Ripper.Street.S01E06.HDTV.x264-RiVER.[VTV].txt

(37 KB) Pobierz
{1}{1}25
{111}{210}www.NapiProjekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
{212}{257}Oglšdaj legalnie, polecaj i zarabiaj  Vodeon.pl
{261}{295}Dalej, chłopcy!|Wchodzić.
{296}{340}Szybciej, ruszać się!
{368}{408}Zrobić przejcie.
{498}{573}Fundusz pomocowy.|Masz pensa?
{967}{1030}/Międzynarodowy robotniczy|/klub owiatowy
{1189}{1258}Joshua! Twój artykuł jest znakomity.
{1259}{1314}Potrzebny mi organizator.|Gdzie on jest?
{1315}{1356}Na pikiecie z pamflecistami.
{1358}{1497}Powiedz mu, że mam to, co obiecałem.|Od towarzysza z Petersburga.
{1498}{1564}Dzi wieczorem w moim mieszkaniu.
{1585}{1605}Dobrze.
{1610}{1683}/Państwo to tylko zorganizowana siła.
{1694}{1752}Ale odwaga naszych braci|z dzielnicy portowej ronie!
{1775}{1865}Ludzie w końcu stanęli oko w oko|z żałosnš kukłš państwa,
{1884}{1951}obdartš z z blichtru uroczystych szat.
{1978}{2052}Nareszcie, bracia!
{2131}{2193}Zasłona została zdarta na zawsze!
{3390}{3441}.:: Grupa Hatak ::.
{3442}{3535}{Y:B}RIPPER STREET|1x06
{3536}{3627}Tłumaczenie: jarmisz
{3987}{4010}Emily?
{4035}{4073}Może zaczekam na zewnštrz, sir.
{4089}{4106}Nie.
{4107}{4174}Ucieszy się z twojej wizyty.|Emily, przyprowadziłem Benneta.
{4210}{4236}Emily?
{4319}{4352}Co się tu, u licha, dzieje?
{4435}{4462}Pani Reid.
{4496}{4535}Zaczekam w salonie.
{4585}{4616}Usłyszałam hałas.
{4617}{4659}Biedne stworzenie|wleciało przez komin.
{4675}{4771}Miałam go złapać,|ale zorientowałam się, że siedzę.
{4827}{4864}Patrzšc na jej ksišżki.
{4895}{4928}Na zabawki.
{4932}{4978}Pozytywkę, którš jej dałe.
{5000}{5062}Od roku rzadko tu wchodziłam,|Edmundzie.
{5063}{5108}A ciebie prawie nie widuję|w tym tygodniu.
{5109}{5168}Ten strajk pochłania cały mój czas.
{5194}{5244}Przyjdę wieczorem, obiecuję.|Przyniosłem je,
{5260}{5314}bo i kwiaciarze zaraz rzucš pracę.
{5369}{5414}Chcę to uprzštnšć, Edmundzie.
{5442}{5467}Co?
{5509}{5574}Pokój. Wszystko.|Chcę to usunšć.
{6043}{6088}Chyba poszła do kocioła.
{6127}{6244}Inspektorze, wiem,|że to dla pana trudny czas.
{6251}{6290}I dla pani Reid.
{6296}{6398}Rok to zbyt mało,|by ukoić ból po jej utracie.
{6399}{6435}Dziękuję, Bennet.
{6511}{6541}/Inspektorze Reid?
{6616}{6684}Sšsiedzi skarżyli się na woń gazu.
{6709}{6770}Front odpicowany jak grota w Cremorne.
{7122}{7164}Mylisz, że to wybuch gazu?
{7174}{7223}Siła nie poszła z rur.
{7228}{7290}- Więc skšd?|- Pracuję nad tym.
{7397}{7431}Biedaczysko.
{8684}{8772}Możesz zapomnieć o gazie, Reid.|Tu masz detonator.
{8810}{8849}- Bomba?|- Tak.
{8854}{8908}Znalazłem spłonki za półkš.
{8910}{8950}Nasz chłopczyk budował bomby.
{8951}{9012}Sšdzę, że miał niestabilny dynamit.
{9021}{9081}Zabierz go na Leman Street.|Musimy się dowiedzieć, kim był.
{9082}{9144}Hobbs, zawiadom Yard.|Pełne pogotowie, mamy bombiarza.
{9145}{9187}Powiedzieć temu, co tu był?
{9236}{9257}Co?
{9269}{9326}Było ich dwóch.|Zanim wy dotarlicie.
{9336}{9350}Kto?
{9351}{9413}Nie podali nazwisk.|Tylko, że sš z Yardu.
{9414}{9472}Rzucili okiem i odjechali powozem.
{9556}{9627}Gazetki sš z Berner Street,|tam powinnimy zaczšć.
{9636}{9683}Robotniczy Klub Owiatowy.
{9761}{9788}Chodcie, chłopcy.
{10158}{10204}/Wydział Specjalny, Reid.
{10211}{10295}Pojawiajš się nagle i uderzajš prosto|w gniazdo tego robactwa.
{10298}{10374}To poczštek kampanii, sir?|Z czym mamy do czynienia?
{10379}{10428}Jestem pewien,|że sprawa jest w dobrych rękach.
{10439}{10485}Mam szczštki bombiarza.
{10491}{10543}- Musimy go zidentyfikować...|- Żyd o nazwisku Bloom.
{10544}{10632}Zawzięty anarchista i rewolucjonista|z bagna przy Berner Street.
{10633}{10692}Wydział Specjalny obserwował go|od jakiego czasu.
{10693}{10745}Może powinni mu się przyjrzeć bliżej!
{10746}{10802}mierć Blooma to sprawa|dla Wydziału Specjalnego.
{10803}{10843}Ty zajmujesz się strajkiem.
{10859}{10924}Nikt z nas nie jest bezpieczny|wobec lewicowego raka.
{10928}{10978}- Czytałe to?|- Tak, znam to.
{10987}{11063}"Czy akcja strajkowa|wcišż paraliżujšca nasze doki,
{11064}{11154}wielkš machinę utrzymujšcš|pięć milionów ludzi,
{11156}{11248}zabrnie w lepš uliczkę|i czym to się wreszcie zakończy? ".
{11264}{11282}No włanie, czym?
{11283}{11335}Strajkujšcy nie sš rewolucjonistami.
{11336}{11377}Pracownik zasługuje|na uczciwš zapłatę.
{11378}{11467}Kilkunastu dokerom,|którzy chcieli pracować, połamano koci,
{11469}{11536}policjant z J-Division|wrócił do domu z rozbitym nosem.
{11537}{11612}- Mówię tylko...|- Zatrzymano wielkš machinę.
{11614}{11661}Z najwyższym szacunkiem, sir,
{11670}{11717}strajkujšcych sš tysišce.
{11718}{11805}Kilku wichrzycieli|nie czyni wszystkich anarchistami.
{11806}{11849}Podżegacze i zbiry, Reid,
{11856}{11936}muszš być przywołani do porzšdku,|jeli społeczny porzšdek ma zwyciężyć!
{11938}{12032}- A swoje korzenie majš na East Endzie!|- Co pan sugeruje, sir?
{12057}{12121}Zdaje się, że cišgle opłacasz|tego Pinkertona?
{12145}{12238}Chyba mnie nie słuchasz, Reid.|Wykluczone.
{12239}{12304}Wszyscy moi ludzie sš znani,|żaden nie ma twojego dowiadczenia.
{12305}{12327}Zazdroszczę im.
{12328}{12389}- Mówiłem, że zarobisz.|- A ja ci mówię, że to brudna robota.
{12390}{12457}Każdy Pinkerton ma takie|wrażliwe sumienie?
{12459}{12519}Znajd którego i zapytaj.
{12521}{12628}- Jestem chirurgiem, nie łamistrajkiem.|- Próbujemy tylko utrzymać porzšdek.
{12629}{12685}Gdy to ostatnio słyszałem,|zginęło omiu policjantów
{12686}{12721}i spłonęło pół miasta
{12722}{12780}- To nie jest Dziki Zachód.|- Ani Chicago.
{12781}{12830}Agresywny element musi być rozpoznany.
{12831}{12879}Chciałbym móc poprosić kogo innego,
{12880}{12937}ale nie mam kogo.|Wywiadczysz mi przysługę!
{12938}{12981}Nie zamierzam przymykać robotników,
{12982}{13054}żeby przeklęci zadufani plutokraci...
{13055}{13116}Inaczej Monro kazał mi cię aresztować.
{13139}{13194}- Za co?!|- Za cokolwiek zechcę.
{13202}{13303}Za stręczycielstwo, burdy,|posiadanie broni, fałszowanie kart.
{13304}{13360}W tym kraju przyzwoitoć|jest chroniona prawem,
{13361}{13430}a ty już to prawo złamałe,|więc nie prowokuj mnie!
{13485}{13511}No więc?
{13630}{13707}Zajmij się tym,|kiedy skończysz z Bloomem.
{13724}{13782}- Ma już nazwisko?|- Na to wyglšda.
{13887}{13931}Chcesz zobaczyć, co jeszcze ma?
{14044}{14070}Rana od noża?
{14099}{14173}Jedno pchnięcie.|Umiejętne. Prosto w serce.
{14185}{14217}Nie wysadził się w powietrze.
{14218}{14267}Już nie żył,|kiedy bomba wybuchła.
{14302}{14364}Wylij mi pełny raport|w drodze do doków.
{14534}{14586}Inspektorze, ma pan gocia.
{14737}{14777}Może szklankę wody,|panno Goren?
{14779}{14806}Inspektorze...
{14840}{14949}muszę z panem porozmawiać|o człowieku zmarłym w wybuchu.
{14955}{14976}O Bloomie?
{15002}{15040}Na imię ma Joshua.
{15051}{15164}Przyszłam prosić w imieniu jego brata|o wydanie szczštków.
{15167}{15225}Szybki pogrzeb jest naszym zwyczajem.
{15265}{15311}Mogę spytać,|skšd zna pani pana Blooma?
{15326}{15368}Razem ucieklimy z Kijowa.
{15419}{15474}Podróżowalimy do Londynu.
{15478}{15518}Zna pani jego|przekonania polityczne?
{15562}{15665}Wiedziałam, w co wierzy|i że nienawidzi przemocy.
{15666}{15767}Człowiek, którego znałam,|nie robił bomb. Rozumie pan?
{15826}{15932}Proszę wybaczyć,|to było ukryte w jego rzeczach.
{15945}{15982}Czy to dla pani co znaczy?
{16147}{16181}Poznaje pani tych ludzi?
{16185}{16253}Nie, ale widziałam tylu|rosyjskich żołnierzy,
{16254}{16288}że wystarczy do końca życia.
{16289}{16326}To mundury rosyjskie?
{16366}{16391}To również.
{16392}{16496}To znaczy litery, ale nic nie rozumiem.|To bełkot.
{16497}{16554}Chciałbym pokazać to bratu Joshuy.
{16573}{16633}- Isaac jest w żałobie.|- Rozumiem, ale...
{16634}{16737}Więc zrozumie pan, że raczej nie chce|wizyty policjanta,
{16738}{16810}który uważa, że jego brat|chciał wysadzić Londyn w powietrze.
{16811}{16883}Chcę z nim rozmawiać, bo uważam,|że jego brata zamordowano.
{17167}{17214}Pozwoli pan, że ja mu to pokażę?
{17392}{17439}Wyrazy współczucia, panno Goren.
{17480}{17508}Dziękuję.
{17532}{17609}Policjant i łamistrajk,|dwaj brutalni najemnicy!
{17622}{17713}Mierzšc się z ich pięciami,|pałkami i zdradš,
{17717}{17802}musimy zapytać:|czy protest wystarczy?
{17832}{17858}Zwykły protest!
{17859}{17946}Czy brutalna władza|w ogóle zauważy protest?
{17984}{18027}Majšc do czynienia z protestem,
{18043}{18126}brutalna władza|rozbije wasz strajk w pył!
{18153}{18213}Protest będzie usłyszany!
{18227}{18290}Wy anarchici chcecie wojny.
{18296}{18350}My chcemy tylko godziwej zapłaty.
{18351}{18451}Wojna została nam narzucona!|A nie chodzi o to, jak się nazywamy.
{18456}{18562}Wybieramy między niewolš i głodem,|a wolnociš i chlebem.
{18588}{18690}A jeli, wraz ze mnš,|wybieracie to drugie, wtedy do broni!
{18707}{18739}Do broni!
{18745}{18855}Wbijcie kołek w serca wampirów,|którzy wami rzšdzš!
{18905}{19073}Dzi, w tych dokach, niech siła|spotka się ze sprawiedliwš siłš!
{21604}{21636}/Inspektorze Reid!
{21930}{21988}Isaac zaraz przyjdzie, inspektorze.
{22000}{22062}- Mogę zaproponować herbatę?|- Dziękuję.
{22519}{22547}Proszę.
{22589}{22619}Niech pan nie dotyka.
{22652}{22703}To spirale Fibonacciego.
{22742}{22777}Spira mirabilis.
{22789}{22836}Inspektor wie, że sš logarytmiczne.
{22882}{22916}Czyż to nie interesujšce?
{22941}{23044}Morfogeneza, ewolucja kształtu.
{23071}{23121}Galileusz mówił,|że matematyka to język,
{23122}{23162}jakim Bóg opisał wszechwiat.
{23163}{23224}Odnalazłem te ukryte słowa.
{23225}{23297}Może pan to uznać|za robotę detektywistycznš.
{23309}{23373}W mojej pracy nie znalazłem|wielu dowodów istnienia Boga.
{23384}{23488}Ale dostrzega pan porzšdek rzeczy,|inspektorze.
{23489}{23588}Myl o bezsensownym chaosie|jest panu w...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin