Produkty w galarecie i galarety czy wzmacniają chrząstki.docx

(27 KB) Pobierz


Produkty w galarecie i galarety czy wzmacniają chrząstki, stawy, kości? 


Produkty w galarecie czy wzmacniają chrząstki, stawy, kości? 

Jedzenie produktów w galarecie w celu przyśpieszenia odbudowy, regeneracji stawów, chrząstek, kości jest powszechnym poglądem. Niestety, już z punktu widzenia matematyki żywieniowej i zaleceń piramidy żywienia jest nie tylko nieopłacalne, ale szkodliwe dla zdrowia ze względu na konsekwencje zdrowotne działania innych zawartych składników w tych produktach. 
Zalecanie spożycia galaretek jest ogólne i nie wyjaśnia dlaczego jest to zalecane. Dlatego pojawiają się domysły. Zalecenie takie prowadzi pogarszania zdrowia osób je stosujących! Dlaczego? Błędy mogą być dwojakiego rodzaju. Niektórzy szkodzą sobie realizując zalecenie myśląc, że wynika ona z założenia, iż podobne leczy się podobnym. Zatem jeśli mamy problem ze stawami, chrząstkami, kośćmi, należy jeść żelatynę (z kości), nóżki, golonki, parówki, bo zawierają składniki chrząstek i stawów. 
Jeszcze inne osoby szkodzą sobie, szukając wszelakich produktów o konsystencji galaretowatej, np. żelków, kisieli. 
Prawdą jest, że ważnym czynnikiem dla regeneracji chrząstki, stawów, kości jest białko, w tym szczególnie aminokwas prolina. Prolina jest niezbędna do syntezy kolagenu, który stanowi 85-95% masy kości. Proliny jest bardzo dużo w otrzymywanej z kości, żelatynie. Żelatyna zawiera dużą ilość proliny. Jednak chodzi o zawartość w 100 g suchego proszku. Dietetyk układając dietę, bierze pod uwagę realne porcje i dokładnie wylicza składniki odżywcze diety. Dlatego dietetyk szybko policzy, że gotowa 
galaretka na bazie żelatyny zawiera to 10% jej roztwór, zatem zawiera 10 razy mniej żelatyny, a co za tym idzie 10 razy mniej proliny. 
Wymagana ilość proliny, która wspomaga regenerację chrząstek, stawów, kości w stanach osłabienia lub choroby, to 4 g na dobę. 

Jaka jest zawartość w galaretkach?

Gotowa galaretka np. owocowa (ok. 200g) zawiera 2,5 g proliny. Jeśli dodatkowo w celu odbudowy chrząstki zje się jeszcze 100 g nóżek wieprzowych, w sumie dostarczy się 4 g proliny. Niestety, tłuszcz wieprzowy pogarsza stan naczyń, niebezpiecznie podwyższa poziomu cholesterolu, a także wywołuje w organizmie stan zapalny. W przypadku galaretek owocowych, stan zapalny jest potęgowany wysoką zawartością cukru prostego. Spowoduje to efekt odwrotny do zamierzonego - niszczenie stawu i chrząstki. 
Tłuszcz z mięsa i cukier z galaretki to też niepotrzebne kalorie, prowadzące do przybierania na wadze, a jednym z czynników niszczących stawy to nadmierna masa ciała powodująca obciążenie. 
Zatem zalecanie galaretek i mięs typu golonka czy nóżki w celu odbudowy chrząstki jest podobne do zalecenia przemieszczania się z punktu A do punktu B samochodem tylko jednej marki, pomijając inne środki transportu, bezpieczeństwo na drodze i dziurawiąc opony. 
Zdrowa dieta jest przede wszystkim układana w oparciu o zasady piramidy żywieniowej. Następnie, można dobierać w niej produkty wspomagające regenerację w danej dolegliwości. W tym przypadku będą to produkty o wysokiej zawartości białka i wysokiej zawartości substancji antyzapalnych. W skład menu powinny wchodzić rośliny strączkowe, produkty mleczne, produkty zbożowe pełnoziarniste, nasiona lub orzechy, chudy drób lub ryby, warzywa, owoce. Już dzienna porcja produktów mlecznych wg piramidy 
żywienia dla osoby dorosłej (2000 kcal) dostarcza 2 g proliny. Jeśli w menu dziennym znajdą się m.in.: płatki pszenne 5 łyżek. 1 bułka grahamka z serem białym (50g) i śledziem (filet 60g), zupa z soczewicy (1/2 szklanki), brukselka (0,5 szklanki) posypana serem żółtym (30g), pierś kurczaka bez tłustej skórki (0,5 piersi), makaron (szklanka 80g), okaże się, że jest ogólnie zdrowsza i zawiera dwa razy więcej proliny. W piramidzie żywienia jest drób, ryby, dlatego można jeść je w galarecie, jeśli 
ktoś lubi, ale to nie galareta decyduje o zdrowotności, a jej wypełniacze. 
Taka dieta dostarcza aż dwa razy więcej proliny niż tradycyjnie zalecane galarety, bo aż 8g/dobę! Działa też zabezpieczając stawy, chrząstki przed stanami zapalnymi, które uszkadzają (dziurawią, "korodują"). 
Nawiązując do poprzedniego humorystycznego porównania, mówienie o tym, że stawom, chrząstkom i paznokciom wystarczy tylko prolina i dobre białko, jest jak twierdzenie, że do punktu B nie tylko można dojechać samochodem jednej marki, ale też, że samochód, którym jedziemy składa się tylko z kół i karoserii i niczego więcej. 
Aby synteza kolagenu przebiegała sprawnie, organizm potrzebuje więcej składników odżywczych. Otóż witamina C potrzebna jest do tworzenia prokolagenu. Dlatego w piramidzie zdrowego odżywiania są zaplanowane owoce będące podstawowym źródłem tej witaminy w diecie. Witamina B6 odpowiada natomiast za prawidłowe sieciowanie kolagenu. W procesie gojenia się złamań kości mają wpływ witaminy D, C, B6 a także minerały: wapń, bor, a także magnez. 
Antyzapalnie, łagodząco na stawy, chrząstki, działają także: imbir, orzechy, oleje rybie, orzechy awokado, soja. Stymulują proces naprawczy stawów, chrząstek, kości. Negatywnie działają natomiast: czerwone mięso, słodycze, smażenie na oleju słonecznikowym. Palenie papierosów obniża o ponad 30% stan gojenia w przypadku złamań kości. 
Podsumowując, najważniejsza jest urozmaicona, pełnowartościowa dieta w oparciu o nowoczesną piramidę zdrowia. Każdy może ją wprowadzić, ale w przypadkach chorób, konsultacja z dietetykiem przyśpieszy osiągnięcie efektów. Tradycyjne poglądy powstały wiele lat temu, kiedy żywność i jej działanie na zdrowie nie były jeszcze dokładnie badane, dlatego są niedokładne i często niestety nieprawdziwe.

Autor: 
Anna Karwańska, mgr inż. żywienia, dietetyk z doświadczeniem, układa diety w warszawskiej poradni dietetycznej witalnosc. 
Konsultacja: 
Dr Saeed Bawa, wykładowca SGGW Wydz. n. o Żywieniu, autor publikacji naukowych i podręczników akademickich. 
Agata Zalewska, inż. żywienia, instruktorka fitness, współpracowniczka dietetycznej witalnosc. 
Wpływ żelatyny na stawy

Podobno na stawy dobre są galaretki, bo zawierają dużo żelatyny. Ciągle bolą mnie stawy kolan, do tego skrzypią, trzeszczą. Jest tak od dziecka (wszystko zaczęło się, jak miałam 10-12 lat. Dużo jeżdżę na rowerze i teraz kolana bolą bardziej. Teraz mam 27 lat. Jeszcze nie stosowałam żadnych glukozamin itp., bo sa drogie i nie podobno wcale nie sa takie skuteczne. Na kilku forach radzili jeść dużo galaretek. Czy to działa? I w jakiej ilości trzeba by było jeść te galaretki? Czy działanie 
żelatyny jest podobne do działania glukozaminy na stawy?

Żelatyna może dostarczać aminokwasów do budowy kolagenu w stawach, ale leczenie z jej pomocą zapaleń stawów, czy też choroby zwyrodnieniowej jest nieskuteczne. Obecnie prowadzone są liczne badania kliniczne, które dowiodły skuteczności na przykład kwasu hialuronowego lub glukozaminy w hamowaniu zwyrodnienia stawów. Tak samo pozytywnie działa terapia prowadzona z zastosowaniem ultradźwięków na stawy, czy też witaminy E. Poza tym pozytywny wpływ na hamowanie destrukcji stawowej mają preparaty 
pochodzące z medycyny chińskiej - Tripterygium wilfordii - ziele trzyskrzydlca.


Drukuj | Wyślij znajomym 
Chroń stawy

24 sierpnia 2011, Komentarzy: 2 

Emilia Gnybek-Ciosek
specjalista dietetyk 

W czasie aktywności fizycznej stawy są obciążane. Następuje zużycie chrząstek. Jeśli aktywność jest intensywna i regularna, tkanki te nie nadążają z regeneracją. To z kolei powoduje powstanie bólu. Aby się przed nim ochronić myśl zawczasu o stawach. 



NSAID
Na rynku można znaleźć wiele środków poprawiających kondycję stawów. Pamiętaj jednak, że na trwałe efekty stosowania większości z nich należy poczekać 1-3 lata. Krótkie przyjmowanie poprawia jedynie kondycję mazi stawowej. Odczuwalne działanie natychmiastowej poprawy przynieść mogą leki przeciwzapalne (NSAID np. aspiryna, nurofen). Niestety ich długotrwałe przyjmowanie zmniejsza zdolność regeneracji ścięgien, więzadeł, chrząstek, stawów oraz mięśni. Poza tym zwiększa zwyrodnienie stawów. Pewne 
działanie przeciwbólowe daje także masaż.





Glukozamina i chondroityna 

Rola gukozaminy:

-zwiększenie wytwarzania tkanki chrzęstnej
-zapobieganie niszczeniu chrzęści
-wzrost produkcji kwasu hialuronowego
-łagodzenie stanów zapalnych
-zmniejszanie bólu


Oba związki są prekursorami glukozoaminoglikanów. Są one składnikiem tkanki chrzęstnej, ścięgien oraz więzadeł. Glukozaminę organizm może sam wytwarzać z glukozy i glutaminy. Niestety jednak, jeśli ćwiczysz intensywnie i regularnie, ustrój nie nadąża z jej produkcją. Dlatego istotne jest jej dostarczenie z zewnątrz.


Z przeprowadzonych badań wynika, iż odpowiednia dawka glukozaminy jest rzędu 1500 mg dostarczana w porcjach po 500 mg. Ilość taka w okresie trzyletniej suplementacji poprawiała zdolność poruszania się u osób cierpiących na zapalenie stawów. Pamiętaj jednak, iż chodziło tutaj o czystą glukozaminę. W sprzedaży zaś dominuje siarczan glukozaminy, w którym siarka stanowi 1/3. Stąd w takiej sytuacji odpowiednia dawka pojedyncza wynosi 750 mg.




Rola chondroityny:

-zwiększanie wytrzymałości i sprawności stawów

-zwiększenie ruchomości stawów

-zmniejszanie bólu


W przypadku glukozaminy problemem w skuteczności jej działania może być fakt, iż do stawów dociera jedynie 0,4% preparatu, mimo, że w jelitach wchłania się 90%. Chondroityna wchłania się jeszcze słabiej, a jej korzystny wpływ, zwłaszcza u sportowców, jest jeszcze bardziej kontrowersyjny. Może jednak być stosowana jako uzupełnienie suplementacji glukozaminą, w celu poprawy jej działania. Chronią one chrząstkę przed zniszczeniem, jednak mają mniejszy wpływ na odbudowę tego, co zostało "popsute". 
Najlepiej więc zacząć przyjmować je w momencie rozpoczęcia treningów i stosować tak długo, jak obciążasz stawy. Pierwsze efekty są widoczne najwcześniej po kilku tygodniach stosowania.






MSM i NNKT 

Rola MSM:

-łagodzenie stanów zapalnych
- usprawnienie krążenia wokół stawów
-zmniejszanie bólu




MSM czyli metylosulfonylometan to związek aktywnej siarki. Naturalnie znajduje się w jajach, mleku czy kawie. Pełni funkcję przeciwzapalną oraz antyoksydacyjną. 
Prawdopodobnie jej działanie jest szybsze niż glukozaminy, jednak bardzie powierzchowne. Może jednak potęgować jej efektywność. Jest jeszcze słabo przebadana. Niewiele wiadomo zarówno o jej pozytywnym wpływie, jak też ewentualnym działaniu ubocznym. Zachowaj, więc przy niej ostrożność.


Niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe (NNKT) są ważne dla prawidłowej pracy całego ustroju. Nie powinien więc dziwić Ciebie fakt, iż także na ich stosowaniu korzystają stawy. Kwasy tłuszczowe z rodziny omega-3 zapobiegają ich zapaleniu. Jednonienasycone kwasy tłuszczowe i witamina E obecne np. w oliwie z oliwek, dodatkowo wspomagają ich działanie. 


Żelatyna i kolagen

Żelatyna jest jednym z najstarszych sposobów na poprawę kondycji stawów. Już w XII w sięgano po nią. Są ku temu silne argumenty. Jest ona źródłem cennych aminokwasów jak pralina, arginina, glicyna, 

Rola kolagenu:

- zwiększa elastyczność ścięgien
- zwiększa wytrzymałość chrząstek
- zwiększa ruchomość stawów
- wspomaga procesy regeneracji

hydroksyprolina oraz kwas glutaminowy. Są one substratami do produkcji kolagenu. Z tego z kolei powstają stawy. W badaniach na zwierzętach, którym podawano 10g żelatyny, zaobserwowano, że większość z tych aminokwasów docierała do stawów. 

W badaniach z udziałem sportowców zgłaszających boleści stawu kolanowego, suplementacja 10g żelatyny poprawiała jego ruchomość. Z kolei pacjenci cierpiący na artretyzm, którym przez 2 lata podawano taką samą ilość żelatyny odczuwali poprawę, jednak głównie ci z ostrymi objawami. 

Żelatyna jest tanim środkiem, po który łatwo sięgnąć. Pamiętaj więc o niej. W naturalny sposób dostarczysz ją zjadając galaretki, natomiast w wywarach mięsnych i chrząstkach znajdziesz kolagen. Bardzo dobrym suplementem, bogatym w niego jest bulion przygotowany na kurzych łapkach.

Kremy i maści

W tej postaci substancje aktywne nie muszą przechodzić przez cały organizm, zanim trafią w miejsce, gdzie są najbardziej potrzebne. Stopień wchłaniania także przestaje być problemem. Dzięki aplikacji w konkretne miejsceulgę odczujesz szybciej. W przypadku maści z estryfikowanymi jednonienasyconymi kwasami tłuszczowymi, już po 30 minutach od naniesienia zmniejszają się dolegliwości bólowe. 

Korzystne działanie mają także maści rozgrzewające. Powstają one najczęściej na bazie mentolu czy 

Pamiętaj, że kamfora jest toksyczna po spożyciu!

kamfory. Powodują rozgrzewanie bierne. Jest ono mniej skuteczne niż rozgrzewanie czynne, a więc ruch. Lepiej jednak zastosować maść niż opuścić jakiekolwiek rozgrzewanie. Poza tym tego typu preparat jest świetnym preludium do czynnej rozgrzewki, którą ułatwia. Dodatkową jego korzyścią jest działanie przeciwbólowe.

Profilaktyka najważniejsza

Pamiętaj, aby wraz z rozpoczęciem treningu wprowadzić preparaty ochraniające stawy. Najlepiej wybrać środek, który będzie łączył w sobie wiele cennych składników, a dodatkowo zostanie wzmocniony witaminami, minerałami czy substancjami ziołowymi. Taki kompleks pozwoli całościowo zadbać o kondycję chrząstek, ścięgien i więzadeł. Pamiętaj jednak, aby zestawić nowy suplement, z tymi które już przyjmujesz. Substancje zawarte w preparatach nie powinny się dublować. Nadmiar jest tak samo szkodliwy 
jak niedobór składników!

Korzystne jest gotowanie rosołów z kurzych łapek

Żelatyna w diecie sportowców

Regularna aktywność fizyczna jest zalecana, jako jedna z podstawowych metod pozwalających na wzmocnienie kości i mięśni, utrzymanie prawidłowej ruchomości stawów i zapobieganie ich zesztywnieniu. Z drugiej strony zbyt intensywne, przeciążające ćwiczenia mogą nadwerężać stawy, sprzyjać ich urazom i powodować ból. Istnieją doniesienia naukowe świadczące o tym, że skład diety znakomicie wspomaga leczenie urazów i stanów zapalnych stawów, a także zapewnia utrzymywanie ich w dobrym stanie przez 
długie lata. 

Jedzenie produktów w galarecie w celu przyśpieszenia odbudowy, regeneracji stawów, chrząstek, kości jest powszechnym poglądem. Żelatyna to najstarszy suplement, który usprawnia funkcjonowanie stawów. Pierwsze wzmianki o stosowaniu żelatyny ukazały się już w XII wieku. Jest ona niezwykle bogatym źródłem glicyny, proliny, hydroksyproliny, a także kwasu glutaminowego i argininy. Z tego względu zalicza się ją do substancji chroniących stawy. Aminokwasy wchodzące w skład żelatyny są prekursorami 
kolagenu budującego nasze stawy. Badania potwierdzają pozytywny wpływ stosowania preparatów żelatynowych między innymi na mobilność stawów. 

Żelatyna to bogate źródło proliny

Prawdą jest, że ważnym czynnikiem dla regeneracji chrząstki, stawów, kości jest białko, w tym szczególnie aminokwas prolina. Wykazano, że prolina jest niezbędna do syntezy kolagenu, który stanowi 85-95% masy kości. Kolagen ogranicza zarówno aktywność enzymów prozapalnych, jak również ułatwia regenerację już zmienionych chorobowo kości i stawów. Proliny jest bardzo dużo w otrzymywanej z kości żelatynie. Jednak ilość żelatyny w gotowych produktach do spożycia często bywa znikoma. Szybko można 
policzyć, że gotowa galaretka na bazie żelatyny to 10% jej roztwór, zatem zawiera 10 razy mniej żelatyny, a co za tym idzie 10 razy mniej proliny. Wymagana ilość proliny, która wspomaga regenerację chrząstek, stawów, kości w stanach osłabienia lub choroby, to 4 g na dobę. Gotowa galaretka np. owocowa (ok. 200g) zawiera 2,5 g proliny. Jeśli dodatkowo w celu odbudowy chrząstki spożyjemy jeszcze 100 g nóżek wieprzowych, w sumie dostarczymy 4 g proliny. Niestety, tłuszcz wieprzowy pogarsza stan 
naczyń, niebezpiecznie podwyższa poziomu cholesterolu, a także wywołuje w organizmie stan zapalny. W przypadku galaretek owocowych, stan zapalny jest potęgowany wysoką zawartością cukru prostego. Spowoduje to efekt odwrotny do zamierzonego - niszczenie stawu i chrząstki. Tłuszcz z mięsa i cukier z galaretki to też niepotrzebne kalorie, prowadzące do przybierania na wadze, a jednym z czynników niszczących stawy to nadmierna masa ciała powodująca obciążenie. 

Na galaretkę owocową ze względu na wysoką zawartość cukru nie powinniśmy pozwalać sobie zbyt często

Aby synteza kolagenu przebiegała sprawnie, organizm potrzebuje jeszcze innych składników odżywczych, min.: witaminy C, która jest niezbędnym elementem do produkcji kolagenu i budowy chrząstki, witamina B6, która odpowiada za prawidłowe sieciowanie kolagenu oraz witamina D, która jest niezbędna do mineralizacji kości, a jednocześnie wspomaga przyswajanie wapnia i fosforu. W procesie gojenia się złamań kości mają wpływ także minerały: wapń, bor, a także magnez. 
Antyzapalnie, łagodząco na stawy, chrząstki, działają: imbir, orzechy, oleje rybie, orzechy, awokado, soja. Stymulują proces naprawczy stawów, chrząstek, kości. Do pokarmów szczególnie wartościowych z punktu widzenia kondycji naszych kości, mięśni i stawów należą bogate w kwasy tłuszczowe omega-3, tłuste ryby morskie sardynka, łosoś, śledź oraz tuńczyk, a także oleje roślinne, takie jak oliwa z oliwek, olej lniany lub rzepakowy, które powinny zastąpić w naszej diecie tłuszcze zwierzęce. 
Negatywnie działają natomiast: czerwone mięso, słodycze, smażenie na oleju słonecznikowym. 

KOŚCI

Metabolizm tkanki kostnej jest coraz lepiej rozumiany. Dzięki temu ogólnodostępna jest wiedza mówiąca o tym, co powinno się robić i jeść aby nie dopuścić do patologii. Oczywisty jest fakt, że w okresie szybkiego wzrostu organizmu potrzebujemy materiału budulcowego. Ale procesy przebudowy i naprawy mikrouszkodzeń toczą się nieprzerwanie również u dorosłego człowieka. Dla powstającej tkanki niezbędne są sole wapnia umożliwiające osiągnięcie odpowiedniej twardości. Głównym mineralnym składnikiem 
tkanki kostnej jest fosforan wapnia, a organicznym białka i lipidy. Aby nasze kości tworzyły i odbudowywały się w sposób prawidłowy musimy dostarczać im odpowiedniej porcji fosforu i wapnia. Stosunek tych składników w pożywieniu powinien wynosić 1:1.

Maksymalna gęstość kości osiągana jest w wieku 35 lat. Po tym czasie rozpoczyna się powolny proces degeneracji. 

Badania potwierdzają wpływ suplementacji wapnia oraz magnezu na wzrost gęstości kości. Wiadomo również, że stosowanie samego wapnia bez magnezu spowalnia proces mineralizacji kości i pogłębia niedobór magnezu w tkance kostnej. Korzystny wpływ na gęstość kości ma również dodatkowa suplementacja cynkiem, miedzią i manganem. Pozytywnie na metabolizm kości wpływa również bor, którego najlepszym źródłem są suszone owoce i orzechy.

STAWY - suplemantacja kości i stawów

Procesom degeneracyjnym stawów sprzyja z jednej strony nadwaga, brak ruchu oraz nieodpowiednia dieta, z drugiej strony intensywny wysiłek fizyczny również przyczynia się do ich szybszego zużywania się oraz występowania mikrourazów.

Odpowiednio dobrana suplementacja może przyczynić się do spowolnienia zmian destrukcyjnych w stawach oraz spowodować ich ogólne wzmocnienie i przyspieszyć regenerację.

Glukozamina siarczan glukozaminy pełni funkcję prekursora syntezy najważniejszych (obok kolagenu) składników tkanki chrzęstnej, ścięgien i wiązadeł glikozaminoglikanów. Glukozamina w organizmie człowieka wytwarzana jest na bazie cukru i glutaminy. Suplementację glukozaminą zaleca się sportowcom zgodnie z hipotezą, że jeśli wykonujemy regularne, intensywne treningi to endogenne wytwarzanie glukozaminy jest niewystarczające.

W warunkach laboratoryjnych wykazano, że glukozamina oprócz wpływu stymulującego wytwarzanie tkanki chrzęstnej zapobiega również jej niszczeniu. Wpływa ponadto na zwiększenie produkcji kwasu hialuronowego substancji, która "oliwi" stawy oraz je odżywia. W medycynie preparaty z glukozaminą są stosowane w celu łagodzenia objawów artretyzmu.

Prawdopodobnie najskuteczniejszą formą glukozaminy jest siarczan ponieważ siarka również jest niezbędnym składnikiem do odnowy tkanki chrzęstnej. Zaleca się stosowanie jej w trzech dawkach w ciągu dnia po 500 mg czystej glukozaminy, bądź 750 mg siarczanu glukozaminy.

Dobrze jest łączyć przyjmowanie glukozaminy z chondroityną, która jest składnikiem proteoglikanów chrząstki oraz innych typów tkanki łącznej: wiązadeł, ścięgien oraz kości.

Żelatyna najstarszy suplement, który usprawnia funkcjonowanie stawów. Pierwsze wzmianki o stosowaniu żelatyny ukazały się już w XII wieku. Ze względu na brak w jej składzie aminokwasu: tryptofanu oraz ograniczonej ilości metioniny określana jest, jako białko o złej jakości biologicznej. Jest jednak niezwykle bogatym źródłem glicyny, proliny, hydroksyproliny, a także kwasu glutaminowego i argininy. Z tego względu zalicza się ją do substancji chroniących stawy. Aminokwasy te są prekursorami 
kolagenu budującego nasze stawy. Badania zdają się potwierdzać pozytywny wpływ stosowania preparatów żelatynowych między innymi na mobilność stawów. Zalecane jest stosowanie żelatyny w dawkach po 10 gramów dziennie.

Kwasy tłuszczowe Bogate w omega-3 tłuszcze rybie są najprostszym sposobem zapobiegającym lekkiemu zapaleniu stawów. Ponadto ich działanie wzmacnia dodatek do codziennego jadłospisu oliwy z oliwek lub witaminy E. Natomiast stosowanie z dietą kwasu gamma-linolenowego (GLA) znajdującego się w oleju z wiesiołka zwiększa produkcję prostaglandyny PGE o działaniu przeciwzapalnym. GLA łagodzi również opuchliznę oraz ból stawowy związany z reumatoidalnym zapaleniem stawów. Warto pamiętać o tym, że 
suplementacja niezbędnych kwasów tłuszczowych generalnie z wielu przyczyn jest korzystna dla sportowców.

Przeciwutleniacze ich stosowanie również zaleca się w celu ograniczenia uszkodzeń stawowych, ponieważ tempo powstawania zmian zwyrodnieniowych w chrząstce jest zależne od zwiększonej ilości wolnych rodników.

Suplementacja = Zapobieganie

Suplementacja przynosi efekty dopiero po tygodniach regularnego jej stosowania. Z tego względu nie może ona pełnić roli doraźnego środka w momencie wystąpienia dolegliwości. Wyniki badań wskazują, że suplementacja ma przede wszystkim działanie zabezpieczające przed destrukcją chrząstki, natomiast działanie odbudowujące zniszczoną strukturę jest dużo słabsze.

Kisiel czy galaretka?

Wielu sportowców, w tym biegaczy, przykłada dużą wagę do prawidłowego funkcjonowania swoich stawów szczególnie tych, które znajdują się w kończynach dolnych naszego ciała. Staw biodrowy i staw kolanowy są miejscami najbardziej narażonymi na wzmożone obciążenia podczas chodzenia. Zostało to zbadane przez wielu naukowców i udowodnione szeregiem testów obciążeniowych, gdyż do tej pory panowało przekonanie, że to staw skokowy jest najbardziej przeciążanym elementem w ciele człowieka.

Trochę teorii

Staw kolanowy, jest największy ze wszystkich stawów u człowieka. Narażony jest na przeciążenia pochodzące od mięśnia czworogłowego uda. To w nim łączą się trzy kości: kość udowa, piszczelowa i rzepka. Pomiędzy nimi w dużym uproszczeniu znajduje się torebka stawowa, która zabezpiecza wszelkie tarcia i przesunięcia występujące podczas ruchu. Jest osłoną dla kości, składającą się z dwóch warstw: błony włóknistej i błony maziowej. Pierwsza zbudowana jest z kolagenu, druga z kuleczek tłuszczu 
i mucyny. Dla sportowców n...

Zgłoś jeśli naruszono regulamin