1 00:00:01,000 --> 00:00:04,074 Subtitles downloaded from www.OpenSubtitles.org 2 00:00:28,292 --> 00:00:33,292 <i>To był ten sam sen</i> <i>każdej nocy, już od miesięcy.</i> 3 00:00:36,167 --> 00:00:39,126 <i>Nigdy nie mogę zobaczyć jej twarzy,</i> <i>ale ją znam.</i> 4 00:00:39,125 --> 00:00:41,417 <i>Tak jakbym znał ją</i> <i>całe życie.</i> 5 00:00:41,459 --> 00:00:44,251 <i>Mam przeczucie, że coś</i> <i>strasznego się wydarzy</i> 6 00:00:44,250 --> 00:00:45,792 <i>kiedy do niej podejdę.</i> 7 00:00:45,792 --> 00:00:49,334 <i>Jednocześnie jednak</i> <i>wcale się nie boję.</i> 8 00:00:49,334 --> 00:00:51,168 <i>Chcę jej...</i> 9 00:00:51,167 --> 00:00:53,209 <i>Niezależnie, co się wydarzy.</i> 10 00:00:53,167 --> 00:00:54,834 <i>Ale nigdy do niej nie mogę dotrzeć.</i> 11 00:00:54,834 --> 00:00:56,917 <i>A potem umieram.</i> 12 00:00:59,876 --> 00:01:03,293 <i>Na początku byłem przerażony</i> <i>odchodziłem od zmysłów...</i> 13 00:01:03,292 --> 00:01:05,210 <i>Aż zrozumiałem,</i> <i>że nie byłaby to wielka strata.</i> 14 00:01:05,209 --> 00:01:10,334 <i>Jutro zaczynam trzecią klasę,</i> <i>więc szaleństwo jest nieuniknione.</i> 15 00:01:10,334 --> 00:01:13,584 <i>Jeszcze gorsze jest budzenie się</i> <i>każdej nocy</i> 16 00:01:13,584 --> 00:01:16,418 z pożądaniem kogoś, kogo nigdy się nie spotkało, 17 00:01:16,417 --> 00:01:20,667 <i>kochając dziewczynę,</i> <i>która nie istnieje.</i> 18 00:01:33,709 --> 00:01:36,959 <i>Całe życie spędziłem</i> <i>w Gatlin -</i> 19 00:01:36,959 --> 00:01:39,585 <i>nikomu nieznanej dziurze w Karolinie Południowej.</i> 20 00:01:39,584 --> 00:01:42,460 <i>Zanim dociera do nas film,</i> <i>jest już dostępny na DVD.</i> 21 00:01:42,459 --> 00:01:45,918 <i>A w kinie zawsze mają</i> <i>błędy w tytule.</i> 22 00:01:45,959 --> 00:01:49,835 <i>Jesteśmy za daleko od</i> <i>Charleston, żeby był u nas Starbucks.</i> 23 00:01:49,792 --> 00:01:52,459 <i>Czy nie jest to chore?</i> 24 00:01:59,250 --> 00:02:02,001 <i>Mamy 12 kościołów</i> <i>i jedną bibliotekę,</i> 25 00:02:02,042 --> 00:02:04,918 <i>z większą liczbą książek zakazanych,</i> <i>niż takich do czytania.</i> 26 00:02:04,876 --> 00:02:08,377 <i>Te same rodziny</i> <i>mieszkają tu od pokoleń.</i> 27 00:02:08,375 --> 00:02:09,834 <i>Robią inscenizacje</i> <i>wojny secesyjnej</i> 28 00:02:09,876 --> 00:02:12,001 <i>tak, jakby miała inaczej</i> <i>się zakończyć.</i> 29 00:02:11,959 --> 00:02:13,501 <i>Mama mówiła</i> 30 00:02:13,542 --> 00:02:15,834 <i>że są tylko dwa rodzaje</i> <i>ludzi w Gatlin --</i> 31 00:02:15,834 --> 00:02:20,418 <i>za głupi, żeby wyjechać</i> <i>i zbyt zasiedzeni, żeby się ruszyć.</i> 32 00:02:22,501 --> 00:02:25,335 <i>Tata nie wychodzi z pokoju</i> <i>odkąd zmarła.</i> 33 00:02:25,334 --> 00:02:28,126 <i>Ludzie mówią, że taka była wola Boża.</i> 34 00:02:28,167 --> 00:02:31,668 <i>Myślę, że to jedyny sposób,</i> <i>w jaki ludzie opuszczają to miejsce.</i> 35 00:02:31,667 --> 00:02:36,501 <i>Rozumiem czemu młodzi mężczyźni</i> <i>zaciągali się na wojnę secesyjną.</i> 36 00:02:36,501 --> 00:02:39,876 <i>Wszystko jest lepsze</i> <i>od życia w bezruchu.</i> 37 00:02:47,584 --> 00:02:51,335 <i>Myślę jednak, że nawet zmarli</i> <i>zostają w Gatlin.</i> 38 00:02:51,334 --> 00:02:53,001 <i>Wydawać się to może szalone,</i> 39 00:02:53,000 --> 00:02:55,918 <i>ale czasami wyobrażam sobie,</i> <i>że jestem jednym z nich,</i> 40 00:02:55,959 --> 00:02:59,251 <i>walczącym w słusznej sprawie</i> <i>na Miodowym Wzgórzu pod Greenbrier.</i> 41 00:02:59,250 --> 00:03:01,250 Ethan! 42 00:03:25,459 --> 00:03:29,377 <i>Wyobrażam sobie różne rzeczy</i> <i>ostatnio.</i> 43 00:03:29,417 --> 00:03:31,335 <i>Czasem...</i> 44 00:03:31,334 --> 00:03:32,960 <i>jestem pielgrzymem Billem,</i> 45 00:03:32,959 --> 00:03:36,126 <i>z zakazanej księgi Vonneguta</i> <i>"Rzeźnia numer pięć".</i> 46 00:03:36,167 --> 00:03:37,751 <i>"Aby nie utknąć w czasie,</i> 47 00:03:37,709 --> 00:03:40,293 <i>"w trwałym stanie</i> <i>tremy,</i> 48 00:03:40,334 --> 00:03:45,085 <i>nigdy nie wiedząc jaką część swojego</i> <i>życia mam za chwilę zagrać."</i> 49 00:03:45,042 --> 00:03:47,417 <i>Uwielbiam ten dźwięk.</i> 50 00:03:49,584 --> 00:03:52,168 Tato? 51 00:03:52,167 --> 00:03:55,001 Tato? 52 00:03:55,000 --> 00:03:58,417 Zrobiłem śniadanie. 53 00:04:03,792 --> 00:04:07,376 Czy takie coś zakłada się na pierwszy dzień szkoły? 54 00:04:07,417 --> 00:04:08,792 Jestem już w trzeciej klasie, Ammo. 55 00:04:08,792 --> 00:04:11,875 Gdybym się ubrał tak, jakby mi zależało, straciłbym wiarygodność. 56 00:04:11,834 --> 00:04:14,084 Myślałam, że wybierzesz się do fryzjera. 57 00:04:14,125 --> 00:04:16,043 Kto tak powiedział? Ja. 58 00:04:16,042 --> 00:04:19,417 Zwracaj uwagę na dni zaznaczone na tych pojemnikach. 59 00:04:19,375 --> 00:04:20,625 Dzięki, Ammo. 60 00:04:20,667 --> 00:04:22,376 Zdecydowałeś się, gdzie idziesz na studia? 61 00:04:22,375 --> 00:04:23,792 Gdziekolwiek, 62 00:04:23,792 --> 00:04:25,834 o ile tylko będzie to tysiące kilometrów stąd. 63 00:04:25,834 --> 00:04:27,126 Amen. 64 00:04:27,125 --> 00:04:28,834 Biegałeś wczoraj wieczór? 65 00:04:28,834 --> 00:04:29,876 Tak. 66 00:04:29,876 --> 00:04:31,085 Pomogło na sen? 67 00:04:31,083 --> 00:04:33,667 Zazdroszczę ludziom w śpiączce. 68 00:04:33,626 --> 00:04:36,043 Ojciec wychodził? 69 00:04:36,042 --> 00:04:38,918 Nie. 70 00:04:38,918 --> 00:04:40,877 ...22. 71 00:04:40,876 --> 00:04:43,959 "Usta, które kłamią są odrażające dla Pana. 72 00:04:43,959 --> 00:04:48,376 "Teraz, gdy szaleniec umiera, jego oczekiwania marnieją; 73 00:04:48,375 --> 00:04:52,417 jak też oczekiwania niesprawiedliwych." 74 00:04:52,417 --> 00:04:54,209 Mamo! Wynoś się stamtąd! 75 00:04:54,209 --> 00:04:55,418 Odejdź! 76 00:04:55,417 --> 00:04:56,626 Daj spokój. Muszę go zabrać do szkoły. 77 00:04:56,626 --> 00:04:57,876 Musimy to skończyć teraz. 78 00:04:57,876 --> 00:04:59,210 Daj spokój. Wiesz, co będzie -- 79 00:04:59,209 --> 00:05:00,793 zrobimy wieczorem. 80 00:05:00,792 --> 00:05:03,209 Wesley, dokąd się wybierasz bez ucałowania matki? 81 00:05:03,209 --> 00:05:05,584 Co z tobą nie tak, chłopcze? 82 00:05:05,584 --> 00:05:08,001 Bądź grzeczny. 83 00:05:07,959 --> 00:05:10,751 A więc, dobrze całuje? Zamknij się! 84 00:05:10,792 --> 00:05:13,543 Matka oficjalnie odleciała ale zrobiło się naprawdę gównianie 85 00:05:13,501 --> 00:05:14,918 odkąd umarł ojciec. 86 00:05:14,918 --> 00:05:16,918 A teraz myśli, że nadchodzi koniec świata, 87 00:05:16,918 --> 00:05:18,752 bo te wszystkie trzęsienia ziemi w wiadomościach... 88 00:05:18,751 --> 00:05:21,793 W rodzaju, jak miłość do Jezusa doprowadza kobietę do szaleństwa? 89 00:05:22,918 --> 00:05:24,836 Wiesz, wysyłała ojca do piekła tyle razy, 90 00:05:24,834 --> 00:05:26,752 że pił tylko po to, żeby dostać się tam szybciej. 91 00:05:26,709 --> 00:05:29,043 Mój ojciec zachowuje się jak starzec z Ravenwood. 92 00:05:29,083 --> 00:05:30,750 Wszyscy są do dupy. 93 00:05:30,751 --> 00:05:33,751 Słyszałeś, że ta nowa dziewczyna w naszej klasie jest z Ravenwood? 94 00:05:33,751 --> 00:05:36,669 Myślałem, że stary z Ravenwood mieszkał tam sam. 95 00:05:36,626 --> 00:05:38,293 Zgadza się, ale to jest jego siostrzenica z innego miasta. 96 00:05:38,292 --> 00:05:39,542 Niedawno tu się wprowadziła. 97 00:05:39,542 --> 00:05:40,959 Kto by chciał tu się wprowadzać? 98 00:05:40,959 --> 00:05:42,209 Nie wiem. 99 00:05:42,209 --> 00:05:44,209 To pierwsza osoba z Ravenwood jaką widziano w Gatlin 100 00:05:44,209 --> 00:05:46,001 od niemal 20 lat. 101 00:05:48,167 --> 00:05:50,459 Jak minęły wakacje, Cukiereczku? 102 00:05:50,459 --> 00:05:53,043 Dobrze, Emily. A tobie? 103 00:05:53,000 --> 00:05:54,334 Wspaniale. 104 00:05:54,375 --> 00:05:56,625 Dlaczego nie wpadłeś na imprezę z okazji święta pracy? 105 00:05:56,626 --> 00:05:58,043 Była świetna zabawa. 106 00:05:58,042 --> 00:05:59,834 Nie miałem ochoty. 107 00:05:59,834 --> 00:06:03,293 Nie... nie rozumiem Co się stało? 108 00:06:03,292 --> 00:06:04,709 Wiem, że ...
bejbe16