{1}{100}www.napiprojekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. {2975}{3074}- Cišgle nie mogę uwierzyć, że płyniemy.|- Tak jak ja. {3075}{3134}To takie fantastyczne. {3135}{3209}Dziękuję, kochanie. {3360}{3449}Nie odchod.|Za chwilkę wracam. {4700}{4758}Fiona. {4865}{4909}Kurcze. {4910}{4949}Co się dzieje? {4950}{5015}Pomożesz mi? {5025}{5088}Udało się. {5100}{5156}Boże. {5200}{5249}Dobrze, tak lepiej. {5250}{5327}Zaraz wytrzemy te łzy. {5450}{5506}Boże. {5600}{5639}Oddychaj głęboko. {5640}{5684}Poczujesz się lepiej. {5685}{5764}Haust wieżego powietrza,|tego ci potrzeba. {5765}{5823}Tutaj. {5825}{5913}- Tam.|- Jeste bardzo piękna. {5925}{5964}Jestemy. {5965}{6024}Usišd. {6090}{6134}Płyniecie do Istambułu? {6135}{6214}Tak. Póniej lecimy do Bombaju. {6215}{6290}A dokšd ty płyniesz? {6315}{6373}Dalej. {6415}{6484}Znacznie dalej. {6500}{6544}Ale dlaczego akurat do Indii? {6545}{6639}Chyba potrzebujemy odpoczynku|od codziennego wycigu szczurów... {6640}{6724}a Hindusi mogliby tak wiele nauczyć|ludzi z Zachodu. {6725}{6774}Naprawdę?|Czego, na przykład? {6775}{6849}No wie pan, wewnętrznego spokoju|i tym podobnych. {6850}{6929}Syndrom Karma-Nirvana.|Obawiam się, że chodzi o opium. {6930}{6999}Nie, Indie sš pełne much,|smrodu, i żebraków... {7000}{7114}a jeli chodzi o spokój,|to najgłoniejsze miejsce na Ziemi. {7115}{7144}Skoro pan tak mówi. {7145}{7224}Jestem pewna, że pan Singh|jest po prostu skromny... {7225}{7294}i nie chce chwalić ojczyzny.|Nie mogę się doczekać Indii. {7295}{7374}To podróż z okazji rocznicy.|Jestemy małżeństwem od 7 lat. {7375}{7424}Więc jest to forma terapii małżeńskiej. {7425}{7474}To chyba niepotrzebne,|droga pani. {7475}{7524}Przy żonie tak pięknej|jak pani... {7525}{7642}każdy mężczyzna byłby odporny|na siedmioletnie pokusy. {7685}{7714}Zmęczona, skarbie? {7715}{7836}Całkowicie wykończona.|Pewnie przez to morskie powietrze. {7860}{7909}Może małego drinka przed snem? {7910}{7974}- A może łóżko?|- Daj spokój, tylko jednego. {7975}{8024}Nie, naprawdę nie. Id sam. {8025}{8089}Tylko odprowad mnie do kajuty.|Nie czuję stóp. {8090}{8144}- Jeli tak chcesz.|- Absolutnie. {8145}{8224}Jakkolwiek, le jest|jeli starzy małżonkowie... {8225}{8313}klejš się cały czas do siebie. {9145}{9209}Co podać, proszę pana? {9210}{9290}Whisky z wodš, poproszę. {9985}{10019}Czujesz się lepiej? {10020}{10091}Lepiej niż kiedy? {10095}{10114}Pamiętasz... {10115}{10183}po południu... {10185}{10214}w toalecie. {10215}{10239}Toalecie? {10240}{10331}Czy tak zwykle podrywasz kobiety? {10490}{10539}Oczywicie, że pamiętam. {10540}{10614}Mam doskonałš pamięć... {10615}{10664}kiedy chcę. {10665}{10728}To dobrze. {10740}{10811}Czy to jaka gra? {10840}{10904}Zatańczysz? {10915}{11000}Nie jestem dobrym tancerzem. {11005}{11066}To widać. {11190}{11229}Jak się nazywasz? {11230}{11296}Nigel Dobson. {11340}{11423}Dobra, Nigel, rozbaw mnie. {11430}{11509}Powiedz co miesznego. {11540}{11599}Kurcze. {11605}{11674}Jeste Francuzkš, prawda?|Zgaduję z twojego akcentu. {11675}{11759}Twój angielski jest bardzo dobry,|ale z jakiego powodu... {11760}{11824}mam wrażenie jakbym|rozmawiał z żabami. {11825}{11864}Wybacz.|Gadam głupoty. {11865}{11914}Wymsknęło mi się.|Szczeniacki dowcip. {11915}{11984}Wynika z pracy w miecie.|Jestem dealerem Eurobond. {11985}{12064}Zawsze nazywamy|ludzi żabami. {12065}{12109}Masz rację.|Przynudzam. {12110}{12189}Ale, wy nazywacie nas|befsztykami, prawda? {12190}{12214}To befsztyki. {12215}{12279}Chyba w taki sposób to wymawiacie. {12280}{12339}Jeste dla mnie zbyt zabawny, Nigel. {12340}{12416}Duszę się ze miechu. {12450}{12489}Trzymaj się. {12490}{12613}Zostawiam cię twojej magnetycznej,|porywajšcej osobowoci. {12790}{12864}Romantycznie, nieprawdaż? {12865}{12954}Tak, w rzeczy samej. Wspaniale. {13065}{13141}Jeste Nigel, prawda? {13165}{13253}Przepraszam.|Czy my się znamy? {13270}{13339}Strzeż się jej. {13375}{13434}Dobrze. {13440}{13489}To chodzšca pułapka na mężczyzn. {13490}{13604}- Przepraszam, ale nie wiem o czym mówisz? |- Pewnie, że wiesz. {13605}{13676}Jestem jej mężem. {13680}{13756}Zobacz co mi zrobiła. {13780}{13834}Przykro mi. {13835}{13899}Mogę cię o co spytać Nigel? {13900}{13979}Nie przeszkadza ci,|że mówię do ciebie Nigel, prawda? {13980}{14039}Co o niej mylisz? {14040}{14099}Jeli mówimy o tej samej osobie... {14100}{14127}Wspaniale wyglšda. {14128}{14199}Tak, pewnie, wspaniale,|a nawet jeszcze lepiej. {14200}{14244}Stanšł ci przy niej, co? {14245}{14329}- Słucham?|- Daj spokój, nie bšd taki brytyjski. {14330}{14409}Chciałby jš zerżnšć.|Przyznaj się. To nie zbrodnia. {14410}{14489}- Nie mam pojęcia do czego zmierzasz.|- Przestań pieprzyć! {14490}{14591}Chciałby wiedzieć o niej więcej, prawda? {14615}{14639}No, prawda? {14640}{14689}Proszę. {14690}{14739}Zrobisz co dla mnie? {14740}{14804}Pomóż mi przy tamtym cholernym stopniu. {14805}{14879}Nie projektowali tej łodzi z mylš o mnie. {14880}{14945}Tak, pewnie. {14965}{15029}Wejd do rodka. {15030}{15104}Chwyć za koła. Koła. {15105}{15166}I w górę. {15290}{15380}Nienawidzę tej pieprzonej łodzi. {15515}{15614}To miłe z twojej strony,|że troszczysz się o kalekę. {15615}{15714}Nie znam cię na tyle...|ale mam przeczucie... {15715}{15804}że jeste takim słuchaczem,|jakiego szukam. {15805}{15899}Mam nadzieję, że znajdziesz|w mojej opowieci co interesujšcego. {15900}{15989}To co przeżyłem,|trudno porównać do czegokolwiek... {15990}{16029}...co może dotyczyć ciebie. {16030}{16116}Chyba, że włanie się dzieje. {16290}{16374}Mamy tu miejsce dla siebie. {16390}{16468}Mimi ma własnš kajutę. {16585}{16644}Dzięki. {16840}{16944}Moja wiecznoć zaczęła się|pewnego jesiennego dnia w Paryżu... {16945}{17054}w autobusie linii 96|kursujšcym między Montparnasse... {17055}{17128}a Porte des Lilas. {17990}{18080}Kontrola biletów,|proszę bardzo. {18145}{18215}Proszę panienki. {18555}{18620}Proszę pani. {18765}{18826}Dziękuję. {18965}{19059}Proszę pana, pana bilecik,|proszę bardzo. {19060}{19120}Nie mam. {19855}{19914}Byłem pewien, że|widziałem Niebo... {19915}{19989}a póniej wyrzucono mnie na chodnik|przy rue d'Assas. {19990}{20064}Cišgle nie mam pojęcia,|dlaczego mi to opowiadasz. {20065}{20139}Zawsze chciałem być pisarzem. {20140}{20179}Mój dziadek... {20180}{20264}zrobił fortunę|na urzšdzeniach chirurgicznych... {20265}{20304}i pozostawił mi spore fundusze. {20305}{20374}Po jego mierci,|zaczšłem z nich korzystać... {20375}{20474}i postanowiłem przenieć się do Paryża. {20610}{20639}Paryż... {20640}{20689}Moje wymarzone miasto. {20690}{20724}Hemingway, Miller... {20725}{20769}Scott Fitzgerald. {20770}{20854}Zdecydowałem się pójć w ich lady... {20855}{20939}Dla mojego dobra, zapewne niepotrzebnie. {20940}{21029}Może to zabiło jakškolwiek|oryginalnoć, którš posiadałem. {21030}{21098}Po omiu latach,|wszystko co miałem do pokazania... {21099}{21189}z moich wypocin literackich,|to trzy nieopublikowane nowele... {21190}{21264}i sterta odrzuconych pomysłów. {21265}{21304}Ale kogo to obchodziło? {21305}{21364}Kafejki w bocznych uliczkach... {21365}{21434}powiewajšce spódniczki...|przelotne romanse. {21435}{21542}Paryż był niebem,|aż do tego dnia w autobusie. {22115}{22180}Pomożesz mi? {22365}{22424}Było niedobrze. {22425}{22502}Nie mogłem pisać,|nie mogłem spać... {22503}{22579}nie mogłem przestać o niej myleć. {22580}{22639}Była gdzie tam... {22640}{22714}moja wróżka w białych tenisówkach. {22715}{22778}Ale gdzie? {22915}{22989}Polowałem na niš w autobusach linii 96. {22990}{23039}To stało się obsesjš. {23040}{23114}Już nawet kierowcy|zaczęli mnie rozpoznawać. {23115}{23176}Jak leci? {24905}{24989}- Masz ochotę na aperitif?|- Nie, umieram z głodu. {24990}{25014}Tak, tak ja też. {25015}{25109}Zamówmy natychmiast.|Co dla ciebie? {25125}{25174}Dla mnie może Tartar. {25175}{25263}- Proszę bardzo.|- Raz Tartar. {25290}{25390}I żeby nie domawiać,|zupę dnia poproszę. {25490}{25595}To nie wszystko.|I jeszcze Advocat z kremem. {25715}{25769}Aperitif proszę podać na końcu. {25770}{25829}Duże Martini. {25830}{25889}Podwójne. {25890}{25990}- A dla ciebie?|- Ja poproszę Royal Kir. {26090}{26155}Przepraszam. {26230}{26314}Jestem zakręcony.|Nie mogłem pani powiedzieć wszystkiego. {26315}{26369}Nic nie szkodzi.|Pan zamawiał? {26370}{26429}- Jeste Amerykaninem?|- Pamiętasz mnie? {26430}{26484}Oczywicie, że pamiętam.|Byłe bardzo uprzejmy. {26485}{26539}Teraz twoja kolej, żeby|zrobić co miłego dla mnie. {26540}{26619}Zjadłaby ze mnš kiedy kolację?|Kiedy, na przykład jutro... {26620}{26654}- Masz wolne wieczory?|- Tak. {26655}{26674}- Kiedy?|- Jutro. {26675}{26699}Więc? {26700}{26801}Mimi, mogłaby skończyć?|Klienci czekajš! {26830}{26886}Mimi. {26975}{27081}Umówilimy się przy|Centre du Marais o 22:30. {27090}{27129}Byłem taki poruszony... {27130}{27214}Zjawiłem się na miejscu|pół godziny wczeniej. {27215}{27324}Zakończenia moich nerwów|brzęczały jak dzwonki. {28355}{28434}Za linię autobusowš 96. {28665}{28704}Proszę, proszę, proszę. {28705}{28754}Dobry wieczór, witam,|pana, paniš... {28755}{28834}Czy jest co, czego bycie państwo pragnęli? {28835}{28899}Powinnimy pozwolić mu zadecydować? {28900}{28934}Proszę posłuchać... {28935}{28999}Pozostawiamy ten wieczór|pańskiej inicjatywie. {29000}{29029}wietnie, tak więc... {29030}{29119}Proszę pozwolić zaproponować|na poczštek Perle du Blue Elephant. {29120}{29164}Nie, nie, nie.|Proszę nas zaskoczyć. {29165}{29239}Wymienicie, wymienicie, proszę pana.|Proszę mi więc zaufać. {29240}{29304}Mam nadzieję, mam nadzieję,|że nie popełniłem błędu... {29305}{29339}zlecajšc mu to zamówienie... {29340}{29404}po...
marioneta