{40}{117}Wilfred [02x06]|Kontrola {118}{208}Mistrz rozumie, że nad wszechwiatem|nigdy nie ma kontroli. {209}{260} {306}{395}Wiadomoć z ostatniej chwili.|Moje cycki sš wielkie. {396}{434}Mięciutkie cycuszki. {435}{555}Miękkie, miękkie... {581}{648}Musicie poczuć,|jakie delikatne mam cycki. {649}{716}Pewnie nie widziało tego|aż tyle osób. {717}{757}1,4 miliona wywietleń! {758}{818}Wszędzie to publikujš! {819}{842}Jako twój prawnik {843}{917}mógłbym wysłać nakaz|zaprzestania działalnoci do... {918}{980}FazioMcBonerz99? {981}{1040}Boże, to upokarzajšce. {1094}{1157}Ryan? {1158}{1195}Amanda! {1196}{1225}Co tu robisz? {1226}{1282}Niedzielne ćwiczenia. {1320}{1370}Czeć, jestem Amanda. {1371}{1421}Przepraszam.|To moja sšsiadka, Jenna. {1422}{1456}Jest włacicielkš Wilfreda. {1457}{1503}Miło w końcu cię poznać. {1504}{1553}Wzajemnie. {1615}{1716}Muszę lecieć,|więc do zobaczenia. {1835}{1861}Wydaje się... {1862}{1928}Tak, taka włanie jest. {1929}{1964}To znaczy teraz nie. {1965}{2017}- Ale zazwyczaj jest.|- No dalej, skarbie. {2018}{2063}Wiem, że gdzie tu jeste, złamasie. {2064}{2102}To Drew. {2103}{2162}Czeć, kotku... {2163}{2201}Co? {2202}{2298}Włanie pucili "Miękkie cycki"|u Howarda Sterna. {2299}{2375}Czemu mówisz mi o tym,|jakby cię to cieszyło? {2376}{2413}Co robisz? {2414}{2528}Węszę za biżuteriš,|którš zostawiajš ci tępi plażowicze. {2552}{2593}Kurna! {2625}{2659}Nie uwierzysz w to. {2660}{2779}Obejmowałem Jennę i oczywicie|w tej chwili pojawiła się Amanda. {2791}{2817}No i? {2818}{2876}Nie chciałem,|żeby poznały się w ten sposób. {2877}{2921}Następnym krokiem|w moim zwišzku z Amandš {2922}{2973}jest poznanie przez niš|moich znajomych. {2974}{3022}Muszę dopilnować,|żeby się dogadali. {3023}{3116}Ryan, opowiadałem ci historię|o Rexie i Lady? {3117}{3153}Ich właciciele zamieszkali razem {3154}{3212}i próbowali ich zmusić,|by się zaprzyjanili. {3213}{3304}Ale Rex był wyzwolonym zabijakš,|marzycielem, {3305}{3353}takim psem renesansu. {3354}{3416}Lady, natomiast,|była lesbš. {3417}{3496}Pewnego dnia właciciele|kazali im się bawić w ogródku. {3497}{3556}Skończyło się tak,|że Rex zabił Lady {3557}{3632}i ukrył jej ciało pod werandš. {3633}{3673}I co jaki czas {3674}{3737}Rex wychodził na dwór,|patrzył na zwłoki {3755}{3789}i czułem... {3790}{3894}I Rex czuł podniecenie. {3922}{3993}Chodzi mi o to,|że nie możesz kontrolować zwišzków. {3994}{4042}Musisz zdać się|na naturalny bieg rzeczy. {4043}{4113}Włanie teraz na plaży|było "naturalnie". {4230}{4346}- Mój Boże, czy to...|- Gówniana, diamentowa broszka. {4419}{4497}Chciałbym, żeby poznały się|w lepszych okolicznociach. {4498}{4536}Jak na wspólnej kolacji. {4537}{4573}Uwielbiam takie imprezy! {4574}{4624}Wtedy wychodzi ze mnie|prawdziwy pomeranian. {4625}{4695}Kiepski z ciebie materiał|na gocia wspólnej kolacji. {4696}{4747}Na sam zapach jedzenia|cały się linisz. {4748}{4782}I liżesz ludziom strupy. {4783}{4847}To idealna okazja,|żebym poznał Amandę. {4848}{4897}Chodzisz z niš od dwóch miesięcy, {4898}{4981}a ja jeszcze nawet nie powšchałem|jej mapy Tasmanii. {4982}{5028}- To jej...|- Tak. {5148}{5206}Zaschnięty majonez w piasku! {5318}{5351}To było zabawne, {5352}{5403}jak wpadlimy dzisiaj na siebie. {5404}{5455}Bardzo się cieszę,|że w końcu poznała Jennę. {5456}{5517}Ja też.|Wydajecie się być blisko. {5518}{5598}A już na pewno|często pilnujesz jej psa. {5614}{5701}Muszę zadać ci pytanie|odnonie jej. {5720}{5750}Jasne. {5751}{5774}Cokolwiek. {5775}{5858}To ona jest...|"Miękkie cycki"? {5880}{5918}Boże, wiedziałam. {5919}{5962}O co chodziło?|Była na prochach? {5963}{6007}Co?|Nie! {6008}{6048}Niski poziom cukru. {6049}{6104}Nie oceniaj jej|na podstawie tego filmiku. {6105}{6168}Na pewno by jš polubiła,|gdybycie się poznały. {6169}{6215}Może spotkamy się kiedy. {6216}{6268}Na przykład na jakiej kolacji. {6269}{6326}W sensie... u ciebie? {6327}{6380}Robię całkiem zabójcze żeberka. {6390}{6428}Brzmi wietnie. {6429}{6466}I mógłby nawet podać trochę {6467}{6520}mię-mię-miękkich... {6521}{6552}Nie. {6553}{6618}Nie możesz o tym wspominać. {7128}{7153}Witajcie. {7154}{7195}Ale ładnie pachnie. {7196}{7293}Przyniosłem ci trochę sezonowego,|dyniowego browara Sheboygan. {7294}{7365}wietnie, chyba mam jeszcze zgrzewkę|z poprzedniego roku. {7366}{7407}Nie musisz tego chomikować. {7408}{7451}To nie jest nasz bestseller. {7452}{7509}Ale za to więcej dla nas, nie? {7510}{7591}- Zaniesiemy płaszcze do twojej sypialni.|- Dobra. {7709}{7728}- Czeć.|- Hej. {7729}{7765}Upiekłam placek. {7766}{7798}- Nie musiała.|- Wiem. {7799}{7835}Ale chciałam zrobić dobre wrażenie. {7836}{7876}Sš już tutaj?|Co im o mnie powiedziałe? {7877}{7936}Że jestem chemiczkš, która całe dnie|spędza w laboratorium bez okien? {7937}{7954}Tak. {7955}{8029}Ale gdy zobaczš cię w tej sukni,|i tak mi nie uwierzš. {8082}{8124}- Hej, Amanda.|- Czeć. {8125}{8154}Miło znów cię widzieć. {8155}{8204}- Ciebie też.|- To Drew, mój narzeczony. {8205}{8280}Zawsze wybiera takiego modne słówka. {8281}{8312}Pobieramy się. {8313}{8345}- Gratulacje.|- Dzięki. {8346}{8377}Masz pięknš suknię. {8378}{8394}Dziękuję. {8395}{8449}Ryan pomógł mi jš wybrać. {8450}{8499}Poważnie? {8500}{8539}Ale miło. {8540}{8620}Tylko zaniosę to do kuchni|i naleję każdego trochę wina... {8621}{8696}albo dyniowego piwa. {8697}{8769}Jenna, wspominałem, że Amanda|chodziła do szkoły w Santa Barbara? {8770}{8835}No co ty!|My bierzemy lub w Montecito. {8836}{8866}Uwielbiam Montecito. {8867}{8932}- Jest najlepsze, prawda?|- Gdzie dokładnie? {9075}{9103}Co tu robisz? {9104}{9140}Przyniosłem deser! {9141}{9230}Znalazłem to w mietniku|przy tej uroczej, francuskiej piekarni. {9231}{9263}Tu nic nie ma. {9264}{9294}Pewnie, że jest. {9295}{9325}Masz tu wielkš plamę tłuszczu {9326}{9384}i kapkę zaschniętej|bitej mietany. {9385}{9441}W tym tygodniu przeżułem|już cztery takie kartony. {9442}{9491}Po tym wieczorze|już na bank idę na oczyszczenie. {9492}{9527}No i przepraszamy za spónienie. {9528}{9580}My? {9597}{9644}Momencik. {9645}{9713}Czemu tak tu siedzisz, zrzędo? {9714}{9786}Możemy spędzić miły wieczór?|Proszę? {9805}{9852}- Co tu bosko pachnie.|- Nie, Wilfred! {9853}{9894}Poproszę kieliszek Pinot. {9895}{9938}Dla Mika wodę. {9939}{10002}Misiek wrócił na odwyk.|Trzewy już pięć tygodni. {10003}{10028}To cud. {10029}{10081}Wemiesz mój płaszcz? {10082}{10120}Wilfred, wiem o co chodzi. {10121}{10179}Chcesz lepiej poznać Amandę,|ale to zła pora. {10180}{10219}Dzisiaj wszystko|musi pójć gładko. {10220}{10268}I pójdzie. {10280}{10337}Powinienem się przywitać. {10339}{10376}Wilfred, id do domu. {10377}{10396}Proszę. {10397}{10471}I przegapić taki|wieczorek zapoznawczy? {10472}{10503}Czy to nie urocze? {10504}{10549}Wilfy przyszedł za nami na imprezę! {10550}{10586}Witam wszystkich! {10587}{10635}Amanda, tak miło znów cię widzieć! {10636}{10673}Nie, nie!|Siad! Zabierz go... {10674}{10738}- Zabierzcie go!|- Wilfred! {10800}{10836}Przepraszam. {10849}{10911}Nie jestem zbyt wielkš fankš psów. {10943}{11031}Chyba czuję,|że co się przypala. {11041}{11059}Przepraszam. {11060}{11113}Mogę zabrać go do domu,|jeli to będzie problem. {11114}{11151}Nie.|Nic mi nie będzie. {11152}{11184}Ja tylko... {11185}{11249}Nie chciałam robić z tego afery. {11354}{11386}Włanie sobie przypomniałem... {11387}{11425}Jenna ma licencjat ze sztuki, {11426}{11498}a ty... lubisz sztukę. {11643}{11683}Ja skończyłem biznes, {11684}{11773}ale raz pokłóciłem się ostro|ze współlokatorem, {11774}{11839}czy jest Monet, czy Manet. {11840}{11916}I okazało się, że obaj istnieli. {11954}{12019}To włanie jest piękne w sztuce. {12029}{12053}To ja... {12054}{12123}Przyniosę wasze drinki. {12125}{12236}- Wilfred, włanie dlatego...|- Przepraszam, Ryan. {12237}{12329}Podpaliłem się, bo wiem, że zajmuje|specjalne miejsce w twoim życiu {12330}{12379}i chciałem jš lepiej poznać. {12380}{12423}Ale ten wieczór|jest dla ciebie ważny, {12424}{12499}więc od teraz będę|zachowywał się jak najlepiej. {12512}{12533}Naprawdę? {12534}{12594}Niektórzy lubiš psy,|a niektórzy nie. {12595}{12647}To wolny kraj. {12648}{12746}Nie musisz się o mnie martwić, Ryan. {12747}{12804}Dziękuję, że zachowujesz się|tak dojrzale. {12805}{12890}- Przez chwilę mylałem, że...|- O cholera! {12891}{12931}Nie, nie, nie! {12932}{12973}Co się dzieje? {12974}{13024}Czy to nie oczywiste? {13025}{13106}Przez to całe napięcie|Misiek zaglšdnšł do butelki. {13107}{13181}Pięć tygodni w kanał! {13320}{13377}Patrz, Misiek znów przestał pić. {13378}{13425}Problem z głowy. {13465}{13524}Misiek! {13540}{13598}Chyba czeka nas wyboista noc. {13694}{13760}- Te żeberka wyglšdajš wietnie.|- Dzięki. {13761}{13835}Dobra, Misiek.|Już prawie jestemy. {13836}{13882}Uważaj pod nogi. {13883}{13917}Przepraszam wszystkich. {13918}{13965}No już.|Postawmy cię na nogi. {13966}{14047}Nie, Misiek.|Nie idziemy tutaj. {14048}{14133}Nie możesz jedzić na gokartach,|bo nie jestemy na torze. {14134}{14176}Jestemy u Ryana, pamiętasz? {14177}{14222}Ryan, mógłby przynieć mi|inny talerz? {14223}{14292}Pies chyba go dotknšł,|kiedy przechodził. {14342}{14390}Masz, we mój. {14441}{14503}Mój stary pies|uwielbiał lizać mój talerz. {14504}{14599}Była taka kochana,|a Wilfred jš uwielbiał. {14600}{14670}I nagle pewnego dnia uciekła. {14671}{14729}Tęsknię za tobš, Lady. {14730}{14781}Słyszałem cię za pierwszym razem. {14782}{14854}"Szeć piwek i Amanda w końcu|nadaje się do ruchania". {14855}{14909}Ciszej, Misiek. {14928}{14992}Psy to bardzo higieniczne zwierzęta. {15048}{15075}Jenna... {15076}{15135}- Jak przygotowania do wesela?|- Dobrze. {15136}{15195}Czytałam gdzie, że psi pysk|jest czystsz...
SERIALE--CHOMIKUJ