Czarnecki Piotr - Koncepcja umyslu w filozofii Denneta.pdf

(537 KB) Pobierz
1
0 B Piotr Czarnecki
KONCEPCJA UMYSŁU
W FILOZOFII
DANIELA C. DENNETTA
4 B TORUŃ 2000
2
SPIS TREŚCI:
3 B Wstęp .......................................................................................................................3
1.Intencjonalność ...................................................................................................7
1.1.Intencjonalność a referencyjność. Tezy F. Brentano, kryteria R. Chisholma...7
1.2.Postawy propozycjonalne w systemach intencjonalnych................................11
1.3.Krytyka behawioryzmu z punktu widzenia intencjonalności.........................16
1.4.Ewolucja i intencjonalność.............................................................................18
1.5.Systemy intencjonalne....................................................................................24
2. Ewolucja ..........................................................................................................29
2.1.Wieża Generowania i Testowania..................................................................29
2.2.Ewolucja w mózgu.........................................................................................30
2.3.Prawo efektu...................................................................................................37
2.4.Ewolucja świadomości...................................................................................41
3. Świadomość ..................................................................................................50
3.1. Krytyka dualizmu w teorii świadomości......................................................50
3.2. Struktura świadomego umysłu.....................................................................57
3.3. Kognitywistyczna teoria świadomości.........................................................62
3.4. Świadomość w sensie awareness i świadomość w sensie consciousness ....66
3.5. Wyobrażenia i jaźń.......................................................................................68
4. Język i sztuczna inteligencja ......................................................................72
4.1. Język mózgu i język umysłu........................................................................72
4.2. Treść, rozumienie i informacja....................................................................76
4.3. Filozoficzne problemy sztucznej inteligencji..............................................79
4.4. Maszyny myślące i odczuwające.................................................................83
Zakończenie .......................................................................................................92
Bibliografia.........................................................................................................95
3
WSTĘP
Filozofia umysłu poszukuje odpowiedzi na pytania dotyczące
fenomenu świadomości, możliwości istnienia świadomych maszyn,
świadomości u zwierząt, myślenia, percepcji, zależności pomiędzy
umysłem a tradycyjnie pojmowaną materią oraz wielu innych. Klasycznym
problemem jest problem wzajemnej relacji umysłu i ciała (mind-body
problem). Zastąpiony on został, postawionym bardziej ogólnie, problemem
relacji między tym co mentalne a tym co fizyczne. Dotyczy on teraz relacji
pomiędzy umysłem i mózgiem (mind-brain problem) oraz innych
podobnych relacji. Problem ten będzie punktem wyjścia dla
naturalistycznej koncepcji Daniela Dennetta. Celem tej pracy jest
przedstawienie głoszonej przez niego koncepcji umysłu. Wykazane ma
zostać również, że koncepcja ta, wraz ze wszystkimi jej nawiązaniami do
nauk pokrewnych, stanowi dobry, choć tylko ogólny, przegląd
współczesnego stanu wiedzy na temat mózgu, umysłu, cybernetyki i
sztucznej inteligencji. Za aktualnością pracy przemawia to, że dotyczy ona
wielu podejmowanych współcześnie problemów. Dennett nie podaje dla
nich ostatecznych rozwiązań, ani nie wnika w szczegóły neurofizjologii
czy genetyki. Nakreśla tylko ogólnie kierunek przyszłych badań, a praca ta
ma kierunek ten naszkicować i spróbować go ocenić.
Przyjęta metoda polega na wyodrębnieniu czterech grup problemów,
z których każda omawiana jest w jednym z rozdziałów. Podział taki
umożliwi pokazanie jak Dennett wychodząc od filozofii, stara się połączyć
w swej holistycznej koncepcji, naturę i organizmy żywe, z jednej strony, z
kulturą i takimi jej wytworami jak maszyny cyfrowe, z drugiej. Podzielenie
podejmowanych przez Dennetta problemów na cztery grupy tematyczne
ma służyć pokazaniu, z jakich założeń filozoficznych on korzysta, jakie
wyznaczył miejsce dla intencjonalności w procesie ewolucji, jak
przedstawia świadomy umysł, jako ostatnie stadium ewolucyjne systemów
intencjonalnych oraz jak pełną niejasności, lecz mimo tego obiecującą
dziedziną jest teoria sztucznej inteligencji.
Rozdział pierwszy dotyczy podstaw filozoficznych i założeń
przyjmowanych w koncepcji Dennetta. Główne znaczenie ma tutaj
intencjonalność, która potraktowana zostaje jako cecha istotna umysłów.
Dla rozpoznania intencjonalności wykorzystana zostaje referencyjność oraz
kryteria
Chisholma
służące
rozpoznaniu
zdań
intencjonalnych.
4
Intencjonalność omawiana jest z perspektywy ewolucji i organizmów
żywych, które zostają nazwane systemami intencjonalnymi. Skrytykowany
zostaje behawioryzm, gdyż intencjonalność omawianych systemów może
być stwierdzana tylko wewnętrznie. Zreferowane zostaje wprowadzone
przez Dennetta nastawienie fizykalne, projektowe i intencjonalne.
W rozdziale drugim omawiana jest ewolucja świadomego umysłu.
Działanie ewolucji pokazane zostaje w skali gatunków obdarzonych
umysłami oraz w skali pojedynczego mózgu. Uwaga zwrócona jest na
podobieństwa struktur organicznych i struktur w maszynach cyfrowych, co
jest podstawą do mówienia o naturalnych automatach. Pokazane zostają
cztery rodzaje istot, które wyodrębnia Dennett. Są to istoty darwinowskie,
skinnerowskie, popperowskie i gregoriańskie. Przedstawiony zostaje
sposób w jaki Dennett łączy prawo efektu z procesem doboru naturalnego.
Służy to opisaniu sposobu, w jaki z prostych organizmów żywych
wyewoluowały istoty obdarzone świadomymi umysłami. Świadomość ich
określona jest jako kompleks memów kultury.
Rozdział trzeci dotyczy funkcjonalistycznej teorii umysłu,
zachowującej architekturę równoległą organicznego mózgu. Punktem
wyjścia jest tutaj krytyka dualizmu i wprowadzenie w jego miejsce modelu
szkiców złożonych. Przedstawione są założenia proponowanej przez
Dennetta teorii świadomości. Jest ona omawiana ze zwróceniem uwagi na
neurofizjologiczne struktury mózgu, z jednej strony, oraz podzielone na
moduły schematy systemów funkcjonalnych, które stosuje psychologia
poznawcza i sztuczna inteligencja, z drugiej. Pokazana zostaje trudność w
odróżnieniu zafałszowania wspomnień od zafałszowania bezpośrednich
doznań. Przedstawione są również pewne uściślenia terminologiczne
dotyczące świadomości oraz zagadnienia sprawiające teorii
funkcjonalistycznej najwięcej kłopotu, dotyczące jaźni i wyobrażeń.
W rozdziale czwartym omówione jest zagadnienia odwzorowania
struktur językowych w mózgu oraz możliwość stworzenia artefaktów, które
będą dokładnymi kopiami tego, co wytworzył trwający tysiące lat proces
ewolucji na drodze doboru naturalnego. Podjęte zostają problemy języka
wewnętrznego oraz możliwości zaistnienia inteligencji. Przedstawione są
warunki, które powinna, zdaniem Dennetta, spełniać hipoteza zapisu
mózgowego. Omawiane są różnice pomiędzy tradycyjnymi modelami
stosowanymi przez nauki poznawcze a sieciami połączeń proponowanymi
przez koneksjonizm. Poruszony zostaje też problemu bólu i możliwości
odczuwania go przez maszynę. Rozdział kończy się opisem badań,
prowadzonych w laboratorium sztucznej inteligencji w MIT.
Kategoria umysłu pojawiła się w filozofii wcześnie. Już joński
filozof przyrody Anaksagoras z Kladzomen różnił się od swych
poprzedników tym, że uważał umysł (nous) za substancję wchodzącą w
skład rzeczy żywych, co odróżnia je od materii nieożywionej. Zdaniem
5
Arystotelesa wprowadził on tylko umysł do filozofii i nie zrobił z niego
większego użytku. Arystoteles podał złożoną doktrynę, w której odróżnił
umysł od duszy. Śmiertelną duszę posiadały wszystkie rośliny i zwierzęta,
a nieśmiertelny i bezczasowy umysł tylko wyróżniona wśród nich
mniejszość, zajmującą się wyższymi funkcjami myślenia abstrakcyjnego.
Kartezjusz jest autorem bardzo wpływowej koncepcji, nazywanej od
jego nazwiska dualizmem kartezjańskim. Zgodnie z tą koncepcją umysły i
ciała są substancjami różnego rodzaju. Przedmioty materialne są
czasoprzestrzenne, a przedmioty mentalne tylko czasowe. Istnieją również
pomiędzy nimi liczne różnice jakościowe. Jakość świadomego
doświadczania bólu jest nieporównywalna z jakościami przedmiotów
materialnych. Wyodrębnienie dwóch różnych substancji spowodowało
jednak problem interakcji pomiędzy nimi.
Jedną z prób rozwiązania tego problemu był proponowany, między
innymi przez Gottfrieda Wilhelma Leibniza, paralelizm, w którym
substancja materialna i mentalna nie oddziałują na siebie przyczynowo.
Zdarzenia zachodzą w nich równolegle. Wywołało to z kolei problem
zapewnienia zgodności pomiędzy przebiegiem zdarzeń fizykalnych i
mentalnych. Okazjonalizm proponował jako sprawcę tej zgodności,
pośredniczącego w relacji przyczynowo - skutkowej Boga. Problemu
wzajemnych oddziaływań umysłu i materii unikał również idealizm,
którego najbardziej znanym przedstawicielem jest George Berkeley.
Uważał on świat za złożony wyłącznie z umysłów i ich treści, a więc
również materia była fenomenem mentalnym. Epifenomenalizm natomiast
proponuje rozwiązanie, w którym fenomeny mentalne są skutkami lub
produktami ubocznymi złożonych systemów fizykalnych. Zachowuje on
jednostronne przyczynowanie zdarzeń mentalnych zdarzeniami
fizykalnymi. Nie rozwiązuje to problemu możliwości oddziaływań
pomiędzy dwiema odmiennymi substancjami mózgu i umysłu.
Unika tego problemu materializm, który uznaje tylko jeden rodzaj
substancji. Zgodnie z nim zarówno umysły jak i ciała składają się z
substancji materialnej. Charakterystyki neurofizjologiczne mózgu i
introspekcyjne opisy stanów psychologicznych są jednak różne. Różny jest
również sposób dostępu do własnych i cudzych stanów psychologicznych.
Potrzebny jest obiektywny sposób ich opisu, za jaki uważano
behawioryzm. W przypadku behawioryzmu nie można jednak stwierdzić,
czy za każdym razem opisuje on taki sam, bo przecież dostępny tylko
introspekcyjnie przedmiot. Teoria identyczności natomiast, która
sprowadza zdarzenia mentalne do zdarzeń neuronalnych staje przed
problemem redukcji. W przestrzeni sieci neuronalnej nie ma miejsca na
przekonania, intencje, ból, czy rozumienie.
Bliską materializmowi koncepcją jest funkcjonalizm. Na ogół
zakłada on jeden rodzaj substancji, która podlega prawom fizykalnym, a
Zgłoś jeśli naruszono regulamin