Supernatural.S01E10.Asylum.WS.DVDRip.XviD-SAiNTS.txt

(24 KB) Pobierz
[13][32]/Poprzednio w Supernatural|22 LATA TEMU
[32][49]Sammie?
[49][70]We brata i biegnij na zewnštrz!|Biegnij!
[71][106]ICH MATKA ZGINĘŁA|W TAJEMNICZYCH OKOLICZNOCIACH
[107][123]/Tata pojechał na polowanie.|TERAZ DWÓJKA BRACI...
[123][140]i nie pojawił się w domu od kilku dni.
[141][175]JEST W PODRÓŻY PO ODPOWIEDZI
[175][186]To jest taty dziennik.
[187][206]Wydaje mi się, że chce,|żebymy przejęli jego zadania.
[207][226]Ratowali ludzi,|polowali na różne rzeczy.
[226][236]Rodzinny interes.
[237][252]Mylisz,|że mama tego by dla nas chciała?
[252][268]Nie dam rady sam.
[269][296]Ja prowadzę.
[303][366]PRZYTUŁEK ROOSEVELTA DLA PSYCHICZNIE|CHORYCH ROCKFORD, W STANIE ILLINOIS
[690][730]www.NapiProjekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
[730][748]Dzieciaki wcišż tu przychodzš.
[748][760]A co tu właciwie jest?
[761][789]Zapomniałem, że nie jeste stšd|i że nie znasz legendy.
[789][798]Legendy?
[798][820]Każde miasto ma jakš historię.
[820][844]Nasza jest o psychiatryku Roosevelta.
[844][868]Mówi się, że jest nawiedzony|przez duchy pacjentów.
[868][922]Zostań na noc, a ich dusze|doprowadzš cię do szaleństwa.
[962][974]Halo?
[974][999]Policja.
[1016][1041]Policja!
[1116][1146]Nie mów mi,|że te dzieciaki przecięły łańcuchy.
[1146][1158]Chod.
[1158][1170]Rozdzielmy się.
[1171][1194]Dobra.
[1315][1338]Halo?
[1601][1624]Halo?
[1836][1868]No dobra.|Wychodzić.
[2137][2165]Kelly, odbiór.
[2170][2186]Jezu.
[2186][2196]Gdzie ty byłe, do cholery?
[2196][2204]W rodku.
[2204][2241]Co tam było?|Widziałe co?
[2246][2268]Nie.
[2313][2362]Tu patrol 14.|Załatwione, wracamy na posterunek.
[2531][2553]Hej.
[2618][2635]Co jest?
[2635][2672]Nadal ze mnš nie rozmawiasz?
[2680][2692]Walt?
[2692][2748]Przeprosiłam cię za to wczeniej.|Ile razy mam to powtarzać?
[2859][2877]{y:b}Supernatural 1x10|Asylum
[2923][2952]Nie, ostatnio jak się tata odzywał,|był w Kalifornii.
[2952][2980]Pomylelimy,|że przyjedzie do ciebie po zapasy.
[2980][2998]Może widziałe go|w cišgu ostatnich tygodni?
[2999][3016]- Daj znać jakby co.|/- Dobra.
[3016][3035]- Dzięki.|/- Nie ma za co.
[3035][3046]Nie kontaktował się z Kalebem?
[3047][3078]Nie. Tak samo jak Jeffersonem|i pastorem Jimem.
[3079][3095]A co z dziennikiem?|Jakie nowe lady?
[3095][3137]Nie, nic nowego.|Nic, co by pomogło.
[3138][3162]Kocham go, ale mówię ci,|pisze jak cholerny Yoda.
[3162][3176]Może powinnimy zawiadomić federalnych.
[3176][3194]- Uznać go jako zaginionego.|- Mówilimy już o tym.
[3194][3211]Tata by się wkurzył,|jakbymy wysłali za nim federalnych.
[3211][3225]Już się tym nie przejmuję.
[3225][3242]Pojechalimy z powrotem do Kansas.
[3242][3254]To znaczy...
[3254][3263]On powinien tam być, Dean.
[3263][3283]Sam powiedziałe,|że próbowałe do niego zadzwonić. I nic.
[3283][3298]Wiem.
[3298][3310]Gdzie, do cholery, jest moja komórka.
[3310][3328]Wiesz co?|Z tego co wiemy, to on może już nie żyć.
[3328][3344]Nie mów tak!
[3344][3358]Nie umarł, jest tylko...
[3359][3398]No co? Ukrywa się?|Jest zajęty?
[3412][3439]Zastrzeżony
[3442][3460]Nie wierzę.
[3460][3482]Co?
[3506][3530]To SMS.
[3534][3561]Współrzędne.
[3566][3585]Mylisz, że tata do nas napisał?
[3585][3598]Już wczeniej dawał nam koordynaty.
[3598][3621]On ledwo daje sobie radę|z tosterem, Dean.
[3621][3633]Sam!|To dobra wiadomoć.
[3633][3652]To znaczy, że nic mu nie jest.|A przynajmniej, że żyje.
[3652][3665]A był tam numer zwrotny?
[3665][3676]Nie.|Pisało, że nieznany.
[3677][3691]Dobra.|Dokšd prowadzš współrzędne?
[3691][3704]To jest włanie interesujšce.
[3704][3726]Rockford w stanie Illinois.
[3727][3740]I co w tym interesujšcego?
[3740][3792]Sprawdziłem lokalnš gazetę z Rockford.|Popatrz na to.
[3799][3826]Gliniarz, Walter Kelly|wrócił do domu ze służby.
[3826][3856]Zastrzelił żonę, włożył lufę do ust|i odstrzelił sobie głowę.
[3857][3881]Wczeniej,|tego wieczoru Kelly i jego partner
[3881][3903]zostali wezwani|do psychiatryku Roosevelta.
[3903][3926]No dobra, ale nadal nie rozumiem.|Co to ma wspólnego z nami?
[3926][3978]Tata zaznaczył|ten sam psychiatryk w swoim dzienniku.
[3988][3996]Tutaj.
[3996][4014]Siedem niepotwierdzonych pojawień,
[4014][4038]dwie mierci,|przynajmniej do zeszłego tygodnia,
[4039][4082]Mylę, że chce, żebymy tam pojechali.
[4092][4118]To robota.
[4120][4134]Tata wysyła nas do pracy.
[4134][4151]Może tam się z nim spotkamy.|Może tam włanie jest.
[4151][4161]A może nie.
[4161][4181]Może wysyła nas tam,|żebymy na to zapolowali.
[4181][4202]Kogo to obchodzi.
[4202][4222]Jeżeli nas tam chce,|to mi to wystarcza.
[4222][4248]Nie wydaje ci się to dziwne?
[4248][4260]SMS?
[4260][4276]- Współrzędne?|- Sam!
[4276][4326]Jak tata mówi,|że mamy gdzie jechać, to jedziemy.
[4496][4518]Pan jest Danny Gunnerson, tak?|Jest pan glinš?
[4518][4536]Tak.
[4536][4566]Jestem Rigel Taphnal|z "Trybuny Chicago".
[4567][4592]Nie ma pan na przeciwko,|że zadam kilka pytań na temat pana partnera?
[4592][4610]Mam przeciwko.|Chcę tylko sobie posiedzieć.
[4610][4622]To nie zajmie długo.
[4622][4638]Chciałem tylko usłyszeć|tę historię z pana ust.
[4639][4662]Tydzień temu na tym miejscu|siedział mój partner.
[4662][4675]A teraz nie żyje.
[4675][4685]Masz zamiar mi się naprzykrzać?
[4685][4710]Przykro mi,|ale muszę wiedzieć, co się stało.
[4710][4738]Hej, kolego!|A może dasz mu spokój?
[4739][4798]Ten człowiek jest policjantem.|Może okazałby mu trochę szacunku?
[4832][4844]Nie musiałe tego robić.
[4844][4864]Pewnie, że musiałem.
[4864][4882]Ten goć to niezły palant.
[4882][4902]Postawię ci piwo.
[4902][4924]Dwa.
[4945][4969]Dzięki.
[5002][5016]Trochę ostro, kolego.
[5016][5035]Musiało się sprzedać, co nie?
[5035][5070]To się nazywa aktorstwo.
[5071][5078]Nieważne.
[5078][5090]Czego dowiedziałe się od Gunnersona?
[5090][5108]Tego, że Walter Kelly był dobrym glinš.
[5109][5137]Najlepszy w klasie, pełen zapału.|wietlana przyszłoć przed nim.
[5137][5142]A jak w domu?
[5143][5162]Mieli z żonš kilka sprzeczek,|tak jak każdy.
[5162][5177]Ale zazwyczaj było wszystko w porzšdku.
[5177][5194]Nawet myleli o dzieciach.
[5194][5228]Czyli Kelly albo był szalony|i dobrze to ukrywał, albo co mu to zrobiło.
[5229][5236]Dokładnie.
[5236][5262]A co Gunnerson|powiedział ci o psychiatryku?
[5262][5285]Dużo.
[5507][5552]Prawdopodobnie gliniarze|złapali dzieciaki w tym miejscu.
[5552][5572]Do południowego skrzydła.
[5572][5586]POŁUDNIOWE SKRZYDŁO
[5586][5608]Do południowego skrzydła?
[5609][5630]Poczekaj sekundę.
[5630][5663]Południowe skrzydło...
[5678][5712]W 1972 roku trójka dzieciaków|włamała się do południowego skrzydła.
[5712][5728]Tylko jedno z nich przeżyło.
[5729][5768]Z tego co opowiadał, jednemu kumplowi odbiło|i wyglšdało, jakby znał to miejsce.
[5768][5801]Więc cokolwiek się tu dzieje,|to południowe skrzydło jest epicentrum tego.
[5801][5817]Tak, ale jeli dzieciaki|wcišż tu przychodzš,
[5817][5852]to dlaczego nie ma|więcej wypadków miertelnych?
[5852][5880]Wyglšda na to,|że te drzwi sš zazwyczaj zamknięte.
[5880][5901]Mogły być zamknięte przez lata.
[5901][5924]Tak, żeby nie wpuszczać tam ludzi.
[5924][5966]Albo żeby nie wypuszczać tego czego.
[6040][6064]Daj mi znać, jak będziesz widział|jaki martwych ludzi, Joe.
[6064][6082]Stary, wystarczy.
[6082][6100]Mówię poważnie.|Musisz na siebie uważać.
[6100][6121]Duchy przycišga ta twoja|wrażliwoć na zjawiska paranormalne.
[6121][6158]Mówię ci, że to nie to. Ja po prostu|mam czasami takie dziwne uczucie.
[6159][6166]Dziwne sny.
[6166][6186]Nieważne.|Nie pytałem, więc nie opowiadaj.
[6186][6200]Masz jakie odczyty na tym czy nie?
[6200][6204]Nie.
[6204][6221]Oczywicie nie oznacza to,|że nie ma nikogo w domu.
[6221][6242]Duchy mogš się pojawiać|o jakiej okrelonej porze dnia.
[6242][6258]A dziwadła wychodzš w nocy.
[6258][6262]Tak.
[6263][6282]Hej, Sam. Jak mylisz,|kto jest najładniejszym medium?
[6282][6331]Patricia Arquette,|Jennifer Love Hewitt czy ty?
[6560][6581]Stary.
[6581][6624]Elektrowstrzšsy, lobotomia.|Robili całkiem pokręcone rzeczy tym ludziom.
[6624][6681]Zupełnie jak koledze Jackowi|w "Locie nad kukułczym gniazdem".
[6699][6712]I co mylisz?
[6713][6734]Duchy, które opętujš ludzi?
[6734][6751]Może.
[6751][6784]Może to tak jak z "Amitiville",|tyle że mniejsze nawiedzenie.
[6784][6810]Duchy doprowadzajš do szaleństwa.
[6810][6850]Tak jak kolegę Jacka w "Lnieniu".
[6866][6889]Dean?
[6894][6906]Kiedy o tym pogadamy?
[6906][6912]O czym?
[6912][6930]O tym, że taty tu nie ma?
[6930][6947]Niech pomylę...|Nigdy.
[6947][6957]Bšd poważny.
[6957][6966]Jestem, Sam.
[6966][6991]Wysłał nas tu,|więc najwidoczniej nas tu chce.
[6991][7017]- Może dołšczy do nas póniej.|- Nieważne czego on chce.
[7017][7042]Widzisz?|Włanie przez takie podejcie jak teraz.
[7042][7060]Włanie dlatego|zawsze dostawałem dodatkowe ciastko.
[7060][7070]Tata może mieć kłopoty.
[7070][7086]Powinnimy go szukać.
[7086][7112]Zasługujemy na odpowiedzi, Dean.|Przecież mówimy o naszej rodzinie.
[7113][7127]Rozumiem to, Sam.
[7127][7137]Ale dał nam rozkaz.
[7137][7156]No i co z tego?|Czy zawsze musimy wykonywać jego rozkazy?
[7156][7188]Oczywicie, że tak.
[7271][7301]Sanford Ellicott.
[7302][7311]Wiesz, co musimy zrobić.
[7311][7337]Musimy się dowiedzieć więcej|o południowym skrzydle.
[7337][7374]I sprawdzić, czy co tu się wydarzyło.
[7374][7417]ORDYNATOR ODDZIAŁU|DR SANFORD ELLICOTT
[7512][7531]Sam Winchester?
[7531][7538]To ja.
[7538][7566]Wejd, proszę.
[7606][7622]Dziękuję za przyjęcie mnie|tak bez umówienia.
[7622][7659]DR JAMES ELLICOTT|PSYCHIATRA
[7746][7778]Dr Jamesowi Ellicottowi|za 15 lat współpracy w Rockford
[7778][7796]Doktor Ellicott...
[7796][7810]Ellicott to nazwisko...
...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin