00:00:02:{Y:i}W poprzednich odcinkach: 00:00:04:{Y:i}Idźcie moimi śladami,|a skończycie jak ja. 00:00:07:{y:i}- Wiesz, kto to robi?|- Nie. 00:00:08:Ale wiem też, że „A” nie żartuje. 00:00:11:{Y:i}Mamy trzy godziny,|żeby dowiedzieć się 00:00:12:{Y:i}kim jest „A”,|zanim ono znajdzie nas. 00:00:14:{Y:i}To kryjówka „A”! 00:00:16:{Y:i}„A” jest przebrane za Czarnego Łabędzia. 00:00:18:{Y:i}Nie chcę, żeby Aria z nim była|nie mniej niż ty, 00:00:21:ale jeśli zapędzisz go w kozi róg,|to nikt nie będzie zadowolony. 00:00:24:Jesteś powiązany z Jenną, Ianem i Jasonem, 00:00:27:jakbyście byli członkami jakiegoś klubu. 00:00:29:- Jesteś aresztowany.|- Za co? 00:00:31:Za zamordowanie Alison DiLaurentis. 00:00:32:Chodzi o zemstę!|Zasłużyłyście na to wszystko! 00:00:36:Mona jest „A”. 00:00:39:- Mona!|{y:i}- Myślą, że to koniec. 00:00:41:{Y:i}Mona-frajerka pójdzie do wariatkowa, 00:00:43:{Y:i}a Kłamczuszki wrócą do domów|i będą spały 00:00:45:{Y:i}z pootwieranymi oknami|oraz niezamkniętymi drzwiami. 00:00:48:{Y:i}Nie wiedzą, że tego właśnie chcemy? 00:00:50:Znaleźli ciało.|Myślą, że to Maya. 00:01:10:Em, tylko ty i ja zrobiłyśmy latem|cokolwiek wartego opowiadania. 00:01:14:Aria brała udział w jakichś nudnych|zajęciach z fotografii, 00:01:16:a Spencer chodziła do koledżu. 00:01:17:Przeszłam pełny kurs w Hollis,|a Aria pokonała 1000 kandydatów, 00:01:20:- żeby dostać się na te zajęcia.|- Ile domów wybudowałaś? 00:01:25:Myślę, że skończyliśmy około 6. 00:01:27:W biednych krajach,|dom to jak mieszkanie dla 50 ludzi. 00:01:30:Dobrze, panno produktywna,|ile punktów z listy wypełniłaś? 00:01:34:Zobaczmy... 00:01:36:Lekcje gotowania z Calebem - zrobione. 00:01:39:Wolontariat w schronisku dla psów kieszonkowych... 00:01:41:- Takie miejsce istnieje?|- Nie zrobione. 00:01:44:Wzbogacenie słownictwa - dokonane. 00:01:48:- Staż dla Very Wang...|- Miałaś u niej staż? 00:01:51:Tak, ale zmieniłam zdanie,|bo okazało się, że to darmowa praca. 00:01:56:Czy to był samochód? 00:01:58:Nie, to tylko wiatr. 00:02:00:Ostrożnie, Emily.|Już trochę się wstawiłaś. 00:02:02:Może dla ciebie,|bo jesteś jak elf. 00:02:04:Ja stałam się w tym naprawdę dobra. 00:02:16:„Pokażcie cycki! -A.” 00:02:19:Czy Mona ma dziesięcioletniego brata? 00:02:21:„A” jak dr„A”żniące. 00:02:22:- Czy to się kiedyś skończy?|- Kiedyś przycichnie. 00:02:25:Wtedy zacznie się proces Garretta|i znowu będą o nas mówić. 00:02:28:Albo Mona zacznie paplać|i znowu zaczną o nas gadać. 00:02:31:Albo pokażę komuś cycki|i też będą mówić. 00:02:34:Dobrze! 00:02:36:Myślałam, że to impreza! 00:02:41:Wiesz co? Masz rację, Em.|Witaj z powrotem. 00:02:45:Nie wolno ci nigdy więcej|wyjeżdżać na całe lato. 00:02:47:Za dotarcie do ostatniej klasy! 00:02:51:Nie wszystkim się to udało. 00:02:54:Przykro mi, Em.|Nie chciałam, by to tak zabrzmiało. 00:02:59:Za Mayę. 00:03:05:Em, wiesz, że możesz na nas liczyć. 00:03:10:Za Mayę. 00:03:40:Gdzie Emily i Spencer? 00:03:42:Nie wiem. 00:03:44:Potrzebuję aspirynę i szklankę wody. 00:03:48:- Emily? |- Nie ma jej. 00:03:50:Co masz na myśli? 00:03:52:Szukałam jej wszędzie. 00:04:31:{Y:i}Tłumaczenie: youhaveamessage & equinox17 00:04:37:{Y:i}>>>Project Haven<<<|http://www.facebook.com/ProHaven 00:04:48:{Y:i}PRETTY LITTLE LIARS|3x01: TO STAŁO SIĘ „TEJ NOCY” 00:05:00:Jak ona może niczego nie pamiętać? 00:05:02:Kompletnie nie wie, co się dzieje.|Wciąż jest pijana. 00:05:07:Chyba nie myślisz,|że ona ma z tym coś wspólnego? 00:05:09:Nie! 00:05:10:- Ledwo może stanąć na nogach.|- Jak ona się tu dostała? 00:05:15:Hanna, daj mi jej telefon. 00:05:20:Em, ktoś dzwonił do ciebie o 23:00! 00:05:23:Kto to był?|Pamiętasz, z kim rozmawiałaś? 00:05:26:Pamiętam, jak wychodzę z twojego domu, 00:05:30:a potem to, jak do mnie dzwonicie,|no i jestem tu. 00:05:36:- Co? To nie może być prawda!|- Co jest? 00:05:39:O północy ktoś dzwonił do niej|z mojego telefonu. 00:05:43:Przecież spałaś, prawda? 00:05:44:O mój Boże. Ktoś dzwonił do Emily|z mojego telefonu! 00:05:47:Ktoś był w moim domu! 00:05:49:Dziewczyny, to wszystko jest ustawione! 00:05:52:Co to było? 00:05:54:Musimy stąd spadać, już. 00:05:57:Chodź. 00:06:03:Jeśli już nigdy nie zobaczę jakiejś łopaty,|to jedynie wcześnie rano. 00:06:06:Nie powinnyśmy tego obetrzeć,|by zlikwidować odciski palców? 00:06:14:Kto mógł zrobić to Emily? 00:06:15:Kto mógł zrobić to Ali? 00:06:18:Jakiś pokręcony świr. 00:06:21:Jedyny psychol, jakiego znamy,|jest zamknięty w Radley Sanitarium. 00:06:28:Spadamy stąd. 00:06:31:Wszystko? 00:06:33:Tak. 00:06:38:Jedyną osobą mającą korzyści|z zaginięcia ciała, jest morderca Ali. 00:06:42:- Zabił/a też Mayę.|- Wiem. 00:06:45:I Garrett zgnije za to w piekle. 00:06:49:Jenna by mu nie pomogła. 00:06:51:Wsadziła go za kratki. 00:06:53:A co z twoją siostrą? 00:06:54:Jest w Filadelfii i z tego co wiemy, 00:06:56:to jedyna rzecz, której jest winna, 00:06:58:to bycie w pokoju Ali w noc,|kiedy ta umarła. 00:07:02:Musi być ktoś jeszcze... 00:07:05:Ktoś kogo nie znamy,|a jest powiązany z Garettem. 00:07:32:Schyl się. 00:07:33:- Serio?|- No już! 00:07:38:To Lucas.|Co robi tak późno poza domem? 00:07:42:On nas nie słyszy, Hanna. 00:08:05:- Co się dzieje?|- Wyjeżdżamy. 00:08:07:Jedziemy do domku nad jeziorem,|a kiedy moja mama to przeczyta, 00:08:10:będzie myślała,|że jesteśmy tam od południa. 00:08:37:Słucham? 00:08:39:Przepraszam, jeśli was obudziłam. 00:08:43:Nie wiem, jak ci to powiedzieć... 00:08:50:Byli jacyś świadkowie? 00:08:56:Nie, mamo.|Rozumiem. 00:09:01:Dobrze, cześć. 00:09:07:Dozorca zgłosił to dzisiaj rano. 00:09:09:Miejsce otoczyli reporterzy,|ale policja nie ma żadnych śladów. 00:09:16:Czyli nic nam nie grozi?|Nikt nas nie widział. 00:09:18:Tak. 00:09:22:Tak mi przykro, dziewczyny. 00:09:24:To wszystko moja wina. 00:09:26:Nikt cię o to nie obwinia. 00:09:27:Em, ktoś cię tam zaciągnął, 00:09:29:bo chciał, żeby wyglądało na to,|że to ty odkopałaś ciało Alison. 00:09:31:A ja mu to ułatwiłam. 00:09:33:- Gdybym nie była taka wstawiona...|- Em! 00:09:37:Ostatnia noc nigdy się nie wydarzyła. 00:09:40:Jesteśmy tego pewne? 00:09:43:Wciąż możemy iść na policję|i powiedzieć prawdę. 00:09:46:Nawet same nie wiemy,|co jest prawdą. 00:09:53:Dobrze. 00:09:55:Przyjechałyśmy tu wczoraj popołudniu. 00:09:57:Upiekłyśmy pianki... 00:09:59:Rozmawiałyśmy o tym,|jak fajna będzie ostatnia klasa i... 00:10:03:Wcześnie się położyłyśmy. 00:10:11:Rozumiem. 00:10:15:Ostatnia noc nigdy się nie wydarzyła. 00:10:28:Wszystko w porządku? 00:10:34:Myślałem, że nie masz już koszmarów. 00:10:37:Chyba znowu się zaczęły. 00:10:40:Wciąż jesteś bezpieczna, Aria. 00:10:43:Nie ma już „A”. 00:10:45:Zeszłej nocy byłaś daleko od tego bałaganu. 00:10:48:Dzięki Bogu, że byłaś w domku u Spencer. 00:10:55:Czytałaś to? 00:10:58:Najwyraźniej Maya znalazła jakieś rzeczy|należące do Alison. 00:11:01:Nie, dała je wszystkie Jasonowi. 00:11:05:Myślą, że mogła zatrzymać coś, 00:11:07:co łączyło Garretta z morderstwem Alison. 00:11:11:To nie ma sensu.|Powiedziałaby o tym Emily. 00:11:14:Może miała zamiar to zrobić, 00:11:18:ale Garrett dopadł ją wcześniej. 00:11:24:Wiesz, co jest w ten weekend? 00:11:28:Jak mogłabym zapomnieć? 00:11:29:Święto Pracy jest jednocześnie|rocznicą zaginięcia Alison. 00:11:33:Albo.. 00:11:34:Zaczynałem pracę jako nauczyciel, 00:11:38:a ty myślałaś,|że mogłabyś uczyć... 00:11:42:To była prawda,|czy tylko mnie podrywałaś? 00:11:44:Naprawdę słuchasz B26,|czy tylko mnie podrywałeś? 00:11:51:Możemy uczynić to naszą rocznicą, 00:11:55:a nie jej? 00:11:58:Spotkaj się ze mną jutro wieczorem|w Rosewood Grill. 00:12:01:Będę kolesiem przy barze|czytającym „Ulissesa”. 00:12:04:Nadal nie dokończyłeś tej książki? 00:12:06:Nikt tego nie zrobił. 00:12:10:Jestem beznadziejnym romantykiem 00:12:11:i pomyślałem, że moglibyśmy|odtworzyć tamtą randkę. 00:12:15:Nie nazwałabym tego randką.|Ta noc skończyła się w łazience. 00:12:19:Pamiętam. 00:12:21:Myślę, że to było coś... takiego. 00:12:26:A potem ja zrobiłam coś takiego... 00:13:11:Hanna, podoba ci się? 00:13:13:Tak, jest śliczna...|Dla ciężarnej. 00:13:17:Czy o czymś nie wiem? 00:13:19:Musiałabym uprawiać seks,|żeby być w ciąży. 00:13:21:Mamo, to obrzydliwe. 00:13:24:Od kiedy ty jesteś świętoszką? 00:13:26:Od kiedy wyznałaś,|że chcesz uprawiać seks. 00:13:29:Zgoda, masz prawo randkować,|ale nie otwierasz interesu. 00:13:33:- Hanna. |- Otwierasz firmę, Ashley? 00:13:38:Idź, kupuj. 00:13:46:Miałam nadzieję, że terapia zakupowa|oderwie myśli Hanny od gazet. 00:13:50:Jedno morderstwo to dopiero wiadomość, 00:13:51:ale dwie martwe dziewczyny|i zaginione ciało? 00:13:54:Jak dużą masz szafę? 00:13:57:Zrobił to, prawda? 00:13:59:Garrett zatrudnił kogoś,|by wykopał ten grób? 00:14:02:Nie ma tego w papierach, 00:14:03:ale prokurator złożył wniosek|o ekshumację ciała, 00:14:06:jednak zniknęło, zanim sędzia|zdążył wydać nakaz. 00:14:09:To raczej nie zbieg okoliczności. 00:14:11:Powiem ci, że czuję ulgę,|iż dziewczyn nie było wczoraj w mieście. 00:14:15:Choć raz czytają wiadomości,|a nie je tworzą. 00:14:24:POŁĄCZENIE OD: NIEZNANY|ODBIERZ IGNORUJ 00:14:28:To był Toby.|Później oddzwonię. 00:14:30:Podoba mu się mieszkanie? 00:14:31:Codziennie przychodzi wziąć prysznic,|bo rury są zepsute, 00:14:34:więc mnie bardzo się ono podoba. 00:14:43:Zawsze będziemy tymi dziewczynami,|które znały Alison. 00:14:47:Teraz jeszcze Mayę. 00:14:50:Wiecie co?|Mogę zrobić zdjęcie i wam je wysłać. 00:14:58:Wciąż odtwarzam w głowie wczorajszą noc. 00:15:01:Hanna, ktoś był w moim domu. 00:15:03:Kiedy spałyśmy, był/a obok,|w tym samym pokoju, co my. 00:15:07:Dopiero co znowu zaczęłam|czuć się bezpiecznie. 00:15:09:Chciałabym móc wyłączyć mój mózg. 00:15:11:- Możemy pozbyć się...
K_F