DOBRANOC I.doc

(445 KB) Pobierz
Na Dobranoc

 

Gdy nocą najdzie Cię znużenie
i jawę ogarnie senne marzenie,
pomyśl, że jestem przy Tobie
i szepczę Ci do ucha słowa błogie:
Nie lękaj się! Śpij już!
To ja: Twój anioł stróż.


 

 

Grzeczne dziewczynki już poszły spać
a Ty łobuziaro znów nie chcesz się kłaść,
więc zaraz pomogę utulić Cię,
bo widzę, iż sama nie położysz się.
Lecz gdy już położysz swa główkę na podusi,
gdy ciepła kołdra okryje Cię
to szybko zanurzysz się w bajecznym śnie,
gdzie przygód tysiące i bohaterów stu,
lecz tylko ja będę mógł kłaść się z Tobą do snu :*


 

 

Świerszcz swój koncert zakończył.
Króliczek pracą się zmęczył.
Nawet rybki w wodzie poszły spać.
A ja na dobranoc chcę ci buzi dać.


 

 

Przecieram oczy idę już spać.
Lecz na dobranoc chcę dać ci całusków garść.
Przytulić czule kochanego Misia
I w swych ramionach do snu kołysać.


 

 

Spać Cię nie wyganiam,
choć moja słodziutka,
pora dosyć późna więc zmykaj do łóżka.
Co Ci się tam przytrafi,
przekonasz się wnet, gdy oczka swe zamkniesz.


 

 

Aniele mój schowaj mnie w duszy,
a w skrzydłach otul snem.
Ty przy mnie zawsze bądź,
w niebiosach ukołysz,
otul słodkim niebem
i zaśnij obok mnie...


 

 

Ciemna już noc...
Jesteśmy tak daleko od siebie...
Tęskno mi bardzo do Ciebie...
Bardziej już nie może...
Pytam się Boga kiedy znów da mi ujrzeć Ciebie...
Odpowiedzi nie dostaje...
W miłości usycham...
Przez cale me życie, wiesz ze to prawda...
Żyję by Cię kochać... 
Na paluszkach w Twym śnię zakradam się do Ciebie...
Szepce do ucha dwa piękne słowa...
Ja naprawdę kocham Cię...
Nic więcej dać Ci nie mogę...
Daje Ci jeszcze pęczek pięknych snów...
W nich jestem ja i Ty..
Więc spij słodko mój Książę...
Ja zatopiona w nocnej ciszy, wraz z aniołkami,
zadbamy o Twoi spokojny sen...
Więc dobranoc mój kochany...


 

 

Późno już, otwiera się noc...
Sen podchodzi do drzwi...
Na palcach jak kot...
Nadchodzi czas...
Ucieczki na aut...
By kolejny mój dzień...
Wspomnień się stał...


 

 

Zapada już noc, cisza dookoła,
księżyc do snu mnie woła.
Ile razy Cię dziś wspomniałem,
zliczyć nikt nie zdoła.
Już idę w słodkie sidła zamroczenia, uśpienia.
Czy będzie mi dziś we śnie dane ujrzeć
anioła Twej osoby nocnego cienia?
Tak, takie są moje skryte marzenia,
gdy dzień z nocą o panowanie nad światem się kłócą,
a rok swą datę w kalendarzu zmienia
 

 

Kiedy ciemna noc sie skrada
Ty zmęczony w sen zapadasz
Pomyśl o mnie choć troszeczkę
Bo ja jestem Twym koteczkiem


 

 

Gdy nastanie ciemny mrok
Do łóżeczka zrobisz krok
A gdy drugi zrobisz kroczek
Nie zapomnij zamknąć oczek
Teraz pora pospać sobie
Więc dobranoc życzę Tobie


 

 

 

Noc spowiła cały świat
moja Myszka już w pościeli z gwiazd
śpij spokojnie Skarbie mój
Księżyc czuwał będzie tu
żebyś miała cudne sny
a w tych snach ja i Ty

 


 

Gdy układasz się do snu i zamykasz Oczki swe
Pamiętaj...!, że wtedy ja leże obok Ciebie...
Przytulam sie mocno tak...
Żebyś mógł poczuć ciepło mojego rozpalonego ciała...
Muskam delikatnie Twoje usteczka
Dotykam Cię zmarzniętymi rączkami
Delikatnie wsuwam języczek do uszka tak...
Żebyś poczuł się jak w niebie...
Ale pamiętaj, że jak obudzisz się...
Mnie już nie będzie obok Ciebie...



 

Delikatnych jak dotyk,
pięknych jak oczy,
słodkich jak usta-snów.
Życzę Ci tej i każdej następnej nocy,
spędzonej beze mnie...

 


 

Popatrz, jak słońce pięknie zachodzi
By jutro dla Ciebie wschodzić
Popatrz jak dzień kładzie się spać
By jutro mógł nadal trwać
Ten dzień-to Ty, ten dzień- to ja
Nasza miłość która trwa
To słońce - to my
To ja i Ty
Te zachody i wschody
Te rozstania i powroty
To promyk nadziei na jutro
To ciepło, pogoda
Do życia ochota
Tak piękne zachody co dnia
To ja
Żegnam Ciebie zachodem
Bym jutro mogła powitać Ciebie
Znowu cudownym wschodem


 

 

Wieczór piękny, pogodny,
księżyc świeci na niebie,
a ja wraz z gwiazdą polarną
ślę buziaczki dla ciebie.


 

 

To ja puchowy miś, dorwę Cię we śnie dziś.
Moje dłonie będą cię rozpieszczały
i ciuszki z ciebie ściągały,
by me usta po twym ciele szalały.


 


Wszystkie dzieci już zasnęły
W kolorowych snu poduszkach
A Ty, czemu jeszcze nie spisz?
Proszę, kładź już się do łóżka.
 

Kolorowych snów, uśmiechu od ucha do ucha,
pięknych bajek na dobranoc,
własnego psa i kota,
co dzień nowych przygód,
butów siedmiomilowych i gwiazdki z nieba.
Dobranoc milasku.


 


Do podusi główkę złóż,
Swoje śliczne oczka zmruż.
Skończył się męczący dzień,
Niech już przyjdzie nowy sen.
Gwiazdy oczka Ci puszczają,
Moje buźki przesyłają! DOBRANOC.

 

 

Kiedy nocka się zbliża,
nikt juz sobie nie ubliża...
Głęboko wszyscy utuleni,
kołysanką zachwyceni...


 

 

Z okazji wieczoru i mego dobrego humoru
życzę Ci nocki udanej
bardzo smacznie przespanej
snów słodziusich i mieciusiej podusi
kocham cie słoneczko
spij słodko i śnij o mnie.
 

Na dobranoc dla mojego misia
Buziaczek w pysia
Śpij sobie słodko
Ty moja maskotko
Tysiące pieszczoszek
Przesyła Twój kotek


 

 

Idź słonko spać,
miłej nocy ci życzę,
zamknij oczka,
przypomni sobie mnie,
wtedy na pewno nie będzie ci źle,
będziesz szczęśliwa będziesz wesoła,
po prostu będziesz ze snu zadowolona


 

 

...gdy noc ciemna otula nas swym płaszczem.
...tęsknota do drzwi puka...
...kochającego serduszka szuka...
...milion gwiazd lśni na niebie
...czemu tak daleko jesteśmy od siebie?
...kiedy zasypiam myślę o Tobie...
...dotyk Twych rąk czuję na sobie...
...Twoje wargi lekko dotykają mej skóry...
...księżyc na nas patrzy i oświetla z góry...
...życzę Ci Kotku równie pięknych snów...
...i czekam z tęsknotą, by Cię ujrzeć znów...
...niech gwiazdki i księżyc otulą cię mocno...
...a teraz dobranoc Kochanie, śpij słodko...


 

 

Dobry wieczór me słodkie kochanie
żeby miłe Ci było dziś spanie
niech Cię nocna melodia kołysze
niech Twój głos aksamitny w snach słyszę
żeby poduszka miękka i miła
Twoją główkę cudnie tuliła


 

 

Niech Ci przyśni się coś milutkiego
niech aniołek stróż obok czuwa
i nasunie kołderkę na Ciebie
jeśli w nocy zacznie się zsuwać


 

 

Ach misiaczku mój Ty jedyny
proszę zagraj w mym śnie główną rolę
zamiast śnić o polach i łąkach
to ja Ciebie w śnie widzieć wolę


 

 

Chciałabym teraz Ci bajkę wyszeptać
jakąś ładną i tak na dobranoc
korzystając z jakiegoś krzesełka
siedząc obok i dłoń Twą trzymając
a gdy oczka byś cudne zmrużył
to po cichu wstałabym do góry
nachylając się cicho nad Tobą
dałabym buzi wznosząc się w chmury
 

 

Karmelkowych senków
Gwiazdeczek na Niebie
Bo kocham Ciebie
Niech cudne sny Cię opętają
I w swych ramionach długo trzymają...
Bo sny Tak cudnej osóbki jak Ty
jeszcze nie znają...
...

Zgłoś jeśli naruszono regulamin