[0][14]WCZENIEJ [15][38]Już nie poluję.|Znalazłem co. [38][50]Jak miała na imię? [50][55]Amelia! [55][83]Przez ten rok miałem co,|czego nigdy nie miałem. [84][95]Sto lat! [96][110]Normalne życie. [113][146]- Byłem w Czyćcu?|- To było oczyszczajšce. [156][167]Jak się wydostałe? [167][190]- Mam co, czego potrzebujesz.|- Co takiego? [191][200]Pokażę ci drzwi, [201][231]a ty przeniesiesz|mojš duszę na drugš stronę. [234][257]Udało nam się, bracie. [262][293]- A co z Cassem?|- Co mu się tam przytrafiło. [312][331]Nie odejdę bez ciebie. [339][359]Kevin Tran,|prorok Boga. [360][376]Ładnie brzmi. [387][406]- Co napisał?|- Żeby go nie szukać. [406][427]Myli, że skoro nie mamy tabliczki,|nie jest nam potrzebny. [428][438]Ale Crowleyowi tak. [438][464]TERAZ [553][589]EAGLE HARBOR,|STAN WASZYNGTON [704][727]Witaj, Quentin. [765][777]Benny. [806][853]- To nie możesz być ty.|- Rozumiem twojš dezorientację. [859][895]Ty ze wszystkich wiedziałe,|że jestem naprawdę martwy. [900][934]W końcu trzymałe mnie za nogi, [935][976]gdy staruszek kazał Sorento|odcišć mi głowę. [999][1039]- Gdzie on jest?|- Mówisz poważnie? [1058][1088]Naprawdę mylałe,|że ci powiem? [1096][1128]Miałem nadzieję,|że nie. [1146][1186]Z drugiej strony,|mogę ci pokazać. [1210][1241]Gdy już ja i moi chłopcy|odetniemy ci kończyny. [1255][1281]Nie kłopocz się tak|z mojego powodu. [1281][1294]Proszę cię. [1295][1339]Wypełzłe z boskiego zadka|dla kolejnej przejażdżki na karuzeli? [1341][1376]Staruszek będzie chciał|zobaczyć to na własne oczy. [1393][1442]Może i sš w stanie|mnie zabić. [1445][1460]Nie szkodzi. [1464][1507]Bo wiem,|gdzie wtedy trafię... [1516][1546]i kogo tam spotkam. [1585][1628]SUPERNATURAL [08x05] [1630][1667]Blood Brother|BRAT KRWI [1786][1811]Po raz drugi|nas wykiwał. [1811][1826]- Wstyd się.|- O nie, [1827][1845]to ja powiedziałem,|że nas wrabia. [1845][1870]Nie, powiedziałe:|"Ciekawe, czy Kevin nas nie wrabia", [1870][1891]a potem zaczšłe|bełkotać po nerdowskiemu. [1891][1911]- To było dwa stany stšd.|- Nieważne. [1911][1950]To kolejny pokój opłacony|kartš na fałszywe nazwisko Kevina. [1950][1976]A motel dzi|jš obcišżył. [1976][1994]Jak gdyby naprawdę|się zameldował? [1994][2017]- Tak.|- Dzieciak jest jak Rain Man. [2024][2053]Jak mały, gówniany,|posiadajšcy wiele kart kredytowych [2053][2079]Rain Man|z talentem przestępczym. [2080][2106]Uczył się|na poziomie zaawansowanym. [2110][2123]Przymknij się. [2128][2148]Kiedy ten mały idiota|przestanie przed nami uciekać? [2148][2178]No nie wiem, Dean.|Próbowałe zabić jego matkę. [2186][2210]Próbowałem zabić Crowleya. [2213][2247]Który akurat wszedł|w ciało matki Kevina. [2249][2276]- To różnica.|- Widocznie nie dla Kevina. [2277][2311]Może dlatego,|że to jego matka! [2314][2348]Wrócimy do tego.|Albo w sumie nie. [2427][2458]Czekaj, mam za słaby zasięg. [2570][2604]Masz chwilkę? [2664][2686]Obawiam się,|że nabałaganiłem. [2704][2754]- Co zrobiłe?|- Nie o to chodzi. [2870][2905]Przepraszam, ilu załatwiłe?|Odbiło ci? [2924][2977]Problem w tym,|że moje nogi nie pracujš za dobrze. [2993][3013]Niedaleko stšd... [3022][3053]jest barka|do transportu paliwa. [3063][3091]Mylę, że doczołgam się do niej. [3106][3136]Miałem nadzieję,|że mógłbym prosić cię [3137][3156]o jeszcze jednš przysługę. [3157][3199]- Co znaczy, że musisz ić?|- Które słowo sprawia ci problem? [3199][3219]Pracujemy nad sprawš,|pamiętasz? [3219][3251]więtym Graalem Winchesterów,|zamknięciem bram Piekła. [3251][3288]Jasne, ale żeby to zrobić,|potrzebny nam nasz prorok, tak? [3289][3317]Więc pierwszy krok|to znaleć Kevina Trana. [3318][3329]Tu go nie ma. [3333][3347]Ale chciał,|żebymy tu przyjechali, [3348][3385]więc pewnie jestemy|od niego najdalej, jak się dało. [3385][3418]Zatem drugi krok...|Znaleć Kevina Trana. [3424][3460]Mogę zabrać kruszynkę? [3461][3481]Czekaj, Dean.|Mówisz serio? [3481][3502]To martwy trop,|ale pokój jest opłacony. [3503][3522]Ty musisz poszperać,|a ja uporać się [3522][3548]- ze sprawš osobistš.|- Co znaczy "osobistš"? [3551][3566]Miałe udar? [3573][3587]Masz problemy|ze słownictwem? [3588][3612]Osobista czyli moja własna,|dorosła, osobista... [3612][3626]no nie wiem...|sprawa. [3642][3657]- Cholera...|- Co, Sam? [3657][3679]Ty wzišłe sobie|rok wolnego. [3679][3695]Ja potrzebuję dnia. [4178][4212]Kłopotliwy z ciebie kłólik,|panie Tran. [4231][4256]WNIOSEK O KARTĘ KREDYTOWĽ [4343][4397]Nie jestem przeladowcš,|jestem po prostu zaniepokojony... [4786][4814]Czeć, Everett.|Nadal na posterunku? [4815][4823]Tak. [4833][4843]Jak tata? [4847][4869]Ciężko mu|z tš nowš dietš. [4869][4884]Wcišż wymiotuje. [4892][4903]Nieciekawie. [4915][4932]Zostanę jeszcze na tydzień, [4933][4952]ale musisz|pobrać zapłatę z tej karty, [4952][4970]bo anulowałem tę,|którš masz w aktach. [4971][4979]Jasne. [4985][5013]Sšdziłem,|że do tego czasu ruszysz dalej. [5016][5042]Akurat jestem|tak jakby bezrobotny. [5067][5100]Poza tym pies|we wtorek ma operację. [5100][5153]- Niele go urzšdziłe.|- Dzięki. [5166][5200]To jedyne, co robi... [5204][5229]Wkurza, jęczy|i pożera forsę, której nie mamy. [5229][5244]Masz jakie narzędzia? [5244][5279]Jeli umiesz to naprawić,|nie musisz jechać szukać pracy. [5283][5304]Dostaniesz jš tutaj. [5936][5951]Benny! [6267][6291]Nie wyglšda to za dobrze. [6298][6315]Wal się. [6433][6475]- Wyglšdasz w porzšdku.|- Dochodzę do siebie. [6486][6509]Miałe poszatkowane cięgna. [6513][6553]Trochę odpoczynku,|pół lodówki AB Rh-... [6553][6585]i większoć ran|bliskich amputacji się zagoi... [6587][6605]mówišc po wampirzemu. [6632][6660]Nim się obejrzysz,|będę całkiem zdrów. [6668][6685]Dziękuję, bracie. [6690][6734]- Benny, co się dzieje?|- Zrobiłe już swoje, Dean. [6737][6759]Uratowałe sytuację. [6761][6805]Wiesz, że mam swojš sprawę,|a ty swój, jak to go nazywasz? [6806][6823]Rodzinny interes? [6839][6856]Co jest grane? [6889][6915]Ty i ta twoja przyjań. [7063][7088]Muszę przyznać,|że ma swoje mocne strony, [7088][7116]ale niech mnie diabli,|jeli nie przycišga ich jak magnes. [7116][7141]Nim znalelimy Cassa, powiedziałe,|że to moje człowieczeństwo [7141][7161]- przycišga zbyt wiele uwagi.|- To też. [7171][7196]Mylę, że na chwilę|jestemy bezpieczni. [7196][7230]To stwarza ciekawš spiralę|w metafizyce, prawda? [7230][7256]Jeli mordujesz potwora|w jego niebie, dokšd trafia? [7256][7283]I tę zwariowanš ciotkę|mam zabrać w drogę? [7287][7322]- Nie jestem twojš ciotkš.|- Serio? [7323][7353]Nie jestem spokrewniony|z twoim rodzeństwem. [7353][7377]- No bez jej.|- Dobijacie mnie. [7392][7413]Muszę się zgodzić|z wampirem, Dean. [7413][7455]Ryzyko przejcia przez Czyciec|z serafinem to kiepska strategia. [7461][7479]Zwłaszcza,|że nie mamy powodu sšdzić, [7479][7499]że mogę przejć przez te drzwi. [7500][7537]Jeste nietkniętš, ludzkš istotš,|która utknęła w czyćcowym gardle. [7537][7557]Ten wymiar chce cię wypluć, [7557][7585]a włanie to zasili|naszš kapsułę ratunkowš. [7585][7605]Jestem prawie pewny,|że też się przecisnę, [7606][7657]bo pomijajšc kły,|też urodziłem się człowiekiem. [7668][7699]- Ale...|- W moim przypadku to nie zadziała. [7707][7724]Rozumiesz,|co mówi, Dean? [7725][7759]- Twój kumpel twierdzi...|- Słuchaj, nieumarły krwiopijco. [7760][7781]To ja mam moc i plan. [7784][7823]Cass, przeciniemy twoje dupsko|przez to ucho igielne, [7824][7844]choćby miało nas to zabić. [7857][7887]Oczywicie nie za bardzo|mi to pasuje. [7890][7916]Dobrze wiedzieć,|że nic nie zmšdrzałe. [7919][7938]Pewne rzeczy|nigdy się nie zmieniš. [7938][7968]Czemu wdajesz się|w walki na meczety ze swoimi? [7985][8010]Quentin, ten,|po którego przyszedłem... [8015][8036]Bylimy w tym samym gniedzie. [8036][8067]Poluję na wampira,|który mnie przemienił. [8068][8086]Na mojego stwórcę. [8114][8161]Nie zrozum mnie le,|pochwalam to, ale dlaczego? [8162][8192]Muszę go zabić,|nim on zabije mnie... [8198][8213]Ponownie. [8483][8496]Ekstra. [8499][8534]Jeli masz czas,|u babki ze 118 zapchał się zlew. [8614][8637]Co, u licha?|Co tu robisz? [8643][8680]Wiedziałam, że co z tobš nie tak.|Te wojskowe ciuchy i baki... [8680][8713]Przestań.|Naprawiam twój zlew. [8718][8724]Co? [8769][8794]Znałem się z Quentinem od dawna. [8795][8828]Bylimy jednymi|z ulubieńców staruszka. [8844][8852]Posłuchaj. [8855][8878]"Era Wodnika II, 08:00", [8878][8896]Potem jakie|skrelone numery. [8901][8934]Sš też inne dziwne nazwy.|Wielka Syrena, Soliter... [8934][8963]Wszystko przekrelone,|oprócz Szczęliwej Myry. [8966][8976]Jachty. [8981][9025]To wszystko nazwy jachtów. [9028][9062]Spójrz, "morze spotkamy się póniej",|pisane przez "rz". [9081][9116]To godziny wypłynięć.|A to miejsca docelowe? [9116][9138]Tyle że żaden z nich|do nich nie dotarł. [9138][9159]Szczęliwa Myra wypłynęła|wczoraj po południu. [9160][9175]Na bank już|na się za niš wzięli. [9176][9188]Co masz na myli? [9197][9228]Weszli na pokład,|spalili i zatopili. [9236][9272]Moje gniazdo zawsze|w ten sposób się żywiło. [9283][9323]Mielimy małš flotę,|może z szeć łodzi. [9323][9359]Nic rzucajšcego się w oczy,|zwykłe barki turystyczne. [9359][9390]Za moich czasów musiałem|okršżyć obie Ameryki 10 razy. [9391][9413]Kilku z nas udawało pismaków|i patrolowało przystanie, [9414][9431]szukajšc celu|odpowiedniej wielkoci... [9432][9468]Dużych, bogatych jachtów|płynšcych do odległych portów. [9469][9488]Spisywano nazwę łodzi|i port docelowy, [9489][9511]i przekazywano przez radio|do bandy na wodzie. [9512][9571]Potem po prostu pozwalalimy,|by ocean pochłonšł nasze grzechy. [9621][9651]Jestecie wampirzymi piratami? [9660][9680]Wampiratami. [9692][9724]Nie mogę uwierzyć,|że przez tyle lat nikt na to nie wpadł. [9726][9756]Jak to...
Agusia8915