00:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. 00:00:01:movie info: RM 640x480 25.0fps 58.5 MB|/SubEdit b.4043 (http://subedit.prv.pl)/ 00:00:00:Napisy By Słoniu 00:00:05:Nie chce tutaj mšdralować, ale polityka |zagraniczna USA jest tak sensowna 00:00:09:jak Beowulf uprawiajšcy seks z Robertem Fultonem|podczas pierwszej bitwy pod Antietam. 00:00:14:Kiedy neo-konserwatywni wyrzutkowie, 00:00:16:jak Raskolnikov, rozpylajš chemikalia. 00:00:20:Co to cholery oznacza "mšdralować"? 00:00:59:Dawać, Dust Mites! 00:01:00:-Mogli by juz wpucić Chrisa...|-Spokojnie.. to jego pierwszy mecz. 00:01:06:Griffin, do roboty! 00:01:08:-Wszedł! Dalej Chris!!|-Dobry chłopak! 00:01:15:To mój syn.|Nauczyłem go jak wycierać. 00:01:18:-Tato, czemu nie nauczysz mnie wycierać?|-Bo nie masz tyłka, synu. 00:01:24:-Stary, wymiatasz z tym ręcznikiem!|-Yo, G., to jest walka! 00:01:28:Prosze państwa, Cheerliderki "The Buddy Cianci"! 00:01:31:Wszyscy nabuzowani!? 00:01:34:Dajcie mi D-U-S-T! 00:01:37:D-U-S-T! 00:01:38:M-l-T-E-S! 00:01:40:M-l-T-E-S! 00:01:42:-Co to znaczy!?|- Dust Mites! 00:01:44:- Kto wygra mecz?!|- Dust Mites! 00:01:48:Mój Boże, co sie ze mnš stało? 00:01:51:To te syreny. Rzuciły na wszystkich zaklęcie! 00:01:54:Jak ten hipnotyzer na lotnisku Hilton. 00:02:00:Iii... trzy! 00:02:02:-Wow, bylimi zahipnotyzowani?|-Niesamowite, nic nie pamietam! 00:02:07:Czemu czuję krocze w ustach? 00:02:10:Muszę poznać sekret ich kontroli umysłu. 00:02:13:-Możemy juz ić? Głodny jestem.|-Już prawie koniec. 00:02:17:Pomyl o czym innym. 00:02:52:Ahhhhh...! 00:02:58:- Peter!|- Przepraszam. 00:02:59:Niezła robota, Chris.|wietnie wycierałe ta podłoge. 00:03:03:Yo, przylukalicie tš dupcie jak sie na mnie gapiła? 00:03:06:Chciałem jš wyhaczyć, 00:03:08:ale moje ziomki mowiš o tej szmulce,|ze leci na hajs. 00:03:13:-Co jest?|-Mówi obcym językiem. Opętał go demon! 00:03:17:Meg, czytaj Psalm 41. Nie przestawaj|aż Ci każę. Moc Chrystusa Cie wypełnia! 00:03:22:- Agh! Agh! Agh!|-Moc Chrystusa Cie wypełnia! 00:03:26:Czekaj. On nie jest opętany. 00:03:28:On gada slangiem. Dużo dzieci to robi. 00:03:31:Aaa.. Cóż, to troche dziwne. 00:03:34:To tylko faza przejsciowa. |Sam tak robiłe. 00:03:37:Jak te dwa tygodnie, podczasa ktorych byłe narratorem swojego życia. 00:03:40:Wszedłem do kuchni i usiadłem przy stole. 00:03:43:Spojrzałem z grymasem na wštpliwy posiłek|który Lois postawiła przede mnš. 00:03:47:Nigdy nie powiedziałbym, jak obrzydza mnie jej gotowanie|ale chyba sama sie domyla. 00:03:52:Lois zawsze była pełna energii i zycia,|ale ostatnio zaczyna sie starzeć. 00:03:58:Jej jasne, radosne oczy|w ktorych sie zakochalem 00:04:01:stawały sie niemrawe i apatyczne,|zmęczone nużšcym życiem. 00:04:08:Obudziłem sie oszołomiony pare godzin póniej. 00:04:13:"Dorastałem na ulicy, bez mamy i taty" 00:04:16:"Musialem sie bronić własnymi rękami" 00:04:18:"Dzisiaj mnie boli, powiem ci czemu" 00:04:21:"Mam gwód zwisajšcy ze skóry" 00:04:23:"Gwód, nie jest piękny 00:04:26:"Ból na pełnej kurwie, jak ta którš zaliczyłem w nocy" 00:04:28:-Hej Chris, co robisz??|-Luzuje sie, 00:04:30:obczajam tych ziomków.|Yo, Starszy, zapodaj sera. 00:04:34:Jakie leszczyki rzucały sie podczas gry, wpieniali mnie. 00:04:38:Trzeba mieć lajtowy styl. 00:04:41:Yyy, no cóż, najważniejsze ze probowałe synu... 00:04:48:Tutaj sš. trzeba sie przedostać do tych czarownic |i poznać ich sposób kontroli umysłu. 00:04:53:-Musze zwrócić na siebie ich uwage.|-Ok, teraz było o wiele lepiej... 00:04:57:...ale i tak totalnie do dupy.|Co z wami?! 00:05:28:-Patrzcie jaki słodki!|-To pewnie dziecko ktoregos nauczyciela. 00:05:32:Tez chce zostać cheerliderkš. 00:05:34:Ha, tak łatwo was podejć? 00:05:37:Uważajcie sie za szczęciary,|że nie chce was zaliczyć. 00:05:42:Chris zaczyna z tym całym swoim "Yo yo yo!",|i nie wiem o czym on gada. 00:05:47:Wię zaczalem go bić gumowym wężem.|Kiedy sie zmęczyłem, przyszedłem tutaj. 00:05:51:Być może Chris przejšł zachowania innej kultury, 00:05:55:bo nie wie zbyt dużo o własnej kulturze? 00:05:57:Nie pomylałem o tym.|Powinienem pouczyć Chrisa o naszych Irlandzkich korzeniach. 00:06:01:Nie spędzilismy razem czasu,|odkšd gralimy w Operację. 00:06:05:-Spróbuję wzišć tš miesznš koć.|-Oo, dotknšłes cianki! 00:06:10:Budzi sie! Lepiej wemy go| z powtorem na przystanek. 00:06:14:Starszy, nie chce tu być.|Chce sie luzować z moimi ziomkami. 00:06:18:Chris, to ważne, żeby wiedział cos|o swoich Irlandzkich przodkach. 00:06:39:Archeologiczne dowody pokazujš, że Irlandia wyglšdała kompletnie|inaczej przed wynalezieniem alkoholu. 00:06:45:Experci sšdzš, że wyglšdało to mniej więcej tak: 00:06:52:Panowie, dzisiaj my, najważniejsi naukowcy Irlandii, 00:06:55:wynalelimy sposób na zamiane całej |naszej populacji na czysta energię. 00:06:59:-To wspaniały dzień.|-Bez wštpienia. 00:07:01:Hej, Michael McCloud wymylił nowy napój. 00:07:05:Hmm. "Whiskey." 00:07:18:Miałe racje tato, bycie irnaldczykiem wymiata! 00:07:20:Noo, teraz lepiej synu! Dzisiaj pouczymy się o historii rodziny Griffinów. 00:07:25:Co to bibliotka tato? 00:07:26:To miejsce, gdzie bezdomni moga przyjć |sie ogolić i wysrać synu. Wejdmy do rodka. 00:07:33:Zobacz tato, znalazłem ksišżkę|o naszej genealogii. 00:07:36:Brawo synu! Oto zdjęcie Twojego pra-pra-pradziadka, Osiasa Griffina. 00:07:42:-Posiadał jeden z pierwszych telefonów stacjonarnych. 00:07:46:- Halo?|- Halo, Jonathan? 00:07:48:- Nie. Pod jaki numer dzwonisz?|- Siedem. 00:07:50:-To jest trzy.|- Aaa. Przepraszam. 00:07:52:I jego pra dziadek|Thomas Griffin, wielki filozof. 00:07:56:Thomas, czy możesz ić poszukać pracy? 00:08:00:Czeeeemu? 00:08:01:Wow! Ale super! Jedziemy dalej tato! 00:08:04:Ok, uspokój sie. 00:08:06:W 1840, Nathaniel "Nate" Griffin|zajmował sie koniami. Co do diabła...? 00:08:14:O kurde, jestem czarny!! 00:08:20:Ale ja.. Ja nie moge być czarny! 00:08:22:Musze przyznać, ten facet w ksišżce jest do Ciebie bardzo podobny. 00:08:26:Pamiętnik Natha Griffina. 00:08:29:"7 maja, 1836." 00:08:31:"Pucowałem Lucy, nowego Colta,|Kiedy pierdnela mi zaraz obok twarzy." 00:08:36:"Więc wzišłem jej głowe, wsadziłem sobie w tyłek|i puciłem ogromnego pierda prosto w niš ." 00:08:43:Teh miech tez jest tutaj, widzisz?? 00:08:46:Wow. Więc to prawda. 00:08:48:Wypas! Mogę być i czarny, i Irlandczykiem. 00:08:51:Teraz mogę nosić ubrania uwydatniajšce mój duzy tyłek. 00:08:54:Musze powiedzieć Bonnie,|że sypiam z murzynem! 00:08:59:O mój Boże! Aktualizacja! Wykrzyknik!|Scott Martin włanie znowu sie ze mnš umówił! 00:09:03:O mój Boże! To juz trzecia randka!|Pozwolisz mu na palcówke? 00:09:07:To chyba zły pomysł.|A ja wiem cos o złych pomysłach. 00:09:12:Mówie Ci, Juice,|ona pieprzy sie za Twoimi plecami. 00:09:17:I gdybym był Tobš,|to bym tego nie pucił płazem! 00:09:20:Jeszcze jedno mai-tai. Dzięki. 00:09:23:Więc słuchaj... 00:09:25:-Idzie Scott!|-O mój Boże! O mój Boże! O mój Boże! 00:09:32:Jeszcze nie odkryłem ich tajemnicy kontroli umysłu. 00:09:36:Staram sie także zrozumieć ich fascynację|homoseksualistami z *NS YNC. 00:09:43:Cleveland, masz minute?|Muszę z Tobš pogadać.. 00:09:46:Jasne. Własnie chciałem sie przejechać. Wskakuj. 00:09:52:-Okazało sie, że mam czarnego przodka.|-Serio? To fantastycznie! 00:09:57:Tak, ale problem jest taki|że nie wiem jak być czarnym. 00:10:00:Poza nie umiechaniem sie, kiedy robiš mi zdjęcie. 00:10:03:Cóż, powinienes się wmieszać|w swoich nowo odkrytych braci. 00:10:09:No wiesz, wczuć się w kulturę. 00:10:12:-Czas na jazde na jednym kółku! III-HAH!|- AAA! 00:10:15:Masz rację. powinienem sie więcej zadawać|z czarnymi ludmi, takimi jak ja. Dzięki. 00:10:23:- Hej, Peter, co to za...|-To wibracje. 00:10:28:Kto tu nosi Jheri Curl? 00:10:31:Taaak. Znacie ta akcje z Exxon|Valdez? To nie tak to było. 00:10:36:Jaki brat wpadł do oceanu! 00:10:39:Boże, pamiętam to..|Te wszystkie foki martwe... 00:10:43:To było.. To było cišgle we wiadomociach. 00:10:46:Kanał Drugi z Dan Rather. 00:10:50:I tak myle, że Connie Chung mógł|go zastepować tamtej nocy. 00:10:56:Noo... Na mnie juz pora. 00:11:02:Ładna czapka. 00:11:05:Nie mogę tędy wyjć. 00:11:09:- Oo, znalazłem wyjcie awaryjne. 00:11:15:1967 był rokiem, w którym Thurgood Marshall|został wezwany do Sšdu Najwyższego USA. 00:11:21:Whoo! Whoo! Whoo! Whoo! Whoo!|Whoo! Whoo! Whoo! Whoo! Whoo! 00:11:27:Powinienem sie zbierać... 00:11:33:- Oh. Znalazłem wyjcie pożarowe. 00:11:38:Urgh! Patrz jaki jestes gruby. 00:11:41:Obrzydzasz mnie. Kwik kwik tłucioszku. 00:11:44:Posmarujesz tš bułeczkę masłem, prawda?? 00:11:47:Jeste zakałš grupy cheerleaderek! 00:11:50:Nie zasługujesz nawet, żeby jeć! 00:11:57:Dzięki ze mnie tu przyprowadziłe. 00:11:59:Witam! Po pierwsze,|Cleveland ma ogłoszenie. 00:12:03:Wczoraj uzyskałem odszkodowanie 00:12:06:od rodziny, która zniewolila moich przodków! 00:12:09:Amen! 00:12:11:Rodzina była biedna, więc dali tyle ile mieli 00:12:16:Tš tacę ryżowych ciasteczek! 00:12:20:Dzielę się nimi z wami w wierze, że|pewnego dnia wasze rany zostanš wyleczone! 00:12:25:- Amen!|-Tak jest! 00:12:27:-Hej, czemu on tez bierze?|-To mój przyjaciel, Peter Griffin. 00:12:31:Ostatnio odkrył, że jest czarny. 00:12:33:Mi nie wyglšda na czarnego. 00:12:36:Panowie, prosze, prosze..|Nie sšdcie mnie po kolorze skóry. 00:12:40:-Bo zawsze byłem z wami. 00:12:43:Byłem z wami, kiedy George i Weezy|przeprowadzili sie na Wschodnie wybrzeże. 00:12:47:Oh! Oh! Alleluja! To były szczęsliwe czasy! 00:12:51:Ale.. Ale... Ale...Byłem z wami |również w złych czasach! 00:12:55:Kiedy Floryda straciła Jamesa w tym|tragicznym wypadku. Oh! Oh! 00:13:00:I byłem z wami, kiedy Tootie dostał|ten straszny aparat na zęby, o ...
greenbottle