Biełyje Rozy – Jurij shatunov
Wstęp :g ,d ,C/B ,A ,d
1. Niemnoga tieplieje za stiekłom, no w złyje marozy d,g,A,dWchażu w eti dwieri słowna w sad ijulskich cwietow g,C,F,dJa ich tak chacziu sagriet' tiepłom, no biełyje rozy g,C,F,dU wsiech na głazach ja ceławat' i gładit' gatow
g,A,c,D Ja ich tak chacziu sagriet' tiepłom, no biełyje rozy g,C,F,dU wsiech na głazach ja ceławat' i gładit' gatow g,A,d, C/B, C/B ,A
Ref. Biełyje rozy, biełyje rozy, biezzaszczitny szipy d,gSzto s nimi sdiełał snieg i marozy, lod witrin gałubych C,FLudi ukrasiat' wami swoj praznik lisz na nieskalka dniej d,gI astawliajut' was umirat' na biełam chałodnam aknie A,B,A,d
2. A liudi unosiat was damoj i wieczeram poznimPust' praznicznyj swiet napołnit w mig wsie okna dwarowKto wydumał was rasti zimoj, o biełyje rozy?I w mir uwadit' żestokich wjug, chałodnych wietrow? [x2]
tuciu61