Muzyka której słucham jest odzwierciedleniem moich emocji.

              Osobiście , uważam że jest to prawdą. Muzyka faktycznie może być odzwierciedleniem naszych emocji i doznań. Człowiek nigdy nie rodzi się z gustem muzycznym , rozwija go poprzez własne doświadczenia. Często , też jest tak że  można zmienić swój gust , lub zacząć słuchać gatunku muzyki której wcześniej nie lubiliśmy . Dzieje się to poprzez nasz rozwój oraz zmianę naszych emocji. Często słuchamy muzyki pod nastrój w jakim się znajdujemy . Gatunek  z nastrojem człowieka niekoniecznie jest ze sobą powiązany i przyporządkowany . Jedni w radości wolą słuchać muzyki rozrywkowej inni rocka , jedni w smutku będą słuchać smutnych przygnębiających utworów , a inni będą słuchać metal’u aby odreagować swój stres. Żaden człowiek nie jest taki sam i różne rodzaje muzyki mogą wzbudzać w nim rozmaite odczucia.  Niektóre utwory muzyczne mogą go wręcz denerwować czy irytować a inne uspokajać i wzbudzać pozytywne emocje . Rzadko się zdarza ,aby osoba słuchała cały czas tego samego bez względu na uczucia , może trzymać się jednego gatunku muzycznego , ale wraz wszystkie utwory i wykonawcy jednego gatunku nie są tacy sami. Każdy z wykonawców , każdy utwór daję jakąś innowacyjność , inne brzmienie , inny styl grania , czy inny tekst , który jest tak bardzo ważny , szczególnie w rapie. Muzyka której słucham odzwierciedla moje emocje. Zazwyczaj słucham muzyki pod nastrój w jakim się znajduję. Gdy jestem w smutnym nastroju , preferuję spokojne utwory które dają do myślenia lub wesołe utwory , aby smutku się wyzbyć. W chwilach radości słucham mocnego grania rockowego , abym mógł epatować swoją radością i pozytywnym nastawieniem.