Breaking Bad [5x02] Madrigal.txt

(25 KB) Pobierz
{1}{100}www.napiprojekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
{1}{71}Poprzednio w "Breaking Bad"...
{73}{143}Rano miałem jeszcze|papierosa z rycynš w paczce!
{145}{192}Dlaczego go otrułe?|Przyznaj się!
{194}{227}Nie zrobiłem tego!
{233}{280}To częciowy numer.
{282}{363}Wyprodukowany przez wielki|międzynarodowy koncern.
{367}{423}Madrigal Electromotive.
{429}{488}Zobacz, tego nie ma na manifecie.
{490}{561}Skończymy, kiedy ja tak powiem.
{563}{612}Gdyby miał choć trochę mózgu,|zwiałby z miasta.
{614}{641}Czuję przerażenie.
{644}{689}Przerażenie?|A co cię przeraża?
{691}{715}Ty.
{744}{797}Musztarda miodowa.
{804}{895}Wedle wydziału badawczego,|to najsłodszy przepis
{897}{947}na rodkowy zachód USA.
{952}{1124}Podnielimy jego słodkoć,|oszczędzajšc 2,2 % miodu,
{1127}{1248}a równowagę uzyskujšc za pomocš|syropu ze słodkiej kukurydzy.
{1250}{1309}Bardzo zadowoliły nas te wyniki.
{1316}{1419}A to nowy pomysł.|Przyznam, że intrygujšcy.
{1421}{1498}Sos francuski i sos ranch,|proporcje pół na pół.
{1505}{1585}Nazwalimy go "Franch".
{1591}{1655}Możliwe, że nasi przyjaciele|z wydziału marketingu
{1657}{1732}wymylš co bardziej chwytliwego.
{1781}{1852}Jakie przemylenia na temat Franch?
{1865}{1923}Czy jest może za...
{1957}{2048}Kopniak Cajun.|Przeformułowalimy go,
{2050}{2176}by zmniejszyć dyskomfort gastryczny|wywołany oryginalnym
{2178}{2247}sosem Smokey Mosquito B.B.Q.
{2269}{2379}Zawiera trzy procent więcej|smaku dymu drzewnego.
{2458}{2542}I... ketchup.
{2672}{2746}Ten ostatni to zwykły ketchup.
{3223}{3271}Panie Schuler, wrócili.
{3280}{3320}Tym razem trzech.
{3355}{3414}Proszę przekazać, że za chwilę dołšczę.
{3516}{3585}Dziękuje, panno Tromel.
{5180}{5227}Los Pollos Hermanos
{6805}{6883}Panie Schuler, jest pan tam?
{6945}{7025}Tak, panno Tromel.
{7028}{7065}Przepraszam pana...
{7067}{7164}Ci mężczyni nalegajš.
{7333}{7433}Panie Schuler, jestem komisarz Kunst.
{7435}{7478}Chciałbym zamienić z panem słowo.
{7482}{7558}Mógłby pan wyjć z umywalni?
{7648}{7725}Panie Schuler, proszę otworzyć drzwi.
{7741}{7781}I to teraz.
{7866}{7899}Otwierać!
{8399}{8520}up by KROWASC
{8541}{8707}Breaking Bad [5x02]|Madrigal
{8823}{8876}Przysięgam, powoli wariuję.
{8878}{8919}- Spokojnie.|- Nie mogę spać.
{8921}{8974}Leżšc, mylę "Gdzie to jest?|Gdzie się podziało?".
{8976}{9074}- I nie mogę nawet...|- Jesse, Jesse, Jesse...
{9076}{9139}A może zgubiłe to|gdzie w laboratorium?
{9141}{9207}Sporo o tym mylałem.|Ale i tak nie wiem jak.
{9209}{9309}Posłuchaj.|Miałe paczkę w kurtce, prawda?
{9311}{9360}- No.|- Kurtkę trzymałe w szafce,
{9363}{9421}więc może papieros|wypadł ci z kieszeni,
{9424}{9529}zapodział się w szafce|i spłonšł ze wszystkim.
{9538}{9609}Ale to tylko przypuszczenia.
{9611}{9664}Nie wiem tego na pewno.
{9722}{9795}A szukałe w domu?
{9797}{9846}Może zapodział się|gdzie w twoim domu?
{9848}{9905}Nie.|Szukałem wszędzie.
{9907}{9957}- A samochód? Szukałe tam?|- Nie, nie...
{9959}{10020}- Dokładnie?|- Tak, w domu go nie ma.
{10022}{10072}Nie ma go też w wozie.|I im więcej o tym mylę,
{10074}{10124}tym mniej szans na to,|że zapodział się w szafce.
{10127}{10167}Cišgle mylę,|że kto go znajdzie
{10169}{10212}- na ulicy czy gdzie.|- Tego nie wiesz.
{10214}{10258}- Gdzie, gdzie go zgubiłem.|- Nie.
{10260}{10337}Kto niewinny,|może nawet dzieciak.
{10339}{10370}Podniesie go i potem...
{10372}{10413}- Przesadzasz...|- Boże!
{10415}{10444}Jesse, słuchaj.
{10446}{10528}We się w garć.|Powiem ci, co zrobię.
{10530}{10619}Zaraz do ciebie przyjadę.|Poszukamy go razem.
{10621}{10697}- Dobra?|- No.
{13689}{13743}Co to jest, do czorta?
{13745}{13792}Moja Roomba.
{13888}{13929}Już tam szukałem.
{13970}{14003}Kiedy?
{14008}{14059}Jako tydzień temu.
{14522}{14570}Boże.
{14619}{14668}Chryste.
{14713}{14759}Spokojnie, spokojnie.
{14764}{14814}Ostrożnie, pokaż.
{14832}{14869}Nietknięty?
{14893}{14923}Tak.
{14925}{15019}Zmartwienie z głowy.|Pozbędę się tego.
{15059}{15098}Ale fart.
{15320}{15445}Nie wiem jak ty,|ale ja muszę wypić browca.
{15459}{15487}Masz jakie?
{15564}{15595}Jesse?
{15697}{15742}Prawie cię zastrzeliłem.
{15784}{15853}Prawie cię zabiłem przez...
{15892}{15923}Słuchaj.
{15952}{16036}- To było zwykłe nieporozumienie.|- Nie, nie.
{16112}{16215}Nie wiem, co się ze mnš dzieje,|panie White.
{16270}{16369}- Jak mogłem być tak głupi.|- Przestań, ale już.
{16377}{16420}Uspokój się.
{16432}{16483}Tak mi przykro.
{16554}{16650}Już dobrze.
{16659}{16707}Posłuchaj uważnie.
{16733}{16808}Dobrze się stało, rozumiesz?
{16850}{16890}Nie zmieniłbym niczego.
{16907}{17034}Pracujemy razem,|stale się ochraniajšc.
{17036}{17120}Włanie to pomogło nam|ujć z życiem.
{17256}{17332}Zacznij myleć o tym,|że czas ić naprzód.
{17447}{17499}Dokšd?
{17512}{17573}Oto mój Poppop!!!|Kocham, Kaylee
{17670}{17716}Stillwell, trzymaj kurs.
{17746}{17784}Willie, zapisz czas.
{17856}{17933}Kapitanie, przepraszam,|ale jest pan chorym człowiekiem.
{17935}{18032}Odbieram panu dowodzenie|na mocy artykułu 184.
{18034}{18071}Nie rozumiem, o czym pan mówi.
{18073}{18138}Sternik, zwrot o 180.
{18159}{18229}Panie Keith, co robić?|Pan jest oficerem...
{18231}{18285}Kazałem skręcić w lewo.|W lewo, ale żywo.
{18287}{18372}Przykro mi,|ale pan już tu nie dowodzi.
{18374}{18494}Odebrałem panu dowodzenie.|Biorę pełnš odpowiedzialnoć...
{18521}{18568}Dzięki za zaproszenie.
{18642}{18707}Przyszlimy obgadać partnerstwo.
{18718}{18741}Partnerstwo?
{18743}{18852}Tak, na równych zasadach.|Ty, Jesse i ja.
{18855}{18975}- Ale w czym to partnerstwo?|- Mylimy o ponownym pichceniu.
{18985}{19020}Bo w końcu dlaczego nie?
{19022}{19095}Nasz produkt jest popularny|i nikt temu nie zaprzeczy.
{19097}{19205}Rynek jest spory,|ale nie ma go komu zapełnić.
{19207}{19333}- Mnóstwo forsy do zarobienia.|- Ja i Jesse zapewniamy produkcję.
{19355}{19482}Pozostaje jednak dystrybucja,|wsparcie, logistyka i tego typu rzeczy.
{19484}{19565}Będziemy potrzebować|stałej dostawy materiału.
{19567}{19693}Z twoim dowiadczeniem i znajomociami|byłby bardzo przydatny.
{19708}{19771}Przed nami sporo pracy.
{19773}{19913}Dużo do odbudowania.|I bez wštpienia zmniejszš się profity.
{19916}{19970}Przynajmniej na poczštku, ale...
{19973}{20025}i tak każdy dostanie większš dolę.
{20040}{20116}Właciciele, nie pracownicy.
{20185}{20251}Dzięki, ale odmawiam.
{20362}{20443}Mike, wiem, że masz mnie gdzie.
{20445}{20556}Mamy za sobš trochę|nieprzyjemnych przeżyć.
{20558}{20673}Proponuję, żeby w tej decyzji|odłożył emocje na bok.
{20675}{20697}Zrobiłem to.
{20725}{20754}Ty...
{20797}{20828}oznaczasz kłopoty.
{20851}{20948}Przykro mi, że nie widzi tego|ten dzieciak, ale ja mam pewnoć.
{20954}{21096}Jeste bombš zegarowš,|a odliczanie już się rozpoczęło.
{21098}{21211}A ja nie mam zamiaru|być w pobliżu wybuchu.
{21415}{21531}Przemyl to dobrze.|Może zmienisz zdanie.
{21549}{21614}A w międzyczasie|wracamy do naszych spraw.
{21985}{22027}Dobry.
{22154}{22196}A ty nie na górze?
{22198}{22282}- Sprawdzam, czy potrzebujesz pomocy.|- Nie potrzebuję.
{22284}{22337}Stary, widzę.|Niesamowite.
{22339}{22425}Ćwiczy się,|ale to nie maraton.
{22427}{22514}Czy twoje kanapowe dupsko|brało kiedykolwiek udział w jakimkolwiek?
{22522}{22612}- Napawasz mnie dumš, brachu.|- Ile Szwabów mamy?
{22614}{22723}Wystarczy, by najechać Polskę.|Przylecieli własnym G-V, niczym Oprah.
{22725}{22771}G-V?
{22773}{22841}To ten, w którym|skrzydła idš do góry?
{22843}{22900}- Wszystkie tak majš.|- Wszystkie?
{22902}{22958}Mamy dwóch prokuratorów federalnych.
{22960}{23020}Wielkie wydarzenie.|I nawet padło twoje nazwisko.
{23022}{23069}Pomożesz mi, co?
{23071}{23122}Tylko odrobinę.|Dzięki.
{23124}{23208}Zatrudniłem Petera Schulera w 1992.
{23210}{23319}Praktycznie w pojedynkę|zamienił sieć małych restauracji
{23321}{23476}w lidera przemysłu|i ródło osobistej dumy.
{23478}{23541}Zszokowała mnie|i zasmuciła jego mierć.
{23543}{23694}Oburzyły też szkodliwe działania,|którymi zbrukał firmę mojego dziadka.
{23746}{23792}Rzekome działania.
{23804}{23877}Niewinny człowiek|nie popełnia samobójstwa.
{23879}{23943}Jestemy tu, żeby pomóc.
{23950}{24087}Na czas dochodzenia możecie liczyć|na pełnš i otwartš współpracę Madrigal.
{24093}{24174}Przyznam, że z pobudek egoistycznych.
{24176}{24256}Wierzę, że Peter Schuler|był tylko pojedynczš anomališ.
{24258}{24408}Jeli jednak nie,|chcę o tym wiedzieć tak bardzo jak wy.
{24451}{24503}Kiedy chce pan to ogłosić?
{24505}{24544}Nie wiem.
{24546}{24629}Kiedy wyjdę stšd z rzeczami|w wielkim kartonowym pudle.
{24632}{24657}Nie może pan.
{24659}{24710}Dobrze pan wie,|że urzšdzimy panu niezłš bibę.
{24712}{24776}Dokładnie.|Biba stulecia.
{24929}{25004}To była genialna robota, Hank.
{25007}{25048}Gdybym tylko cię słuchał.
{25061}{25146}Ale było już za póno.
{25173}{25254}To nie w porzšdku,|że zwalili winę na pana.
{25303}{25382}Kto musiał beknšć.
{25385}{25463}Ramey jest w porzšdku.|Nie zawiedziesz się.
{25483}{25583}Poza tym ten wydział|prowadzi się praktycznie sam.
{25594}{25681}Pieprzenie.|Proszę pana.
{25780}{25852}Co z tš akcjš na policji|i elektromagnesem?
{25854}{25900}Podejrzewajš, że chodziło|o laptopa Fringa.
{25902}{25951}Okazało się,|że kilka dni przed zajciem
{25953}{26021}policjant rozmawiał|z jakim inspektorem pocztowym.
{26032}{26057}Tak się przedstawił.
{26059}{26103}Chciał wiedzieć,|gdzie trzymajš to ustrojstwo.
{26105}{26172}I powiedział mu?|Panie.
{26174}{26220}Co zostało z tego laptopa?
{26246}{26283}A umiechamy się?
{26297}{26373}Poszperałem w nim trochę,|nim policja weszła do biura Fringa.
{26375}{26502}Wszystko było zaszyfrowane.|I tak niczego by z tego nie odczytali.
{26555...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin