jego rodzinie.
{4774}{4895}Słodka dla tych, którzy wiedzą,|że zbawienie czeka.
{4916}{5005}Ktoś może spytać|"Czym jest śmierć?"
{5007}{5088}To koniec czy początek?
{5142}{5199}A czymże jest życie?
{5201}{5261}Czym jest ta rzecz,|którą nazywamy życiem?
{5263}{5370}- Pytania te przygnębiają nas w tych chwilach.|- Przestań.
{5372}{5426}Dlatego trzeba zwrócić się do Pana.
{5428}{5449}Jezu...
{5451}{5536}Ponieważ On jest słodyczą.
{5905}{5978}- To tata?|- Nie. To dziadek Walt.
{5980}{6096}Trzeci pluton, kompania E,|2 marca 1952, Korea.
{6108}{6180}Gdzie jest Korea?
{6244}{6292}Sporo ludzi przyszło po mszy.
{6294}{6362}Pewnie usłyszeli,|że będzie dużo szynki.
{6364}{6445}- Zejdę do piwnicy po krzesła.|- Ja mogę pójść, tato.
{6447}{6505}Potrzebujemy ich teraz,|a nie w przyszłym tygodniu.
{6617}{6714}Fajnie, znalazłem medal.|Patrzcie.
{7210}{7261}Ile jeszcze musimy tu siedzieć?
{7263}{7367}W tym getcie nie ma zasięgu|i się nudzę.
{7369}{7435}- Ashley, pomóż dziadkowi z krzesłami.|- Ja?
{7437}{7496}Tak, ty.
{7554}{7648}Dziadku, mogę ci jakoś|pomóc z... tymi krzesłami?
{7650}{7758}Nie, pewnie dopiero co|malowałaś paznokcie.
{7833}{7880}Twój ojciec zaczyna świrować.
{7956}{8089}- Czemu mnie do tego zmuszacie?|- Spokojnie, zaraz idziemy.
{8821}{8945}Ile szczurów bagiennych|może wleźć do jednego pokoju?
{9370}{9484}Dziadku, kiedy kupiłeś|ten zabytkowy samochód?
{9486}{9544}W 1972.
{9614}{9696}Nie wiedziałam,|że masz fajne, stare auto.
{9698}{9800}Miałem go na długo|przed twoimi urodzinami.
{9802}{9890}A co z nim zrobisz, kiedy...
{9940}{9999}umrzesz?
{10148}{10208}A co z tą wypasioną starą kanapą,|którą masz w biblioteczce?
{10210}{10305}Bo w przyszłym roku wyjeżdżam na studia|i chyba wyglądałaby super w akademiku,
{10307}{10389}a nie mam żadnych mebli.
{10538}{10596}Boże...
{10674}{10698}- Kim jesteś?|- Witam...
{10700}{10722}Czego chcesz?
{10724}{10795}- Mieszkam obok...|- Zaczniesz wreszcie gadać? Co chcesz?
{10797}{10850}Ma pan może klemy?|Samochód nie chce odpalić.
{10852}{10894}Nie mam żadnych kabli.
{10896}{11022}Okaż trochę szacunku, skośnooki.|Opłakujemy tu zmarłą.
{11036}{11146}- Jak się trzymasz, Walt?|- Panie Kowalski.
{11166}{11235}Jestem pan Kowalski.
{11237}{11298}No tak, panie Kowalski.
{11300}{11366}Pańska żona ja i zżyliśmy się|przez te kilka miesięcy.
{11368}{11435}Prosiła mnie,|abym o pana dbał, kiedy umrze.
{11437}{11478}Powiedziałem, że uważam|na całą moją parafię,
{11480}{11556}ale zmusiła mnie do obiecania,|że będę miał na pana oko.
{11558}{11624}Doceniam uprzejmość,|jaką okazał ksiądz mojej żonie,
{11626}{11767}a skoro już to ksiądz wybąkał,|może zajmie się innymi owieczkami?
{11776}{11888}Dorothy wyraźnie sobie zażyczyła,|aby się pan wyspowiadał.
{11890}{11947}Powiedziała, że nie pamięta|pańskiego ostatniego razu.
{11949}{12020}- Czyżby?|- Tak.
{12038}{12114}W takim razie muszę powiedzieć,|że nigdy zbytnio nie lubiłem kościoła
{12116}{12171}i chodziłem do niego|tylko z jej powodu.
{12173}{12253}Przyznaję się również,|że nie mam ochoty spowiadać się chłopcu,
{12255}{12358}który dopiero co wyszedł z seminarium.
{13100}{13189}Chciałbym pomóc, tato,|ale muszę zawieźć dzieciaki do domu.
{13191}{13275}- Zaczynają się denerwować.|- Dobra, jedź sobie.
{13277}{13385}Zadzwonię niedługo sprawdzić,|co u ciebie.
{13451}{13561}Zabiłoby cię kupienie amerykańskiego wozu?|Jezu...
{13568}{13626}Widziałaś, jak popatrzył na auto?|Rany...
{13628}{13687}Wszystko jest żółtkowate|albo japońcowate.
{13689}{13727}Nie odpuszcza sobie|nawet na pogrzebie mamy.
{13729}{13774}Przynajmniej nic tym|razem nie powiedział.
{13776}{13814}- Nie musiał.|- Czego po nim oczekujesz?
{13816}{13868}Przez te wszystkie lata|pracował w fabryce Forda.
{13870}{13960}- I to niby moja wina?|- Daj spokój, po prostu jedź.
{13962}{14073}Włączyć wam radio?|Chcecie posłuchać muzyki?
{14433}{14479}Cholerni barbarzyńcy.
{14563}{14617}Mam złamane serce.
{14619}{14714}Chcę, żeby moja córka|znalazła innego męża.
{14716}{14804}Gdyby ponownie wyszła za mąż,|w domu byłby mężczyzna.
{14806}{14890}A Thao?|Przecież jest tutaj.
{14892}{14979}Popatrz, jak myje naczynia.
{14995}{15090}Robi wszystko, co każe mu jego siostra.
{15092}{15165}Jak z niego może wyrosnąć pan domu?
{15167}{15264}Cierpliwości, jak dorośnie,|stanie się panem domu.
{15266}{15336}Nie ma szans...
{15468}{15589}Dzisiaj jest święty dzień,|bo urodziło się dziecko.
{15639}{15716}Ofiarowuję strawę,|by wykarmić jego organizm.
{15718}{15828}Ofiarowuję odzienie,|aby chronić jego ciało.
{15843}{15947}Dziecko to obdarzone jest Ojcem i Matką.
{15949}{15995}Duchu tego dziecka,
{15997}{16107}przyjdź do domu|i nie błąkaj się już więcej.
{16307}{16463}Przyjdź do domu, duszo.
{16516}{16589}Chowaj się dobrze i dożyj sędziwego wieku.
{16886}{17041}Jezu, Polarski przewróciłby się w grobie,|gdyby zobaczył, jak wygląda jego trawnik.
{17043}{17166}Po cholerę Chinole|sprowadzają się do tej dzielnicy?
{17200}{17300}Czemu ten biały staruch ciągle tu mieszka?
{17302}{17388}Wszyscy Amerykanie wyprowadzili się|już z tej okolicy.
{17390}{17429}Co ty tu jeszcze robisz?
{17431}{17515}Idź sobie, nadęty kogucie.
{17783}{17862}Ogłuchłaś już całkiem?
{17904}{17967}Witaj, Walt.
{17969}{18060}Nie jestem twoim kolegą,|więc czemu ciągle nazywasz mnie Walt?
{18062}{18126}Przepraszam, panie Kowalski.
{18128}{18208}- Co ksiądz dzisiaj sprzedaje?|- Nic.
{18210}{18241}Wpadłem zobaczyć, co słychać.
{18243}{18292}Nie widziałem pana|w kościele od jakiegoś czasu.
{18294}{18359}Dobry uczynek spełniony,|więc pora ruszać dalej.
{18361}{18404}Bardzo chciałbym porozmawiać,|panie Kowalski.
{18406}{18456}Nie w tym życiu, synku.
{18458}{18520}Dlaczego?|Ma pan coś do mnie, panie Kowalski?
{18522}{18547}Nie chcesz wiedzieć.
{18549}{18595}Ależ chcę.
{18597}{18686}Uważam, że jesteś przeuczonym,|27-letnim prawiczkiem,
{18688}{18844}który lubi trzymać za ręce przesądne|staruszki i obiecywać im życie wieczne.
{19204}{19321}Hej, jesteś panną czy gościem?|Nie widzę różnicy.
{19343}{19448}W ciupie waliłbym cię w dupala|i zrobiłbym z ciebie moją suczkę.
{19450}{19509}Co tam czytasz?|"Jackass i Źdźbło Ryżu?"
{19511}{19585}Nie zatrzymuj się.
{19595}{19636}Patrz na mnie, kiedy do ciebie mówię.
{19638}{19702}Jebane skośnookie gnoje|są na każdym kroku.
{19704}{19778}Pierdolone żółtki.
{19792}{19857}Patrz na to.
{19996}{20080}- To mój mały kuzyn.|- Na pewno?
{20082}{20124}No pewnie, to on.
{20126}{20186}- Jest z kimś blisko?|- Nie, żyje sam, ziom.
{20212}{20322}Podjedźmy tam zobaczyć,|co oni odpierdalają.
{20519}{20631}- Hej, paciorki!|- W chuja sobie lecicie?
{20633}{20683}Jebajcie się, ziomki.
{20721}{20833}- Możemy to załatwić teraz.|- Spierdalajcie do swojego kraju.
{20835}{20927}- Jebane ryżowe czarnuchy.|- Chcesz, kurwa, zadrzeć z Chińczykiem?!
{20941}{20991}- Kurwa, ziom, on ma uzi.|- I na co was stać?
{21052}{21150}Później się spotkamy, spermochlipy.
{21261}{21346}- Thao!|- Wsiadaj do auta.
{21370}{21460}- Dawaj do nas.|- No wsiadaj.
{21467}{21557}- Ci Meksykańcy do ciebie fikają?|- Właśnie uratowaliśmy ci dupsko.
{21559}{21614}No właź, kurwa, do auta, ziom.
{21616}{21692}- Co ty robisz?|- Wsiadaj.
{21694}{21751}Chodź się pobujać.
{21753}{21845}Właśnie uratowaliśmy ci dupsko, stary.
{21944}{22039}- No, Thao.|- Jebać go, spadajmy.
{22044}{22115}Ja pierdolę.|Hej!
{22129}{22223}Jutro wpadam ci na chatę.|Jutro.
{22228}{22282}Spadajmy, mamy spluwę.
{22284}{22390}- Chuj ci w oczodół.|- Spierdalajmy stąd.
{22420}{22477}Cipson!
{22700}{22765}Cześć, Thao.
{22841}{22899}Co tam?
{22924}{22993}Jak leci, Thao?
{23011}{23070}Co robisz, maluchu?
{23072}{23129}Czemu wykonujesz babską robotę?
{23131}{23181}Czego chcesz?
{23183}{23281}A co?|Nie mogę sobie pogadać z kuzynem?
{23283}{23330}Nie chce z tobą rozmawiać.
{23332}{23373}No, ale tu jestem.
{23375}{23408}Hej, Spider, czekaj no.
{23426}{23519}Spider?|Tak cię nazywają, Fong?
{23523}{23565}Spider.
{23567}{23623}Coś w tym złego?
{23625}{23673}Co tu robisz?
{23675}{23713}Ile ty w ogóle masz lat?
{23715}{23803}- Umysłowo jestem dla ciebie za stara.|- Że co?
{23805}{23871}Debil jesteś.|Idę do środka.
{23873}{23927}Sue.
{23938}{23995}Pomóż swojemu braciszkowi.
{23997}{24075}Zamknij się, głupolu.
{24082}{24144}Hej, pobujasz się z nami?|Chodź.
{24146}{24179}Stary.
{24181}{24247}- Chodź się przewieźć.|- No, dajesz.
{24249}{24319}Ma cię kto chronić, stary.|Od tego są starsi kuzynowie.
{24321}{24383}Słuchaj, psie.|Też przez to przechodziłem.
{24385}{24452}Kiedyś każdy chciał mi wklepać, a...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin