0:00:01:Napisy konwertowane za pomocš: ASS subs Converter. 0:00:00:Mamy dzisiaj nowego ucznia w klasie. 0:00:03:Wyglšda zupełnie tak samo, jak moja pierwsza miłoć. 0:00:06:Ale jego już tu nie ma. 0:00:09:Jeli do następnej pełni księżyca |nie napijesz się krwi tej kobiety... 0:00:12:zamienisz się w mgłę i znikniesz. 0:00:14:Ayumu... 0:00:16:Dlaczego mi tego nie powiedziałe? 0:00:18:Byłem kiedy człowiekiem, prawda? 0:00:20:Jestem... Ayumu. 0:00:23:Ty... jeste wampirem. 0:00:26:Ty nie... 0:00:27:Oczywicie, że jš wezmę. 0:00:29:Przestań! 0:00:32:Dowiesz się o tym natychmiast. 0:00:34:Być akceptowanym... 0:00:36:i przyjanić się z ludmi - to absolutnie niemożliwe! 0:00:39:Jestem... 0:00:42:wampirem. 0:00:47:Pewien wampir napił się mojej krwi... przed dziesięciu laty. 0:00:59:Tak. 0:01:03:Tego dnia, kiedy utonšłem w morzu. 0:01:07:Dlatego nie jestem... 0:01:13:już Ayumu. 0:01:40:Ćwiczenie na ostatniej stronie to wasze zadanie domowe. 0:01:43:Co?! 0:01:44:Hej, jak właciwie skończyła się ta historia? 0:01:47:Romeo i Julia zostali małżeństwem i popełnili wspólnie samobójstwo. 0:01:50:Zginęli? 0:01:52:Zakazana miłoć zawsze kończy się tragicznie. 0:01:54:Czekaj, ale to jest raczej dziwne, nie? 0:01:56:Jeli to bylibymy my, Kaori i ja, wtedy... 0:01:59:Chroniłbym jš, nawet jeli musiałbym |postawić na szali swoje życie. 0:02:02:- To niemożliwe. | - Takie jest moje zdanie. 0:02:04:Na dzisiaj to wszystko. 0:02:07:Cała ta historia jest dziwna. 0:02:10:W każdym razie dziwaczna. 0:02:11:Jeli tak... 0:02:40:Kuromiya. 0:02:49:Czego chcesz? 0:02:55:Wszystko w porzšdku? 0:03:00:Tak. 0:03:05:Martwiłam się. 0:03:07:Słyszałam, że nie poszedłe do domu. 0:03:17:Dziękuję, że mnie wczoraj uratowałe. 0:03:23:W porzšdku. 0:03:26:Przestraszyłem cię. 0:03:28:Przykro mi. 0:03:34:Nie. 0:03:36:Ze mnš wszystko dobrze. 0:03:41:Czy mogę cię zapytać... 0:03:46:o wampiry? 0:04:01:Sš istotami, 0:04:04:które pijš ludzkš krew, aby żyć wiecznie. 0:04:11:Wiecznie? 0:04:13:Tak. 0:04:16:Nieważne ile lat minie, oni nigdy się nie zmieniajš. 0:04:23:Kiedy wszyscy wokół mnie się zestarzejš, 0:04:27:ja się nie zmienię. 0:04:29:Będę żył, wiecznie wyglšdajšc tak jak w tym momencie. 0:04:37:Nie będziesz samotny? 0:04:40:Nie mogę wystawiać swojego ciała na słońce. 0:04:44:Nie czuję smaku jedzenia. 0:04:48:Naprawdę? 0:04:52:Dlatego, że nie potrzebujemy zmysłu smaku. 0:04:57:To jest... 0:05:03:Ale ja... 0:05:06:nie napiję się krwi. 0:05:10:Zrozumiałem, że ludzie sš o wiele lepszymi istotami. 0:05:23:Twoje serce wcale się nie zmieniło. 0:05:29:Co? 0:05:31:Zawsze miałe duże poczucie sprawiedliwoci. 0:05:33:Czasami robisz takie zadziwiajšce i bezwzględne rzeczy, 0:05:35:jak wczoraj, kiedy mnie obroniłe. 0:05:40:Ale proszę, od teraz uważaj również na siebie. 0:05:46:Nie boisz... 0:05:49:się mnie? 0:05:51:Nie! 0:05:53:Jeste cišgle Kuromiyš, którego znam. 0:06:00:Możemy też od teraz być razem, prawda? 0:06:02:Tak jak teraz? 0:06:17:Dzień dobry. 0:06:19:Dzień dobry! | - Nauczycielko! 0:06:20:Ach, dzień dobry! 0:06:21:Co? 0:06:22:Makoto, czeka pani na swojego męża? 0:06:23:- Co ty powiedziałe? | - Hej, co włanie powiedziałe? 0:06:25:Ona jest naprawdę niemiała... 0:06:33:Kuromiya. 0:06:35:Dzień dobry. 0:06:39:Dzień dobry. 0:06:46:Hej, co robisz? |Szybko do klasy. No już! 0:06:55:Romeo i Julia zakochali się |i pobrali za plecami swoich rodziców. 0:06:59:Ale kiedy byli rozdzieleni, 0:07:01:Romeo umarł po wypiciu trucizny. 0:07:03:Julia, która zobaczyła go nieżywego, 0:07:05:ugodziła się sztyletem w pier i podšżyła za nim. 0:07:10:See what a scourage is laid upon your hate, 0:07:13:that heaven finds mean to kill your joys with love. 0:07:18:Handa, spróbuj przetłumaczyć. 0:07:21:Eee... 0:07:23:Zobaczcie... 0:07:25:co wasza nienawić uczyniła... 0:07:28:Ech, co to ma znaczyć? 0:07:30:Nasi kochankowie sš martwi?! 0:07:32:Twoje tłumaczenie było doć krótkie. 0:07:35:Proszę! 0:07:36:Tak, Matsuyama. 0:07:41:Patrzcie! Jaka chłosta spotyka wasze nienawici; 0:07:47:Patrzcie, niebo obrało miłoć za narzędzie|Zabicia pociech waszego żywota. 0:07:52:Nie musiałe grać, ale wszystko było doskonale. 0:07:55:Ale... 0:07:56:szkoda, że nie mieli innego wyboru, |niż wspólnie umrzeć, prawda? 0:07:59:Dzięki temu, że razem odeszli wiemy, że to była prawdziwa miłoć! 0:08:02:Naprawdę? Ja nie rozumiem samobójstwa kochanków. 0:08:05:Mogli też spróbować poradzić sobie jako ze mierciš. 0:08:07:I jak to tylko możliwe żyć bez niej dalej. 0:08:11:Ale ja uważam, że to piękne kiedy dwoje ludzi |chce być razem na zawsze w niebie. 0:08:18:Tak, to piękne! 0:08:19:Jest wiele punktów widzenia. 0:08:21:Szekspir chciał, aby historia miłoci tych dwojga |doszła aż do skrajnoci. 0:08:28:Nauczycielko. 0:08:29:Tak, Takagi. 0:08:30:Jakie jest pani zdanie o zabronionej miłoci? 0:08:37:Tych dwoje kochanków nie popełniło żadnego grzechu. 0:08:40:Ale mylę, że lepiej niż umrzeć wspólnie, 0:08:42:jest żyć dalej, nawet jeli które z nich będzie samotne. 0:08:49:Hej, czy to normalne, że kiedy umiera twoja ukochana, |to chcesz umrzeć razem z niš? 0:08:53:Jeli to byłbym ja, to nie chciałbym umierać, tak mylę. 0:09:09:Kuromiya? 0:09:12:Wszystko w porzšdku? 0:09:13:Zniknšłe tak po prostu, nic nie mówišc. |Zastanawiałem się, gdzie jeste. 0:09:17:Co? Zniknšłem? 0:09:20:Wiem. Bywajš takie chwile, kiedy nie możesz się po prostu powstrzymać. 0:09:24:Już dobrze. Jestem człowiekiem, który rozumie co takiego. 0:09:29:Chodmy! 0:09:35:Co to było? 0:09:56:Kuromiya. 0:10:16:Takagi! 0:10:17:Chciałam usłyszeć odpowied na moje pytanie. 0:10:20:Co? 0:10:21:Proszę mi odpowiedzieć bez odchodzenia od tematu. 0:10:24:O zakazanej miłoci. 0:10:27:Mówisz o mnie i Kuromiyi? 0:10:29:Tak. 0:10:31:- On i ja jestemy uczniem i nauczycielkš... | - Chcę usłyszeć prawdę! 0:10:34:To jest prawda! 0:10:36:Takagi. 0:10:38:Nie lekceważę twojej miłoci do niego. 0:10:42:Ale... 0:10:44:jak mam to powiedzieć? 0:10:46:Mylę, że będzie ci ciężko być z nim razem. 0:10:50:Nauczycielko, ostatecznie jeste jednak najgorsza. 0:10:55:Nie rozumiesz mnie! |Próbuję pomóc. 0:10:58:Myli pani, że z tego powodu go zostawię? 0:11:01:Ach, nie to miałam na myli... 0:11:25:Ruka! 0:11:27:Możesz mi pomóc przy pracy domowej? 0:11:37:Ruka? 0:11:39:Ach! Przestań! |Ruka, to nie w porzšdku! 0:11:45:To boli! 0:11:47:Ruka! 0:11:49:Co tam robicie? 0:11:54:Jest rodek nocy, bšdcie więc cicho. 0:12:00:Ja... 0:12:07:Przykro mi. 0:12:08:Ruka, nie szyja. 0:12:20:Co się dzieje? 0:12:22:Co się ze mnš dzieje? 0:12:36:Koishite Akuma 0:12:36:Zakochany diabeł 0:12:36:~ Wampirzy chłopiec ~ 0:12:43:Tłumaczenie: Kleine 0:12:47:Odwiedcie nas na: |dramawiki.home.pl/bakafansub/index.php oraz ktnewsfansubs.pun.pl 0:13:10:Jakaż poważna mina. 0:13:17:To dziwne. 0:13:19:Co? 0:13:23:Sš chwile, kiedy nie jestem już sobš. 0:13:27:Och. 0:13:28:Udaję się w miejsca, których sobie nie przypominam. 0:13:31:Robię rzeczy, których nie pamiętam. 0:13:32:Oznacza to, że czas już prawie nadszedł. 0:13:36:Czas? 0:13:37:Tak. 0:13:38:Czas następnej pełni księżyca. 0:13:41:Jeli nie napijesz się krwi, znikniesz z tego wiata. 0:13:45:Twoje ciało się niecierpliwi, bo twój czas nadchodzi. 0:13:51:"Chcę natychmiast krwi!" 0:13:53:Dlatego czasami działasz niewiadomie. 0:13:55:I twoje ciało żšda krwi. 0:13:58:To niemożliwe. 0:13:59:Nie ma się czego bać. 0:14:01:Co jeli... 0:14:04:rzucę się na kogo? 0:14:06:Jeste wampirem! 0:14:08:Co w tym złego? 0:14:12:Którego dnia ona umrze ze staroci, ale... 0:14:16:jeli teraz napijesz się jej krwi, 0:14:19:może żyć razem z tobš wiecznie. 0:14:23:To co cię boli to luka między twoim ciałem a sercem. 0:14:28:Jeli tylko się na to zdecydujesz |i napijesz jej krwi, poczujesz się lepiej. 0:15:40:Ja... 0:15:42:nie mogę tu dłużej zostać. 0:15:55:Czekała na mnie? 0:15:57:Nie. 0:16:04:To co nadzwyczajnego, że chcesz się ze mnš spotkać. 0:16:09:O czym chcesz ze mnš porozmawiać? 0:16:22:Oddaję ci go. 0:16:25:O czym mówisz? 0:16:27:Przykro mi. 0:16:30:Moje uczucia kłócš się ze lubem. 0:16:34:To nie twoja wina, Fujii. 0:16:38:Moje uczucia się zmieniły. 0:16:43:Proszę... odwołaj lub. 0:16:50:Przykro mi. 0:16:51:Co jest powodem zmiany twojego serca? 0:16:54:Możesz mi to powiedzieć? 0:17:03:Czy to Kuromiya? 0:17:06:Nie. To nie jest absolutnie jego wina. 0:17:09:To mój problem. 0:17:13:Nie pomylałbym, że bierzesz to na poważnie. 0:17:18:Chcę po prostu na niego uważać. 0:17:25:Przykro mi. 0:17:42:Dzień dobry. 0:17:43:Dzień dobry. 0:17:44:Ruka, dzień dobry! 0:17:44:Dzień dobry. 0:17:45:Papa, postawię niadanie na stole, uprzštnijcie więc wszystko. 0:17:48:Tak, tak. 0:17:48:Dobrze. 0:17:50:Ehm. 0:17:52:Hm? O co chodzi? 0:17:54:Gyoza. 0:17:55:Co? 0:17:58:Proszę daj mi gyozę. 0:18:00:Będziesz jadł? 0:18:03:Ruka, naprawdę? 0:18:05:W rodku jest czosnek. Nienawidzisz go przecież. 0:18:09:Czekałem na te słowa! 0:18:12:Też chcę! 0:18:13:Dobrze! 0:18:14:Poddam próbie swoje umiejętnoci! 0:18:16:Papa, daj z siebie wszystko! 0:18:18:- Tak!| - Ruka! 0:18:24:Proszę bardzo. 0:18:33:Smacznego. 0:18:51:Pyszne. 0:18:52:Papa! 0:18:54:Włanie! Włanie! 0:18:55:Przepis ma bšd co bšd czterdzieci lat. 0:19:01:Więc oddam ci też mojš porcję. 0:19:03:Dziękuję. 0:19:06:To oznacza stanie się dorosłym, prawda? 0:19:08:Zgadza się! 0:19:35:Wiedziałem, że bez okularów będzie ci lepiej. 0:19:37:Będziesz w każdym razie bardziej lubiany. 0:19:38:Jestem lubiany również w okularach. 0:19:40:Co? 0:19:42:Masz może dziewczynę? 0:19:43:Nie. 0:19:44:Wiedziałem, że nie jeste lubiany! 0:19:46:Następnymi graczami Mistrzostw wiata będš|Okazaki, Okumi i Takumi, tak? 0:19:50:E? Kto to jest Takumi? 0:19:5...
seami