OBJAWIENIE ŚW. JANA CZ. 1.pdf

(655 KB) Pobierz
William Barclay
OBJAWIENIE
ŚW. JANA
Tom I (Rozdziały 1–5)
Poznań 2002
2
Tłumaczył: Konstanty Wiazowski
Wydanie poprzednie ukazało się nakładem
Wydawnictwa „Słowo Prawdy” w 1981 r.
Redakcja: Adam Ciorga
WSTĘP DO KSIĘGI
OBJAWIENIA ŚW. JANA
Dziwna Księga
Gdy przy czytaniu Nowego Testamentu wkraczamy do księgi Obja-
wienia, czujemy jakbyśmy przenieśli się do innego świata. Spotykamy się
tu z czymś zupełnie niepodobnym do reszty Nowego Testamentu. Jest to
nie tylko księga różniąca się od innych, lecz wyjątkowo trudna dla współ-
czesnego umysłu. Dlatego niektórzy pomijają ją jako zupełnie niezrozu-
miałą, inni zaś posługują się nią przy odczytywaniu przyszłych wydarzeń
lub znajdują w niej potwierdzenie swoich religijnych przekonań. Pewien
zrozpaczony komentator powiedział, że w Objawieniu jest tyle zagadek,
co słów, a studiowanie tej księgi prowadzi do utraty zmysłów.
Luter odmawiał Objawieniu miejsca w Nowym Testamencie. Wraz z
Listami Jakuba, Judy, Drugim Listem Piotra i Listem do Hebrajczyków
umieścił Objawienie w wyodrębnionym dziale na końcu Nowego Testa-
mentu. Oświadczył on, że księga ta zawiera wyłącznie obrazy i wizje, któ-
re nie występują gdzie indziej w Biblii. Ubolewał również, że autor tej
księgi miał odwagę grozić tym, którzy zlekceważą jego słowa, choć są
one tak bardzo niezrozumiałe. Słowa te, powiada Luter, nie uczą o Chry-
stusie, ani Go uznają; nie dostrzega się w nich również natchnienia Ducha
Świętego. Tak samo nieprzychylną postawę wobec Objawienia zajął
Zwingli. „Co się tyczy Apokalipsy – pisze on – to wcale nie bierzemy jej
pod uwagę, ponieważ nie jest to księga biblijna... Apokalipsa nie posiada
uroku słowa ani umysłu Jana. Mogę więc, jeżeli zechcę, odrzucić jej świa-
dectwo”. W wielu innych wypowiedziach podkreśla się niezrozumiałość
Objawienia, a niektórzy nawet kwestionowali prawo tej księgi do kanonu
Nowego Testamentu.
Z drugiej jednak strony w każdym pokoleniu pojawiają się miłośnicy
tej księgi. T.S. Kepler cytuje wypowiedź Filipa Carringtona i od siebie do-
daje: „W przypadku Objawienia mamy do czynienia z artystą większym
od Stevensona, Coleridge’a czy Bacha. Św. Jan z lepszym znawstwem do-
biera właściwych słów niż Stevenson, lepiej rozporządza nadprzyrodzo-
nym wdziękiem niż Coleridge, posiada bogatsze poczucie melodii, rytmu
5
kompozycji niż Bach... Jest to jedyne arcydzieło czystej sztuki w Nowym
Testamencie... Jego pełnia, bogactwo i harmonia różnorodności stawiają
je ponad grecką tragedią”.
Księga ta bez wątpienia jest trudna i kłopotliwa, warto jednak zmagać
się z nią, aż obdarzy nas swoim błogosławieństwem i otworzy nam swoje
bogactwa.
Literatura apokaliptyczna
Zabierając się do studiów nad Objawieniem zawsze musimy mieć na
uwadze fakt, że mimo swojej wyjątkowości w Nowym Testamencie księ-
ga ta reprezentuje pewien rodzaj literatury bardzo popularnej w okresie
między Starym i Nowym Testamentem. Objawienie często nazywane jest
Apokalipsą , z greckiego Apokalipsis . W okresie między Starym i Nowym
Testamentem pojawiła się wielka ilość utworów zwanych literaturą apo-
kaliptyczną , będącą dowodem niezniszczalnej nadziei żydowskiej.
Żydzi nie mogli zapomnieć, że są wybranym przez Boga ludem, który
pewnego dnia zapanuje nad światem. Dlatego stale oczekiwali na przyj-
ście króla z rodu Dawida, który zjednoczyłby naród i poprowadził go o
wielkości. Z pnia Isajego miała wyrosnąć różdżka (Iz 11,1.10). Bóg miał
wzbudzić dla Dawida latorośl sprawiedliwą (Jr 30,9). Dawid miał być pa-
sterzem i królem swego narodu (Ez 34,23; 37,24). Dom Dawida zostanie
poddany odnowieniu (Am 9,11); z Betlejemu wyjdzie władca, którego
„moc będzie sięgać aż po krańce ziemi” (Mich 5,2-4).
Jednak cała historia Izraela zadawała kłam tym nadziejom. Po śmierci
Salomona i tak dość małe królestwo uległo podziałowi. Królestwo północ-
ne, ze stolicą w Samarii, przestało istnieć w drugiej połowie ósmego wie-
ku przed Chr. i potem już nigdy nie pojawiło się na mapie, stąd dziesięć
pokoleń zostało zgubionych. Królestwo południowe, ze stolicą w Jerozoli-
mie, na początku szóstego wieku przed Chr. upadło pod naporem Babiloń-
czyków, a jego mieszkańcy zostali uprowadzeni do niewoli. Później było
ono uzależnione politycznie od Persów, Greków i Rzymian. Historia Ży-
dów była nieprzerwanym pasmem klęsk, co prowadziło do przekonania,
że żaden człowiek nie będzie mógł stać się ich wybawicielem.
Dwa wieki
Myśl żydowska uparcie utrzymywała przekonanie o wybawieniu Ży-
dów, ale dostosowując się do faktów historii wypracowano pewien sche-
mat historii, dzieląc cały czas historyczny na dwa „wieki”. Był więc wiek
6
Zgłoś jeśli naruszono regulamin