Breaking Bad S05E15 HDTV.XviD-FUM.txt

(21 KB) Pobierz
[50][85]/Poprzednio w "Breaking Bad"...
[94][137]Przyjechał z federalnymi.|Niech powie, co im wyjawił.
[137][158]- Wynoś się.|- Odłóż ten nóż.
[159][186]Wynocha!
[214][249]Wzywam policję.|Mój ojciec...
[271][304]/Nie masz prawa głosu|/w sprawie moich poczynań.
[305][342]Bo co o nich w ogóle wiesz?|/Nic!
[361][392]NAJLEPSZE ODKURZACZE
[607][646]www.NapiProjekt.pl - nowa jakość napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
[647][678]Możesz wyjść.
[797][827]To prawdziwy sklep.
[832][880]Myślałem, że "Naprawa odkurzaczy"|to jakiś fachowy termin.
[926][975]Stań przed niebieskim polem.|Zostaw na razie bagaż.
[1106][1132]- Może być?|- Jasne.
[1132][1170]- A co z tym?|- Usunę Photoshopem.
[1250][1300]- Nebraska? Co tam w ogóle jest?|- Od tej chwili ty.
[1312][1366]Załatwienie nowego życia trochę zajmie.|Do tego czasu zostaniesz tutaj.
[1366][1394]Mam na dole ukryte lokum.
[1394][1434]Nie jest to pięciogwiazdkowy hotel,|ale wystarczy na krótki okres.
[1435][1453]Jak krótki?
[1453][1494]Biorąc pod uwagę fakt, że twoja twarz|jest na billboardach i autobusach,
[1494][1547]myślę, że dwa dni.|Może trzy.
[1565][1618]Jest tylko drobna niedogodność,|za którą sam nie przepadam.
[1624][1668]- Będziesz miał współlokatora.|- Nadal tu jest?
[1672][1718]Póki co. To wyjątkowa sprawa.|Zajmie mi trochę czasu.
[1754][1809]- Jak się trzyma?|- Sam oceń.
[1919][1962].:: GrupaHatak.pl ::.
[1963][1983]facebook.pl/GrupaHatak
[1987][2049]Breaking Bad [5x15]|/Granitowy stan
[2050][2087]Tłumaczenie:|Igloo666 & józek
[2167][2201]Znajdziemy Hanka i Steve'a.
[2217][2255]Znajdziemy ich.|Przysięgam.
[2390][2429]Zgłoś to i zabierz ją stąd.
[2534][2586]/Podchodzę do drzwi|/i słyszę muzykę.
[2594][2652]/Coś jak skrzypienie.|/Uznałem, że może...
[2667][2695]/Zapukałem.
[2696][2729]/Muzyka przestała grać,|/a on otworzył mi drzwi.
[2729][2769]/Gdy zobaczył broń, pomyślał...
[2769][2817]Kenny, czy ta pizdeczka|płacze tak przez całe nagranie?
[2845][2862]Oglądajcie.
[2863][2889]/Cały czas mówił,|/że nie muszę tego robić.
[2898][2946]Miał tak wielkie oczy.
[2947][2966]Ciota ciągle ryczy.
[2967][3060]/Odwróciliśmy się i zobaczyliśmy,|/że patrzy na nas dzieciak na rowerze.
[3080][3126]/Drew Sharp, dzieciak,|/który zaginął w White Horse.
[3126][3189]/To był on.|/I zupełnie nagle Todd,
[3190][3257]/ten niewrażliwy, apatyczny skurwiel,|/wyciągnął gnata i zastrzelił go.
[3268][3307]/Todd Alquist, tak?|/Zabił Drew Sharpa?
[3335][3369]/Jak gdyby nigdy nic.
[3450][3483]Wujku, poczekaj.
[3509][3547]Powinniśmy go trochę przetrzymać.|Niech upichci kilka partii.
[3548][3589]Chcesz nadstawiać drugi policzek?|Osobiście na ciebie nakablował.
[3590][3633]- Nadal mamy 600 galonów metyloaminy.|- A kogo obchodzi teraz meta?
[3633][3675]Wygraliśmy jak na loterii.|Mamy kupę siana.
[3675][3714]- Mam teraz sprzedawać metę?|- Zarobimy dzięki temu miliony.
[3715][3762]Masz już bardzo dużo,|ale dlaczego nie zarobić więcej?
[3790][3844]Ty mały sukinsynu.
[3904][3946]Chodzi o tę Lydię.|Lecisz na nią, mały draniu.
[3954][4002]- Kenny, dajesz wiarę?|- Wszystko sprowadza się do jednego.
[4044][4078]Znajdziesz kogoś lepszego.|Zresztą ona jest tak sztywna,
[4079][4132]że pewnie zamiast cipy ma rębak do drewna.|Wsadzasz fiuta i wyjmujesz kikuta.
[4162][4206]A zresztą co ja gadam.|Serce nie sługa, prawda?
[4240][4279]Chodźmy pooglądać|tego ryczącego sprzedawczyka.
[4834][4862]Jaka średnica?
[4872][4902]Ze stali miękkiej?
[4927][4960]Nie, gotówką.
[5099][5131]- No co?|- Nic.
[5174][5217]Przydaj się do czegoś.|Sporządź mi listę najemnych zabójców.
[5217][5270]Wiem, że zawsze masz obawy.|Starannie ich sprawdzimy.
[5280][5324]Upewnimy się, że nie ma wśród nich|gliniarzy działających pod przykrywką.
[5324][5371]Pięciu powinno wystarczyć.|O ile są profesjonalistami.
[5380][5424]Pewnie pożałuję tego pytania,|ale kto jest celem?
[5450][5483]Jack Welker i jego ludzie.
[5490][5529]Zamordowali Hanka|i skradli dorobek mojego życia.
[5530][5576]- Nie znam żadnych zabójców.|- Ale pewnie jakiś twój znajomy zna.
[5576][5627]Daj mi kontakt do kogokolwiek.|Przy takiej zapłacie znajdziemy ich.
[5657][5702]Mogę ci coś doradzić|przez wzgląd na stare czasy?
[5708][5747]Jeśli martwisz się o rodzinę,|nie wyjeżdżaj.
[5748][5784]W obecnej sytuacji niektórzy ludzie,|choć oczywiście nie ja,
[5785][5817]mogą powiedzieć,|że zostawiasz żonę na lodzie.
[5817][5853]Niektórzy ludzie|nie znają pewnych faktów.
[5853][5921]Nie wiedzieliby, że policja|ma Skyler za niewinną ofiarę.
[5952][5992]No dalej, powiedz,|co chcesz powiedzieć.
[6011][6056]Ten telefon był dobrym posunięciem.|Gratuluję. Pewnie to nagrali.
[6056][6094]Ława przysięgłych to kupi.|Może nawet unieważnią jej proces.
[6095][6133]Za półtora roku. I do tego czasu|będą maglować tylko ją.
[6133][6183]- To nie ma sensu. O niczym nie wie.|- No to peszek, nie ma nic na wymianę.
[6184][6221]Nie chcę zapeszać,|ale zaginęło dwóch agentów DEA.
[6221][6252]Uznano ich za zmarłych.|Myślisz, że federalni odpuszczą,
[6252][6280]bo dałeś nogę?|Pierwsze, co zrobią,
[6280][6310]Na mocy RICO wywalą|twoją rodzinę z domu.
[6310][6348]Masz po mieszkaniu.|Kona bankowe? Zamrożone.
[6349][6379]Jej zdjęcie pewnie śmiga już|po telewizji obok twojego.
[6379][6404]- Kto da jej pracę?|- Pieniądze to nie problem.
[6405][6449]Nie chcę zaprzeczać twoim słowom,|ale nie masz ich jak przekazywać.
[6450][6477]Federalni modlą się,|byś nawiązał kontakt.
[6477][6526]Internet i telefon jest podsłuchiwany.|Mike nie dał sobie w kaszę dmuchać,
[6526][6580]ale gdy tylko próbował dać coś wnuczce,|państwo kładło łapy na forsie.
[6597][6665]- Co więc proponujesz?|- Zostań i zmierz się z tą sytuacją.
[6667][6728]Bo ile zostało ci czasu?|Wyjdź stąd dumnie.
[6728][6768]W areszcie potraktują cię|jak Johna Dillingera.
[6769][6816]A jeśli oddasz tę beczkę z forsą,|być może załagodzisz jakoś sprawę.
[6817][6840]Może pozwolą twojej rodzinie|zostać w domu.
[6841][6876]W końcu kupiliście go, zanim|rozpocząłeś przestępczą działalność.
[6877][6922]Myślisz, że wolę uciekać?!|To ostatnie, czego chcę.
[6927][6977]To niczego nie zmienia.|Robię to dla mojej rodziny.
[6984][7021]Moje pieniądze przejdą na dzieci.|I nie tylko te z beczki.
[7022][7047]Wszystkie!
[7052][7087]Zabiję Jacka|i wyrżnę wszystkich jego ludzi.
[7088][7127]Odbiorę im to, co należy do mnie|i przekażę moim dzieciom.
[7128][7169]I tylko wtedy mogę odejść.
[7176][7205]Rozumiesz?
[7224][7265]- Wszystko w porządku?|- Co przez to rozumiesz?
[7271][7316]Jesteś gotowy, pora na ciebie.|Z tobą zejdzie trochę dłużej.
[7317][7357]- Nadal pracuję nad transportem.|- Zmiana planów.
[7357][7389]- Jedzie ze mną.|- O nie.
[7389][7431]Wychodzimy razem.|Przyda mi się.
[7439][7472]Dam wam chwilę.
[7472][7505]Jestem cywilem.|Nie jestem już twoim prawnikiem.
[7505][7550]W zasadzie to niczym.|Teraz jestem Panem Skitranym.
[7552][7580]Zwykłą łajzą z pracą|i trzema parami spodni.
[7580][7625]Jeśli dobrze pójdzie, za miesiąc|będę menadżerem piekarni w Omaha.
[7625][7673]- Nadal w tym siedzisz.|- Wybacz, ale nie wydaje mi się.
[7730][7764]Pamiętasz, co ci powiedziałem?
[7775][7812]To nie koniec, dopó...
[8001][8026]To koniec.
[8449][8480]Słucha nas w ogóle?
[8487][8529]Pani White?|Zrozumiała pani wszystko?
[8536][8584]- Wie pani, co tu się dzieje?|- Tak.
[8599][8661]Wiem, że jestem|w poważnych tarapatach.
[8676][8735]Wiem, że wykorzystacie wszystko|przeciwko mnie i moim dzieciom,
[8735][8776]jeśli nie wydam wam Walta.
[8779][8823]Ale prawda jest taka,|że nie mogę wam pomóc.
[8825][8857]Nie wiem, gdzie jest.
[8917][8964]Proszę omówić to|ze swoim prawnikiem.
[8967][9027]Proszę się zastanowić i mieć nadzieję,|że da nam pani coś przydatnego.
[9156][9179]/4-17?
[9202][9231]4-17. Brak ruchu.
[9685][9726]Czy w domu|jest ktoś jeszcze?
[9728][9776]A co z pani synem?|Zastanę go w jego pokoju?
[9783][9816]Nie zaskoczy mnie?
[9817][9862]Będzie pani krzyczeć,|jeśli ten gość zabierze rękę?
[9904][9939]Od tygodnia przebywa u kolegi.
[9944][9982]Proszę, nie krzywdźcie|mojej córeczki.
[10004][10068]Bardzo szanujemy pani męża.|Musimy tylko coś ustalić.
[10083][10134]Wiemy, że rozmawiała pani z policją.|Spokojnie, musiała pani.
[10140][10201]Ale widywała pani różnych ludzi.|Tak jak pewną panią w myjni.
[10221][10254]Miała czarne włosy.
[10255][10289]Powiedziała pani coś o niej?
[10309][10360]- Jest pani pewna?|- Niczego nie mówiłam.
[10375][10419]Policja nie musi|o niej wiedzieć.
[10471][10497]Muszę to od pani usłyszeć.
[10498][10574]Nigdy... nic...|o niej... nie powiem.
[10592][10616]Przysięgam.
[10702][10757]Nie pobiegnie pani do radiowozu,|gdy opuścimy mieszkanie?
[10774][10790]Nie.
[10902][10946]Nie chce pani,|żebyśmy tu wrócili.
[11423][11472]Zostań tam.|Porozmawiamy w taki sposób.
[11553][11590]Zgodnie z ustaleniami|poszedłem do domu White'ów...
[11591][11659]- Nie musisz wspominać nazwiska.|- Jasne.
[11662][11708]Poszło dobrze.|Zrozumiała wiadomość.
[11726][11755]Wiadomość?
[11776][11808]- Wiem, że się starałeś, ale...|- Co podać?
[11809][11833]Herbata rumiankowa|z mlekiem sojowym.
[11834][11868]- I więcej stewii.|- Dobrze.
[11906][11946]Osoba, o której mówiliśmy,|widziała moją twarz.
[11947][11999]Nie jesteś oddziałem Western Union.|Sama wiadomość nie wystarczy.
[12011][12043]Gdyby tam pani była,|zmieniłaby pani zdanie.
[12043][12065]Solidnie ją przestraszyliśmy.
[12065][12111]Wygląda na miła kobietę,|zajmującą się swoimi dziećmi.
[12126][12176]- Nie przysporzy problemów. Gwarantuję.|- Chciałabym mieć taką pewność,
[12177][12206]ale nie jestem taka|jak ty czy twój wujek.
[12206][12250]Nie przywykłam do takiego ryzyka.|Musimy zrobić sobie przerwę.
[12294][12345]- Mam 50 funtów gotowego towaru.|- Życzę powodzenia.
[12362][12387]92%.
[12406][12454]- Słuc...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin