gorączka.docx

(22 KB) Pobierz

Leszno, 26 kwietnia 2012

 

Państwowa Wyższa Szkoła Zawodowa im Jana Amosa Komeńskiego w Lesznie

Kierunek: pielęgniarstwo
 

 

 

 

 

 

 

Jakość w pielęgniarstwie – opracowanie standardów opieki pielęgniarki – pacjent gorączkujący.”

 

 

 

 

 

Joanna Rymkiewicz

 

Gorączka (łac. febris) – stan eutermii towarzyszący chorobie polegający na zwiększeniu temperatury ciała w punkcie nastawczym powyżej normy. Pierwotne znaczenie tego objawu to obronna odpowiedź organizmu na atak wirusów, bakterii, grzybów, obecność ciał obcych, alergenów, martwych fragmentów tkanek i chemicznych pirogenów. U człowieka umownie mówimy o stanie podgorączkowym jeżeli temperatura ciała wynosi powyżej 37 °C, zaś o gorączce jeśli przekroczy 38 °C[1]. Po intensywnym wysiłku fizycznym temperatura ciała zdrowej osoby może wzrosnąć nawet o 0,5 stopnia.

Zwykle pomiaru temperatury dokonuje się za pomocą termometru lekarskiego (lub pirometru w uchu) w jednym z czterech miejsc:

·         pod pachą (prawidłowa temperatura 36,6 °C) – najmniej dokładny pomiar z medycznego punktu widzenia;

·         w jamie ustnej (prawidłowa temperatura 36,9 °C);

·         w odbytnicy (metoda rektalna, dla niemowląt) (prawidłowa temperatura 37,1 °C) – najdokładniejszy pomiar z medycznego punktu widzenia.

·         w uchu - mierzona jest temperatura błony bębenkowej (prawidłowa temperatura 37,1 °C) - pomiar o podobnej dokładności w porównaniu do metody rektalnej lecz dużo szybszy i tańszy, dlatego popularny w szpitalach.

 

Chory potrzebuje nie tylko opieki, odpowiednich posiłków, podawania leków, ale i naszej życzliwości.

Ciepłota ciała człowieka jest stała. Gorączka to objaw, że organizm zaatakowały wirusy lub bakterie i siły odpornościowe z nimi walczą. Ale gorączka może być też skutkiem napięć nerwowych lub zatrucia substancjami chemicznym. Jeśli temperatura przekracza 38° C, chory zwykle źle się czuje, ma dreszcze, nieraz się poci. Lepiej, żeby pozostał w łóżku, bo wtedy nie męczy serca. Jeśli gorączka jest związana z infekcją górnych dróg oddechowych, grypą czy anginą, podajemy aspirynę, paracetamol, ziołowe środki napotne - z malin czy bzu czarnego, syropy, środki na kaszel, przygotowujemy mieszanki do płukania gardła, nawet ze zwykłej soli czy azulanu. Pokój często wietrzymy wtedy, gdy chory jest na przykład w łazience. Po każdym ataku potów trzeba zmieniać bieliznę chorego. Nieraz nawet pościel, żeby nie leżał w wilgotnej. Jeśli gorączka utrzymuje się dłużej, należy nacierać plecy, aby nie dopuścić do zapalenia płuc.

Chory gorączkujący powinien dostawać posiłki nawet sześć razy dziennie, ale w małych porcjach, by nie obciążać przewodu pokarmowego. Główny posiłek najlepiej podawać wtedy, gdy gorączka jest najniższa, a więc około 13:00. Jeśli nasz pacjent ma trudności z przełykaniem, lepiej jedzenie przecierać albo miksować. Wysoka temperatura zmniejsza wrażliwość komórek smakowych i węchowych, dlatego chory zwykle nie ma apetytu. Do jedzenia zmuszać nic należy, a dieta powinna być raczej lekko strawna.
Płyny dobrze jest podawać często, lecz w ograniczonej ilości - szklankę, a nie cztery szklanki na raz. Najlepsze są niezbyt słodkie kompoty słodzone miodem, napary ziołowe, kefir, jogurt , woda mineralna.

Chory niepełnosprawny
Jedzenie i picie możemy przygotować rano, ciepłe podzielić na porcje i włożyć do termosów. Ale napoje nigdy nie powinny być gorące - łatwo o oparzenia. Tradycyjne szklanki zamieńmy na wygodniejsze, lekkie kubki z uszkiem. Zupę łatwiej jeść z głębokiej miseczki niż z talerza.
Leki przygotowujemy w małych pojemnikach. Przyklejamy na nich karteczki, na których zapisujemy godziny ich przyjmowania.
Jeśli nasz pacjent nie wstaje z łóżka, na pobliskim stoliczku powinien mieć wszystko to, co może mu być potrzebne w czasie naszej nieobecności. Picie, jedzenie, lekarstwa, chusteczki do nosa, radio tranzystorowe, coś do czytania, okulary. Dla chorego telewizja może być ratunkiem przed dotkliwym poczuciem samotności.

Komuś, kto się nie rusza, zagrażają odleżyny i złe krążenie krwi. Dlatego konieczne jest częsta zmiana pozycji, nacieranie każdego dnia pleców alkoholem, smarowanie i masaże ciała. Oczywiście regularne, codzienne mycie zwilżoną gąbką. Do kąpieli w wannie musimy poprosić o pomoc drugą osobę. Systematycznie pomagamy gimnastykować nogi. Masujmy stopy i łydki. Dbajmy o to, by kończyny chorego zawsze były ciepłe.

Chore dziecko
Dzieci szybko rozumieją, że w chorobie stają się kimś szczególnym. Dlatego zachowujmy się w miarę normalnie. Właściwa pielęgnacja -tak, rozpieszczanie - nie. Kiedy siadamy przy łóżku chorego dziecka, zdobądźmy się na uśmiech zamiast pełnej niepokoju marsowej miny. Wystarczy raz dziennie zapytać, jak się czuje, nie trzeba zbytnio się roztkliwiać nad każdym przykrym objawem choroby.

Ustalenie odpowiedniej diety należy do lekarza, który uwzględni specyfikę choroby. Zalecenia tu podane mogą więc być tylko ogólne. Przy łagodnym zaziębieniu dziecko może jeść wszystko. W gorączce przez pierwsze dwa dni można ograniczyć się do płynów. Jeśli dziecko ma ochotę na mleko i po nim nie wymiotuje, znaczy, że mu służy. Lepiej jednak podawać chude, bo tłuszcz jest ciężko strawny. Najważniejsza zasada: nigdy nie zmuszać do jedzenia. Gdy tylko żołądek i jelita przestaną odczuwać skutki choroby i będą mogły normalnie trawić, dziecko samo będzie chciało odrobić straty.
Mały pacjent, gdy się nudzi, bardziej skupia się na chorobie. Można mu poczytać, porozmawiać. Na szczęście w zdecydowanej większości chorób dziecięcych po paru dniach zaczyna się szybki powrót do zdrowia.

Lekarz zwykle wypisuje, jakie lekarstwa kiedy podawać. Trzeba się tego ściśle trzymać. Niektóre z nich dobrze jest podawać po rozpuszczeniu, na przykład aspirynę czy wapno. Są antybiotyki, które organizm lepiej wchłania na czczo, inne lepiej łykać w czasie posiłku.

 

Postępowanie pielęgniarskie przy pacjencie gorączkującym jest następujące:

a)      Zapewnienie terapeutycznego mikroklimatu w pomieszczeniu, w którym przebywa chory

I.        Obniżenie temperatury pomieszczenia do 16-19 stopni Celsjusza

II.     Sala z klimatyzacją

III.  W dniu opalne, bardzo słoneczne, zasłonić żaluzje, zastosować wentylator

IV.  Utrzymanie wilgotności powietrza sali chorego w granicach 50-60%

 

b)     Stosowanie fizykalnych zabiegów oziębienia chorego w postaci:

I.        Okładów wysychających i chłodzących na czoło i klatkę piersiową

II.     Worka z lodem, zimnych kompresów żelowych na okolicę karku, pachwinową, wątroby

III.  Kąpieli ochładzających
 

c)      Stosowanie zabiegów napotnych : zawijanie w wilgotne prześcieradło o temperaturze 26-30 st. Celsjusza

d)     Stosowanie koców hipotermicznych i materaców chłodzonych elektrycznie

e)      Zastosowanie lekkiego okrycia pacjenta, bielizny osobistej wchłaniającej pot, luźnej i przewiewnej

f)       Podawanie środków farmakologicznych

I.        Bez zlecenia lekarza – Paracetamol, Metamizolum Natricium, Acetylsalicylicum,

II.     Inne, na zlecenie lekarza

III.  Leki przeciwzapalne

IV.  Leki działające przyczynowo

g)     Wykonywanie pomiarów temperatury ciała po zastosowaniu zabiegów ochładzających lub podaniu środków farmakologicznych.

 

 

 

Bibliografia:

1.      „Podstawy pielęgniarstwa, tom I, założenia teoretyczne”; B. Ślusarska, D. Zarzycka, K. Zahradniczek

2.      Internet

3.      „Modele opieki pielęgniarskiej nad chorym dorosłym”, M. Kózka, L. Płaszewska-Żywko

Zgłoś jeśli naruszono regulamin