00:00:36: Mojemu bakuoli.. (pamiętam:-) 00:00:37: Wszystkie postacie i ich imiona, oraz nazwy miejsc i budynków zostały wymyślone. Jakiekolwiek podobieństwo do istniejących jest przypadkowe 00:02:05: Liczę, że nikt nic się nie dowie 00:02:06: Jak coś pójdzie nie tak, moja kariera polityczna pójdzie w diabły 00:02:11: Jak się nazywasz? 00:02:12: Santosh 00:02:13: Do czasu zakończenia egzaminów nazywasz się Kalyana Kumar 00:02:18: Zdrowie! 00:02:20: Szczęściarz z ciebie! 00:02:21: Ktoś napisze za ciebie egzamin 00:02:23: A ty w tym czasie możesz sobie spokojnie popijać piwko 00:02:26: Po co mam zdawać egzaminy? Ojciec ma dość kasy. 00:02:43: Nie widzisz? Wjeżdżasz w zaparkowany samochód! 00:02:45: Stoisz na zakazie parkowania, a do tego jesteś pijany! 00:02:48: A ty mi tu wygrażasz? 00:02:50: Parkuję gdzie chcę! Wiesz kim jestem? 00:02:53: Nie obchodzi mnie kim jesteś! 00:02:54: Zamknij!! Pokaż dokumenty! 00:02:55: On kłamie! 00:02:56: Zamknij się! Dawaj dokumenty! 00:03:13: Kalyana Kumar 00:03:15: Kalyana Kumar 00:03:17: Santosh 00:03:25: Troszkę do góry 00:03:32: Dzięki 00:03:43: Hej! Co robisz? 00:03:45: Ktoś mi robi zdjęcie 00:03:46: Wygląda jak dziennikarz, ma niebieską bluzkę 00:03:49: Złapcie go 00:03:51: Tu jest facet w niebieskiej bluzce, ma aparat 00:03:53: Brać go!... - Szybko!!... 00:04:24: Zbliżają się do motoru!! 00:04:27: Kim jesteś i skąd się tu wziąłeś? 00:04:29: Nie oglądaj się do tyłu, bo ci głowę rozwalę!! 00:04:32: Jak mi ją rozwalisz, nie będę już taki ładny, 00:04:33: zrobisz co chcesz, jak zsiądę 00:04:35: Szybciej jedź! 00:04:37: Nie umiem prowadzić motoru jak Ultimate Star Ajith . 00:04:39: Mechanik mi mówił, żebym nie jeździł za szybko. 00:04:42: Ty i twój mechanik!! Trzymaj 00:04:45: Grzebień!!!? Hej!!... 00:04:49: Jesteś magikiem w T-shircie. Skąd się wziąłeś na przodzie? 00:04:52: Zapomnij o tym i pochyl głowę! 00:04:57: Nie jestem tchórzem, nie pochylam nigdy głowy 00:05:01: Mówiłem, żebyś pochylił głowę! 00:05:03: Nie powiedziałeś, że ktoś jedzie, żeby mnie uderzyć! 00:05:06: Myślałem, że sam chcesz mnie walnąć w czubek. 00:05:10: Hej!! Ostrożnie!- Co zrobiłem? 00:05:13: Rozbili dynie na drodze! 00:05:25: Kim ty, do diabła jesteś? 00:05:26: Dziennikarzem! 00:05:27: Widzisz ile musimy przecierpieć, żeby zdobyć wiadomości! 00:05:31: Oni jadą, uciekajmy! 00:05:33: Co ja, twoja miłość, żeby biegać za tobą? 00:05:35: Spadaj!!!! 00:05:36: Boss!! - Spadaj!!! 00:05:51: Ok!! Później porozmawiamy! 00:05:54: Wejdź JK. Czekam na twoja wiadomość na pierwszą stronę gazety. 00:05:57: Co masz takiego ważnego? Mów! 00:05:59: To wiadomość, która jutro wstrząśnie krajem. 00:06:02: MP Adhibaghavana zatrudnił kogoś, żeby napisał 00:06:04: egzamin lekarski, zamiast swojego syna 00:06:06: Mam na to dowody, na tym aparacie 00:06:09: Tutaj. 00:06:11: Udowodnię, że to był ktoś inny 00:06:16: Tu, raport policji, po tym jak wjechałem w jego samochód 00:06:21: Tak jest wszędzie, to nie jest zwykłe oszustwo 00:06:24: to ma rozmiary Titanica 00:06:25: Rozmiary Titanica? Daj spokój! 00:06:28: Miałem nadzieję, po tym, jak obiecałeś mi coś sensacyjnego 00:06:31: Myślałem, że masz artykuł jak o Reżyserze Shankarisie 00:06:36: A ty nudzisz opowiastkami o egzaminach i podmiankach 00:06:40: Wiesz ile osób tak zalicza egzaminy i 00:06:42: staje się inżynierami i lekarzami? 00:06:44: Przez nich nasze społeczeństwo upada 00:06:47: Co cię nagle obchodzi nasze społeczeństwo? 00:06:49: Więcej ginie spośród tych co pojechali obejrzeć Tsunami 00:06:52: Wiedziałeś? 00:06:53: Uważasz, że ta wiadomość nie jest interesująca? 00:06:57: Wiesz dlaczego ludzie kupują gazety? 00:07:00: Żeby mieć coś w ręce, kiedy piją kawę, albo 00:07:01: idą posiedzieć do toalety 00:07:04: Mówisz to za każdym razem jak ci coś przyniosę 00:07:06: Nie odzywaj się już JK 00:07:08: Żeby gazeta się rozwijała, musimy zwiększać nakład 00:07:11: Do tej pory nie możemy sobie przysparzać wrogów 00:07:13: Ten o którym przyniosłeś artykuł - Adhibaghavan 00:07:17: Załatwiam u niego zgodę na dystrybucję na cały kraj 00:07:20: A ty przynosisz wiadomości, które mogą mu zaszkodzić! 00:07:23: Przepraszam, Sir -Tak 00:07:24: Ta aktorka, Sapna - Mów!!! 00:07:27: Kapała się w wodospadzie Courtrallam 00:07:29: Mam jej zdjęcia w mokrym sari 00:07:33: razem z tekstem 00:07:34: Super!! To jest wiadomość 00:07:36: Jak to wydrukujemy, ludzie wykupią nakład. 00:07:39: Popatrz na niego!! To młode serce! 00:07:44: Halo, brygadzista!! Mam wiadomość na pierwszą stronę. 00:07:48: Niech zdjęcia Sapny aż lśnią 00:07:54: Rzucam tę robotę! 00:07:56: I co? 00:07:58: Jak pomyślę, że mamy debet! 00:08:01: Spodziewałem się czegoś innego, a ty taki kanał 00:08:04: Wszędzie to samo 00:08:08: Dziękuję. -Nie ma za co! 00:08:11: Ten człowiek podaje nam omlety 00:08:13: a przyjechał do Mumbaju, żeby zostać Ambanim 00:08:15: Robić co chce 00:08:16: A w końcu, trafił tutaj 00:08:18: Tak samo jest z tobą, jesteś taki sam 00:08:22: Daj spokój! Jak nie dziś to jutro dojdziesz do celu 00:08:25: będą wyrywać sobie twoje artykuły 00:08:27: Na pewno 00:08:29: Buddy, kup jeszcze piwa. 00:08:35: Nie chcę jutro, ma być w ciągu godziny.- Ok, Sir 00:08:38: JK, jest facet, nazywają go Nakkii z Chennai. 00:08:41: To Król Plotki, świetny fotograf 00:08:43: Zatrudniłem go do naszej gazety 00:08:45: przedstaw go wszystkim. - Ok, Sir. 00:08:49: 2 w 1? Obecnym pracownikom nie płaci 00:08:52: a zatrudnia kogoś nowego 00:08:54: Zobaczmy kto to 00:09:00: Hej! Ty! 00:09:02: Sir, ciebie nazywają Nakkii? 00:09:04: Spotkałem kogoś takiego jak ty wczoraj 00:09:06: Widziałeś mnie wczoraj na plaży? 00:09:08: Nie pakuj mnie w historyjki jak od Doniego 00:09:10: Masz motor Pulsari? 00:09:12: Po tym biciu jakie mi zafundowałeś, teraz ma tylko Ulcera 00:09:14: O czym ty opowiadasz? Pobili cię? 00:09:17: A jak myślisz? Spójrz na moją twarz! 00:09:19: Nie tylko to, jeszcze mnie okradli 00:09:20: Miałem 20 000 zaliczki na mieszkanie 00:09:23: Co? 20 000 przepadło? Jak?. 00:09:25: Czemu on szczeka jak jamnik? 00:09:27: Zapomnijmy o tym 00:09:29: Co mam teraz zrobić? Gdzie mam zamieszkać? 00:09:32: Podpowiedz mi! 00:09:33: Seenu! 00:09:37: Masz, to klucz do naszego pokoju. Od dzisiaj to także twój pokój. 00:09:40: Mieszkamy razem 00:09:44: Jaki to pokój? 00:09:45: Tam jest jak w niebie. - Zdrówko!!... 00:10:06: Halo!! Halo!! 00:10:10: Halo!! Halo!! 00:10:55: To brudne miejsce, które nigdy nie widziało sprzątania! 00:10:58: Za te moje 20 tysięcy zostałem oszukany 00:11:03: Cześć Buddy! 00:11:08: Masz dom bez zaliczki 00:11:11: Hej, nie wchodź w butach, zostawiaj je na zewnątrz 00:11:15: Mam zostawić takie drogie buty, żeby chodzić boso po śmietniku? 00:11:20: Widziałem kosze na śmieci w domach, 00:11:22: ale nie widziałem domu w koszu na śmieci 00:11:24: Jak możesz tak mówić? Wiesz ilu chciało z nami mieszkać? 00:11:27: Tu z nami, on wszystkim odmawiał. 00:11:29: Ale na ciebie się zgodził 00:11:31: Coś was łączy?? - Hej!! 00:11:33: Mam na myśli przyjaźń. 00:11:35: Boss, nie mów nikomu, że tu mieszkasz. 00:11:39: Będzie wszystkim przykro. 00:11:40: Zdrówko! - Zdrówko! 00:11:42: Rozum postradaliście? 00:11:44: To jest jak ściek z drzwiami i oknem 00:11:46: a wy to nazywacie domem? 00:11:51: Ktoś dzwoni, zobacz kto. 00:11:58: To twój dzwonek jak wchodziłeś do domu 00:12:02: widziałem spóźniające się zegary 00:12:04: pierwszy raz widzę spóźniony dzwonek 00:12:08: Co to za dom? 00:12:09: Nie martw się, po 2 dniach się przyzwyczaisz. 00:12:11: Sprzątacie co 2 dni? 00:12:13: Nie ma mowy, sam to zrób jak chcesz 00:12:17: To nieważne. 00:12:46: Laila! Laila! 00:12:50: Czemu chcesz płacić czynsz za pobyt w moim sercu? 00:12:55: Styl twój... 00:12:59: W twych oczach, uszach i nosie, jesteś dla Laila 00:13:04: Dotyk nie zabije cię 00:13:06: Palcem nie zatrzymam cię 00:13:08: To wszystko nic, jesteś mój jak tylko zbliżę się 00:13:13: To nie gra miłosna 00:13:15: Nie ma do tego drzwi 00:13:17: Setki mnie chciało złapać, ale nikomu nie udało się 00:13:54: Czemu chcesz płacić czynsz za pobyt w moim sercu? 00:14:45: We wszystkich językach świata oznaczam piękno 00:14:49: Więc słowa zostaw w domu, a w ciszy się mną zajmij 00:14:54: Wtedy sam zobaczysz jaki naprawdę jesteś 00:14:58: Dotyk nie zabija 00:15:00: Potem nie zatrzymam cię 00:15:02: To wszystko nic, jesteś mój jak tylko zbliżę się 00:15:07: To nie gra miłosna 00:15:09: Nie ma do tego drzwi 00:15:11: Setki mnie chciało złapać, ale nikomu nie udało się 00:15:39: Czemu chcesz płacić czynsz za pobyt w moim sercu? 00:16:09: Cześć Madhu to jest Anuja! - Hej!! 00:16:11: Wyświadczysz mi przysługę? - Tak 00:16:34: To o tobie mówiła Anuja? 00:16:36: Nie odzywaj się. Udawaj, że się nie znamy. 00:16:41: Nie znam cię 00:16:44: Ty jesteś Richard? Ta paczka... 00:16:48: Nie patrz na mnie! 00:16:58: Nawet nie podziękował za pomoc 00:17:02: Drań! Głupi łysol. 00:17:13: Dzwonek dzwoni, otwórz drzwi. 00:17:16: Ktoś musiał wchodzić do domu w nocy 00:17:19: Dlatego teraz dzwoni 00:17:22: Słyszysz, że ktoś puka. 00:17:25: Sam otwórz. 00:17:38: Bo jak wstanę! 00:17:45: Co jak wstaniesz? 00:17:49: Po co ci kłopoty? 00:17:56: Głuchy jesteś? 00:18:01: Po co wam nowe łóżko? 00:18:03: To nasz nowy współlokator Nakki - Nakkii? 00:18:07: Skrót od Venkatesha to Venky, dlatego 00:18:10: z Nagaraji powstał Nakkii 00:18:13: Przywitałbym sie z tobą, tylko jak teraz wstanę, 00:18:15: filmowi dadzą status "od 18 lat" 00:18:18: Ohyda! Co to za ludzie. 00:18:21: Wykąp się - Nie ma wody 00:18:25: Jest was 3 i żaden nie nalał wody 00:18:29: To nie jak nalanie piwa z kranika 00:18:30: musi chcieć ktoś z nas 3, dlatego 00:18:36: JK, nie wiem jak to zrobisz, ale ...
sara-s7