The Walking Dead S03E04.txt

(19 KB) Pobierz
{1}{1}23.976
{7}{89}/Poprzednio w "Żywych trupach"...
{96}{185}- Znaleźli Wellsa!|- Was również.
{206}{271}- Nie ufam mu.|- A zaufałaś komuś kiedykolwiek?
{271}{374}/- Uratowałaś mu życie.|- Myślałam, że porozmawiamy o nas.
{376}{446}- Widziałaś mojego brata?|- Dawno temu.
{448}{482}No to jest nas dwoje.
{484}{549}- Jak się naprawdę nazywasz?|- Nigdy tego nie zdradzam.
{549}{645}/- Chcecie nas tu zostawić?|/- Od teraz to wasza część więzienia.
{652}{698}Macie szczęście.
{2690}{2785}www.NapiProjekt.pl - nowa jakość napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
{2786}{2908}.:: GrupaHatak.pl ::.|>> Release24.pl <<
{2925}{3038}{y:b}{c:$aaeeff}facebook.com/GrupaHatak
{3045}{3203}{y:u}{c:$aaeeff}Tłumaczenie:|kat & Igloo666
{3522}{3625}{y:u}{c:$aaeeff}ŻYWE TRUPY 3x04 Killer Within|Śmierć od środka
{3815}{3884}Wprowadźmy kolejny samochód.
{3884}{3949}Zaparkujemy go przy wschodnim|wejściu na spacerniak.
{3951}{4033}I dobrze, to ta meta zaczynała|przypominać jakiś zajazd.
{4033}{4129}Musimy potem załadować|i spalić zwłoki.
{4129}{4184}Przed nami długi dzień.
{4184}{4263}A gdzie Glenn i Maggie?|Mogliby pomóc.
{4263}{4359}- W wieżyczce strażniczej.|- Naprawdę?
{4366}{4438}Zeszłej nocy też tam byli.
{4440}{4505}Glenn! Maggie!
{4630}{4690}Co tam, ludziska?
{4726}{4802}- Złazisz?|- Co?
{4850}{4929}Złazisz?
{4946}{5045}- Pomożesz nam.|- Spoko, zaraz zejdziemy.
{5121}{5176}Prawie się udało.
{5543}{5574}Chodźcie.
{5737}{5826}Ani kroku dalej.|Zawarliśmy umowę.
{5829}{5912}Wiemy, proszę pana.|Zgadza się.
{5939}{6042}Ale nie możemy tam przebywać|ani minuty dłużej.
{6042}{6138}Pełno tam ciał ludzi,|których znaliśmy.
{6147}{6229}Krew i mózgi na ścianach.|Grasują tam duchy.
{6229}{6306}- Dlaczego nie pozbędziecie się ciał?|- Powinniście je spalić.
{6308}{6411}- Próbowaliśmy.|- Ogrodzenie jest tam uszkodzone.
{6442}{6521}Gdy próbowaliśmy wyrzucić jakieś ciało,|złaziły się tam te istoty.
{6524}{6589}Więc porzucaliśmy ciało|i zmykaliśmy do środka.
{6589}{6682}Nie wiedzieliśmy niczego|o zamiarach Tomasa i Andrew.
{6682}{6821}Pokazałeś, że tu rządzić.|Zrobimy wszystko, by do was dołączyć.
{6821}{6922}Ale błagamy...|nie każcie nam tam siedzieć.
{6960}{7092}Umowa nie podlegała negocjacjom.|Wracajcie na swój blok albo odejdźcie.
{7140}{7231}Mówiłem, że to strata czasu.
{7231}{7308}Są tacy sami jak te złamasy,|które pozabijały nam ziomków.
{7310}{7399}Wiecie, ile trupów przyjaciół|wyrzuciliśmy w tym tygodniu?
{7401}{7512}Jak worki ziemniaków.|A byli naprawdę dobrymi ludźmi.
{7526}{7692}Którzy chronili nas w pierdlu|przed takimi jak Tomas czy Andrew.
{7723}{7814}Wszyscy zasłużyliśmy na to,|by tutaj wylądować.
{7814}{7972}Nie będę udawał świętoszka,|ale uwierz, że odpokutowaliśmy swoje.
{7977}{8104}I wolimy odejść stąd,|niż siedzieć w tym kurwidołku.
{8392}{8442}Daj spokój.
{8502}{8612}Mówisz poważnie?|Chcesz, żeby siedzieli w celi obok?
{8622}{8684}Będą wypatrywać okazji|do przejęcia naszej broni.
{8684}{8790}- Znów chcesz spać jak na igłach?|- Nigdy nie przestałem.
{8790}{8847}Niech do nas dołączą.
{8847}{8900}Odejście będzie dla nich|wyrokiem śmierci.
{8902}{8977}No nie wiem, ten Axel|jest lekko szurnięty.
{8977}{9087}A jeśli spróbują nam odebrać wszystko,|na co tak ciężko pracowaliśmy?
{9089}{9171}Tak długo trzymaliśmy się razem,|a ich nie znamy.
{9173}{9250}Czuję się nieswojo|na myśl o nowych ludziach.
{9267}{9317}Nam pozwoliliście dołączyć.
{9317}{9449}- Nie dałeś nam wtedy wyboru.|- Nie potrafią nawet zabijać Szwendaczy.
{9454}{9569}- To skazańcy. Najgorszy element.|- Pewnie mają mniej krwi na rękach niż my.
{9569}{9667}Znam ten rodzaj ludzi.|Dorastałem wśród takich.
{9667}{9739}To degeneraci,|ale nie psychole.
{9739}{9811}Równie dobrze mogliście|zastać tu mnie.
{9818}{9888}- Więc zgadzasz się ze mną?|- Za cholerę.
{9888}{9974}Niech spróbują szczęścia na drodze,|tak samo jak my wcześniej.
{9976}{10056}- Chodzi mi o to, że...|- Przymknąłem kiedyś pewnego dzieciaka.
{10056}{10149}Miał 19 lat i był poszukiwany|za zadźganie dziewczyny nożem.
{10166}{10269}Beczał jak niemowlę|podczas przesłuchania i procesu.
{10271}{10384}Przysięgli byli wzruszeni.|Wypuszczono go z powodu braku dowodów,
{10386}{10482}a po dwóch tygodniach|zastrzelił kolejną dziewczynę.
{10504}{10631}Zbyt wiele przeszliśmy.|Umowa z nimi nadal obowiązuje.
{12206}{12252}Robi wrażenie, prawda?
{12290}{12376}Gdybym miał więcej amunicji,|załatwilibyśmy całe stado.
{12453}{12554}Podobno wyruszasz dziś|wraz z Andreą. Szkoda.
{12556}{12628}Przydałby nam się|taki żołnierz jak ty.
{12676}{12813}Chyba dajesz sobie radę.|Nawet Gwardia Narodowa przepadła.
{12832}{12959}Żadne wyszkolenie nie mogło przygotować|do czasów, jakie teraz nastały.
{12973}{13139}Normalnie jeden żołnierz by odjechał,|mając do czynienia z tak wolnymi istotami.
{13170}{13304}Byli bohaterami.|Nie porzuciliby nikogo.
{13383}{13496}Gdybyśmy tylko dotarli|do nich szybciej...
{13496}{13573}mając ciebie do pomocy.
{13623}{13700}Dużo dziur po pociskach.
{13712}{13781}Czyżby Kąsacze nauczyli się|posługiwać bronią?
{13870}{13940}Pewnie napotkali jakichś bandytów|wiele tygodni temu.
{13964}{14088}Świat zrobił się niebezpieczny,|ale przecież dobrze o tym wiesz.
{14091}{14225}- Szkoda Wellsa.|- Owszem.
{14261}{14388}Doktor Stevens nie mógł go uratować.|Merle strzelił mu w głowę.
{14398}{14508}- Nie będzie pogrzebu?|- Skremowaliśmy go po cichu.
{14527}{14647}Ci ludzie tyle przeszli...|Bogu dzięki, że nikt go nie znał.
{14743}{14808}Bogu dzięki.
{15021}{15117}Przesuńcie auta na wewnętrzny spacerniak,|maskami do zewnątrz.
{15117}{15201}Nie będą przeszkadzać,|a jednocześnie będą w gotowe do użycia.
{15254}{15342}Damy więźniom|zapasy na tydzień.
{15371}{15467}- Mogą tyle nie pociągnąć.|- Ich wybór.
{15467}{15546}A mieli jakiś?
{15546}{15666}Czyją krew wolałbyś mieć na rękach?|Maggie i Glena czy ich?
{15687}{15757}Niczyją.
{15886}{15956}Dwucylindrowy.|Trumph?
{15958}{16095}- Nawet się na niego nie gap.|- Nie chciałeś zwiększyć objętości?
{16117}{16217}Trzeba do niego przysiąść.|Jestem dobry w te klocki.
{16251}{16340}Głowice przeciekają!|Znam się na tym!
{16340}{16438}Przestaniesz w końcu?|Wyhoduj sobie jaja.
{16450}{16495}Chciałem tylko pomóc.
{17186}{17234}Nie śpiesz się.
{17280}{17395}- Tato, nie przemęczaj się.|- A co innego mam do roboty?
{17411}{17517}Nie mogę się już gapić|na tę pryczę.
{17773}{17843}Dość dobrze mi się chodzi.
{17944}{18028}Świetny początek.|Chcesz odpocząć?
{18028}{18147}Odpocząć?|Chodźmy na spacer.
{18224}{18332}Jeśli zaraz wyruszymy, zyskamy|kilka godzin do zmierzchu.
{18332}{18418}- Dokąd się udamy?|- Myślałam o wybrzeżu.
{18421}{18531}Woda zabezpiecza nas z jednej strony,|może znajdziemy też łódź.
{18531}{18601}Najlepiej byłoby dostać się|na jakąś wyspę.
{18601}{18718}- A jeśli nie będzie tam bezpiecznie?|- To ruszymy dalej.
{18740}{18809}A jeśli na wybrzeżu|okaże się bezpiecznie, co wtedy?
{18812}{18929}Zestarzejemy się|w domku nad oceanem?
{18931}{18996}Wolę to, niż zostawać tutaj.
{19001}{19116}Bo masz złe przeczucia|co do tego miejsca i Gubernatora?
{19154}{19272}- Dzięki temu tak długo przeżyłyśmy.|- Nie zaprzeczę.
{19497}{19617}Jedzenia wystarczy wam na tydzień.|Wypuścimy was, gdy wrócimy.
{19617}{19727}- Dzięki, ziom.|- Nie ruszajcie się stąd.
{19833}{19893}"Dzięki, ziom"?
{20142}{20197}- Załatwić ją?|- Nie.
{20212}{20284}Jeśli znajdziemy coś w zbrojowni,|możemy podzielić się amunicją.
{20284}{20399}- Zacznę patrolować okolicę.|- Zbierzemy drewno w zagrodzie dla psów.
{20399}{20454}Ogień nie przyciągnie Szwendaczy?|Może zakopmy ich.
{20454}{20545}Chroni nas ogrodzenie.|Warto zaryzykować, by pozbyć się tych ciał.
{20545}{20622}Nie chcę niczego na nich siać.
{20974}{21094}- W razie czego pomogę ci.|- Nie śpiesz się przy schodzeniu.
{21248}{21331}Pozbyliście się ciał?
{21334}{21425}- To miejsce zaczyna przypominać dom.|- Ostrożnie.
{21427}{21528}Ostatnie, czego nam potrzeba,|to twój upadek.
{21533}{21595}Obczajcie.
{21667}{21741}Twardy skurczybyk.
{21792}{21888}- Brawo, Hershel!|- Ciesz się po cichu.
{21945}{22034}Przydałby się choć jeden|spokojny dzień.
{22036}{22156}- Świetnie ci idzie, tato.|- Gotowy, by się pościgać?
{22163}{22281}Daj mi jeszcze jeden dzień,|a bez problemu cię prześcignę.
{22386}{22487}Zabierzmy resztę ciał.
{23132}{23216}- Uwaga! Szwendacze!|- O Boże!
{23281}{23331}Nie!
{23468}{23520}Uciekajcie!
{23544}{23612}Uciekajcie stamtąd!
{23612}{23660}Lori!
{24007}{24072}Carl, do mnie!
{24156}{24197}Tato, za tobą!
{24398}{24463}Zamek! Szybko!
{24489}{24537}Klucze!
{24571}{24633}Brama jest otwarta!
{24700}{24755}Lori! Tutaj!
{25002}{25041}No dalej!
{25287}{25331}Tędy!
{25532}{25587}Z drogi!
{25966}{26026}A co z nami?!
{26268}{26311}Szybko!
{26515}{26618}Zaznaczyłam farmę,|na której byłam z Darylem.
{26690}{26810}Byliście przy drodze nr 9, tam,|gdzie łączy się z autostradą.
{26812}{26925}- I farma jest o dzień marszu stamtąd?|- Mniej więcej.
{26949}{27055}Tutaj szukaliśmy Sophii.|Dotarliśmy nawet tutaj.
{27126}{27201}Jak to możliwe,|ze nigdy się nie spiknęliśmy?
{27246}{27337}Nazwałeś mnie kurwą i lesbą.
{27373}{27445}Potrafię czarować, prawda?
{27505}{27577}Dlaczego mi pomagasz?
{27637}{27728}Też chciałabym odnaleźć|swoją rodzinę.
{27731}{27800}A nie chcesz|wybrać się ze mną?
{27803}{27891}Nie interesuje cię|los pozostałych?
{27970}{28040}Naprawdę cię porzucili, co?
{28042}{28131}Na pewno po mnie wrócili,|ale już mnie nie zastali.
{28131}{28208}A to ci lipa.
{28241}{28356}Coś nas łączy, blondyneczko.|Porzucili nas ci sami ludzie
{28378}{28443}i ci sami ludzie|nas uratowali.
{28519}{28671}- Myślałeś o odejściu stąd?|- Nie miałem powodu, by to robić.
{28702}{28800}Więc Gubernator naprawdę|jest dobrym człowiekiem?
{28802}{28917}U...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin