WIERSZE MICHAELA.docx

(18 KB) Pobierz

WYZWOLENIE
Cała ta histeria, całe zamieszanie  
Czas, przestrzeń, energia to pojęć nazywanie  
Ci, których określamy, są przez nas stworzeni  
Wszyscy ci umiłowani, wszyscy ci znienawidzeni  

Co stanowi początek, a co jest tu metą  
Czas jest strzałą nieugiętą  
Te obietnice przez nich składane  
Te miłosne listy nigdy nie wysłane  

EKSTAZA
Urodziłem się by nigdy nie umrzeć  
By żyć szczęśliwie by nigdy nie płakać  
By mówić prawdę i nigdy nie kłamać  
By dzielić się moją miłością bez wzdychania  
By wyciągać moje ramiona bez przywiązania  
To jest mój taniec to jest moja wysokość  
To nie jest tajemnica nie potrafisz zobaczyć  
Dlaczego nie potrafimy wszyscy żyć w ekstazie  

Ekstaza -- Ekstaza  
Dlaczego nie potrafimy wszyscy  
Żyć w ekstazie  

Bez winy bez żalu  
Jestem tu aby zapomnieć  
Skażoną pamięć wyobrażeniem grzechu  
W każdym przyjacielu jest krewny i znajomy  

My mamy przyjść świętować tutaj  
By uwolnić każdą obawę  
Każdą opinie każde nasienie  
Beż żadnych separacji kostki czy wiary  
Czuć się wolnym pozwalać nam latać  
Bezgranicznie poza niebem  

Urodziłem się by nigdy nie umrzeć  
By żyć szczęśliwie by nigdy nie płakać  
By mówić prawdę i nigdy nie kłamać  
By dzielić się naszą miłością bez wzdychania  
By wyciągać nasze ramiona bez przywiązania  
To jest nasz taniec to jest nasza wysokość  
To nie jest tajemnica nie umiemy zobaczyć  
Dlaczego nie potrafimy wszyscy żyć w ekstazie  

Ekstaza -- Ekstaza  
Dlaczego nie potrafimy wszyscy  
Żyć w ekstazie
 

DWA PTAKI

Trudno opowiedzieć im co czuję do ciebie. Oni nigdy cię nie spotkali, i nikt nie widział twojego zdjęcia.  
Więc jak mogą kiedykolwiek zrozumieć twoją tajemnicę? Dajmy im podpowiedź:  

Dwa ptaki siedzą na drzewie. Jeden zjada wiśnie, podczas gdy drugi się przygląda. Dwa ptaki lecą w powietrzu.  
Piosenka jednego z nich spływa krystaliczna z nieba, podczas gdy drugi ptak pozostaje cichy. Dwa ptaki wirują w słońcu.  
Jeden z nich chwyta światło na swe srebrne piórka, podczas gdy drugi rozciąga skrzydła niewidzialności.  

Łatwo odgadnąć, którym ptakiem ja jestem, ale ciebie nigdy nie znajdą. Chyba że...  

Chyba że już znają miłość, która nigdy nie przeszkadza, która przygląda się z boku, która oddycha wolna w niewidocznym powietrzu. Słodka ptaszyno, moja duszo, twoje milczenie jest tak cenne. Jak długo to potrwa zanim świat usłyszy twoją piosenkę w mojej?  

Tak bardzo pragnę tego dnia!  

MIŁOŚĆ
Miłość to zabawna rzecz do opisania. Jest tak łatwa do poczucia i tak nieuchwytna do mówienia o niej. Jak mydło w wannie - możesz je utrzymać dopóki nie ściskasz zbyt mocno.  

Niektórzy ludzie spędzają życie szukając miłości poza sobą. Myślą, że żeby ją mieć muszą ją uchwycić. Ale miłość wyślizguje się jak kostka mydła.  

Trzymanie miłości nie jest złe, ale musisz nauczyć się trzymać ją delikatnie i troskliwie. Pozwolić jej lecieć, gdy tego chce. Kiedy jest wolna, miłość sprawia, że życie jest żywe, radosne i nowe. Miłość jest esencją i energią będącą podstawą mojej muzyki, mojego tańca, wszystkiego. Tak długo jak miłość jest w moim sercu, jest wszędzie.  

NIEUCHWYTNY CIEŃ
Nawet jeśli podróżowałem daleko  
Drzwi do mojej duszy pozostawały uchylone  
W agonii śmiertelnego strachu  
Twojej muzyki nie słyszałem  
Poprzez przeplatające się drogi w alei pamięci  
Znoszę mój krzyż w bólu  

To była podróż szaleństwa  
Udręki zrodzonej w smutku  
Wędrowałem wysoko i nisko  
Odbijałem się od każdego ciosu  
Szukając tego skradzionego nektaru  
W swoim sercu, te dawno skradzione berło  
W tych wszystkich udręczonych twarzach  
Szukałem swojej oazy  

W pewnym sensie była w pijackim szale  
Okrutnej histerii, rozmazanej mgiełce  
Wiele razy próbowałem zerwać  
Ten cień chodzący za mną, którego nie mogłem strząsnąć  
Wiele razy w hałaśliwym tłumie  
W zamieszaniu i pośpiechu w zgiełku tak głośnym  
Spoglądałem w tył, aby zobaczyć jego ścieżkę  
Nie mogłem go stracić w żadnym miejscu  

Był tylko wtedy, gdy zerwałem wszystkie więzy  
Po bezruchu wrzeszczących płaczów  
W głębokościach tych mających wzrok  
Wyobrażony smutek tysięcy kłamstw  
Nagle spojrzałem w twoje płomienne oczy  
Niespodziewanie znalazłem swój cel  
Nieuchwytny cień był moją duszą  

TANIEC MARZEŃ
Świadomość wyraża się poprzez stworzenie. Świat w którym żyjemy jest tańcem Stwórcy. Tancerze pojawiają się i znikają w mgnieniu oka, ale taniec pozostaje. Wiele razy kiedy tańczę, dotyka mnie coś świętego. W takich chwilach czuję, jak mój duch unosi się i osiąga jedność ze wszystkim co istnieje. Jestem wtedy gwiazdami i księżycem. Jestem kochającym i kochanym. Jestem zwycięzcą i pokonanym. Jestem panem i sługą. Jestem piosenkarzem i piosenką. Jestem mędrcem i wiedzą. Nie przestaję tańczyć i dochodzę do wiecznego tańca Tworzenia. Stwórca i jego stworzenie zlewają się w jedną radosną całość.  

Tańczę i tańczę...i tańczę, aż pozostaje tylko...taniec.  

  A na końcu mój ukochany wiersz, można powiedzieć - kwintesencja duszy Michaela:

KIEDY TAM BYLIŚMY

Przed początkiem, przed przemocą  
Przed udręką przerwanej ciszy  
Tysiące tęsknot nigdy nie wypowiedzianych  
Ostry ból smutku, brutalnie stłumiony  

Ale moim wyborem było przerwanie i bycie wolnym  
Przecięcie tych więzów, by widzieć  
Tych więzi, które uwięziły mnie we wspomnieniach bólu  
Tych osądów, interpretacji, które zaśmiecały mój umysł  

Tych jątrzących się ran, które odeszły z ociąganiem  
W ich miejsce zaświtało nowe życie  
To samotne dziecko, nadal ściskające swoją zabawkę  
Uczyniło swój pokój, odkryło swoją radość  

Tam, gdzie czasu nie ma, nieśmiertelność jest czysta  
Tam, gdzie miłość obfituje, nie ma strachu  
Dziecko dorosło, by utkać swoją magię  
Pozostawiło za sobą życie w smutku, kiedyś takie tragiczne  

Teraz jest gotowe, by dzielić się  
Gotowe, by kochać, gotowe, by się troszczyć  
Odkryć swoje serce, niczego nie skąpiąc  
Przyłącz się do niego teraz, jeśli masz śmiałość...

 

Mówią, że niektórych gwiazd, które widzimy na niebie, tak naprawdę już tam nie ma. Ich światło płynie do nas przez miliony lat, a my patrząc na niebo, spoglądamy w przeszłość, w minioną chwilę, kiedy gwiazdy wciąż tam były. „Co robi gwiazda, gdy przestanie świecić?” – pytam samego siebie. „Może umiera?”. „O, nie!” – odpowiada głos w mojej głowie. „Gwiazda nigdy nie umiera. Gwiazda po prostu zamienia się w uśmiech.”

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Wiersze Michaela

http://muzyka.onet.pl/_g/_d/forum2/0.gif

Ostatnia łza
Zbiór: Dancing the Dream (1992)
Autor: Michael Jackson

"Twe słowa wbiły sztylet w moje serce i płakałem łzami pełnymi bólu. "Wynoś się!" wykrzyczałem. "To ostatnie łzy, jakie kiedykolwiek dla ciebie przeleję."
Więc odeszłaś.
Czekałem godzinami, ale nie wróciłaś. Tej samotnej nocy płakałem łzami pełnymi frustracji.
Czekałem tygodniami, ale nie miałaś nic do powiedzenia. Rozmyślając nad twoim głosem płakałem łzami pełnymi samotności.
Czekałem miesiącami, ale nie dałaś mi żadnego znaku. W głębi mego serca płakałem łzami pełnymi rozpaczy.
Jakie to dziwne, że te wszystkie łzy nie były w stanie zmyć bólu! Aż jedno wspomnienie miłości przebiło się przez mą gorycz. Przypomniałem sobie ciebie w blasku słońca, z uśmiechem słodkim jak majowe wino. Łza wdzięczności zakręciła mi się w oku, a ty jakimś cudem powróciłaś. Miękkie palce dotknęły mego policzka i przysunęłaś się po pocałunek.
"Dlaczego wróciłaś?" wyszeptałem.
"By otrzeć twą ostatnią łzę," odpowiedziałaś.
"To była ta, którą zachowałeś dla mnie."

Niewinność
Zbiór: Dancing the Dream (1992)
Autor: Michael Jackson

"Łatwo jest pomylić bycie niewinnym z byciem głupkowatym czy naiwnym. Wszyscy chcemy wyglądać na wyrafinowanych; wszyscy chcemy wyglądać na cwaniaków. Bycie niewinnym to bycie 'poza tym'.

A jednak w byciu niewinnym tkwi głęboka prawda. Niemowlę patrzy w oczy swojej matki i wszystko co widzi to miłość. Podczas gdy niewinność zanika, jej miejsce zajmują bardziej skomplikowane rzeczy. Wydaje nam się, że musimy przechytrzyć innych i knuć by zdobyć to, czego chcemy. Zaczynamy zużywać mnóstwo energii na to, by się chronić. Wtedy życie zamienia się w walkę. Ludzie nie maja innego wyboru jak być cwaniakami. Jak inaczej mogliby przetrwać?

Kiedy spróbujesz dotrzeć do sedna, przetrwanie oznacza widzenie rzeczy takimi jakimi są naprawdę i reagowanie. Oznacza bycie otwartym. A tym właśnie jest niewinność. Jest prosta i ufna jak dziecko, nie oceniająca i przywiązana do jednego wąskiego punktu widzenia. Jeśli jesteś zamknięty w schemacie myślenia i reagowania, twoja kreatywność zostaje zablokowana. Tracisz świeżość i magię chwili. Naucz się być znowu niewinnym, a ta świeżość nigdy nie zaniknie."

Odwaga
Zbiór: Dancing the Dream (1992)
Autor: Michael Jackson

"To ciekawe, co wymaga odwagi, a co nie. Kiedy wychodze na scenę przed tysiące ludzi, nie czuję żebym był odważny. Dużo więcej odwagi wymaga wyznanie komuś swoich prawdziwych uczuć. Gdy myslę o odwadze, myslę o Tchórzliwym Lwie z 'Czarnoksiężnika z Oz'. Zawsze uciekał od niebezpieczeństwa. Często płakał i trząsł się ze strachu. Ale także dzielił się uczuciami z tymi, których kochał, nawet mimo tego, że nie zawsze podobały mu sie te uczucia

To wymaga prawdziwej odwagi, odwagi otworzenia się. Wyrażanie uczuć nie jest tym samym co rozklejanie się przed kimś - to akceptacja i wierność własnemu sercu, cokolwiek by mówiło. Gdy masz odwage otworzyć się, wiesz kim jesteś i pozwalasz innym to zobaczyć. To jest przerażające, gdyż czujesz się tak podatny na zranienie i odrzucenie. Lecz bez akceptacji siebie samego, inny rodzaj odwagi, ten który prezentuja bohaterowie filmowi, wydaję się pusty. Bez względu na ryzyko, odwaga bycia szczerym i otwartym otwiera drogę do poznania samego siebie. Daje to, czego wszyscy pragniemy, obietnicę miłości."

http://muzyka.onet.pl/_g/_d/forum2/0.gif

 

 

Zgłoś jeśli naruszono regulamin