Ulice strachu - Urban Legend (1998) Horror.txt

(32 KB) Pobierz
{1}{100}www.napiprojekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
{400}{800}{F:Arial}{S:42}{C:$0000FF}{P:0}Dekoded by Pilnik
{1408}{1559}{F:Arial}{S:34}{C:$FFFFFF}{P:1}Miejska legenda
{2908}{3051}Słuchacie "Pod kołdrš z Sashš".|Rozgłonia Uniwersytetu Pendleton.
{3056}{3151}- Rozmawiamy z... ?|- Jane. Z drugiego roku.
{3156}{3263}Kradła swojej współlokatorce|pigułki antykoncepcyjne?
{3224}{3262}Pożyczałam, ok
{3268}{3360}Nic nie zauważyła. Na ich miejsce|podkładałam aspirynę dla dzieci.
{3365}{3375}Co?
{3390}{3400}Aspirynę dla dzieci
{3410}{3500}Wyglšda indentycznie. Ale zaszła|w cišżę i wyrzucili jš ze szkoły.
{3504}{3599}Gdzie pod koniec roku znajdę|nowš współlokatorkę?
{3720}{3774}Boże drogi!
{3797}{3860}Następny telefon.
{5276}{5324}REZERWA PALIWA
{5408}{5454}Tylko nie to.
{5459}{5527}STACJA BENZYNOWA
{6546}{6662}- Skończyła się pani benzyna?|- Do pełna, proszę.
{6861}{6908}Dziwak.
{8071}{8128}Proszę pani...
{8132}{8246}Mogła by pani wejć na chwilę|do rodka?
{8250}{8323}O co chodzi?
{8328}{8434}Firma ma problemy z pani|kartš kredytowš.
{8438}{8534}- Co się stało?|- Chcš z paniš...
{8538}{8592}...porozmawiać.
{8637}{8687}Chwileczkę.
{9721}{9800}Nie dotykaj mnie.
{9880}{9932}Puć mnie.
{10688}{10750}Zatrzymaj się!
{10944}{11046}Na tylnim siedzeniu kto jest!
{12418}{12547}Słuchacie "Pod kołdrš z Sashš".|Rozgłonia Uniwersytetu Pendleton.
{12551}{12629}Telefon.
{12633}{12725}Już jestem. W czym mogę ci|pomóc, Felicjo?
{12729}{12863}- To trochę żenujšce.|- Wykrztu to z siebie.
{12868}{12969}Chodzi włanie o to, że|nie wykrztusiłam.
{12975}{13124}- Łyknęła koktajlu wysokobiałkowego?|- Czuję się obrzydliwie.
{13128}{13237}Jakbym miała w brzuchu plemniki.|Chyba zrobię sobie płukanie.
{13241}{13363}Wybij sobie z głowy|te bzdury.
{13367}{13436}Podoba mi się twój wybór|sposobu współżycia.
{13440}{13523}Nie czas jeszcze, żeby się|rozmnażała.
{13528}{13664}Jednak łykanie płynów ustrojowych|nie jest zbyt bezpieczne.
{13668}{13740}Napij się rycyny.
{13744}{13835}Następnym razem czmychaj z wulkanu|zanim zdšży wybuchnšć.
{13840}{13943}Na tym dzisiaj kończymy.|Żegnam was, kochani.
{13948}{14099}- Skšd ona czerpie natchnienie?|- Czyta każdy numer Cosmopolitan.
{14104}{14183}Mówi, że to jej Biblia.
{14227}{14333}Dokończ opowieci|o Stanley Hall.
{14337}{14483}Jakie 25 lat temu pracował u nas|pewien profesor.
{14487}{14583}- Co wykładał?|- Fizykę albo inne bzdury.
{14588}{14690}Parapsychologię...|jeżeli chcesz wiedzieć.
{14694}{14831}Nie w tym tkwi sedno sprawy,|pismaku.
{14836}{15001}Pomieszało mu się w głowie i w końcu|kompletnie oszalał.
{15006}{15123}Z nożem myliwskim w ręku|wdarł się do Stanley Hall.
{15127}{15198}Pukał do wszystkich drzwi.
{15202}{15284}Każdemu studentowi,|który otworzył...
{15288}{15427}Poderżnšł gardło,|od ucha do ucha.
{15432}{15503}W ten sposób obleciał całe piętro, -
{15507}{15627}- zanim sam wbił|sobie nóż w serce.
{15668}{15779}Stšd coroczna impreza|stowarzyszenia Omega Sigma Phi.
{15783}{15903}- więtujemy kolejne rocznice rzezi?|- Pewnie.
{15908}{16058}Parker, gdy to się wydarzyło, 25 lat|temu, byłe chyba...
{16063}{16143}...na drugim roku?
{16148}{16256}- Bardzo mieszne.|- Każda uczelnia ma jaki sekret.
{16260}{16371}- Dzięki. Gdzie dowody?|- O to włanie chodzi.
{16375}{16475}Wiedzieli, że notowania uczelni|spadłyby na łeb na szyję.
{16479}{16585}Rektor w zmowie z mediami,|władzami i innymi ródłami...
{16590}{16700}Lee Harvey'em Oswaldem?|Czy Jackiem Ruby?
{16704}{16822}Wiem, to był agent FBI, który|nosił damskš bieliznę.
{16826}{16919}To on zatuszował|całš sprawę.
{16949}{17055}Wiadomoci...|Muszę lecieć.
{17059}{17192}Jeli w stołówce znów będš chcieli|zatruć nas bakteriami coli, -
{17196}{17291}- we sobie na mój koszt najbardziej|soczystego hamburgera.
{17296}{17447}Za tamten artykuł prawie dostałem|studenckiego Pulitzera.
{17452}{17594}Zawsze musi mieć|ostatnie słowo.
{17620}{17698}Jest słodki.
{17702}{17851}- Gapił się na mnie?|- Nie, patrzył w lustro.
{17856}{17968}Cholera!|Mam mu zaproponować randkę?
{18006}{18129}Jeli Parker ma rację, dlaczego|nie zburzono Stanley Hall?
{18133}{18267}- To tylko legenda.|- O co więc chodzi?
{18272}{18371}Również dlatego|się tu przeniosłam.
{18376}{18471}Co się stanie, gdy powiem|"Krwawa Mary" pięć razy?
{18475}{18590}Będę się zastanawiać,|w jaki sposób zdała na studia.
{18594}{18672}- Boisz się, Natalie.|- Owszem.
{18676}{18730}Chodmy.
{18734}{18858}- Trzeba zbudzić umarłych.|- To absurd...
{18900}{19007}Krwawa Mary...
{19424}{19551}Nikt nie odpowiada.|Może im się nie podobamy.
{19719}{19782}Chodmy.
{19916}{19999}- Wzywałycie mnie?|- Próbowała wywołać duchy.
{20003}{20144}- Nie kolesi z kępkami na brodzie.|- Hodowałem je przez miesišc.
{20148}{20278}Włanie tym się zajmujesz, Damon?|Straszeniem niewinnych ludzi?
{20282}{20403}Tylko sierot, które próbujš|wywoływać duchy.
{20408}{20512}- Do jutra.|- Niestety.
{20516}{20656}- Dupek.|- Kiedy był całkiem w porzšdku.
{20982}{21044}Przepraszam.
{21356}{21427}Zga to cholerne wiatło!
{21431}{21494}Przepraszam.
{22459}{22622}Przed tygodniem omawialimy folkor|i społecznoci, które go wytworzyły.
{22626}{22727}Dzi zajmiemy się tym szczegółowo.
{22834}{22940}Opiekunka do dzieci otrzymuje|niepokojšce telefony.
{22968}{23144}Odkrywa, że kto dzwoni do niej|z pokoju na górze.
{23173}{23316}Z pokoju, w którym przed chwilš|ułożyła dzieci do snu.
{23342}{23446}Kto słyszał tę historię?
{23493}{23623}- To spotkało mojš znajomš.|- Naturalnie.
{23627}{23767}Wszyscy dorastalicie, mylšc, że|spotkało to waszych znajomych.
{23771}{23831}To historia wyssana z palca.
{23835}{23987}"Opiekunka i mężczyzna z góry"|to historia, którš nazywamy -
{23992}{24066}- miasteczkowš legendš.
{24070}{24165}Współczesny folklor uważa|je za prawdziwe.
{24169}{24279}Pierwsze wersje tej opowieci|pochodzš z lat 60-tych.
{24284}{24395}Wszystkie zawierajš tę samš|kulturowš przestrogę:
{24399}{24546}"Kobiety, strzeżcie dzieci,|albo stanie się co potwornego!"
{24674}{24750}Przepraszam.
{24836}{24931}Czy zechciałaby pani podzielić się|z nami swoim żartem?
{24936}{25067}Być może przestroga brzmi:|"W ogóle nie opiekuj się dziećmi."
{25155}{25319}Czy wzięłaby pani udział|w niewielkim eksperymencie?
{25324}{25436}- wietna myl.|- Proszę do mnie.
{25473}{25535}Już idę.
{25540}{25601}Zapewne ujdzie pani z życiem.
{25686}{25805}- Wie pani, co to jest?|- Dmuchane kamyczki.
{25809}{25880}Niech się pani częstuje.
{26089}{26168}Spragniona?
{26172}{26309}Słyszała pani, że nie należy|popijać kamyczków wodš mineralnš?
{26313}{26423}Podobno może dojć do eksplozji|w żołšdku i jelitach.
{26427}{26539}- Czy kto już od tego umarł?|- Mikey.
{26544}{26668}Ten z reklamy. "Dajcie je Mikey'owi,|on zje wszystko."
{26693}{26817}- O nim pani mówi?|- "Mikey to lubi."
{26911}{27007}A gdybym powiedział pani,|że to jest Mikey?
{27012}{27156}Pracuje w firmie reklamowej|w Nowym Jorku. Napijesz się teraz?
{27273}{27335}Ja to zrobię.
{27702}{27771}Woda mineralna.
{27920}{27993}Nadal żyje.
{27997}{28134}Jak mówiłem, to tylko|miasteczkowa legenda.
{28404}{28471}Zaraz wybuchnie!
{28476}{28555}Niech kto wezwie pogotowie!
{28972}{29076}- Dziękuję za pomoc, panie Brooks.|- Jest niesamowity.
{29082}{29211}- Kompletny osioł.|- Przecież dała się nabrać.
{29263}{29301}Co się stało?
{29305}{29375}Nie wolno wam tego czytać.
{29457}{29494}SZALENIEC NA UCZELNI?
{29499}{29623}- Studiowała w Pendleton?|- Chciałam zdawać do Nowego Jorku.
{29647}{29759}- Potworne, co?|- Czeć, Paul.
{29790}{29934}- To prawda?|- Inaczej będę miał kłopoty.
{30068}{30164}Co pan robi?|To niedopuszczalne.
{30168}{30251}To pan jest autorem|tego steku bzdur?
{30255}{30373}Sam pan twierdził, że jest pan|głęboko poruszony, rektorze.
{30377}{30504}Jedynym szaleńcem na tej uczelni|jeste ty.
{30508}{30628}Mogę pana zacytować?
{30632}{30797}Pendleton to najbezpieczniejszy|uniwersytet w kraju.
{30801}{30892}Dopilnuję, żeby to się|nie zmieniło.
{30896}{31030}Dziękuję. Zacytuję paniš|w następnym numerze.
{31034}{31142}Udzielicie mi krótkiego wywiadu?|Reakcje studentów.
{31146}{31282}- Jestem zasmucona i poruszona.|- Tu chodzi o czyje życie.
{31286}{31397}- Pomylałe o tym?|- Nie.
{31401}{31527}Ale dzięki mnie zastanowi się|nad tym 3.500 studentów.
{31549}{31623}Chodmy.
{31642}{31782}Okaleczone ciało Michelle Mancini|znaleziono w jej samochodzie.
{31786}{31862}Napastnik zapewne ukrył się|na tylnim siedzeniu.
{31866}{32015}Policja poszukuje McDonnella,|pracownika stacji benzynowej.
{32020}{32149}Kto zna miejsce jego pobytu,|proszonyjest o kontakt z policjš.
{32153}{32230}Na żywo, David McAree.
{32234}{32343}- Okropne.|- Podobno słuchała mojej audycji.
{32348}{32471}- Przed mierciš słyszała mój głos.|- A jeli szaleniec naprawdę tu jest?
{32475}{32574}- Chyba wyjadę gdzie na weekend.|- Czy kto z was jš znał?
{32578}{32684}- Mieszkała w Daly.|- Nie.
{32688}{32805}Obud się, kosmitko.
{32809}{32892}Nie znałam jej.
{32896}{33019}- Właciwie jš poznałem.|- Naprawdę?
{33023}{33143}Też mi jej będzie brakować...|umiała ruszać głowš.
{33204}{33275}Kapujecie? Ruszać głowš!
{33564}{33688}- Tosh, przepraszam cię za wczoraj.|- Niech to będzie ostatni raz.
{33992}{34075}Chyba co zgubiła.
{34226}{34316}Tosh... przepraszam.
{34372}{34442}To także mój telefon.
{34637}{34767}Czeć, mówi Brenda. Dziwnie dzi|wyglšdała. Odezwij się.
{34771}{34890}Natalie, mówi mama.|Niepokoję się o ciebie.
{34894}{35059}To straszna tragedia.|Zadzwoń do mnie, dobrze?
{35345}{35439}LIDERKI
{35606}{35686}Drużynowe:|Michelle Mancini, Natalie Simon.
{35848}{35931}Zastanawiałem się, czy|idziesz na imprezę.
{35935}{36017}- Przekłuwamy nos Hootiego.|- Przecież to pies.
{36...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin