Scusa ma ti chiamo amore Wybacz, ale będę ci mówiła skarbie DVDRip.txt

(62 KB) Pobierz
00:00:12:www.NapiProjekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
00:00:16:Mojemu przyjacielowi
00:00:32:Wybacz, będę Cię nazywać Kochanie
00:01:13:Co waszym zdaniem mogłoby zmusić
00:01:16:pewnego siebie,
00:01:20:zdolnego, 37-letniego twórcę reklam,
00:01:22:który kocha swojš pracę w taki dzień jak dzi,
00:01:24:do tak prostego zajęcia,
00:01:26:jak łowienie ryb na bezludnej wyspie?
00:01:29:Jak sami widzicie po ogromnych rezultatach,
00:01:33:nie jest dzi w formie.
00:01:36:Jest tylko jedna rzecz, która może zmienić życie:
00:01:40:- Miłoć!
00:01:41:Ja historie miłosne widzę w mojej pracy codziennie.
00:01:43:Czasami nie pozwalajš nam dotrzymać obietnic...
00:01:46:- To twój mšż.?|- Tak, ale on niczego nie zauważa.
00:01:49:I widzę ludzi przysięgajšcych sobie wiecznoć...
00:01:52:Tak będzie na zawsze... forever forever !
00:01:55:No pewnie kochanie!
00:01:59:zrywajšcych z przeszłociš....
00:02:01:Nienawidzę cię!!
00:02:06:albo wierzšcych w przyszłoć...
00:02:08:Zrozumiałam, że cię kocham.
00:02:10:To był czwartek kiedy wszystko się skończyło.|Albo raczej zaczęło.
00:03:06:Dzwoniłam do Ciebie, ale nie odbierałe.
00:03:10:Nie ma nic więcej do odkrycia.
00:03:12:Niestety.
00:03:13:Odchodzę.
00:03:16:Proszę, nie szukaj mnie.
00:03:17:Uszanuj moje decyzje,|jak ja zawsze szanowałam twoje.
00:03:20:Elena.
00:03:21:Kiedy historia się kończy,
00:03:22:ból jest proporcjonalny do miłoci.
00:03:27:I wtedy przychodzš zdradliwe wspomnienia.
00:03:49:"Kochać krótko, zapominać długo" mawiał Pablo Neruda.
00:03:53:Czujesz się wtedy jakby, wiat|miał się za twoimi plecami.
00:03:56:I wszystko ci przypomina, że ona odeszła.
00:03:58:Nawet prosty film.
00:04:01:Jestem sam, zostałem sam.|Nawet chodzę do terapeuty.
00:04:04:Jestem samotny,|tak bardzo samotny.
00:04:06:Chcesz, żebym się zmienił|- to się zmienię.
00:04:09:Chcesz bym był bardziej zdecydowany,|silniejszy, bardziej cyniczny...
00:04:15:Tak bardzo mi Ciebie brakowało...!
00:04:18:Jeste zmuszony zrobić rzeczy,
00:04:21:do których by się nikomu nie przyznał.
00:04:25:"Tragiczna miłoć", nie.
00:04:27:"Rozstanie: jak się podnieć w 12 krokach."
00:04:33:"Kiedy ona powiedziała wystarczy!"
00:04:36:"- Pierwszym krokiem nowego singla,
00:04:39:jest wyładowanie się."
00:04:44:"Powstań więc zraniony mężczyzno."
00:04:47:"Krzycz!"
00:05:08:Skończyłe?!
00:05:09:Testujesz alarm?!|Mylisz, że jeste mieszny!?
00:05:13:Pracuje i chce się wyspać w nocy.|Słyszysz!?
00:05:18:Jak jeste wkurzony to id się przejć!
00:05:21:Poznałem Alexa w pracy,
00:05:22:i stałem się jego powiernikiem.
00:05:27:Opowiedział mi wszystko o tych 17-latkach.
00:05:30:W tym wieku dziewczyny nie sš zbyt skomplikowane.
00:05:33:Nazywajš siebie "The Node",|z inicjałów ich imion.
00:05:36:Niki, Olly,
00:05:38:Diletta i Erika.
00:05:40:Olly! Powinna naprawdę pomyleć o modelingu.
00:05:43:Jak jeszcze wypije to pomyli!
00:05:45:Olly, prawdziwe imię Olimpia,
00:05:47:otwarta, szalona,
00:05:49:Nie wierzy jeszcze w miłoć.
00:05:52:Chłopaków trzeba zdobywać i zostawiać. Sex, prosty, zdrowy sex.
00:05:58:Erica. Bardziej spokojna niż Olly. Już zaręczona.
00:06:01:Co więcej: jest zaręczona z chłopakiem, zbyt dokładnym,
00:06:05:zbyt metodycznym|i zbyt nudnym.
00:06:08:Kochanie, musimy się jeszcze pouczyć,|nie chce być zbyt póno w domu.
00:06:11:- Gi? Nie marud !|- Jadę do domu!
00:06:15:Takš cenę musisz zapłacić za miłoć.
00:06:18:Diletta, zdrowa, mšdra, wysportowana.
00:06:20:Jest jedna rzecz, która jš odróżnia od koleżanek,|rzecz, którš one zawsze jej wypominajš...
00:06:24:Ciagle jest dziewicš.
00:06:25:- A ty kiedy zapłacisz tę cenę ?|- Co za maruda!
00:06:28:Mówiłam wam tysišce razy. We właciwym czasie |z właciwš osobš.
00:06:32:Jednak dziewczynš, którš się zajmuje jest,
00:06:35:Niki, nieprzewidywalna,|czasami dziecinna,
00:06:38:jeszcze dziecko, za chwilę kobieta.
00:06:40:Wierzy w miłoć i w siłę marzeń.
00:06:46:Zapraszasz mnie na imprezę |i się na niej nie pokazujesz?
00:06:49:Alessia była bardzo zawiedziona.
00:06:51:Przykro mi, Pietro. Zapomniałem.
00:06:53:Dobrze, że ja pamiętałem!
00:06:55:Dzi impreza przyszła do Ciebie!
00:06:59:Dziewczyny, przywitajcie się z Alexem.
00:07:03:Co robisz?
00:07:05:- Imprezę, nie?|- W moim domu?
00:07:08:Lepiej w moim, z mojš żonš?
00:07:09:To rosyjskie modelki z |twojej kampanii reklamowej. Poznajesz je?
00:07:12: Tak, one były wybrane do pracy.
00:07:14:Wielu ludzi zabiera pracę do domu.
00:07:19:Nie. Zaproponuj to rosjankom.
00:07:22:Co ty ubrał?|Wyglšdasz jak mnich.
00:07:25:- Brzydkie?|- Do bani.
00:07:29:Domowe.
00:07:31:Ten facet obejmujšcy|tę atrakcyjnš blondynkę to Pietro.
00:07:34:Jeden z najlepszych przyjaciół Alexa,|prawnik, dwoje dzieci, żonaty.
00:07:38:Ale to nie jest jego żona.
00:07:40:Ta też nie.
00:07:42:Jego żona to Susanna,
00:07:44:włanie odkryła, że joga|z dziećmi pomaga zachować harmonię w rodzinie.
00:07:49:Poczuj chwilę.
00:07:50:Nawišż kontakt |z matkš ziemiš.
00:07:53:- Mamo, Jestem głodny!|- Cicho! Nie czujesz chwili?
00:07:57:A to Flavio i Cristina
00:08:00:i moment ich|największej namiętnoci.
00:08:02:Herbatki ziołowej?
00:08:04:Trochę bulionu.
00:08:09:Enrico i Camilla.
00:08:12:Ona niespokojna i wolna,|on spokojny i paranoiczny,
00:08:15:Nie lubišcy spotkań kulturalnych.
00:08:17:Fatalnie dobrana para.
00:08:21:Tego dziwnego typa Alex jeszcze nie zna,
00:08:23:ale okaże się dla niego ważnš osobš,
00:08:27:chociaż ich kontakty nie zaczeły się zbyt dobrze.
00:08:29:Czeć, pamiętasz mnie?
00:08:33:Niestety nie, wybacz.
00:08:35:Pracuję w firmie, mam biurko obok Eleny.
00:08:38:- Andrea Soldini!|- Oh, tak!
00:08:41:Poczekaj chwilę.
00:08:45:Chod na chwilę, musimy pogadać.
00:08:49:Zdajesz sobie sprawę kogo przyprowadziłe?
00:08:50:Pewnie, trzy rosyjskie modelki!
00:08:53:Nie, gocia, który pracuje z Elenš.
00:08:55:- Jak mam z tym skończyć?|- Masz obsesję.
00:08:58:Musisz się odprężyć.|Dzisiaj zrobimy rosyjskš sałatkę!
00:09:01:Zobacz jaka słodka! |Jak je tę wisienkę...
00:09:05:Pomyl|jak zjada małego banana...
00:09:07:Cicho!
00:09:09:Jest druga w nocy. Ide do łóżka.
00:09:11:"Ciesz się siłš i pięknociš twej młodoci".
00:09:17:Dziewczyny! Te sš dla was.
00:09:20:- Po co te gogle?|- To konkurs Boom Boom Car.
00:09:23:To jak walki zderzaków samochodów,|tylko z prawdziwymi samochodami,
00:09:25:szyby pękajš, drzwi odpadajš,
00:09:27:lepiej chronić oczy.
00:09:28:- Ja tego nie zakładam.|- Sš spoko. Przecież nie chcesz się zranić.
00:09:34:- Ty?|- Okay!
00:09:37:- Co to za typ?|- Jest słodziutki.
00:09:39:Jeli prowadzi, to ja wsiadam.
00:09:41:Olly, wyluzuj czasami.
00:09:45:Tam sš!
00:09:46:Nadchodzš!
00:09:52:5 kradzionych samochodów za mniej niż 1000 euro.
00:09:55:Ostatni, który jest na chodzie wygrywa.
00:10:00:Może to i złe, ale uwielbiam te zawody!
00:10:10:Czeć Niki.
00:10:12:Idziesz ze mnš? Jeli wygramy, zabiore Cię na kolację i do siebie.
00:10:16:Fabio, rozstalimy się,|żadnej kolacji.
00:10:19:Jak chcesz!
00:10:21:Dziewczyny, wróciłem do gry.|Niki i ja zerwalimy.
00:10:24:Jeli która chce ić ze mnš, zapraszam!
00:10:27:Fabio, nie mogę uwierzyć.|Wydawał mi się taki przystojny.
00:10:36:Umierałam za nim. Mój pierwszy raz, moja pierwsza miłoć.
00:10:39:Teraz na niego patrzę i nie czuję nic.
00:10:42:Może nie to że nic: Jaki debil!
00:11:48:Idę!
00:11:53:Co jest?
00:11:54:- Twój przyjaciel jest chory, chod.|- Co?
00:11:56:Jest w łazience.
00:11:59:Tu jest!
00:12:00:- Co się dzieje?|- Jestem chory na serce.
00:12:03:- Wzišłem trochę kokainy.|- Co?
00:12:06:Odbiło Ci? Mój Boże!
00:12:09:Wstawaj, oddychaj.
00:12:11:Gdzie jest Pietro? Pietro!?
00:12:14:Pomocy! Człowiek prawie martwy! Pomóżcie!
00:12:18:Bšd cicho!
00:12:20:Co się stało?
00:12:21:Wzišł kokainę a jest chory na serce.
00:12:25:Odbiło Ci?
00:12:26:Już wezwalimy pogotowie i policje!
00:12:30:Sorry, Wzišłem trochę z domu Alessi.
00:12:32:Ale...
00:12:34:- Nie moge powiedzieć kto mi to dał.|- Kto dał do cholery!
00:12:37:Ty durniu.
00:12:39:- Ty jeste durniem.|- Ja? On!
00:12:42:Dzwoniš, otworzę.
00:12:44:Kto tu się le czuje?
00:12:47:On.
00:12:48:Zmierzymy cinienie.
00:12:49:Co wy tu robicie? Jakš dziwnš imprezę?
00:12:51:Jakš imprezę? Troszeczkę tylko wypilimy.
00:12:55:- Jak się czujesz? - Okropnie.
00:12:57:- Co pan pisze?|- Martwi to pana?
00:12:59:Nie, tak tylko pytałem....
00:13:02:A te panie to cudzoziemki?
00:13:04:- Tak, jestemy z Rosji.|- Sš legalnie!
00:13:07:To sš modelki, które biorš udział w naszej kampanii reklamowej.
00:13:11:Ja jestem adwokatem.|Mogę co panu zaoferować, kapitanie?
00:13:14:Sierżancie.
00:13:17:To wszystko moja wina. Wszystko szło dobrze,|bawilimy się z dziewczynami...
00:13:20:-lrina, Przedstawię Ci kapitana.|-Sierżanta.
00:13:24:wietnie mówi po włosku,|uwielbia mundury.
00:13:26:Zaprosiłem przyjaciela, on jest chory na serce, ale nic nie wiedziałem.
00:13:30:Pomieszał napoje, za dużo kawy...
00:13:32:-Kawy|- Kawa mu szkodzi.
00:13:34:Napisz, za dużo kawy.
00:13:36:Za dużo kawy.
00:13:37:- Jak się on czuje?|- Nic poważnego, ale wemiemy go na obserwację.
00:13:41:Czeć Alex, dzięki.
00:13:44:Dobrze, tym razem na tym skończymy,
00:13:49:ale uważajcie na to co robicie.
00:13:52:Jeli się jeszcze zobaczymy|to z mandatem.
00:13:54:Jasne.
00:13:55:Oczywicie. Dziękujemy.
00:14:05:- Impreza skończona, wychodzić.|- Napewno?
00:14:07:Tak.
00:14:08:Dziewczyny! Idziemy!
00:14:13:Dobrze się bawilimy,|musimy to powtórzyć.
00:14:16:Przyszły weekend?
00:14:18:Kurtka!
00:14:28:I wtedy, kiedy najmniej się spodziewasz,
00:14:30:kiedy wierzysz, że wszystko zmierza w złym kierunku...
00:14:34:i wszystko jest...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin