Breaking Bad S04E06 HDTV.XviD-ASAP.txt

(17 KB) Pobierz
{3}{73}Poprzednio w Breaking Bad...
{140}{185}Co ci grozi?
{189}{282}To tutaj, nie?|Ostatni przystanek.
{295}{362}Jest jak chciałe.|Dzieciak jest bohaterem
{366}{435}To historia w którš uwierzš ludzie.|Włanie to kupujemy.
{437}{522}Za czyszczenie samochodów i kasy.
{531}{581}Gale Boetticher był geniuszem.
{585}{633}- Nie zgodzę się z tobš.|- Jak to?
{637}{766}Twój geniusz może być na wolnoci.
{1893}{1919}Nie!
{5713}{5929}Breaking Bad [4x06]|lepa uliczka
{6050}{6091}To ja.
{6120}{6266}Chciałem tylko powiedzieć,|że mylałem o tobie i dzieciach.
{6297}{6343}Kocham cię.
{6413}{6465}To ja.
{6480}{6607}Chciałem tylko powiedzieć,|że mylałem o tobie i dzieciach.
{7065}{7172}- Dzień dobry.|- Raczej popołudnie.
{7175}{7235}Poważnie?
{7261}{7393}- Powinna mnie obudzić.|- Potrzebowałe snu.
{7667}{7765}Nie bardzo pamiętam,|co działo się wczoraj.
{7769}{7791}Jeli...
{7800}{7885}- Powiedziałem co...|- Znałe tego Gale'a Boettichera?
{7937}{8037}- Skyler, ciężko mi się nawet skupić.|- Gale Boetticher.
{8060}{8100}Znałe go?
{8127}{8159}Boże.|Co?
{8163}{8302}- Co ja wczoraj wygadywałem?|- Wystarczajšco dużo.
{8322}{8376}Pracowalicie razem?
{8514}{8572}Kto go zabił?
{8577}{8641}Ludzie, dla których pracujesz?
{8645}{8719}Nie.
{8723}{8759}Kto, kto...
{8798}{8923}To kto, kto będzie chciał|zabić i ciebie?
{8987}{9049}Szczerze w to wštpię.
{9177}{9236}Boże.
{9495}{9574}Chyba wiem, co się wczoraj działo, Walt.
{9578}{9679}Ja wiem to na pewno.|Wypiłem za dużo wina.
{9683}{9829}Powiedziałe Hankowi, że człowiek,|którego szuka
{9833}{9912}może być na wolnoci.|Że to może nie ten...
{9926}{9978}Boetticher.
{9985}{10121}Całš noc zastanawiałam się,|dlaczego mu to powiedziałe.
{10125}{10184}- Byłem pijany.|- Ale wtedy...
{10188}{10268}Wtedy przypomniało mi się|to podbite oko.
{10271}{10363}Sprzeczka biznesowa,|o której nie chciałe rozmawiać.
{10368}{10518}Nigdy nie chcę do tego wracać.|Zostawmy to za zaporš.
{10522}{10654}Koniec i kropka.|I na tym zakończmy temat.
{10715}{10814}Przypomniałam sobie też wiadomoć,|którš zostawiłe mi na poczcie...
{10824}{10896}Tę, że mnie kochasz.
{10956}{11016}Kiedy jš usłyszałam,|pomylałam...
{11020}{11047}Nie wiem.
{11051}{11175}Że żałujesz tego, co między nami zaszło.|Tak to zrozumiałam.
{11198}{11263}Po ostatniej nocy...
{11373}{11434}Walt, ty się czego boisz.
{11441}{11532}Ta wiadomoć była czym|w rodzaju pożegnania.
{11563}{11622}Ostatnia noc była|wołaniem o pomoc.
{11646}{11795}- Wołaniem o pomoc?|- Jaka częć ciebie chce być złapana.
{11833}{11865}To jest...
{11880}{11955}To jest włanie to!
{11958}{11990}Dokładnie tak.
{11994}{12078}Jeste niczym doktor Joyce Brothers.|Boże!
{12082}{12143}Jeli cię złapie,|wszystko się wreszcie skończy.
{12147}{12235}W końcu spadł ze mnie wielki ciężar.
{12239}{12335}Pomogła mi zrozumieć samego siebie.|Dziękuję!
{12371}{12493}Mówiłam to już wczeniej.|Masz kłopoty, idziemy na policję.
{12497}{12618}- Nie chcę słuchać o policji.|- Nie żartuję.
{12622}{12744}Wiem jak to wpłynie na rodzinę.|Jeli jednak to jedyna opcja...
{12748}{12831}Wolę taki finał|od zastrzelenia cię przed domem...
{12835}{12932}- Nie chcę słyszeć o policji.|- Nie jeste zatwardziałym przestępcš.
{12936}{12980}Ty tylko dla nich pracujesz.
{12984}{13046}To włanie im powiemy,|bo taka jest prawda.
{13048}{13108}- To nieprawda.|- Prawda.
{13114}{13176}Nauczyciel, rak,|desperacka potrzeba pieniędzy...
{13180}{13225}- Dosyć tego.|- Zmuszony do pracy dla...
{13229}{13322}Niezdolny do odejcia.|Przecież powtarzam twoje słowa.
{13340}{13409}Co ja sobie mylałam?|Walt, proszę.
{13413}{13577}Przestańmy wreszcie to usprawiedliwiać|i powiedzmy otwarcie, że co ci grozi.
{13610}{13775}Komu to mówisz?|Jak mylisz, kogo widzisz?
{13834}{13961}Wiesz, ile zarabiam w rok?|Pewnie nawet by w to nie uwierzyła.
{13980}{14055}Wiesz co by się stało,|gdybym zdecydował się na odejcie?
{14059}{14135}Interes wystarczajšco dochodowy,|by wejć z nim na giełdę,
{14139}{14261}zniknšłby w jednej chwili.|Beze mnie umrze.
{14265}{14375}Nie wiesz z kim masz do czynienia,|więc ci to wreszcie objanię.
{14379}{14463}Nie jestem w niebezpieczeństwie.|To ja jestem niebezpieczeństwem.
{14467}{14541}Facet otwiera drzwi, dostaje kulkę|i od razu mylisz, że to ja?
{14545}{14567}Nie.
{14571}{14650}To ja jestem tym, który puka.
{15608}{15690}Słuchaj, trochę...
{16578}{16679}Proszę bardzo.|Tak, jak w chwili twego odejcia.
{16713}{16866}- A gdzie twoja liczna żona?|- Ma co innego na głowie.
{16876}{17021}Jest tak, jak jej mówiłem.|Przejmujecie myjnię w tym stanie.
{17046}{17144}- Rozumiem.|- Dobrze.
{17148}{17199}I nie chcę, by wracała|z kolejnymi roszczeniami.
{17203}{17274}Zjadła mi sporo nerwów|podczas uzgadniania ceny.
{17278}{17374}Co o tym wiem, Bogdan.
{17406}{17510}To wszystko, czego potrzebujecie.|Mam porzšdek w papierach.
{17515}{17538}Dziękuję.
{17563}{17643}Więc od teraz jeste tu szefem.
{17717}{17775}Mylisz, że podołasz?
{17791}{17873}Raczej tak.
{17910}{18005}Szefowanie to ciężki kawałek chleba.
{18006}{18125}Wiem, że chowasz do mnie urazę,|ale sam zobaczysz.
{18128}{18257}Odpowiadanie za wszystko jest trudne.|Wymaga ciężkiej pracy.
{18260}{18378}- Widziałe, że nie uciekam od pracy.|- No nie wiem.
{18379}{18422}Nie jestem przekonany.
{18426}{18620}Ale jak zostaniesz szefem,|wreszcie trochę odpoczniesz.
{18666}{18846}Najważniejsze, a nie każdy to wie,|to być twardym.
{18876}{18965}Szef musi być twardzielem.
{18969}{19051}Musi umieć mówić "nie".
{19055}{19196}Potrafić zmusić kasjerów|do ręcznego wycierania samochodów,
{19200}{19284}nawet jeli tego nie chcš.
{19337}{19459}Potrafisz być twardzielem, Walter?
{19511}{19571}Jestem pewien, że tak.
{19575}{19718}A jeli nie,|zawsze możesz zawołać żonę.
{19870}{19977}Zawsze skrupulatny.|Mnie to nie przeszkadza.
{20009}{20069}Wszystko twoje.
{20408}{20555}Kto by pomylał,|że kiedy wręczę te klucze tobie?
{20904}{20981}Tyle lat.|Byłbym zapomniał.
{21115}{21167}Bogdan.
{21239}{21309}Wszystko moje.
{23048}{23076}Dziękuję.
{23944}{24007}Wszystko gra?
{24022}{24056}Gra.
{24133}{24233}To wina nocy.|Nie ćpam.
{24408}{24500}Zjedz co.
{25352}{25408}Zgadza się.|Obie.
{25489}{25555}Już jadę.
{25587}{25644}Potrzebujesz pomocy?
{25695}{25741}Nie.
{26200}{26255}Zadzwonić do niej?
{26259}{26329}Nie.
{26379}{26480}Co dokładnie ci powiedziała?|Ale dokładnie.
{26508}{26629}Zapytała czy wszystko w porzšdku|i kazała się nie martwić.
{26632}{26680}Co takiego.
{26714}{26872}Powiedziała kiedy planuje wrócić|do domu?
{26907}{26978}Poszło o hazard, prawda?
{27040}{27120}Ciężko mi to...
{27124}{27230}Ona tego nie rozumie.|Nie robisz tego celowo.
{27233}{27287}Ciężko z tym walczyć.
{27304}{27350}To bardziej złożona sprawa.
{27354}{27483}Jeste chory.|To tak, jakby był alkoholikiem, prawda?
{27487}{27526}Ani trochę.
{27530}{27586}Tak. Czytałem trochę w sieci.
{27590}{27708}Nie może się na ciebie za to złocić.|Tak jak nie może się wciekać na raka.
{27712}{27776}Synu, to dwie różne sprawy.
{27780}{27858}Uzależnienie od hazardu|jest jak ciężka choroba.
{27862}{27890}Słuchaj.
{27894}{27962}To, co się ze mnš dzieje,|nie jest wynikiem choroby.
{27966}{27989}Chodzi o wybory...
{27993}{28134}Wybory, których dokonałem|i którym jestem wierny.
{28342}{28405}Nie wprowadzisz się, prawda?
{28580}{28604}Nie.
{28780}{28872}A co tam, szkoła nie zajšc.
{28876}{28974}Może zrobimy sobie małš wycieczkę?
{29005}{29124}- Dokšd?|- Zobaczysz.
{29395}{29526}Czas sprawić ci własny samochód.|Co ty na to?
{29546}{29570}Co?
{29614}{29712}Jeli masz zamiar mnie przekupić...
{29729}{29767}to jestem za.
{30357}{30438}- Niesamowity.|- wietnie wyglšda.
{30528}{30590}- Cieszę się, że ci się podoba.|- Jest wietny. Dzięki.
{30594}{30653}Nie ma za co.
{31040}{31071}Tutaj jeste.
{31208}{31282}Przyjechałe do pracy?
{31291}{31328}Tak, człowieku.
{31437}{31467}Podejd.
{31471}{31545}- Możesz mnie wtajemniczyć.|- W co?
{31549}{31653}W swoje wycieczki z Mike'm.
{31657}{31761}Mówiłem ci już,|że zbieramy kasę i takie tam.
{31796}{31915}Jeste jego ochroniarzem?|No co, to twoje słowa.
{31919}{32023}Powiedziałem, że jestem jego plecami.|Drugš parš oczu.
{32027}{32095}Każdy potrzebuje pleców, nie?
{32111}{32201}I padło na ciebie, a nie na...|Nie wiem.
{32205}{32323}Tyrusa czy innych karków|pracujšcych dla Gusa?
{32327}{32412}To musi być Jesse Pinkman.|Dlaczego?
{32416}{32481}Posiadasz jakie ukryte talenty?
{32485}{32536}Jeste byłym komandosem SEAL?
{32540}{32601}Twoje łapy trzeba zarejestrować|jako niebezpiecznš broń?
{32605}{32635}Zarejestruj to.
{32639}{32719}Nawet przez chwilę|cię to nie zastanowiło?
{32723}{32805}Naprawdę wierzysz w to,|że co dla nich znaczysz?
{32809}{32885}Nie mówię tego, by ci dokopać.|Chcę, by to zauważył.
{32889}{32975}Wiem, że nie mogš mnie zabić,|a nie chcš, bym ćpał.
{32979}{33087}Dlatego Gus kazał Mike'owi|mnie niańczyć.
{33091}{33133}Ale powiem ci co.
{33137}{33260}Zapobiegłem obrobieniu,|może nawet zabiciu Mike'a.
{33264}{33344}Ostatecznie więc nie jestem|takim frajerem.
{33419}{33475}A jeli to...|Boże.
{33702}{33779}A jeli...|A jeli to było ustawione?
{33783}{33887}- Co?|- A jeli ten napad był pozorowany?
{33891}{33980}Tylko pomyl.|Twój pierwszy dzień pracy z Mike'm.
{33984}{34039}Znika na sekundę i co się dzieje?
{34043}{34113}- Chcš cię obrobić.|- Ale z ciebie kutas.
{34117}{34176}Przyjaciół trzymaj blisko,|wrogów jeszcze bliżej.
{34180}{34261}Gus nie może cię zabić,|bo wtedy straci mnie.
{34265}{34296}Wie, że to będzie koniec.
{34300}{34356}Potrzebuje mnie|i strasznie go to wkurza.
{34360}{34439}Co więc robi?|Wbija między nas klin.
{34443}{34524}Jeste dupkiem.|Gdyby tam był, wiedziałby, że to nie ustawka.
{34528}{34598}Czekaj.|Długo cię...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin