[0][6]/Poprzednio... [7][31]/- Królobójca uciekł w nocy.|- Jak? [32][56]Sansa i Arya sš jeńcami|w Królewskiej Przystani. [56][83]/Oddanie go Lannisterom|/może uratować moje. [83][114]Ser Barristanie Selmy,|czas, by odłożył miecz. [114][146]Jeste już za stary,|aby chronić kogokolwiek. [146][182]Mógłbym przejć przez waszš pištkę|jak nóż przez ser. [184][231]Masz, chłopcze!|Stop go i dołšcz do innych. [232][256]Gdzie sš moje smoki?! [256][292]Zabiorę cię do Domu Niemiertelnych.|Tam, gdzie je umieciłem. [292][322]Niebezpiecznie jest|zadzierać z Walderem Freyem. [322][345]/Kocham jš. [345][373]- Żelazny Tron należy się mnie.|- Nikt nie chce cię na króla. [373][423]Myl o swych grzechach, lordzie Renly.|/Noc jest ciemna i pełna strachów. [423][445]Jeli Renly nie był królem,|ja nie byłam królowš. [445][474]- A chcesz niš być?|- Chcę być jedynš królowš. [478][491]/Mance uderzy na Mur. [491][525]/Jeden brat w jego armii będzie wart|tysišca naprzeciwko niej. [525][544]- Nie zaufajš mi.|- Może i zaufajš. [544][575]/Jeli uczynisz, co trzeba. [584][617]/Chod, Jonie Snow.|Czas poznać Króla za Murem. [618][641]Witaj w domu,|Daenerys Zrodzona z Burzy. [642][666]Dracarys. [688][712]Gdy obejmę Żelazny Tron,|będziesz mym namiestnikiem. [712][724]Obym służył ci dobrze. [724][759]Będziesz pierwszym synem poławiacza|na tym stanowisku. [849][877]Bitwa skończona.|Zwyciężylimy. [877][909]Ser Mandon Moore chciał cię zabić|z rozkazu twojej siostry. [910][940]Gdyby nie męstwo twego giermka,|byłby teraz martwy. [941][988]Ser Lorasie, z radociš|polubię twš słodkš siostrę. [1001][1039]- Zobaczyła zwycięstwo w płomieniach.|- Wojna dopiero się zaczęła. [1040][1068]/Będziesz królem. [1072][1115]- Jon i Półręki wracajš.|- Dwa sygnały. Dzicy. [1121][1143]W nogi! [1319][1344]/Wycofać się! [1805][1829]Bracie? [2645][2679]Wysłałe kruki? [2691][2727]Tarly, spójrz na mnie. [2753][2780]Wysłałe kruki? [2816][2859]To było twoje|jedyne zadanie! [2940][2990]Musimy wracać na Mur.|To długa droga. [3001][3058]Wiemy, co na nas czyha,|lecz musimy ostrzec innych. [3066][3131]Ponieważ nim ustanie zima,|wszyscy, których znalicie, umrš. [3170][3348]{C:$FF9933}{Y:b}Pobrano z http://chomikuj.pl/anmat77 [4130][4175]{y:u}{c:$aaeeff}GRA O TRON [3x01]|{y:b}Valar Dohaeris [4175][4251]{y:u}{c:$aaeeff}Tłumaczenie:|kat & Igloo666 [4865][4905]Po raz pierwszy widzisz olbrzyma,|Jonie Snow? [4926][4967]Nie gap się za długo.|To wstydliwe stworzenia. [4969][5003]A gdy wstyd mija,|ogarnia ich wciekłoć. [5004][5036]Widziałam,|jak ogarnięty furiš olbrzym [5037][5079]wbił człowieka w ziemię|niczym młot wbija gwodzie. [5190][5220]- Wrona!|- Patrzcie! [5269][5298]Patrzcie, wrona idzie! [5328][5385]- Nosisz niewłaciwe barwy.|- Mance był zwiadowcš. [5399][5430]W głębi serca każda wrona|pragnie się wyrwać z niewoli. [5430][5460]- Będę mógł wtedy odejć?|- Wrona! [5460][5488]Oczywicie. [5510][5548]A ja będę mogła cię zabić. [5548][5609]Nie majš ani krzty szacunku.|Żadnych ojców, którzy by ich pouczyli. [5609][5641]Co się stało z ich ojcami? [5642][5683]Niektórych zabiły wrony,|takie same jak ty. [5683][5714]Nie bšd taki przygnębiony,|Jonie Snow. [5714][5756]Jeli Mance Rayder cię polubi,|dożyjesz jutra. [5756][5785]A jeli nie... [5999][6038]- Wyczuwam tu wronę.|- Pozabijalimy jego kompanów. [6039][6088]- Uznalimy, że zechcesz go przesłuchać.|- Na cóż mi ten chłopta? [6088][6142]Ten chłopta zabił Qhorina Półrękiego.|Pragnie do nas przystać. [6205][6237]Ta okaleczona pizda|zabiła wielu moich przyjaciół. [6237][6270]Wszyscy byli dwukrotnie|więksi od ciebie. [6280][6317]Ojciec mawiał mi, że potężni mężowie|padajš na równi z mniejszymi, [6318][6352]gdy miecz przebije im serce. [6360][6410]Wielu mniejszych mężów|próbowało dosięgnšć mego serca. [6411][6456]I tak samo wiele szkieletów|kryjš pobliskie lasy. [6473][6512]- Jak cię zwš, chłopcze?|- Jon Snow. [6566][6591]Wasza Miłoć. [6612][6653]"Wasza Miłoć"?|Słyszelicie? [6654][6699]W takim razie klękaj|za każdym razem, gdy pierdnę. [6703][6729]Powstań, chłopcze. [6740][6781]Za Murem|nie klękamy przed nikim. [6797][6839]Jeste bękartem Neda Starka. [6849][6891]Dziękuję, Lordzie Koci.|Możesz nas zostawić. [6982][7022]Podobasz się jej.|Odwzajemniasz to, Snow? [7022][7046]Dlatego pragniesz|do nas przystać? [7047][7064]Nie lękaj się. [7065][7115]W odróżnieniu od Nocnej Straży|nie musisz wyrzekać się tu dziewczyn. [7116][7146]Poznaj Tormunda Zabójcę Olbrzyma. [7146][7194]Nie wierzę, że ten szczeniak|zdołał zgładzić Półrękiego. [7194][7242]Był naszym wrogiem i cieszę się,|słyszšc o jego mierci. [7343][7396]Był niegdy moim bratem.|Gdy posiadał jeszcze całš rękę. [7413][7438]Jakie były wasze plany? [7438][7465]Lord Dowódca|wysłał mnie na naukę. [7466][7503]- Po co?|- Pragnie, bym kiedy go zastšpił. [7503][7537]A jednak trafiłe tutaj|jako zdrajca [7538][7563]uginajšcy kolano|przed Królem za Murem. [7563][7601]Jestem takim samym|zdrajcš jak ty. [7676][7714]Dlaczego pragniesz|do nas przystać, Jonie Snow? [7764][7812]- Chcę być wolny.|- Nie wydaje mi się. [7827][7870]Mylę, że przede wszystkim|pragniesz zostać bohaterem. [7880][7931]Zapytam cię po raz ostatni.|Dlaczego pragniesz do nas przystać? [7985][8028]Zatrzymalimy się u Crastera|podczas podróży na północ. [8036][8074]- Zobaczyłem...|- Co takiego? [8099][8144]Jak Craster porzuca|własnego synka w lesie. [8148][8177]Zobaczyłem, co go zabrało. [8206][8247]Widziałe jednego z nich? [8275][8308]Dlaczego miałoby to sprawić,|że zdecydowałe się porzucić braci? [8308][8351]Ponieważ Lord Dowódca|od dawna o tym wiedział. [8371][8425]Tysišce lat temu Pierwsi Ludzie|pokonali białych wędrowców. [8432][8480]Chcę walczyć dla tych,|którzy walczš za życie. [8502][8537]Przybyłem|do właciwego miejsca? [8572][8609]Musimy znaleć ci|nowe odzienie. [8811][8849]Mogłaby się trochę rozebrać. [8861][8929]- Nie pozostawisz niczego wyobrani?|- Nigdy nie miałem jej zbyt wiele. [8955][8988]Sam mnie rozbierz. [9044][9067]Zębami. [9119][9150]Ser Bronnie. [9170][9189]Nie usłyszałem tego. [9190][9239]- Proszę o wybaczenie.|- Id sobie, dopóki stšd nie wyjdziesz. [9240][9276]- A potem odejd jeszcze dalej.|- Przysłał mnie lord Tyrion. [9276][9306]Zamorduję cię, chłopcze. [9306][9347]Mówił, że to sprawa|życia i mierci. [9499][9555]- Pod?|/- Tu twoja siostra. Królowa. [9695][9742]- Co oni tu robiš?|- Chroniš mnie. Mogę wejć? [9755][9769]Niezbyt. [9769][9822]Mylisz, że powstrzymałyby mnie te drzwi,|gdybym chciała cię zabić? [9879][9925]- Masz wejć sama.|- Nie lękam się ciebie, braciszku. [10061][10095]- Co cię tu sprowadza?|- Chciałam cię ujrzeć. [10101][10143]Ponoć straciłe nos, ale widzę,|że nie jest aż tak makabrycznie. [10143][10186]- Mój oprawca stracił więcej.|- Nie wštpię. [10190][10223]Buntownicy chcieli głowy Joffreya,|a zapłacili własnymi. [10224][10262]- Dzięki ojcu.|- No tak, dzięki ojcu. [10284][10331]- Nie zaatakował mnie jednak buntownik.|- Nie? Ciekawe. [10331][10369]Widzę, że przeniosłe się|do mało luksusowych komnat. [10370][10392]Choć zapewne nie potrzebujesz|dużej przestrzeni. [10392][10422]Wielki Maester Pycelle|zażartował identycznie. [10422][10455]Zapewne jeste dumna, mogšc dorównać|starcowi z jajami po kolana. [10455][10494]- Spotykasz się dzi z ojcem?|- Skšd wiesz? [10494][10523]Bo zatrudniam setki szpiegów. [10523][10567]Starszy nad szeptaczami|ma u mnie dług. [10574][10604]Ojciec mi powiedział.|Czego od niego chcesz? [10605][10652]Jak to czego? To mój ojciec.|Muszę czego potrzebować? [10672][10723]Z pewnociš wielce mnie kocha,|jak każdy ojciec swego synka. [10738][10775]Ani razu jednak mnie nie odwiedził,|odkšd przybył do stolicy. [10776][10831]Leżałem tu z twarzš rozciętš na pół,|a ojciec nigdy się nie zjawił. [10884][10908]Zaraz się rozpłaczę. [10908][10946]Dlaczego pytasz,|czego od niego chcę? [10947][10988]- Nie raz mnie przed nim szkalowałe.|- Niby kiedy? [10988][11031]Zdradziłe mu, że nakazałam gwardzistom|skatować tamtš dziewkę w Casterly Rock. [11032][11063]Bo była to prawda.|Miała jakie dziewięć lat. [11063][11102]- Ja również.|- Zdaje się, że straciła oko. [11102][11149]Zdaje się, że już nigdy|więcej nie ukradła naszyjnika. [11156][11212]- Żadne to szkalowanie, jeli to prawda.|- A jakš prawdę planujesz mu dzi wyjawić? [11213][11253]Dlaczego tak się lękasz o to,|co mogę wyjawić ojcu? [11253][11274]Gdyż jeste kłamcš. [11274][11305]Zapewne będziesz kłamał|o mnie i o Joffreyu. [11305][11337]Mówisz o jakich|konkretnych kłamstwach? [11347][11394]Jeste mšdry, lecz nawet|nie w połowie tak bardzo, jak mylisz. [11395][11433]Nadal czyni mnie to|mšdrzejszym od ciebie. [11473][11499]Spójrz na tych rycerzyków. [11499][11546]Ser Taryn Mant i...|Ktotam Jakitam. [11547][11586]- Ser Meryn Trant.|- Ser Bronn znad Czarnego Nurtu. [11586][11612]- Żaden z ciebie rycerz.|- Pod. [11612][11646]Ser Bronn znad Czarnego Nurtu|został pasowany przez samego króla. [11647][11689]Jeste dorobkiewiczem|i najemnikiem. [11690][11728]W rzeczy samej.|A ty jeste larwš w zbroi, [11728][11761]która woli bić dziewczynki,|aniżeli walczyć z mężczyznami. [11761][11788]Przybyłem z wizytš|do lorda Tyriona. [11789][11834]Dotknij tylko klamki,|a stracisz rękę. [12002][12050]Uwielbiam spacery, mój panie,|lecz nie wiem, dlaczego po mnie posłałe. [12051][12085]Wiele osób pragnie mnie zabić.|Masz mnie chronić. [12090][12125]- Param się tym od dawna.|- Znudziłe się? [12126][12160]- Raczej zbiedniałem.|- Zbiedniałe? [12160][12202]Dzięki mnie zostałe rycerzem|oraz Lordem Dowódcš Straży Miejskiej. [12202][12230]- Przez krótki czas.|- I tak napełniłe kieszenie. [12230][12274]Które teraz ziejš pustkš.|Dzięki tobie zakosztowałem luksusów. [12275][12309]Jeli nadal mam cię och...
natalianet2