How I Met Your Mother S08E14 HDTV.XviD-AFG.txt

(20 KB) Pobierz
{1}{1}
{19}{114}
{115}{183}Nie uwierzycie,|co się właśnie stało.
{186}{271}Kiedy tu szedłem, taksówka wjechała|na krawężnik, który przygwoździł staruszkę.
{271}{365}Zobaczyłem to i w przypływie|adrenaliny jakoś z niej go zdjąłem.
{365}{404}Ted, twój nadgarstek.
{404}{442}Myślę, że jest|lekko spuchnięty.
{443}{485}Musiałem go nadciągnąć|przy podnoszeniu.
{485}{552}Myślę, że Lily nawiązuje do|twojego drugiego nadgarstka.
{552}{601}Tego, który nosi|męską antykoncepcję.
{601}{657}Chciałam powiedzieć:|"bransoletkę czystości".
{657}{714}Czy można kochać cię bardziej?
{715}{749}Naprawdę?
{749}{799}Właśnie uratowałem komuś życie,|a wy skupiacie się na tym?
{799}{840}Właśnie.|Zostawcie go w spokoju.
{840}{868}Jest bohaterem.
{868}{895}Dziękuję.
{895}{954}Myślisz, że twoja|nadprzyrodzona moc
{955}{992}zrodziła się z noszenia|opaski Wonder Woman?
{1034}{1118}Wiedzcie, że dzięki niej|mam randkę.
{1118}{1148}Z mleczkiem do rąk|i internetem?
{1148}{1206}Można kochać cię bardziej!
{1206}{1330}Ona istnieje.|Jest na zewnątrz.
{1330}{1351}Super.|Przyprowadź ją.
{1351}{1384}Wiesz co?|Na zewnątrz jest tak ładnie.
{1384}{1432}Może się przejdziemy?
{1432}{1520}Pada, Ted. Myślę, że to oczywiste,|iż ona nie zmieści się w drzwiach.
{1520}{1569}Jest boską|i atletyczną kobietą
{1569}{1628}"Atletyczną"?|Bokobrody i brak puszek.
{1628}{1656}Jest piękna.
{1656}{1772}- Więc czemu nie może wejść?|- Może.
{1772}{1828}Za sześć i pół miesiąca.
{1828}{1874}Chwila, czy ty|mówisz, że...
{1875}{1899}Dwadzieścia.
{1899}{1926}I pół.
{1926}{1954}Prawie.
{2023}{2239}S08E14 "Ring up!"
{2336}{2404}Chwila.
{2404}{2484}Musiała stąd kopytkować.|Flash mob przed
{2484}{2550}samochodami z koreańsko - meksykańskim|jedzeniem w Williamsburgu.
{2550}{2613}Jedyną rzeczą, która uczyniłaby|ją więcej niż 20-latką
{2613}{2677}byłby ironiczna forma|przemieszczania się.
{2677}{2705}Jeździ tam na wrotkach.
{2729}{2768}Nie wiem, co|jest bardziej żałosne.
{2768}{2816}To, że spotykasz|się z 20-latką,
{2816}{2886}czy to, że kupujesz skórzaną|opaskę, by się z nią umówić.
{2886}{2947}Nie kupiłem tego,|żeby się umówić.
{2947}{3018}Zdarzyło się, że spędziłem|sobotnie popołudnie
{3019}{3050}na zakupie tej skórzanej opaski.
{3050}{3122}Zdarzyło się też,|że ona je sprzedawała.
{3171}{3224}Cieszę się, że przestałem|uganiać się za laskami.
{3224}{3282}Teraz jestem zaręczony,|tamta część mojego życia
{3283}{3321}wydaje się taka|smutna i pusta.
{3321}{3402}Nie chcę być zbyt oschły,|ale brzydzę się tobą.
{3402}{3489}Miesiąc temu twój zagłówek|miał dozownik do olejku.
{3520}{3578}Pozbyliśmy się tego, okej?
{3578}{3608}Jeśli już mowa|o zaręczynach
{3608}{3660}Zobaczcie, co wróciło|ze zmiany rozmiaru.
{3660}{3736}O mój Boże.|Ale wielki.
{3736}{3822}Barney, nie zaczynasz z diamentem|"dałem się złapać na zdradzie".
{3822}{3870}Dajesz sobie przestrzeń,|by się rozwijać.
{3870}{3894}To rodzinna pamiątka.
{3894}{3966}Tak, przyrodnia siostra Barney'a|patrzyła na mnie spode łba przez Święta.
{3966}{4034}Więc usiadłam z nią|i wyjaśniłam z szacunkiem,
{4034}{4060}że może go possać.
{4082}{4128}- Muszę stąd kopytkować.|- Nie mów tak.
{4128}{4171}Ten DJ z Dubaju|daje czadu
{4171}{4215}w opuszczonej ładowni w Bushwick.
{4215}{4255}Obawiam się, że nie ubrałem|się zbyt ciepło.
{4255}{4327}Co, jeśli moi przyjaciele|myśleli, że się zatraciłem?
{4327}{4378}Wciąż byłem młody i wiedziałem,|że imprezowanie
{4379}{4419}z dekadę młodszą|ode mnie dziewczyną
{4419}{4452}będzie kompletną...
{4452}{4519}katastrofą. Ona jest|jakby innym gatunkiem.
{4550}{4602}I na pewno nie|ubrałem się ciepło.
{4602}{4662}Nie rozumiałem połowy|słów, których używała.
{4662}{4748}Wszystkie brzmiały,|jak hipsterskie Mad Libs.(gra słowna)
{4748}{4782}Nie sprawdziłeś telefonu?
{4782}{4831}Właśnie "jakiś sposób|kontaktowania się" do ciebie
{4831}{4885}przez "popularną stronę społecznościową".
{4885}{4908}Występ został przeniesiony
{4908}{4965}do "dzielnicy w Nowym Jorku,|o której nigdy nie słyszałeś".
{4985}{5079}Wow, mój telefon|ma zegarek.
{5079}{5162}Żyją na diecie składającej się|z bezsensownych i dziwnych kombinacji.
{5187}{5258}Masz ochotę na ciastko kimchi|z bekonową posypką?
{5258}{5291}Tu są najlepsze.
{5291}{5378}Tak, będzie świetnie współgrało z moim|ogórkowo-jalapeno kremem jajecznym.
{5378}{5406}Dalej, dalej.
{5406}{5445}- Musimy lecieć.|- W porządku.
{5526}{5574}Później, w klubie|w Chinatown
{5574}{5631}jakoś umieszczonego|pod studzienką
{5631}{5658}zrobiło się dziwnie.
{5658}{5749}Kocham te małe siwe|włosy w twoich brwiach.
{5764}{5818}Starsi faceci są tacy seksowni.
{5846}{5949}Kilka z tych włosów to|pozostałości kremu jajecznego.
{5949}{6006}Pojawiają się, kiedy z rozmachem|wymiotujesz na wrotkach.
{6006}{6036}Jakbyś wjeżdżał w spray.
{6036}{6097}Ona myśli, że ile ty masz lat?
{6097}{6138}Walczyłeś w Wietnamie?
{6163}{6200}Przestańcie jęczeć.
{6226}{6301}Charlie walczył wszędzie.
{6301}{6347}Jest niezła!|Lubi starych facetów!
{6347}{6375}Nie oceniajcie mnie!
{6375}{6451}W każdym razie,|kiedy poszliśmy tańczyć...
{6451}{6514}Przysięgam, że ci 20-latkowie|wyglądali, jak...
{6636}{6698}Chciałem podziękować|za służbę narodowi, szeregowy.
{6698}{6730}Pułkowniku.
{6746}{6786}Muszę to zakończyć.
{6786}{6821}Z pewnością, Ted.
{6821}{6884}Udawanie kogoś innego, żeby zaliczyć?
{6884}{6929}To żałosne.
{6929}{6956}Wasza Wysokość!
{6956}{7009}Chodźmy.
{7034}{7070}Marshall, zdejmij to.
{7071}{7126}Co? Myślę, że wygląda|to całkiem spoko.
{7126}{7158}Spoko?
{7158}{7228}Wyglądasz, jak jeden z tych|palantów ze słabego zespołu,
{7228}{7325}który jeździ motocyklem|bez kasku i ma portfel na łańcuchu,
{7325}{7382}tatuaż na szyi|i problemy z narkotykami.
{7382}{7421}Niezbyt duże...|Po prostu...
{7421}{7510}Wystarczające, by miał|się z czym borykać na boku.
{7510}{7594}Nigdy nie jest oddany|jednej kobiecie.
{7594}{7642}Kończ tego ogórka|i przeleć mnie!
{7739}{7801}Wiecie, jak zazwyczaj|wyglądają moje poranki.
{7801}{7834}Czemu miałoby|nas to interesować?
{7834}{7863}Zazwyczaj wygląda to tak.
{7895}{7942}Pani przodem.
{7943}{7977}Dziękuję.
{8094}{8134}Na koszt firmy, Robin!
{8160}{8221}Weź bajgla|na koszt firmy.
{8221}{8274}Weź gazetę|na koszt firmy.
{8274}{8380}Dałbym ci dom na swój koszt,|jeśli tylko bym mógł.
{8380}{8426}Jesteś taka piękna.
{8426}{8516}Wszystko w życiu|powinno być darmowe.
{8516}{8628}Jak wspaniale być mną!
{8692}{8773}Czy małe niebieskie ptaszki|pomagają ci się rano ubierać?
{8788}{8974}Ona wyolbrzymia, żeby|pokazać, o co chodzi.
{8974}{9025}Ale dzisiaj było inaczej.
{9063}{9093}To będzie 3,75.
{9093}{9145}Ale wczoraj nie musiałam płacić.
{9145}{9185}W porządku.|7,50.
{9215}{9271}Robin, to kwestia pierścionka.
{9271}{9306}Pierścień ma moc.
{9307}{9350}Kiedy kobieta wkłada|pierścionek zaręczynowy,
{9351}{9428}to tak, jakby Bilbo Baggins|zakładał Jedyny Pierścień w Hobbicie.
{9428}{9470}Możesz powtórzyć,|ale nie w języku nerdów?
{9470}{9534}Pewnie. Pierścionek|jest jak peleryna,
{9534}{9591}którą Harry Potter zakłada,|by szwendać się po Hogwarcie.
{9591}{9626}Języka dziewiczego|również nie rozumiem.
{9626}{9689}Pierścionek czyni|cię niewidzialną.
{9742}{9825}Nie jesteś cenna.
{10051}{10074}Dobrze,|że nie śpisz.
{10143}{10184}Musimy porozmawiać.
{10184}{10241}Granice?|Naruszenie prywatności?
{10241}{10290}Utrata klucza do tego domu?
{10290}{10347}Chodzi o 20-latkę, Ted.
{10347}{10394}Musisz ją przelecieć.
{10394}{10430}Dla mnie!
{10524}{10574}Czemu chcesz, żebym|umawiał się z 20-latką?
{10576}{10649}- Myślałem, że cię obrzydzam.|- Udawałem.
{10649}{10760}Kocham Robin. Jest jedyną|kobietą, z którą chcę być.
{10760}{10856}Ale moje ciało jest na odwyku|po latach przygód na jedną noc.
{10856}{10940}Nie robią na to gum,|ani plastrów, Ted.
{10940}{10985}Pomysł za miliard dolarów.
{11045}{11097}W porządku. Kupię|nowy dziennik snów.
{11117}{11226}- Czego szukasz?|- Twojego telefonu.
{11227}{11278}Muszą być tam|jakieś zdjęcia.
{11279}{11354}Cholera. Wszystkie|są bezwartościowe.
{11354}{11412}Potrzebuję trochę materiałów|z przygody na jedną noc.
{11412}{11466}Tu jest twoja mama.|Witaj Virginio.
{11467}{11538}Moja mama nie jest materiałem|z przygody na jedną noc.
{11539}{11599}Masz rację. To nie była noc.|I nie staliśmy.
{11632}{11723}- To się nie wydarzyło.|- Masz rację. Nie.
{11723}{11776}- Mrugnąłeś.|- Wcale nie.
{11777}{11800}Znowu to zrobiłeś!
{11801}{11910}Podsumowując, potrzebuję cię,|żebyś przeleciał dla mnie tę laskę.
{11911}{11988}Zastąp mnie godnie|i zdejmij jej spodnie.
{11989}{12037}Dobre powiedzonko.
{12037}{12149}Ona mnie wykorzystuje, dla mojego|godnie starzejącego się ciała.
{12149}{12212}Teraz tak się szanujesz?
{12212}{12306}Przeleciałeś niewidomą dziewczynę|udając Sean'a Connery'ego.
{12307}{12335}To byłeś ty.
{12335}{12418}Tak, ten podbój|przyniósł najwięcej radości.
{12419}{12460}Przykro mi. Żeby|spotykać się z dziewczyną,
{12461}{12516}muszę nawiązać z nią|chociaż minimalną więź.
{12516}{12596}Więc ją znajdź.|Tylko prosto.
{12597}{12670}Nic o dziwnych poetach,|albo budynkach.
{12671}{12736}Ani tych głupich artykułach,|które mi wysyłałeś,
{12736}{12796}pisząc w temacie:|"Inspiracja".
{12815}{12898}Proszę, Ted.|Potrzebuję tego.
{12899}{12995}Wygrałeś.|Przelecę gorącą 20-latkę.
{13016}{13040}Ale nie będę się cieszył...
{13040}{13092}Kogo ja oszukuję?|Będzie wybornie.
{13093}{13245}Teraz zgaś światła i spadaj.|Nie całkowicie!
{13343}{13402}Zazwyczaj New York|jest najprzyjaźniejszym
{13402}{13453}i najprzystępniejszym|miastem świata.
{13453}{13531}Teraz jest tu chamsko|i drogo, jak w San Francisco.
{13579}{13625}Takie jest życie|po zaręczynach.
{13625}{13698}Powiedz jej, kochanie.|Niech zaboli.
{13719}{13751}Będę w budce.
{13751}{13836}Mogę mieć majteczki,|albo i nie, kiedy t...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin