!opis książki.txt

(2 KB) Pobierz
Tytuł: Al Hakima
Autor: Claudie Fayein
Tytuł oryginalny: Une Française médecin au Yémen
Język oryginalny: francuski
Kategoria: Literatura piękna
Gatunek: biografia/autobiografia/pamiętnik
Forma: reportaż/zbiór reportaży
Rok pierwszego wydania: 1955
Rok pierwszego wydania polskiego: 1957
Wydanie ksišżki nagrywanej: Wydawnictwo Iskry
Miejsce i rok wydania: Warszawa, 1957
Tłumacz: Julia Matuszewska

Rodzaj: audioksišżka
Wersja językowa: polska
Treć: pełna
Nagranie: Studio Ksišżki Mówionej Polskiego Zwišzku Niewidomcyh
Miejsce i rok nagrania: Warszawa, 1969
Czyta: Maryla Pawłowska
Czas trwania: ~12 godz. 18 min.
Rozmiar: ~169 MB (36 plików)
Format: MP3 (KBPS:32, KHZ:22, mono)

Opis ksišżki:
Gdy kobieta dobiega czterdziestki, ma męża, kilkoro dzieci i spokojnš posadę etatowego lekarza, przestaje na ogół marzyć o niezwykłych przygodach w dalekich krajach. Ja jednak, w tych włanie warunkach, nie wyrzekłam się jeszcze młodzieńczych swych snów o podróżach. W roku 1950 zaczęłam uczęszczać na wykłady etnologii w Muzeum Człowieka. Przez cały czas szukałam stanowiska lekarza za granicš lub jakiej misji, którš by mi powierzono. Nadarzyło się kilka okazji. Poczštkowo wszystko szło znakomicie, ale gdy składałam życiorys  następował koniec! Z mojego curriculum vitae wynikało, że jestem osobš tak szacownš i statecznš, iż nagły, zdumiewajšcy kaprys nasuwał widocznie podejrzenie o zachwianie mojej równowagi umysłowej. I tak znikały po kolei wszystkie szanse, aż wreszcie usłyszałam o Jemenie.
Kraj ten zdawał się odpowiadać wszystkim warunkom, jakie sobie wymarzyłam, i w styczniu 1950 roku zgłosiłam w Ministerstwie Spraw Zagranicznych swš kandydaturę na wyjazd. Ale Jemen, na razie przynajmniej, nie jest bogaty, i Najjaniejszy Pan ofiarowywał pracownikom zagranicznym tylko sto tysięcy franków miesięcznie. Na dochody z praktyki prywatnej nie można było liczyć. Sto tysięcy franków! Który lekarz zadowoliłby się takš kwotš? Trzeba by oprócz tego pobierać żołd albo mieć męża, który ponosiłby koszta utrzymania rodziny, względnie być szaleńcem, lub przynajmniej etnologiem. Byłam więc jedynym kandydatem i tym razem podanie moje wzięto na serio i nadano sprawie bieg urzędowy. Wkrótce otrzymałam telegraficznš odpowied: Jego Wysokoć Król Ahmed, Imam Jemenu, wyraża zgodę i udziela zezwolenia na przyjazd wielce szanownej pani doktor Fayein.
Zgłoś jeśli naruszono regulamin