The.Angels.Share.2012.BRRip.480p.AC3.XViD-RemixHD.txt

(55 KB) Pobierz
{762}{816}/Nietypowa sprawa, wysoki sšdzie.
{820}{938}/Oskarżony przebywał pod wpływem wina|/na niestrzeżonym przejedzie.
{971}{1080}/30 km dalej pracownik kolei|/monitorował teren kamerami.
{1084}{1190}/Ujrzał, jak oskarżony|/zatacza się na krawędzi peronu.
{1215}{1290}Subtitles downloaded from Podnapisi.NET
{1330}{1366}Grubo.
{1412}{1512}/Pasażerowie, proszę odsunšć się|/od krawędzi peronu.
{1575}{1656}/Koleżka w adidasach|/i niebieskim dresie.
{1660}{1742}/Odsuń się.|/Pocišg lada chwila przejedzie.
{1777}{1813}/Cofnij się.
{1830}{1872}Co to za podmiechujki?
{1876}{1940}/Kiedy wreszcie posłuchasz|/i się cofniesz?
{1944}{2019}- Cofnšć się?|/- Słyszałe. Cofnij się.
{2023}{2063}Skoro tego chcesz.
{2108}{2135}O kurde!
{2139}{2207}/Widzisz, co narobił, imbecylu?
{2211}{2284}/Zła z torów.|/Zaraz przejedzie pocišg.
{2288}{2382}Powaliło cię, bucu?|Mało nie zbiłem flaszki.
{2386}{2475}/Chrzanić flaszkę.|/Zła z torów. Rusz dupę!
{2479}{2527}Zgubiłem okulary.
{2545}{2590}/Mówi Bóg.
{2594}{2653}/Wypierdalaj z torów!
{2657}{2707}/Ruszaj się, bo zginiesz!
{2711}{2766}- Kurwa.|/- Z życiem, palancie!
{2820}{2856}Całe szczęcie.
{2860}{2896}Cholera.
{3290}{3402}Skala twej głupoty dorównuje|tylko poziomowi szczęcia.
{3415}{3514}Skazuję cię na 180 godzin|prac społecznych.
{3533}{3601}/Jeli ich nie odpracujesz,
{3605}{3704}/otrzymasz karę|/pozbawienia wolnoci.
{3708}{3744}/Czy to jasne?
{3763}{3799}/Nie bardzo.
{3823}{3893}Oskarżona ukradła|papugę araraunę
{3897}{3989}ze sklepu zoologicznego|w dzielnicy Gallowgate.
{3993}{4067}Ptak był w reklamówce|Marks & Spencer,
{4071}{4122}z której wystawał ogon.
{4126}{4225}Na pytania funkcjonariusza|oskarżona odpowiedziała:
{4264}{4390}"Spierdalaj cigać gwałcicieli,|zbrodniarzy wojennych i zboków,
{4394}{4430}cieciu malinowy".
{4475}{4593}Uszkodzenie automatu nie było|tak poważne, jak się obawiano.
{4597}{4653}Koszty naprawy|okazały się znikome.
{4657}{4761}Jasnym jest, że wykroczenie|miało podłoże depresyjne.
{4765}{4861}Niedawny napad gniewu|to rozpaczliwa próba powrotu
{4865}{4925}do zakładu karnego.
{4950}{5018}Zakłócanie porzšdku publicznego.
{5022}{5111}Wspinaczka na pomnik|księcia Wellington w centrum.
{5115}{5201}Oskarżony był pod wpływem|alkoholu i narkotyków.
{5205}{5282}Chyba ma uraz do posšgów.
{5301}{5395}Uprzednio owinšł królowš Wiktorię|szkockš flagš
{5410}{5473}i oddał mocz na Donalda Dewara.
{5553}{5659}Oskarżona sprzštała|na pół etatu.
{5663}{5764}W międzyczasie pobierała|zasiłek dla bezrobotnych.
{5768}{5826}Zwracam uwagę wysokiego sšdu,
{5830}{5926}że oskarżona wielokrotnie|wysuwała fałszywe roszczenia.
{5930}{6037}Nie potrafi zrezygnować|ze wiadczeń jej nienależnych.
{6069}{6191}Ten młodzieniec przyznał się|do brutalnego pobicia.
{6210}{6306}Uznaje się, że poszkodowani|sprowokowali zajcie,
{6310}{6390}jednak okrutny charakter|reakcji oskarżonego
{6394}{6474}daleko wykracza|poza ramy obrony koniecznej.
{6506}{6656}Obaj poszkodowani|zostali trwale okaleczeni.
{6660}{6725}Z racji trudnego dzieciństwa,
{6729}{6828}gdy rodzice pana Emmersona|często trafiali do aresztu
{6832}{6908}w latach, gdy był|najbardziej podatny na wpływy,
{6912}{6980}miał niełatwe wejcie w dorosłoć.
{7005}{7111}Wysoki sšd raczy zauważyć,|iż po wyjciu z zakładu poprawczego,
{7115}{7221}przez ostatnie 10 miesięcy|pan Emmerson nie sprawiał kłopotów.
{7225}{7285}Pomijajšc ten poważny incydent.
{7305}{7400}Stworzył stabilny zwišzek|ze swojš dziewczynš,
{7404}{7555}która ma na niego pozytywny|i równoważšcy wpływ.
{7578}{7621}Z oczywistego powodu.
{7625}{7734}Za 10 dni mój klient|po raz pierwszy zostanie ojcem.
{7752}{7861}Wysoki sšdzie, wizja ojcostwa|odmieniła tego młodzieńca.
{7880}{7961}Ostatniej szansy|nie wypuciłby z ršk.
{8005}{8121}Wielokrotnie dochodziło|do starć z ojcem dziewczyny,
{8125}{8173}co jest powodem do obaw.
{8208}{8244}Proszę wstać.
{8305}{8420}Ma pan niechlubnie bogatš kartotekę.|Taki młody, a już bandyta.
{8424}{8505}Brutalne incydenty|sš dowodem na to,
{8509}{8571}że wcišż jest pan osobš gronš.
{8575}{8682}Jednak jest pan energicznym|i utalentowanym młodzieńcem.
{8703}{8822}Naprawdę niewiele zabrakło,|bym umiecił pana w celi.
{8870}{8954}Skazuję pana|na 300 godzin prac społecznych.
{8971}{9014}- No nie pierdol!|- Cisza!
{9120}{9156}To jaki żart.
{9160}{9244}- Cisza!|- Cisza na sali!
{9248}{9328}Nie żyjesz, młody.|Oglšdaj się za siebie.
{9332}{9409}Będziemy na każdym rogu.|Jeszcze zobaczymy.
{9784}{9820}Nie do wiary.
{9839}{9877}Już dobrze, Leonie.
{9881}{9949}Bałam się,|że zamknš cię na długo.
{9986}{10060}Więcej tu nie przyjdę.
{10078}{10137}Jeszcze raz, i zostawię cię.
{10333}{10427}Tam by miał lżej, chujku.|Oglšdaj się za siebie.
{10431}{10525}- Widzimy się niedługo, kutasie.|- Nara, szpara.
{10569}{10607}Nie mogę tak żyć.
{10621}{10661}Nawet nie zamierzam.
{10968}{11057}- Dzień dobry panu.|- Ja na prace społeczne.
{11061}{11111}- Nazwisko?|- Albert Ridley.
{11206}{11305}- Nie ma cię na licie.|- Na pewno? Powinienem być.
{11309}{11373}- Na pewno dzisiaj?|- No w rodę.
{11400}{11461}- Dzi jest pištek.|- Co?
{11465}{11501}- Dwa dni.|- Dwa?
{11532}{11582}Powinienem być na licie.
{11613}{11701}Jeli mi powiesz, jaki mamy rok,|dopiszę cię.
{11705}{11754}- Jaki mamy rok?|- No.
{11796}{11854}A co to, kurwa, "Milionerzy"?
{11858}{11905}Mogę zadzwonić do przyjaciela?
{11909}{11999}Masz fart, brakuje nam dwóch.|Malujemy dom kultury.
{12003}{12064}- Umiesz machać pędzlem?|- Spróbuję.
{12068}{12112}- Wsiadaj.|- Dzięki.
{12116}{12159}Co ty robisz, kolego?
{12208}{12258}- W porzšdku?|- Tak.
{12262}{12321}- Zapomniałam nazwiska.|- Tajemnica.
{12325}{12371}- Tajemnica?|- Nie powiem.
{12375}{12448}- Piłe?|- Nie tknšłem alkoholu.
{12452}{12501}- Słowo daję.|- Czyżby?
{12505}{12566}Mogę chuchnšć. Nie piłem.
{12656}{12692}Robert Emmerson.
{12696}{12744}- Jak?|- Robert Emmerson.
{12748}{12831}- Punkt ósma. To nie taxi.|- Autobus mi zwiał.
{12835}{12956}- Mamy kwadrans tolerancji.|- Muszę zrobić godziny. Proszę.
{13000}{13080}- Albert, malowałe już?|- Tylko sprayem.
{13113}{13232}Dobra, bierz skrobaczkę.|Wecie z Davidem papier cierny.
{13236}{13362}Zeskrobcie farbę na korytarzu,|przygotujcie go do malowania.
{13366}{13410}Skrobaczka? To znaczy?
{13439}{13541}Nie rżnij głupa.|Skrobaczki, papier i do dzieła.
{13545}{13596}Davey, pokaż mu.
{13600}{13687}Na korytarzu.|Jak tylko będziecie gotowi.
{13706}{13753}Idzie dream team.
{13780}{13845}Ty i PC zaczniecie od tej ciany.
{13849}{13941}Rhino, we farbę i rób okna.|Tylko nie ruszaj szyb.
{13945}{14011}Harry, ten kolor jest beznadziejny.
{14015}{14071}- Tak?|- Nie podchodzi mi.
{14131}{14167}Jak tam?
{14171}{14221}- Dobrze idzie?|- Tak jest.
{14225}{14276}Albert to złota ršczka.
{14311}{14386}Co robisz? Delikatnie.|Nie kopiesz rowu.
{14390}{14487}- Tak?|- Jakby zdejmował kożuch z mleka.
{14491}{14548}- Jakby zamiatał.|- Zamiatał?
{14552}{14614}- Delikatnie.|- O tak?
{14636}{14672}Dobrze?
{14676}{14761}- Zaraz zejdziesz.|- Miałem zamiatać, to zamiatam.
{14765}{14821}Arnold - urodzony skrobacz.
{14980}{15046}Tak, dzi ma pierwszy dzień.
{15140}{15198}Nie mogę zostawić Jean samej.
{15231}{15297}No dobra, skoro szef się zgodził.
{15301}{15337}W którym szpitalu?
{15403}{15449}Dobrze. Dzięki, Sheila.
{15533}{15572}- Robbie.|- Tak?
{15576}{15636}- Twoja dziewczyna rodzi.|- Co?
{15640}{15675}Dziewczyna rodzi.
{15814}{15858}Muszę kupić kwiaty.
{15890}{15934}Byłoby miło.
{15959}{16049}- Mogę cię o co prosić, Harry?|- Zaczyna się.
{16053}{16106}- Mów.|- Wszedłby ze mnš?
{16148}{16235}- Co?|- Boję się, że mnie nie wpuszczš.
{16262}{16322}Jak tylko zobaczš mojš bliznę.
{16326}{16428}- To samo na rozmowach o pracę.|- Niech ci będzie.
{16606}{16642}To jej stryjowie.
{16646}{16682}Stryjowie Leonie.
{17030}{17088}Czeć. Leonie tam jest?
{17092}{17132}Czekałem na ciebie.
{17142}{17231}Co wy robicie?|Leonie chciała, żebym przyszedł.
{17235}{17303}- Pućcie mnie!|- Zamknij gębę!
{17362}{17420}- Zostawcie mnie.|- Stul pysk!
{17424}{17460}Co ty odwalasz?
{17481}{17521}Leonie mnie wezwała.
{17542}{17630}- Zamknij ryja.|- Włanie przysłała mi SMS-a.
{17634}{17670}A ty co?
{17696}{17732}Kurwa, człowieku.
{17736}{17782}Mam prawo tu być.
{17811}{17877}- Mam prawo tu być.|- Gówno masz!
{17896}{17932}Wstawaj, kurwa.
{17948}{17986}Słuchaj, wypierdku.
{17990}{18088}Twój stary był chujem,|twój brat nim jest i ty też.
{18092}{18152}Jeste genetycznym zjebem.
{18156}{18222}Po tobie nikogo nie będzie.|Jasne?
{18226}{18292}Zbliż się do Leonie albo dziecka,
{18296}{18395}to urwę ci jaja i wepchnę w gardło.
{18399}{18435}Jasne?!
{18520}{18564}To też moje dziecko.
{18652}{18750}A ty nie pakuj nochala|w nieswoje sprawy. Jasne?!
{18893}{18929}Żyjesz, Robbie?
{18960}{18996}Łajzy.
{19000}{19036}Jeste cały?
{19046}{19082}Cholera jasna.
{19163}{19199}Chodmy na górę.
{19210}{19246}Dasz radę wstać?
{19250}{19286}Pomogę ci.
{19315}{19351}Jeste cały?
{19373}{19441}- Zajebię go.|- Uspokój się.
{19445}{19539}Odpierdol się! Zabiję go!
{19543}{19594}Włanie na to liczš.
{19598}{19663}Nie bšd frajerem.|O to im chodzi.
{19667}{19768}Żeby trafił za kratki.|10 lat. We się w garć.
{19772}{19808}Nie bšd głupi.
{19826}{19880}Nie pozwól im wygrać.
{19884}{19946}- Zła mi z drogi, Harry!|- Nie!
{19963}{20017}- Uspokój się.|- Zabiję go.
{20037}{20136}Robbie. Pomyl o dziecku,|pomyl o Leonie.
{20140}{20176}Pomyl.
{20195}{20259}Chcesz widzieć, jak syn dorasta?
{20324}{20371}Spokojnie, Robbie.
{20535}{20607}- Pomóc?|- Nie, to tylko krew z nosa.
{21044}{21080}Już lepiej?
{21207}{21243}Łachudry.
{21371}{21435}Zadzwonisz na policję?|Pomogę ci.
{21439}{21496}- Nie.|- Powiem im, jak było.
{21500}{21558}My nie kablujemy. Nie m...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin