[10][50]/Urodziłem się w Mystic Falls.|/To mój dom. [57][83]/- Mój również.|/- Oraz mój. [84][113]/Nadprzyrodzone istoty|/żyły wród nas od stuleci. [114][142]/Wampiry, wilkołaki,|/doppelgangery... [143][161]/- Czarownice...|/- A nawet mieszańce. [162][173]/Niektórzy ich chroniš... [174][200]- Co się stało?|- Chcemy zadać kilka pytań o pani syna. [201][221]Nie masz pojęcia,|w co się wpakowałe. [221][239]/...a niektórzy chcš ich zabić. [239][260]Od nas wszystko|wemie swój poczštek. [279][303]/Niektórych kochamy... [316][334]/A niektórych stracilimy. [335][370]To czarna magia.|Dokonała wyboru. [371][421]- Teraz ja ponoszę konsekwencje.|- Przepraszam, babciu! [422][466]/Elena jest teraz|/jednš z nas, wampirem. [482][508]/Zrobię wszystko,|/by pomóc jej przetrwać. [709][720]Popełniasz wielki błšd. [721][754]Nie, jeli Elena od razu|przyzwyczai się do zwierzęcej krwi... [755][780]- Nie masz dowodów.|- Może ominie jš to, [781][808]- co my przeszlimy.|- Masz urojenia. [809][845]- Może ma szansę.|- Mylisz się, Stefanie. [845][870]Nie wytrzyma tego,|jeli kogo skrzywdzi. [870][905]/Współczucie to jej pięta achillesowa,|/a teraz wszystko jest spotęgowane. [906][934]To miej nadzieję,|że nie jest fankš Bambi. [976][997]Zamknij oczy. [1066][1094]Ona potrzebuje ludzkiej krwi.|Z żyły. [1094][1122]Wiesz, co się stanie.|Wymień mi wampira, [1123][1142]który po przemianie|nie zabił chociaż raz. [1142][1186]Wymień mi takiego, który przeszedł|na króliczki i nie zabił wiele razy. [1208][1229]Jeli kogo zabije,|załamie się. [1230][1263]Ile bólu według ciebie zniesie,|nim wyłšczy swoje człowieczeństwo? [1264][1290]/Nawet najlepszym zdarza się to|/co najmniej raz. [1291][1316]/Ale to mija.|/Po jakich stu latach. [1317][1358]- Wolę to ominšć.|- Nie nauczy się kontrolować pragnienia, [1359][1380]jeli go nie dowiadczy. [1381][1413]- Co robisz? Przestań.|- To oszustwo, jak danie dziecku kalkulatora, [1413][1445]- zanim nauczy się liczyć.|- Kazałem ci przestać. [1487][1529]Nie martw się, wyzdrowieje.|Większe zwierzęta sš wytrzymalsze. [1542][1587]Udało ci się.|Wiem, że to trudne. [1596][1622]Ale dasz sobie radę. [1674][1721]- Co się dzieje?|- Mamy małš różnicę zdań. [1722][1750]Nadal nie akceptujesz|planu ze zwierzętami. [1751][1778]Zerwijmy przysłowiowy plaster,|niech leje się krew. [1779][1808]Jeste wampirem, Eleno.|Bšd nim. [1809][1827]Gotowa? [1848][1897]Wampiry jedzš ludzi.|Taka jest naturalna piramida żywienia. [1909][1948]Zaufaj mi.|Będziesz nieszczęliwa. [1954][1987]/- Nie potrafię.|- To jak linia startowa na wycigu. [1988][2011]Musisz wybić się z całej siły. [2011][2052]- Byłam cheerleaderkš, nie biegaczkš.|- Po prostu się skoncentruj. [2055][2073]Uda ci się. [2074][2115]Nie. Mylę tylko|o twoich rękach na moim ciele. [2116][2148]Nie mówiłam,|żeby je zabrał. [2148][2178]- To miłe uczucie.|- Tak? [2189][2205]Co czujesz? [2223][2276]Czuję, jakby dotykał|każdego nerwu mojego ciała. [2289][2313]Wszystko jest wyostrzone. [2325][2343]Smak. [2347][2369]Węch. [2372][2402]Wzrok. Dotyk. [2734][2763].:: GrupaHatak.pl ::.|:: Project Haven :: [2763][2807]{y:u}{c:$aaeeff}Pamiętniki Wampirów 4x01 Memorial|Uroczystoć upamiętniajšca [2809][2832]{y:u}{c:$aaeeff}Tłumaczenie:|Annica [2833][2857]{y:u}{c:$aaeeff}Korekta:|Igloo666 [3267][3290]To miejsce jest zajęte. [3324][3363]"Uszkodzony przewód gazowy|przyczynš eksplozji na ranczu Youngów". [3364][3372]Serio? [3373][3418]Lepsze niż "Rada wysadzona|w powietrze, brak podejrzanych". [3420][3442]Chyba że sprawca|siedzi obok mnie. [3443][3482]Na mnie nie patrz.|Mnie i tak zawsze się oskarża. [3489][3524]Serio, Liz, przestań|tak na mnie patrzeć. [3524][3556]Gdybym chciał zabić dziesięć osób,|nie wysadziłbym ich. [3557][3573]Zrobiłbym sobie ucztę. [3574][3604]Eksplozja miała ródło wewnštrz.|To nie był wypadek. [3605][3622]Mówisz, jakby to było|co złego. [3623][3645]Członkowie rady nie żyjš.|Dla mnie to zwycięstwo. [3646][3679]Niektórych znałam od dziecka.|Byli moimi przyjaciółmi. [3680][3707]Którzy chcieli zabić twojš córkę. [3710][3738]- Kim jest ten nowy?|- Przepraszam, pani szeryf. [3739][3779]Chciałbym porozmawiać z paniš|o eksplozji na farmie Youngów. [3780][3812]- Przepraszam, panie...|- Connor Jordan. [3814][3866]- Jest pan z ubezpieczalni?|- Jestem raczej niezależnym wykonawcš. [3871][3893]- Możemy porozmawiać na osobnoci?|- Oczywicie. [3894][3917]Dziękuję. [3926][3970]Pana też miło poznać,|panie Ciekawski. [4002][4032]- A to co?|- Papierowe lampiony. [4033][4076]Samorzšd zrobił je,|by po uroczystoci upamiętnić zmarłych. [4077][4129]- Ogień nie byłby lepszy?|- Nie ironizuj tak przy Elenie. [4136][4155]Jak się trzyma? [4171][4196]Chyba dobrze,|bioršc pod uwagę okolicznoci. [4197][4241]Jeli mógłbym jej jako pomóc,|nie liczšc podwiezienia, dasz mi znać? [4242][4271]Żyję tylko dzięki temu,|że kazała Stefanowi mnie ocalić. [4271][4323]Przeze mnie stała się wampirem|i chciałbym jej to jako wynagrodzić. [4380][4416]Wyobra sobie|krótkie włosy i aparat. [4417][4436]- April?|- Zgadza się. [4437][4462]wietnie wyglšdasz.|Pamiętasz April? Elena kiedy... [4463][4522]- Opiekowała się niš, pamiętam.|- Nim tata wysłał mnie do szkoły z internatem. [4526][4563]- Bardzo mi przykro z jego powodu.|- Dziękuję. [4576][4623]Chyba. Nie wiem,|co na to odpowiadać. [4627][4670]- Twój tata to pastor Young?|- Ten od wadliwego przewodu gazowego. [4671][4718]Przepraszam. Na ten temat też jeszcze|nie wiem, co mam mówić. [4720][4741]Dziwacznie się zachowuję. [4742][4792]Chyba po prostu nie umiem|przeżywać żałoby. [4801][4837]Muszę się zarejestrować|czy co takiego. Chyba. [4873][4912]Czeć, Caroline, to ja.|Wróciłam... [4919][4985]Możesz do mnie zadzwonić?|Mam pewne problemy z przystosowaniem się. [5034][5084]- A to po co?|- Jest z roku, w którym się urodziła. [5088][5132]- Powinnimy to uczcić.|- Co? [5133][5151]Pierwszy raz się pożywiła. [5152][5206]Wiem, że to było obrzydliwe|i traumatyczne przeżycie. [5207][5246]Ale i tak to zrobiła.|Przetrwała. [5259][5297]Tak bym tego nie nazwała.|Zrobiło mi się niedobrze. [5298][5350]Ja przez miesišc nie mogłem|znieć tego smaku. Będzie łatwiej. [5350][5397]To, z drugiej strony,|przejdzie gładko. [5416][5456]- Jeste taki radosny.|- Bo mam cię przy sobie. [5457][5480]Żyjesz... tak jakby. [5483][5521]Dasz sobie z tym radę. [5528][5563]Zechcesz pełnić honory? [5690][5707]Zdrowie. [5790][5835]Idealne wyczucie czasu, Damon.|Włanie wrócilimy. [5842][5855]Co? [5856][5886]- Zrobiłe to?|- To miejsce jest zajęte. [5887][5918]- Nikogo tu nie ma.|- Będę udawał, że jest. [5919][5945]Przeciwna opcja|jest zbyt dołujšca. [5973][5999]Wywołałe eksplozję,|która zabiła członków Rady? [6000][6028]Założyłem koszulkę z napisem:|"Wysadziłem Radę"? [6029][6047]Czemu wszyscy mnie o to pytajš? [6048][6087]- Zrobiłe to?|- Nie. Jeszcze co? [6113][6139]Tak.|Co jest nie tak. [6145][6197]- Nie mogę przyswoić zwierzęcej krwi.|- A to niespodzianka. [6200][6244]- Chyba potrzebuję twojej pomocy.|- Oczywicie, że tak. [6247][6285]Wybierz sobie posiłek.|Mamy chińszczyznę, żarcie meksykańskie, [6285][6310]a może stara dobra|rodzima kuchnia? [6311][6345]Nie, żadnej ludzkiej krwi.|Stefan ma rację. [6346][6400]Muszę chociaż spróbować to przetrwać,|nikogo nie krzywdzšc. [6401][6426]Dobra. Chod. [6499][6546]- Co ty robisz?|- Daję ci to, czego potrzebujesz. Pij. [6547][6565]- Co?!|- Dopiero przeszła przemianę. [6566][6605]Potrzebujesz wieżej krwi z żyły.|Może to zadziała. [6606][6642]- Tylko nie mów Stefanowi.|- Dlaczego? [6643][6675]Dzielenie się krwiš|jest jakby... osobiste. [6676][6709]- Co masz na myli?|- Po prostu pij! [7009][7053]To nie w porzšdku. Umarło|tyle osób, a my uprawiamy seks. [7054][7069]Seks po stracie.|To zdrowe. [7070][7095]- Raczej samolubne.|- Naturalne. [7101][7132]Gdybymy zaprzestawali seksu|za każdym razem, gdy kto tu umiera, [7133][7176]- chyba bymy eksplodowali.|- Musimy być bardziej wrażliwi. [7196][7210]Daj spokój. [7251][7296]Kocham cię. To nie wiadczy|o mojej wrażliwoci? [7332][7354]Ja też cię kocham. [7442][7462]Kto to, do cholery? [7480][7518]- Mogę jako pomóc?|- Dobry wieczór. Ja chciałem pomóc. [7519][7556]Rozmawiałe już z szeryf Forbes.|Jestem Connor Jordan. [7557][7586]Carol Lockwood.|Wiem, kim pan jest. [7587][7630]Szeryf chyba jasno wyjaniła,|że tragedia na ranczu to nasza sprawa. [7631][7679]Można pewnie tak na to spojrzeć.|Ja wolę słowo "zatuszowanie". [7680][7718]- Mogę wejć?|- To chyba nie jest dobry pomysł. [7719][7739]- Co pan robi?!|- Dziękuję. [7741][7777]Wie pani, że to nie wypadek.|Niedowiadczony strażak by to potwierdził. [7778][7802]- Jest pan z prasy?|- Nie do końca. [7803][7824]12 członków Rady nie żyje. [7825][7847]Pani jest burmistrzem.|Czemu tam pani nie było? [7848][7880]- To nie były oficjalne sprawy miasta.|- To co, w takim razie? [7881][7900]Mamo? [7914][7930]Co się dzieje? [7969][8016]- Mogę w czym pomóc?|- Może. Jak się masz? Jestem Connor. [8052][8075]Tyler! O Boże! [8140][8158]Tyler, uciekaj! [8354][8383]Proszę, powiedz,|że to ostatnia. [8384][8440]Sš specjalnie wyrzebione.|Odpowiednia długoć, szerokoć. [8441][8473]Gdyby był wampirem,|już by nie żył. [8481][8539]Facet wiedział, co robi. Rękawiczka|musiała być przesišknięta werbenš. [8540][8571]Szukał wampira, a gdy go znalazł,|nawet się nie zawahał. [8573][8594]Te wgłębienia... [8613][8649]- Kule sš zaczarowane?|- Nie wiem. [8650][8673]Ale nie sš zwykłe. [8756][8798]Jak się czujesz?|Wyglšdasz trochę... marnie. [8811][8866]Nic mi nie jest.|Po prostu odczuwam za dużo emocji. [8868][8892]Wszystko jest wyostrzone. [8893][8953]Patrzę na te nazwiska i od razu|chce mi się płakać przez tydzień. [8954][8994]- Nie musiała się zgłaszać.|- Zginęli ...
tadobra