{1}{1}23.976 {23}{79}Jestem Margaret Schroeder,|matka Teddy'ego. {79}{132}Pani syn bawił się zapałkami {133}{201}w szkole pełnej dzieci. {202}{243}W mojej omioletniej|karierze bycia prokuratorem {243}{299}nie spotkałam się z bardziej bezczelnym|przykładem zastraszania wiadków. {299}{372}- Sprzeciw. - Wniosek obrony|o unieważnienie procesu zostaje przyjęty. {373}{435}- Sprwę uważam za zakończonš. {436}{496}W domu już Nowy Rok. {497}{553}Pozdrów Katy. {610}{662}Opłata jest|umieszczana w kuli, {663}{739}klient wychodzi|i nikt nikogo nie widział. {739}{784}Co się dzieje ze|Smith'em i Daugherty'm? {785}{849}Kiedy indziej o tym porozmawiamy. {850}{887}Ile to by kosztowało? {887}{933}Twoje wydatki przekraczajš dochody. {934}{1000}- Każdy biznes potrzebuje czasu.|- Nie masz partnera? {1001}{1079}Pan Luciano i ja mamy różne|zdanie na temat prowadzenia klubu. {1080}{1111}Więc musisz to naprawić. {1111}{1146}Nie moge już ledzić pieniędzy. {1147}{1200}Nie pamiętam już komu|i o czym kłamałem. {1201}{1271}Twoi przeciwnicy twierdzš,|że nie wsadzisz przemytników do więzienia. {1271}{1319}Powiedz panu Daugherty,|żeby umiecił jednego w więzieniu. {1320}{1366}- Dla pana Rosetti.|- Ja to wezmę. {1367}{1413}- Jak wolisz. {1575}{1611}Whoo-hoo-hoo! {3643}{3738}www.NapiProjekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. {3739}{3826}synchro i tłumaczenie by malak & artiscig. {4155}{4199}Czy co się stało? {4200}{4288}- Wybuchł pożar.|- Co? {4438}{4500}Id do siostry. {4688}{4721}Nie musiała przychodzić. {4722}{4807}Nie mogłam zasnšć przez te wszystkie|rzeczy, które muszę zrobić. {4843}{4911}Czy w rodku było co cennego? {4912}{4952}Nie mam pojęcia. {4953}{5001}Nigdy tam nie wchodziłam. {5087}{5138}Wyglšdam miesznie? {5139}{5177}Mylę, że obie wyglšdamy. {5177}{5247}Rozejrzałem się|i niczego nie brakuje. {5248}{5295}A myslałe, że czego może brakować? {5296}{5342}Lepiej mieć pewnoć, prawda? {5343}{5418}Kompost może ulec samozapłonowi. {5419}{5485}Skšd pani o tym wie? {5508}{5580}To po prostu zwykły fakt. {5581}{5634}Był tam jaki kompost? {5635}{5682}Nie mam pojęcia. {5683}{5767}Cokolwiek wywołało pożar|to paliło się bardzo szybko. {5789}{5828}Nasšczone benzynš szmaty? {5998}{6102}No, młodzieńcze,|co tam widziałe? {6103}{6170}- Rozpoczynajšcy się pożar.|- A wczeniej? {6171}{6213}Nic. {6214}{6301}Ale skoro widziałe,|że pożar dopiero się zaczynał {6301}{6351}to już nie spałe. {6385}{6429}Rozglšdałem się za facetem. {6430}{6468}Jakim facetem? {6469}{6505}Cyganem. {6505}{6563}- O czym ty mówisz?|- Był tutaj. {6564}{6645}- W ogrodzie?|- Dzisiaj rano, na ulicy. {6669}{6711}Skšd wiesz, że był cyganem? {6712}{6745}Miał ze sobš torbę {6746}{6785}na jego cygańskie rzeczy. {6786}{6829}Co robił? {6830}{6867}Przechodził przed domem. {6868}{6953}Widziałe go dzisiejszej nocy? {7065}{7099}Czas wracać do łóżka. {7100}{7194}- Nie mogę tu zostać?|- Wystarczy przygód na jeden dzień. {7297}{7347}Możesz już ić. {7501}{7533}Facet? {7533}{7602}Widział go rano na ulicy. {7603}{7641}Nie robiłbym z tego nic wielkiego. {7643}{7724}- Więc dlaczego Gareth tutaj jest?|- rodki ostrożnoci. {7725}{7805}I to rodki ostrożnoci|cię tutaj cišgneły o drugiej w nocy? {7806}{7866}Może chciałem zobaczyć|pannę Predock w nocnej koszuli. {7867}{7921}A to ciekawe. {7962}{8015}Jestem tutaj ponieważ pan Thompson|wyjechał w interesach {8016}{8083}i prosił mnie, żebym zaglšdał. {8170}{8237}Czy to był Gyp Rosetti? {8238}{8302}- Kto?|- Człowiek, którego widział Teddy. {8303}{8359}Mamy jego psa. {8360}{8435}Pan Rosetti|nie jest cyganem. {8436}{8511}Pan Thompson prowadził z nim interesy,|ale to już przeszłoć. {8512}{8603}Nie nękałby państwa pożarami|w waszym ogródku. {8604}{8674}Nasšczone benzynš szmaty. {8676}{8748}Chyba, że wierzysz w boga pooka {8749}{8798}ochraniajšcego pola w nocy.|[irlandzki bożek] {8799}{8892}Bóg pooka przyjmuje|formę czarnego konia. {8892}{8951}Występuje również pod|postaciš kozy albo królika. {8952}{8992}Jak królik mógłby wzniecić pożar? {8992}{9035}O tym włanie mówię. {9210}{9249}Powiniene był widzieć to miejsce. {9250}{9303}Aż się roiło od stanowej policji. {9304}{9348}Schwarzkopf sam skorzystał|z mojego biura. {9349}{9424}- Kto?|- Człowiek z góry. {9425}{9477}- Gdzie teraz sš?|- Żołnierze? {9478}{9512}Odeszli. {9513}{9557}Nic po nich nie zostało. {9558}{9611}Teraz gdy twój kumpel|Rosetti wyfrunšł z gniazda. {9612}{9684}Mylisz, że go tu chciałem? {9685}{9743}Mogłem być miły, albo|skończyć jako pieczone żeberka. {9744}{9792}Jedenastu ludzi zgineło,|a ty robisz sobie żarty? {9793}{9883}Mówił, że najgorsze co się tu|będzie dziać, to będš napady. {9884}{9925}Nie miałem pojęcia, przysięgam. {9925}{9965}Wy ze wszystkich ludzi...|To znaczy, {9966}{10010}Jestem szeryfem,|na litoć boskš. {10046}{10097}Zostawił co po sobie... Rosetti? {10097}{10168}- Mówisz o czym poza trupami?|- Jaka gorzała? {10169}{10207}Jaki z naszych alkoholi? {10208}{10252}Ani kropli. {10253}{10329}Jeli wróci, zobaczysz choćby {10330}{10384}jego jeden przetłuszczony włos,|z jego pierdolonej głowy, dzwonisz do nas. {10385}{10444}- Słyszysz?|- Przysięgam, Eli, na moje dzieci, {10445}{10504}będziesz pierwszym, który się dowie. {10504}{10564}Jeszcze jedno pytanie... {10565}{10627}Czy to prawda, że Rosetti|miał na sobie psiš obrożę? {11081}{11128}Halo? {11168}{11202}Halo? {11203}{11265}- Wystraszył, mnie pan.|- Przepraszam, ja... {11266}{11326}- Czy to pokój 404?|- Tak. {11327}{11388}Mam się tu spotkać ze|znajomym, panem Means. {11389}{11417}Nikogo tu nie ma, proszę pana. {11418}{11472}Ostatni goć|wymeldował się ostatniej nocy. {11473}{11549}- Tak?|- Właciwie, to była kobieta... Francuzka. {11550}{11628}- Jeszcze czuć jej perfumy.|- Halo? {11706}{11752}Wyglšda na to, że zostalimy wystawieni. {11753}{11786}Remus widzi. {11787}{11860}Jeli panowie wybaczš, to wrócę|już do pracy. {11988}{12027}Co o tym sšdzisz? {12028}{12107}- Czy to na pewno dobry dzień?|- Nie moglibymy się obaj pomylić. {12107}{12146}Pierwsza roda każdego miesišca. {12147}{12209}- Dzwoniłe do niego?|- Nie mam jego numeru. {12244}{12294}Remus ma. {12295}{12359}Więc Remus powinien był zadzwonić.|Dlaczego mnie o to pytasz? {12459}{12539}- Dalekie połšczenie. {12539}{12602}Waszyngton. {12603}{12637}Tak, poczekam. {12638}{12684}Co tu mierdzi. {12685}{12736}Perfumy, pokojówka mówiła. {12737}{12783}Z Daugherty'm. {12784}{12819}Harry jest w porzšdku. {12819}{12846}Pod jakim kamieniem cię trzymali? {12847}{12906}To Senacka podkomisja. {12907}{12952}Przepraszam, telefony sš,|tylko dla goci. {12953}{13076}- Tak, centrala, wcišż czekam.|- Proszę pana. {13077}{13120}Zadzwonić po dozorcę? {13121}{13167}Zadzwonimy z holu. {13228}{13302}I sprawić tej noclegowni więcej kłopotu? {13303}{13361}Jadę do domu. {13492}{13546}Jest z Cincinnati. {13610}{13685}I tak oto odważni zebrali się|przed Wodzem Biegnšcy Jeleń, {13686}{13747}obozowe ognisko rozbłyskiwało|w ciemnoci. {13748}{13831}"Który z was ukradł konia?"|zapytał wódz. {13832}{13869}Pierwszy z odważnych powiedział,|"Nie ja," {13870}{13926}to samo powiedział też drugi odważny|stojšcy obok. {13927}{14003}Stali tak w ciszy. {14004}{14080}Kiedy w końcu, uczciwy|Injun wystšpił przed szereg {14080}{14156}i powiedział prawdę,|przyznajšc, że to on. {14157}{14237}Słyszšc to, mšdry,|stary wódz spojrzał na odważnych. {14238}{14292}"Moi synowie"|oznajmił {14292}{14356}wskazujšc uczciwego Injun'a. {14356}{14432}"Wybrałem, waszego nowego wodza". {14687}{14736}Dziękujemy,|Panie Prokuratorze Generalny, {14737}{14788}za tš bardzo|inspirujšcš opowieć. {14789}{14851}Gdy patrzę na te|ochocze twarze {14852}{14892}- dzi w tej sali...|- W porzšdku? {14893}{14992}- ...widzę sól Amerykańskiej ziemi. {14993}{15070}Wy chłopcy będziecie,|przyszłymi przywódcami. {15071}{15114}A gdy jeden z was stanie się {15115}{15188}następcš Andrew Carnegie,|następcš Babe Ruth... {15188}{15244}Możliwe, że jest nawet|Warren Harding poród nas... {15245}{15347}Przypomnicie sobie wartoci dzięki którym,|odnielicie sukces, {15348}{15460}które były wam wpajane przez,|Amerykańskich Skautów. {15461}{15526}Cóż, to już wszystko jeli chodzi|o prawo Skautów, prawda? {15527}{15633}Skaut jest godny zaufania, lojalny. {15634}{15728}Skaut służy pomocš,|jest przyjazny, uprzejmy. {15728}{15853}Skaut jest dobry, posłuszny,|kieruje go czysta myl oraz czyn. {15854}{15895}Jakim cudem to zaszło tak daleko? {15896}{15936}Opanuj się, Jess.|Nie tutaj. {15937}{16024}Kradlimy, Harry.|Kradlimy. {16025}{16085}Niezależnie od prawa Bożego, {16086}{16153}czy kiedykolwiek powstało|co silniejszego? {16327}{16374}Teraz, zjedzmy niadanie, {16375}{16435}Pluton 14 z Laurel w stanie Maryland, {16436}{16512}zapiewa dla nas|ulubionš piosenkę obozowš. {16513}{16559}Jess nie czuje się najlepiej.|Kiełbasa mu zaszkodziła. {16560}{16626}Niedogotowana może zaszkodzić. {17116}{17156}Dochodzisz do wprawy {17157}{17208}poza K i R. {17209}{17245}K jest trudne. {17246}{17301}Poćwiczymy po kolacji. {17359}{17424}- Zgadzasz się? {17425}{17473}Ok. {17535}{17605}- Usišd przy mnie. {17722}{17794}Wiem, że sprawy stały się,|nieco skomplikowane {17795}{17845}ale wszyscy jestemy tu bezpieczni. {17845}{17918}Nie musisz się martwić, ani ty,|ani twoja siostra. {17919}{17968}A co z cyganem? {17969}{18017}Po co miałby wzniecić ogień? {18018}{18110}Ponieważ taty tu nie ma. {18111}{18203}Wzniecił ogień a twojego|ojca tu nie było, aby go złapać? {18204}{18294}Czy, dlatego, że taty nie było|wzniecił ogień? {18295}{18341}Czy Owen nie może z nami mieszkać? {18365}{18453}Co? Nie. {18453}{18534}Pan Sleater pracuje|dla twojego ojca. {18535}{18597}Ale to nie o tym teraz roz...
wenel